Tusk na szczycie Rady Europejskiej

Premier Donald Tusk udaje się do Brukseli, gdzie weźmie udział w posiedzeniu Rady Europejskiej. To pierwszy szczyt w 2025 roku oraz pierwszy podczas polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Głównymi tematem szczytu będzie konkurencyjność UE w takich obszarach, jak deregulacja, energetyka oraz Unia oszczędności i inwestycji. Rozmowy będą dotyczyć także dalszego wsparcia dla Ukrainy oraz dalszych działań w zakresie bezpieczeństwa i obronności po przedstawieniu Białej księgi na temat przyszłości europejskiej obronności.

Na 7:15 zaplanowano oświadczenie szefa polskiego rządu przed wylotem do Brukseli.

O 10:00 premier Donald Tusk weźmie udział w spotkaniu nt. migracji. Na 11:00 zaplanowano spotkanie członków Rady Europejskiej z przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą, a 11:30 – wideokonferencję z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. O 12:00 rozpocznie się sesja robocza.

O 13:30 przewidziano spotkanie unijnych przywódców z Sekretarzem Generalnym ONZ António Guterresem. O 15:30 rozpocznie się sesja robocza szczytu strefy euro. Kolejną część sesji roboczej zaplanowano na 17:30, a ostatnim punktem dnia będzie kolacja robocza o 20:00.

Sejm o zasadach wyjścia Polski z UE

Sejm wznowi obrady o 9:00 od serii pytań w sprawach bieżących, a o 11:15 wysłucha – na wniosek KO – informacji bieżącej ws. zwiększonej aktywności grup przestępczych obcokrajowców w Polsce.

O 13:00 rozpocznie się półtoragodzinny blok głosowań, podczas którego posłowie m.in. rozpatrzą poprawki Senatu do kilku ustaw, wybiorą skład osobowy nowej Komisji do Spraw Deregulacji, a także zdecydują o zmianach w składach osobowych innych komisji.

O 14:30 odbędzie się I czytanie zgłoszonego przez Polskę 2050 i PSL projektu dot. szczegółowego uregulowania trybu wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Zgodnie z propozycją, do wystąpienia potrzebne byłoby przeprowadzenie dwóch referendów ogólnokrajowych. Natomiast o 16:00 zaplanowano I czytanie projektu nowelizacji Ordynacji podatkowej przedłożonego przez Konfederację. Jak piszą wnioskodawcy, dotyczy on „wprowadzenia krótszego okresu, po upływie którego zobowiązania podatkowe ulegną przedawnieniu i poszerzenia zakresu czynności sprawdzających”.

O 10:30 rozpocznie się połączone posiedzenie sejmowej Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Zdrowia, podczas którego rozpatrzone zostaną poprawki zgłoszone w czasie II czytania do rządowego projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, który zakłada obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.

Kandydaci w trasie, Hołownia składa podpisy w PKW

Szymon Hołownia złoży dzisiaj w PKW podpisy pod swoją kandydaturą. Wydarzenie ma przybrać formę przejazdu rowerowego, a o 10:30, przed siedzibą PKW, odbędzie się briefing prasowy z udziałem m.in. kandydata na prezydenta i Władysława Kosiniaka-Kamysza.

O 17:15 w Turku odbędzie się spotkanie otwarte z udziałem kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen przebywa w woj. podlaskim. Zaplanowane spotkania: 15:00 (Sejny), 17:30 (Sokółka), 19:30 (Mońki).

Jak poinformowała telewizja wPolsce24.pl, popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotka się w czwartek w Brukseli z premier Włoch Giorgią Meloni.

Aktywności szefa MON

O 9:00 wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz weźmie udział w konferencji „Przyszłość Sił Powietrznych RP”. Poza szefem MON, w wydarzeniu będą uczestniczyć szef BBN, Szef Sztabu Generalnego WP oraz czołowi polscy lotnicy i dowódcy z Inspektorem Sił Powietrznych na czele, a także goście z zagranicy. Ok. 10:00 możliwy jest briefing prasowy szefa MON.

Natomiast o 12:00 minister obrony oraz wiceminister Cezary Tomczyk wezmą udział w podpisaniu porozumienia o współpracy w ramach programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”. Przewidziano wystąpienia Kosiniaka-Kamysza oraz Tomczyka.

Konferencja Hennig-Kloski

O 9:30 odbędzie się konferencja prasowa z udziałem m.in. ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski dot. nowej odsłony programu Czyste Powietrze.

– Będziemy dzisiaj rekapitulowali, finalizowali pierwszy etap najważniejszego być może w ostatnich dziesięcioleciach projektu europejskiego, jakim jest Europa bezpieczna, Europa uzbrojona i Europa zjednoczona wobec rosyjskiego zagrożenia. Stało się to możliwe także dzięki polskim wysiłkom, szczególnie, jeśli chodzi o te aspekty dotyczące bezpośrednio granicy – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.

– Trwały te prace długo, musiałem przekonywać bardzo wielu partnerów w Europie, że bezpieczeństwo Europy, NATO, całego kontynentu w dużej mierze zależy od tego, jak bezpieczna będzie granica między Europą, Rosją, Białorusią, czyli nasza polska granica i przez wiele tygodni też przekonywałem, że to oznacza wspólną europejską odpowiedzialność, także możliwości finansowania, budowy infrastruktury, zwłaszcza na naszej wschodniej granicy – kontynuował.

– Jesteśmy blisko już puenty, ale wszystko na to wskazuje, że osiągniemy ten cel, to jest niewystarczający jeszcze oczywiście krok, ale to jest kluczowy i bezwarunkowo potrzebny krok w stronę bezpieczeństwa Polski – mówił dalej.

– Zbieg okoliczności spowodował, że kiedy wyjeżdżam finalizować te kwestie do Brukseli, równocześnie w Sejmie będzie odbywała się debata nad uchwałą dotyczącą tego przedziwnego głosowania PiS-u i Konfederacji w Parlamencie Europejskim na temat Tarczy Wschód i szerzej, tej idei i programu dozbrojenia Europy i jednoczenia Europy wobec rosyjskiego zagrożenia – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.

– Dwie główne siły opozycyjne w Polsce, PiS i Konfederacja, zagłosowały przeciwko projektowi, który w przyszłości będzie koszmarem Putina. Dla Putina koszmarem jest zjednoczona Europa w kwestii bezpieczeństwa, Europa, która decyduje się na wydawanie dużo większych pieniędzy, w tym unijnych pieniędzy, na dozbrojenie, Europa, w której nie tylko Polska, ale inne państwa członkowskie, bo my tu mamy coś więcej nawet, niż czyste sumienie […] też będą płaciły ze swoich budżetów o wiele więcej na uzbrojenie – kontynuował.

– Taka Europa stanowi dla Putina być może dzisiaj największy problem i dlatego każde głosowanie, każde polityczne zachowanie, które utrudnia jednoczenie Europy wokół bezpieczeństwa, wokół uzbrojenia, wokół polskiej granicy, jest […] takim rosyjskim sabotażem – mówił dalej.

– Ta sprawa [głosowanie PiS-u i Konfederacji w PE] była zbyt ewidentna, żeby machnąć ręką i powiedzieć „a, z głupoty”. Nie ukrywam, że prosiłem o to, aby przygotować na dzisiaj w związku z tym uchwałę w Sejmie, która by pokazała, że okej, to był jakiś wypadek przy pracy i że wszystkie siły w Polsce, te kluczowe polityczne siły w Polsce mają jednak jedno zdanie w kwestii Tarczy Wschód, polskich możliwości obrony i zjednoczenia Europy wokół bezpieczeństwa – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.

– Dzisiaj jak będą głosowali tę uchwałę, wiem, ona nie ma praktycznych konsekwencji, ale jest możliwością naprawienia reputacji, a powiem mocniej, zmycia hańby z tych, którzy głosowali w Europie przeciwko bezpiecznej Polsce, przeciwko bezpiecznej wschodniej granicy – kontynuował.

– To było głosowanie za tym, czy Polska będzie samotna wobec rosyjskiego zagrożenia, czy będziemy razem z całą Europą skutecznie odstraszali Putina. Nie ma lepszej metody na uniknięcie wojny […] na zachowanie trwałego pokoju w naszej części świata, niż silna i zjednoczona Europa gotowa bronić wschodniej granicy – mówił dalej.

– Dzisiaj naprawdę zobaczymy, czy to była pomyłka, czy to była głupota, czy to była jakaś zapiekłość polityczna, ale że przyszedł moment refleksji, wtedy być może tę hańbę uda im się zmyć – dodał.

– Chcę państwu pokazać […] dzisiejszy sondaż w Rzeczpospolitej, gdzie pytano o cechy kandydatów na urząd prezydenta. […] Były akurat pytania o to, który z kandydatów jest patriotą i pan Nawrocki został wskazany jako patriota przez 26% respondentów, najmniej z całej stawki tych głównych kandydatów. Rafał Trzaskowski 42%, Karol Nawrocki 26% – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.

– Muszę powiedzieć, że w sumie 28%, które wskazało Nawrockiego jako mądrego kandydata, to już całkiem niezły wynik […] w przypadku Trzaskowskiego to jest 47% – kontynuował.

– Ja PiS-owi tego kandydata nie wybierałem, więc to nie jest moja odpowiedzialność, ale żeby zrozumieli, że dewastują też własną reputację i dewastują już ostatecznie szanse swojego kandydata, właśnie przez takie zachowania, jak to rosyjskie głosowanie w Parlamencie Europejskim – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.

– To było rosyjskie głosowanie, w tym sensie rosyjskie, że gdyby tam Putin miał możliwość wysłania swoich ludzi do głosowania, to oni by się dokładnie tak zachowali – kontynuował.

– Myślę, że powoli zbieramy owoce rocznej pracy premiera nad tym, żeby Europa zmieniła podejście i do Ukrainy, a przede wszystkim do kwestii bezpieczeństwa, również Polski, tej flanki wschodniej. To oznacza oczywiście konkretne korzyści polityczne i finansowe, to o czym mówił premier Tusk jeszcze w grudniu, kiedy mówił, że priorytetem Europy podczas polskiej prezydencji będzie bezpieczeństwo i to rozumiane w sensie militarnym, a nie jakimś innym – stwierdził Jan Grabiec w RMF FM.

– Jeśli Europa chce się zbroić, jeśli UE chce wesprzeć państwa członkowskie w szybkim dozbrojeniu po to, żeby armie europejskie były w stanie odstraszać naszych wrogów, Rosję, to jest to bardzo dobra wiadomość – mówił dalej.

– Te szybkie instrumenty związane są z pożyczkami. Jeśli ktoś dostaje pożyczkę oprocentowaną 0% na 10 czy 20 lat, to wszyscy wiemy, ile w złotówkach zwracamy po 20 latach. Dwa razy tyle. Więc to są pieniądze za darmo, w tym sensie, że one są tanie bez porównania i oznaczają ogromny zastrzyk, zmultiplikowanie możliwości – zaznaczył.

– Chciałbym dzisiaj gorąco zaapelować do pana prezydenta, aby złożył jak najszybciej, najlepiej dzisiaj, podpis pod ustawą, która umożliwi nam zawieszenie czasowe prawa składania wniosków o azyl, presja na granicę z Białorusią organizowana przez Łukaszenkę, ta presja migracyjna, wzrasta znowu, ze względu prawdopodobnie na pogodę – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.

– Nasze służby, straż graniczna, wojsko, policja jest tam oczywiście w pełni zmobilizowana. Niedługo pojadę na granicę, też żeby sprawdzić te ostatnie inwestycje infrastrukturalne, które tam miały miejsce, ale jakby jedną z kluczowych, politycznych decyzji, które mogą ograniczyć napływ tych migrantów […] będzie ta świadomość, że w Polsce nie można złożyć wniosku o azyl, jeśli się granicę przekracza nielegalnie – kontynuował.

– Mamy już decyzje rządu, Sejmu, Senatu, czekamy tylko niecierpliwie na podpis pana prezydenta […]. Mam nadzieję, że prezydentowi ktoś podpowie, że warto to zrobić jak najszybciej. Po uzyskaniu podpisu prezydenta pod ustawą […] będziemy natychmiast wprowadzali w życie rozporządzenie rządu […] które spowoduje, że nielegalnie przekraczający granicę nie będą mogli składać wniosku o azyl – mówił dalej.

– Treść rozporządzenia jest gotowa, jeśli pan prezydent zdecyduje się podpisać dziś, jutro, w ten weekend, na najbliższym posiedzeniu rządu we wtorek zostanie to rozporządzenie przyjęte i wprowadzone w życie – dodał.

– Wygramy te wybory prezydenckie, więc nie będzie tego problemu, ale tutaj niezależnie od decyzji wyborców – nie budujemy scenariuszy na przegrane wybory, natomiast faktem jest, że wyborcy postawili na nas, ta koalicja uzyskała większość w Sejmie i żadne okoliczności nie powinny wpłynąć na tę decyzję – stwierdził Jan Grabiec w RMF FM.

– Oczywiście skuteczne rządzenie w momencie, kiedy wygrałby prezydent, którego głównym zadaniem będzie szkodzenie rządowi, ta skuteczność będzie mniejsza, ale tutaj nie ma alternatywy. Wyborcy na nas postawili, musimy wywiązać się ze zobowiązań – mówił dalej szef KPRM.

– W sprawie śledztwa [na temat] „dwóch wież” wydaje się, że jest popełniony błąd co do samej prokurator prowadzącej, prokurator Ewy Wrzosek, bo ona osobiście, mimo wszystko, ma cechy politycznego zaangażowania. To jest także kwestia udziału dwóch pełnomocników Geralda Birgfellnera – powiedział Marek Sawicki w rozmowie z Karolem Surówką w „Sygnałach dnia” PR1.

– Prawo dopuszcza taką możliwość, zresztą szef rady adwokackiej mówił o tym wielokrotnie, że podczas przesłuchania świadek ma prawo korzystania z pomocy prawnej, a więc z adwokata. Ma prawo odmówić [prokurator], ale nie musi – dodał.

– Ci ludzie nie mają prawa słowa powiedzieć o tym przesłuchaniu [Barbary Skrzypek], mimo że dzisiaj robią z tego temat nr 1, bo to oni bili brawo, kiedy prokurator przesłuchiwał w trakcie porodu kobietę. To była praktyka z czasów PiS-u, pierwszych rządów, drugich rządów PiS-u i to PiS-owcy uznali, że ten prokurator zasługuje na awans i dzisiaj jest sędzią SN wskazanym przez PiS – stwierdził Jan Grabiec w RMF FM.

– Prawda jest taka, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurą [ws. Barbary Skrzypek], zgodnie z praktyką, nie było żadnego uchybienia w tym postępowaniu. Dzisiaj, ponieważ sprawa jest niewygodna dla PiS-u, bardzo niewygodna, bo dotyczy prezesa Kaczyńskiego i oskarżenia o oszustwo… – stwierdził Jan Grabiec w RMF FM.

– 
Rozmawiała [Barbara Skrzypek], mamy potwierdzenie ze strony chociażby Jarosława Kaczyńskiego, że rozmawiał z panią Barbarą i proszę zauważyć, że przez 3 dni nie pojawił się żaden zarzut w przestrzeni publicznej, wszystko było ok. Nikt nie podniósł żadnego zarzutu, że się skarżyła, że było coś nie tak, że nie fair wobec niej ktoś postępował – stwierdził Jan Grabiec w RMF FM.

– PiS, też nie jest żadną tajemnicą, że od lat korzysta w polityce z wykorzystywania ludzkiej śmierci. Bardziej skłaniałbym się ku pierwszemu [że w sprawie Barbary Skrzypek to chłodna kalkulacja ze strony Jarosława Kaczyńskiego, a nie szczera emocja] – powiedział Marek Sawicki w „Sygnałach dnia” PR1.

– Ja przypomnę, że […] Zbigniew Ziobro przecież ze swojej prywatnej sprawy, śmierci własnego ojca, uczynił narzędzie uprawiania polityki przez wiele lat. Wykorzystał cały aparat państwowy jemu dostępny do tego, żeby ścigać lekarza za rzekomy błąd lekarski […]. Sądy lekarza uniewinniły, ale zniszczyły lekarza, po drodze zniszczyły transplantologię, osłabiły w znacznym stopniu. Tych szkód było wiele – mówił dalej.

– Później mieliśmy katastrofę smoleńską. Więc wykorzystywanie tragedii jakiejkolwiek, śmierci, nad którą w naszej kulturze […] należy się szczególny szacunek. Wszystko można później wyjaśniać, sprawdzać, ale nie można uprawiać polityki na grobach naszych bliskich – wskazał.

– Wierzę w dobry wynik Szymona Hołowni […] wchodzi do prawdziwej kampanii spóźniony, ta kampania powinna ruszyć wcześniej, to jest fakt, natomiast jak znam tempo pracy Szymona Hołowni, to będzie nadrabiał – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Wyborcy takiego kupczenia nie lubią i wyborcy Polski 2050 oczekują startu naszego lidera w wyborach prezydenckich. […] Deal mamy jeden, to jest koalicja 15 października […] lider będzie walczył o głosy w kampanii prezydenckiej – kontynuowała, pytana, czy gdyby koalicjanci zaproponowali Szymonowi Hołowni wycofanie się z wyborów prezydenckich w zamian za pozostanie marszałkiem Sejmu do końca kadencji, to „byłoby o czym rozmawiać”.

– W mojej ocenie, pomijając aspekty prawne, zwykła przyzwoitość nakazywała dopuszczenie do przesłuchania pełnomocnika pani Barbary [Skrzypek] – powiedział Marek Sawicki w „Sygnałach dnia” PR1.

– Jeśli proces ma wyjaśnić udział ewentualnie Jarosława Kaczyńskiego, jeśli ma potwierdzić korupcję, o którą jest tam oskarżany, to nic nie stało na przeszkodzie, żeby to się odbywało także w obecności pełnomocnika stron poszkodowanych. Bo pani Barbara była przesłuchiwana w charakterze świadka strony poszkodowanej – mówił dalej.

– Chciałam dać możliwość produkowania najtańszej formy energii w Polsce, zrobiono ze mnie lobbystkę […] napisano tyle rzeczy, tyle kłamstw i wszystkiego […] przypisano mi ją [ustawę], nie, ona była napisana przez ekspertów Koalicji Obywatelskiej, ja ją konsultowałam, nigdy się od tego nie odcinałam – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w TVN24.

– Chcieliśmy w sposób w pełni transparentny nad tym pracować, tak pracowaliśmy, już bardziej transparentnej ustawy w tym rządzie chyba nie ma, na koniec jest i oczywiście zawsze pozostaje wątpliwość, czy obecny użytkownik Pałacu Prezydenckiego podpisze – kontynuowała.

– Wszystko wskazuje na to, że tak [ustawa wiatrakowa trafi jeszcze do Andrzeja Dudy], bo w normalnym trybie parlamentarnym […] prace nad nią powinny się zamknąć przed wyborami – mówiła dalej.

– Na ten moment oczywiście trochę nam trudniej, bo prezydencja prowadzi różne negocjacje […] utrudnia [okres prezydencji w UE], wbrew pozorom utrudnia zabieganie o własne interesy – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w TVN24, pytana o odsunięcie w czasie ETS2.

– Jest szansa, żeby ten system wszedł później […] przynajmniej trzy lata […] potrzebujemy więcej czasu, żeby więcej gospodarstw domowych wyprowadzić ze spalania węgla w domach, bo to będzie najbardziej kosztowne wtedy, po to dzisiaj m.in. ogłaszamy nowy program Czyste Powietrze – kontynuowała.

– Myślę, że z Karolem Nawrockim jednak [zmierzy się Rafał Trzaskowski w II turze]. Myślę, że jednak tak. Że tutaj zdecyduje twardy elektorat PiS-u, coraz mniejszy, ale wciąż duży – stwierdził Jan Grabiec w RMF FM.

– Patrzę na to, że to jest właściwie start tej kampanii [Szymona Hołowni]. To ma się odbyć w dniu dzisiejszym i to mnie cieszy, bo rzeczywiście marszałek Hołownia z racji swoich obowiązków w Sejmie, jest osobą bardzo zajętą – powiedział Marek Sawicki w „Sygnałach dnia” PR1.

– Trochę mnie martwiło […], że czekam, kiedy marszałek Hołownia zawiesi swoją aktywność jako marszałek Sejmu i rozpocznie właściwą kampanię prezydencką. […] Nie można prowadzić kampanii wyborczej tylko w soboty, bo od tego jest cały tydzień. Inni kandydaci prowadzą tę kampanię dzień w dzień, więc wierzę, że w tej chwili także marszałek Hołownia z dniem dzisiejszym już będzie intensywnie objeżdżał Polskę – mówił dalej.

– Żadne krzyki na tej sali nie zmyją z was hańby tego, co zrobiliście w PE, bo faktem jest, że europosłowie PiS-u zagłosowali przeciwko Tarczy Wschód w PE ramie w ramię z takimi partiami jak AfD. To po prostu fakt. Zagłosowaliście przeciwko narodowego programowi odstraszania i obrony Tarcza Wschód. To fakt i hańba na waszych eurodeputowanych, której tak łatwo nie zmyjecie – stwierdził Cezary Tomczyk w Sejmie.

– Dzisiaj pytam się posłów PiS-u: gdzie jest wasz patriotyzm? Tak często słyszeliśmy te hasła, które płyną z waszych ust. Jak dziś wy możecie mówić odpowiedzialnie o patriotyzmie i o budowaniu polskiej suwerenności, gdy w PE głosowaliście przeciwko Tarczy Wschód. Nigdy tego Polacy wam nie zapomną i my też nigdy wam tego nie zapomnimy – stwierdził Cezary Tomczyk w Sejmie.

– Europa i USA to filary NATO, a NATO to nasze bezpieczeństwo. Europa odpowiada na wyzwanie Donalda Trumpa i też muszę jasno powiedzieć, że Donald Trump w tej sprawie miał po prostu rację i Polska miała rację, bo Polska jeszcze w czasach waszych rządów, wszyscy na tej sali, ramie w ramię, opozycja z ówczesną koalicją rządzącą wsparła projekt ustawy o obronie ojczyzny – stwierdził Cezary Tomczyk w Sejmie.

– Mam dla państwa dobrą informację w zakresie finansowania europejskiego. Osiągnęliśmy wstępne porozumienie z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym na kwotę 1 mld euro na finansowanie Tarczy Wschód. Tarcza Wschód stała się też projektem unijnym, co daje nam możliwość rozszerzania tego projektu – stwierdził Cezary Tomczyk w Sejmie.

– Dzień w Brukseli rozpocząłem bardzo dobrym spotkaniem z Premier Włoch Giorgią Meloni – rozmawialiśmy przede wszystkim o bezpieczeństwie Starego Kontynentu. Wspólnie uczynimy Europę znów bezpieczną – napisał w social media Karol Nawrocki.

Dzień w Brukseli rozpocząłem bardzo dobrym spotkaniem z Premier Włoch @GiorgiaMeloni – rozmawialiśmy przede wszystkim o bezpieczeństwie Starego Kontynentu. Wspólnie uczynimy Europę znów bezpieczną. pic.twitter.com/a6ybwbz2YW

— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) March 20, 2025

– To dobry moment [początek wiosny], żeby powiedzieć, że idziemy po zmianę w polskiej polityce. Nie po zamianę w Pałacu Prezydenckim, ale po realną zmianę. Zmiana ma twarz tych tysięcy Polaków, którzy dzisiaj popierają mnie w tym wyścigu prezydenckim, których podpisy mamy dzisiaj tutaj złożyć w PKW. Rozmawiam z nimi od kilku dni w całej Polsce, przed nami jeszcze do Wielkanocy ponad 100 spotkań, w których wezmę udział – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym.

– Dzisiaj składamy 400 tysięcy podpisów w formie papierowej, mam nadzieję że to jedna z ostatnich elekcji, kiedy wybory przebiegają właśnie w takiej formule, czy wyrażanie poparcia przebiega w takiej formule – mówił dalej.

400 tysięcy podpisów! Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w ich zbiórkę, dziękuję wszystkim, którzy się podpisali. Bez was by się nie udało! Zaraz składamy je w PKW.

Zaczynamy najlepszy etap kampanii. Przed nami 2 miesiące ciężkiej pracy, wiece, spotkania i rozmowy w…

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) March 20, 2025

– Położyłem, jak państwo wiecie, za chwilę będzie głosowany w Sejmie projekt ustawy antyPolexit, która ma zabezpieczyć to, że Polska jest w UE, a jeżeli komuś by przyszło do głowy, żeby ten fakt zmieniać, musiałby zapytać o to społeczeństw. Bardzo jestem ciekaw, jak zagłosuje Konfederacja w tej sprawie – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym.

– Czy opowiedzą się za polską racją stanu, czy za koncepcjami Putina? Bardzo jestem ciekaw, bo z tego bełkotu, który wydaje z siebie Sławomir Mentzen, z którego nie idzie zrozumieć, gdzie dzisiaj jest, bo powtarza jak katarynka frazy, które wykuł na pamięć, ucieka przed pytaniami, nie jest w stanie skonfrontować się z prawdą – mówił dalej.

– 
Jesteśmy razem. Razem walczymy o to, co dla nas jest ważne. Nie będzie żadnej rezygnacji, żadnego przekazywania głosów komukolwiek w I turze, żadnych taktycznych wybiegów. Naprawdę wierzę w to, co robię – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym.

– 
Podpisuję się nawet trochę z zazdrością. Bo jeżeli mówiłeś o liczbie podpisów, to sam PSL pod tobą [pod Szymonem Hołownią] zebrał więcej podpisów niż 5 lat [temu] pode mną. To jest to, żeby rozwiać te wątpliwości, jak się kto angażuje – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym.

– Z panią premier Włoch Giorgią Meloni […] rozmawiałem najdłużej. Te kwestie, które poruszaliśmy w naszej rozmowie, dotykały niepokojących tendencji centralizacyjnych Unii Europejskiej wbrew traktatom, które niepokoją i Polaków i Włochów, ale odnosiliśmy się także do kwestii bezpieczeństwa, które jest dzisiaj najważniejsze – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Bardzo chciałbym, aby to Polska była liderem relacji Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi, gdy zostanę prezydentem, w tym kierunku będę postrzegał rolę Polski w Unii Europejskiej, jestem w związku z tym głęboko zaniepokojony, że Donald Tusk nie wykorzystuje momentu, w którym Polska sprawuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Także o tym rozmawiałem z panią premier Meloni, bo z przekazów publicznych wiemy, że pani premier Meloni taki szczyt Unia Europejska-Stany Zjednoczone chciała zorganizować w Rzymie. Jak mówię, chciałbym, by taki szczyt odbył się w Warszawie, natomiast biorąc pod uwagę bezpieczeństwo wszystkich krajów Unii Europejskiej, uznaję, że taki szczyt powinien się odbyć – kontynuował.

– Jeśli premier Meloni będzie wypełniała europejską lukę po tym, co robi premier Donald Tusk, nie wykorzystując ważnej szansy, to oczywiście będzie to dobre dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej – mówił dalej.

– Parlament Europejski i europosłowie żyją oczywiście kwestią białej księgi bezpieczeństwa […] presja ma sens, więc dziękuję europarlamentarzystkom i europarlamentarzystom Prawa i Sprawiedliwości, konserwatywnej strony Parlamentu Europejskiego za reakcję wobec rezolucji na temat rozwoju bezpieczeństwa Unii Europejskiej – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Presja ma sens, bowiem ta rezolucja była szkodliwa dla państwa polskiego, oddawanie kompetencji bezpieczeństwa Unii Europejskiej w momencie, gdy Unia Europejska jest i w tożsamościowym chaosie i w ekonomicznym chaosie byłoby niedobre dla państwa polskiego – kontynuował.

– O białej księdze dotyczącej bezpieczeństwa możemy mówić już w nieco inny sposób [niż o rezolucji], tzn. jest w niej wiele zagrożeń […] ale biała księga jest o tyle przełomem, że po wielu latach Unia Europejska dostrzegła najważniejsze zagrożenie, czyli Federację Rosyjską – mówił dalej.

– Ona nie jest dokumentem wykonawczym, dopiero kolejne decyzje wykonawcze w odniesieniu do białej księgi […] będą właściwie stanowić o istocie bezpieczeństwa państwa polskiego i w tym kontekście najważniejsze jest, aby w ramach tej strategii nie ucierpiał polski przemysł zbrojeniowy – dodał.

– Zrobię wszystko, czego będzie wymagać bezpieczeństwo państwa polskiego. Polska jest świadomą częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego […]. Polska jako lojalny sojusznik i Stanów Zjednoczonych i część Sojuszu Północnoatlantyckiego gdy zostanę prezydentem, będzie wykonywać swoje zobowiązania wobec najważniejszego sojuszu bezpieczeństwa, w jakim jesteśmy – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej, pytany, czy gdyby Rosja zaatakowała kraje bałtyckie, zdecydowałby się, aby wysłać polskie wojska w ich obronie.

– Tak, będę wykonywał wszystkie zobowiązania formalne, które wynikają z dbałości o Sojusz Północnoatlantycki i o naszą relację ze Stanami Zjednoczonymi, natomiast jedynym moim punktem odniesienia we wszystkich kategoriach bezpieczeństwa, ekonomii, gospodarki będzie zagwarantowanie i dobrobytu i bezpieczeństwa i rozwoju państwa polskiego – kontynuował.

– Gdy zostanę prezydentem, zajmę się wymiarem sprawiedliwości w Polsce. Prokuratura powinna służyć państwu polskiemu, a nie Donaldowi Tuskowi i partii politycznej. Nie żyłem w takiej Polsce do roku 2025, w której w tak brutalny sposób wykorzystywano prokuraturę do działań politycznych – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– W sposób istotny, zasadniczy ograniczyliśmy legalną migrację do Polski, a przede wszystkim ukróciliśmy proceder korupcyjny, który mieliście w samym MSZ. Nie pamiętacie? I macie czelność tu wychodzić. Nie tylko sprowadzaliście w skali nieopisanej, bez kontroli migrantów, ale jeszcze wiceminister powołał grupę przestępczą i handlował wizami – stwierdził wiceszef MSWiA Czesław Mroczek w Sejmie.


– Doprowadzimy niedługo do takiego stanu, że wygasimy szklak migracyjny, ten wschodni. Nie będzie żadnego problemu z zawracaniem migrantów przez Niemcy i inne państwa UE w ramach readmisji i porozumień dublińskich, dlatego że nie będzie kogo zawracać – mówił dalej.

– Patriotyzm to jest od wieków niezmienna miłość do ojczyzny, nie zamierzam się z nikim licytować na to, kto jest większym patriotą – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej, pytany o sondaż Rzeczpospolitej, w którym jako patriotę określiło go 26% pytanych, a Rafała Trzaskowskiego 42%.

– Kocham Polskę, służyłem jej całe życie i będę jej służył – kontynuował.

– Szefowa KE Ursula von der Leyen ogłosiła, że głównym priorytetem jest pełne wdrożenie unijnego paktu migracyjnego. Ogłosiła to przed szczytem w Brukseli, który dziś się w tej sprawie odbywa. Podczas polskiej prezydencji odbywa się szczyt w Brukseli, ponieważ nie chcieliście tego szczytu w Warszawie. Baliście się, że Polacy poznają prawdę o wdrażaniu paktu migracyjnego – stwierdził Paweł Szefernaker w Sejmie.

– Ale wczoraj w Sejmie, w polskim parlamencie wiceszef MSWiA prof. Duszczyk w przypływie szczerości powiedział: pakt jest obowiązujący i to jest oczywista oczywistość. To skandal, zatrzymajmy to zło, zanim będzie za późno. Gdyby rządziło PiS, przywrócilibyśmy w tej sytuacji kontrolę na granicy z Niemcami. Żądamy przywrócenia kontroli na granicy z Niemcami – mówił dalej poseł PiS.

Podczas konferencji prasowej Karol Nawrocki został zapytany, czy rozmawiał o pakcie migracyjnym z premier Meloni, gdyż nalega ona, by dokument ten był wprowadzony jak najszybciej, a Donald Tusk zapowiadał, że nie będzie wprowadzał jego zapisów. Pytanie dotyczyło też tego, czy popieranemu przez PiS kandydatowi jest w tej sprawie bliżej do polskiego premiera, czy do premier Włoch.

– Nie rozmawialiśmy na ten temat – odpowiedział Karol Nawrocki, pomijając drugą część pytania.

Pytany raz jeszcze o to, do kogo jest mu bliżej w sprawie paktu migracyjnego, do Tuska czy do Meloni, Karol Nawrocki milczał, po czym zapytał dziennikarzy o inne pytania.

To samo pytanie Nawrocki usłyszał ponownie na koniec konferencji.

– Na pewno do pana Donalda Tuska nie jest mi blisko – odpowiedział kandydat popierany przez PiS.

– Dlatego bo wyście nie reagowali, nie oburzali się na 8 gwiazdek, na w…. itd., na Lempart etc. Więc nie macie żadnego moralnego prawa, żeby o takich sprawach w ogóle mówić – stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

– Nie będę się do tego odnosił. Bo wy nie macie moralnego prawa, żeby w ogóle o cokolwiek mnie pytać i w ogóle być w tym gmachu. Dlatego że reprezentujecie antypaństwowe, antynarodowe siły – dodał prezes PiS.

– Każdy, kto popiera tego typu zapisy, popiera rozbicie jedności transatlantyckiej i na to nie może być zgody, ale zrobiliśmy wam test i zaproponowaliśmy i dzisiaj ja przedkładam panu marszałkowi poprawkę do uchwały, że jesteśmy gotowi poprzeć poprzez aklamację projekt uchwały, jeżeli zniknie z niej jeden punkt o poparciu tej rezolucji. Czyli poprzemy Tarczę Wschód, poprzemy politykę powstrzymywania Rosji, poprzemy jedność europejską w tym zakresie i budowę odporności UE, bo taka była polityka naszego rządu, nawet wtedy kiedy głosowaliście przeciwko Tarczy Wschód – stwierdził Marcin Ociepa w Sejmie.

– Jesteśmy świadkami swego rodzaju operacji dezinformacyjnej, odwracania uwagi od rzeczy istotnych. Zarówno ta rezolucja w Parlamencie Europejskim nie ma żadnego znaczenia, nie ma mocy wiążącej, jak i cała ta uchwała dziś tutaj przedstawiona ma charakter iście kabaretowy – powiedział Krzysztof Bosak w Sejmie.

– Ta uchwała zresztą potwierdza nieprawdę. Nie ma w rezolucji Parlamentu Europejskiego żadnego stwierdzenia, żeby projekt Tarczy Wschód był projektem flagowym dla Unii Europejskiej. Nie ma żadnego tam przesądzonego finansowania. Jest jedynie taki zamiar dopisany do punktu 15., na końcu tego punktu wyraźnie po przecinku jest dodane „i Tarcza Wschód” – kontynuował.

„Albo jest równomiernie, albo jest jakiś priorytet”

– W 20. punkcie […] znajdziecie zasadę równomierności rozłożenia inwestycji w obronę […]. Zasada równomierności geograficznej w skali kontynentu europejskiego jest wprost sprzeczna z tym, o czym kłamiecie Polakom, czyli rzekomym uprzywilejowaniem wschodniej flanki NATO. Nie da się jednocześnie zbroić państw bałtyckich, Polski i Portugalii i Hiszpanii. Albo jest równomiernie, albo jest jakiś priorytet – mówił dalej.

– Przesuwanie kompetencji do Brukseli jest wprost sprzeczne z naszymi priorytetami obronnościowymi. […] Żaden z generałów tego nie poprze […]. Żadnego eurodługu, żadnych kolejnych euroobligacji, żadnych nowych kompetencji do Unii Europejskiej, jedyne, co Unia Europejska mogłaby i powinna zrobić, to dać niskooprocentowane kredyty – dodał.

„Jesteście tak samo nieroztropni, jak premier Morawiecki”

– Osłabiacie stanowisko negocjacyjne Polski. Większość rzeczy w kwestii tego, jak ma być ten instrument skonstruowany, jest nieustalone. Premier dzisiaj na ten temat dyskutuje. A wy do rangi doktrynalnej podnosicie poparcie kota w worku? Jesteście tak samo nieroztropni, jak był premier Morawiecki, kiedy tutaj reklamował KPO i później się okazało, że eurodług jest, euroobligacje są, pieniędzy nie ma – zaznaczył.

– Nikt nie chce i nikt przy zdrowych zmysłach w Polsce […] nie chcemy zastępować NATO Unią Europejską, to jest niemożliwe i nikt tego nie chce, a więc bardzo proszę, nie kłamcie […]. Ja muszę powiedzieć, panie prezesie […] te regulacje, które dzisiaj Unia Europejska przyjmuje […] są wielkim sukcesem tych wszystkich, którzy od samego początku mówili, że Unia Europejska nie powinna konkurować z NATO, ale powinna być uzupełnieniem do NATO, bo dzisiaj tak się dzieje – powiedział w Sejmie Paweł Zalewski.

– Jakie zdolności militarne, jakie zdolności wojskowe ma finansować Unia Europejska, co przewiduje w białej księdze? Dokładnie te i tylko i wyłącznie te zdolności, których oczekuje od państw członkowskich NATO. A więc w tym momencie mamy idealną sytuację, w której Unia Europejska wykorzystuje swój potencjał gospodarczy, finansowy, do tego, aby finansować zdolności NATO i pan, panie prezesie powinien się z tego cieszyć – kontynuował.

Po wypowiedzi wiceministra obrony narodowej na mównicę wszedł Jarosław Kaczyński.

– Wydawało mi się, bo kiedyś byliśmy w jednej partii, że pan jest człowiekiem inteligentnym, ale jak się okazało, tylko mi się wydawało – powiedział prezes PiS.

– To, co jest w tej chwili proponowane, to jest nic innego, jak uruchomienie dynamiki politycznej, dynamiki, której życzy sobie znaczna część Unii Europejskiej, a przede wszystkim dwa największe państwa, nazywa się je niesłusznie mocarstwami, dynamiki, która będzie prowadziła do co najmniej wielkiego osłabienia, a być może wręcz do likwidacji NATO – kontynuował.

Sejm przyjął uchwałę w sprawie bezpieczeństwa RP i Tarczy Wschód.

W pierwszym głosowaniu wzięło udział 420 posłów, 230 było za, 189 przeciw, 1 osoba się wstrzymała. Po kilkunastu minutach (podczas których głos zabrał Władysław Kosiniak-Kamysz) prowadzący obrady Piotr Zgorzelski zaproponował jednak, by głosowanie zostało przeprowadzone jeszcze raz, ponieważ wcześniej został przez niego mylnie użyty zwrot „wraz z przyjętymi poprawkami”, a przyjętych poprawek nie było.

– Tym samym damy szansę na poprawę tym, którzy jeszcze błądzili – powiedział Piotr Zgorzelski.

Tym razem głosowało 391 posłów, 220 było za, 171 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Uchwałę poparli wszyscy biorący udział w głosowaniu posłowie koalicji rządowej oraz koła Razem. Przeciw byli posłowie PiS, Konfederacji i Republikanów.

– Nie zdaliście egzaminu, prawa strona tej sali nie zdała egzaminu w europarlamencie, nie zdała dzisiaj egzaminu. Co się z wami stało, bo problem jest głębszy, niż tylko to głosowanie – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie.

– Wielu Polaków głosowało dlatego na was, bo mieliście dobre czucie zagrożeń ze Wschodu. I nawet odpowiedzi na to. Utraciliście to zupełnie, utraciliście ten słuch, a teraz utraciliście zdolność działania na rzecz dobra Rzeczpospolitej – kontynuował.

– Robicie coś obłędnego […]. Jakie są cele Tarczy Wschód? Ułatwienie przemieszczania się wojsk własnych i sojuszniczych. To jakie to są wojska sojusznicze? To są wojska sojusznicze w ramach Paktu Północnoatlantyckiego. I wy nie chcecie im ułatwiać przemieszczania się? Drugi punkt Tarczy Wschód to jest utrudnianie przemieszczania się […] wojskom przeciwnika. […] To wy jesteście za tym, żeby im ułatwiać, jak tego nie wybudujemy? Gdzie jest rozum, gdzie wasza logika? – mówił dalej.

„Mieli do wyboru: poparcie uchwały albo hańbę. Wybrali hańbę, a uchwałę i tak przegłosowaliśmy. PiS i Konfederacja ponownie przeciw Tarczy Wschód i europejskiej jedności wobec rosyjskiej agresji” – napisał premier Donald Tusk na X.

Mieli do wyboru: poparcie uchwały albo hańbę. Wybrali hańbę, a uchwałę i tak przegłosowaliśmy. PiS i Konfederacja ponownie przeciw Tarczy Wschód i europejskiej jedności wobec rosyjskiej agresji.

— Donald Tusk (@donaldtusk) March 20, 2025

– Decyzje Tuska w sprawie obronności to oddanie do Brukseli i Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią. Nie możemy zgodzić się na oddanie istotnych atrybutów naszej suwerenności. Wiedzą, co robią i próbują ukryć to przed Polakami fałszywą uchwałą Sejmu – napisał Jarosław Kaczyński w social media.

Decyzje Tuska w sprawie obronności to oddanie do Brukseli i Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią. Nie możemy zgodzić się na oddanie istotnych atrybutów naszej suwerenności. Wiedzą, co robią i próbują ukryć to przed Polakami fałszywą uchwałą Sejmu.

— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) March 20, 2025

– Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odrzucenie w I czytaniu ustawy posłów Konfederacji, skracającej przedawnienie zobowiązań podatkowych z 5 do 3 lat. Tak wygląda ich stosunek do przedsiębiorców i podatników w praktyce. Mam nadzieję, że wyborcy to zapamiętają – napisał na portalu X Przemysław Wipler.

Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odrzucenie w 1-szym czytaniu ustawy posłów @KONFEDERACJA_ skracającej przedawnienie zobowiązań podatkowych z 5 do 3 lat. Tak wygląda ich stosunek do przedsiębiorców i podatników w praktyce. Mam nadzieję, że wyborcy to zapamiętają.

— Przemysław Wipler (@Wipler1978) March 20, 2025

– Lewica jako jedyna odpowiedzialna w tej sprawie siła polityczna w Polsce mówiła od początku: nie za obniżaniem składki zdrowotnej. Powiedzieliśmy, że nie zagłosujemy za tym rozwiązaniem, które wyjmuje pieniądze z funduszy opieki zdrowotnej, zamiast ten fundusz do niej przynosić – powiedziała Anna Maria Żukowska na konferencji prasowej w Sejmie.

– Będziemy to robić konsekwentnie, jeżeli będą podejmowane kolejne próby wprowadzenia tego nieodpowiedzialnego rozwiązania […]. Nie zgadzamy się z tą propozycją, zapowiadaliśmy głosowanie przeciw, na posiedzeniu komisji zdrowia głosowaliśmy przeciwko temu projektowi i na szczęście nie mieliśmy okazji głosować tego na sali plenarnej, gdyż szczęśliwie ten projekt z porządku obrad decyzją marszałka Zgorzelskiego został zdjęty – kontynuowała.

– Będziemy zawsze przeciw, będziemy konsekwentnie to blokowali, mamy nadzieję, że jednak także pod wpływem wypowiedzi pani ministry Leszczyny, która powiedziała, że też nie zagłosuje za tym projektem, że przyjdzie refleksja wśród tych spośród naszych koalicjantów, którzy naprawdę w nieodpowiedzialny sposób chcą zrujnować polską służbę zdrowia – mówiła dalej.

– Mamy do czynienia z sytuacją w pewnym sensie precedensową można powiedzieć dlatego, że tak się składa, że mamy dwa w jednym. Dlatego, że jest z nami Krzysztof Stanowski, kolejny kandydat na prezydenta. To się rzadko zdarza, żeby było dwóch kandydatów w tym samym momencie wielkie brawa, także tak się drodzy państwo złożyło, że mamy dwóch kandydatów na jednej sali. Chyba pierwszy raz mi się coś takie zdarza, więc bardzo się z tego cieszę i witam na spotkaniu – stwierdził Rafał Trzaskowski w Turku.

Turek. Jakaś impreza się tu zaraz zaczyna. pic.twitter.com/ScT6XRpDIB

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) March 20, 2025

– Pozyskiwanie pieniędzy na rynkach, jak występuje o to cała Unia, jest dla Polski dużo tańsze, niż jeżeli występuje o to Polska […] mały rynek za kredyty, za pożyczki płaci więcej, niż duży rynek i dlatego to się Polsce opłaca – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

Na profilu Konfederacji pojawił się wpis z wypowiedzią Anny Bryłki. Jak twierdzi europosłanka:

Europosłowie z większości rządzącej KO-PSL-PL2050-Lewica chcą:
– stałego ustanowienia finansowania dla Ukrainy w relacji do polskiego PKB;
– oddać decyzje o obronności do instytucji UE i zabrać prawo weta polskiemu rządowi;
– kolejnego europejskiego długu i utraty wpływu na to co, gdzie i za ile kupuje Polska;
– oddać mandat do składania zamówień zbrojeniowych Komisji Europejskiej, kosztem krajów członkowskich!

– Nie dajcie się nabrać na kłamliwą propagandę Tuska – on nie wzmacnia polskiej obronności, tylko oddaje ją w ręce UE – podkreśla Bryłka.

UWAGA, podajcie dalej❗ Pokazujemy prawdę za czym głosuje koalicja Tuska❗@annabrylka: Europosłowie z większości rządzącej KO-PSL-PL2050-Lewica chcą 👇
– stałego ustanowienia finansowania dla Ukrainy w relacji do polskiego PKB;
– oddać decyzje o obronności do instytucji UE i… pic.twitter.com/6DaLai27Za

— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) March 20, 2025

– Ja trochę nie rozumiem, gdzie tu jest Konfederacja, bo Konfederacja mówi tak: źle, że nie ma przesądzonego finansowania, ale z drugiej strony nie powinniśmy mieć żadnego w ogóle finansowania związanego z Unią, a w ogóle to w ogóle nie powinniśmy zaciągać żadnych kredytów, ale jednak powinniśmy się bardzo zbroić – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM.

– Tylko nie wiadomo, skąd te pieniądze wziąć, więc to już jest tak oderwane od wszelkich realiów ekonomicznych, bo pieniądze nie rosną na drzewach – kontynuowała.

– Nie ma rozkazu, jest mocna rekomendacja, myślę, że słuszna. Jeżeli namawiamy Polaków, żeby poważnie traktowali naszą sytuację bezpieczeństwa, to trudno, żebyśmy my w rządzie traktowali ją niepoważnie – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM, pytana o szkolenia wojskowe rekomendowane przez premiera.

– Ja przejdę takie szkolenie, ale myślę, że one będą zróżnicowane, dlatego, że każdy z nas ma taki lub inny potencjał, jeśli chodzi o możliwość działań i zachowań, inny potencjał ma 20-letni, młody człowiek, inny ma 80-letnia, starsza osoba – kontynuowała.

– Jesteśmy w Brukseli po spotkaniu z panią premier Włoch Giorgią Meloni. W czasie spotkania rozmawialiśmy o niepokojących tendencjach centralizacyjnych Unii Europejskiej w stosunku do państw narodowych, państw członkowskich. Dyskutowaliśmy o bezpieczeństwie UE, ale także naszych państw – mówi Karol Nawrocki w nagraniu opublikowanym w social media.

– Bardzo owocne, udane spotkanie z rozmową o przyszłości UE, ale także przyszłości Polski i Włoch – podsumował popierany przez PiS kandydat.

To było niezwykle ważne spotkanie z Premier @GiorgiaMeloni – dziękuję!🤝 pic.twitter.com/veviALk4tE

— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) March 20, 2025

– Dzisiaj zadaniem kandydata na prezydenta, tym bardziej Prezydenta Rzeczpospolitej, powinno być niepodgrzewanie emocji. Nie gra polityczna, tylko jasny plan, który po prostu odpowie na pytanie, co musimy zrobić w Polsce, żeby to bezpieczeństwo wzmocnić – powiedział Rafał Trzaskowski w Turku.

– Oczywiście o bezpieczeństwo musimy zadbać sami. Musimy wzmacniać swoje bezpieczeństwo. Musimy budować armię, która będzie największą armią europejską NATO, no może poza armią turecką. Musimy starać się, żeby ta armia była jak najbardziej nowoczesna. To bardzo ważne i musimy oczywiście również wzmocnić nasz przemysł obronny i w ogóle stawać na przemysł i samowystarczalność, i wzmacniać naszą wschodnią granicę – kontynuował.

– Nie emocje powinny kierować odpowiedzialnymi politykami, tylko spokojny plan i pomysł na to, jak z nową administracją rozmawiać, bo naszym sojusznikiem są Stany Zjednoczone, a nie jedna czy druga administracja amerykańska – stwierdził Rafał Trzaskowski w Turku.

– Widzieliście prezydenta Dudę, który od razu pojechał do Waszyngtonu i bardzo dobrze, że pojechał i przekazywał nasze racje. Inna rzecz, czy to zostało dobrze przygotowane. Ja bym nie pokazywał prezydenta, który z niecierpliwością chodzi po pokoju aż tak długo, ale to jest raczej chyba wina doradców, a pan prezydent lubi chodzić, jak sam mówił, to też sprzyja refleksji – kontynuował.

– Ja obserwowałem to, co się działo w Sejmie i nie jestem w stanie tego zrozumieć, że politycy PiS-u atakują Unię Europejską dzisiaj. Oni już wcześniej szukali często wroga w Unii Europejskiej, naprawdę dzisiaj wróg nie jest w Unii Europejskiej. Każdy z nas, kto racjonalnie myśli, o tym świetnie wie. Putin jest naszym wrogiem, a nie Unia Europejska – powiedział Rafał Trzaskowski w Turku.

– Ja nie rozumiem, jak politycy PiS-u mogą głosować przeciwko rezolucji, która uznaje Tarczę Wschód za projekt europejski. Nie rozumiem, jak mogą kwestionować to, że Europa chce być silniejsza. Uwaga – nie w sprzeciwie wobec NATO, tylko rękę w rękę razem z NATO – dodał.

– To jest pomysł [obniżki składki zdrowotnej dla przedsiębiorców] zawarty w umowie koalicyjnej, więc wszyscy się zobowiązaliśmy do tego, jest to konsekwencja tzw. polskiego nieładu, który nieproporcjonalnie obciążył daninami mikroprzedsiębiorców. Efekt był taki, i cały czas to trwa, że ci mikroprzedsiębiorcy, naprawdę idzie ich działalność kiepsko, wiele mikroprzedsiębiorstw się zamyka – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM.

– Nie wiem, dlaczego Polska 2050 o tym wspólnym zobowiązaniu pamięta, a niektórzy po prostu zapominają to, co wyborcom wspólnie obiecaliśmy. […] Ta reforma wyszła jako projekt rządowy […] żaden tam jeden pojedynczy poseł – kontynuowała.

– Jest jakimś systemowym problemem polskiego systemu podatkowego, że jednoosobowa działalność często nie jest działalnością przedsiębiorczą, tylko jest de facto etatem. Ja jestem za tym, żeby to rozwiązać, ale nie w ten sposób, że się obkłada daninami wszystkich przedsiębiorców – mówiła dalej.

– Projekt nie jest wycofany do prac, tylko będzie głosowany. Natomiast mnie akurat super zadziwia sytuacja, gdzie wychodzi rządowy projekt koalicyjny, zapisany w umowie koalicyjnej […] ustalamy, że jest i nagle są takie jakieś pojedyncze wolty, że jednak nie. To tak naprawdę strzelamy w wiarygodność tego rządu – dodała.

– Były takie czasy – znowu obiecałem, że nie będę mówił o PiS-ie, więc bardzo krótko – były takie czasy, gdzie w ogóle przedsiębiorczość była podejrzana. My też mamy sporo, cała liberalna część strony politycznej ma sporo sobie do zarzucenia, dlatego że nie skupialiśmy się tak na przedsiębiorczości jak powinniśmy, ale też robiliśmy całkiem sporo – stwierdził Rafał Trzaskowski w Turku.

– Dzisiaj wreszcie się coś zaczęło w tej sprawie dziać, dlatego że jest cały program deregulacji, która tak naprawdę przekłada się właśnie na ułatwienia dla przedsiębiorców. Ja wam obiecuję, że ja tego będę pilnował jak źrenicy. Co nie zostanie wcielone w życie, jeżeli chodzi o ułatwienia dla przedsiębiorców, ja będę wymagał tego i złożę nawet swoją własną inicjatywę ustawodawczą, żeby ułatwić życie przedsiębiorcom – mówił dalej.

– Nasza armia nie ma być wysyłana gdziekolwiek, tylko nasza armia zabezpiecza granicę. Nasza armia ma być elementem odstraszania, żeby Putin wiedział, że cokolwiek się zdarzy, to połamie sobie zęby i oni to wiedzą. Oni sobie połamali zęby już na Ukrainie, my jesteśmy trzy razy mocniejsi – powiedział Rafał Trzaskowski w Turku.

– Jeśli chodzi o podatek katastralny, rząd jako całość, tu muszę uczciwie powiedzieć, ustami ministra Domańskiego mówi, że nie będzie tego, natomiast mój osobisty pogląd jest taki, że od trzeciego mieszkania trzeba się nad tym poważnie zastanowić, a jednocześnie zlikwidować opłatę od mieszkania pierwszego, która dzisiaj jest, opłata od nieruchomości – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM.

– Jak już ktoś ma tych mieszkań więcej, ma je na wynajem czy jako lokata kapitału, warto rozważyć taki podatek katastralny – kontynuowała.

– Od lat staram się i rozmawiam z młodzieżą jako wykładowca akademicki i na organizowanym przeze mnie Campus Polska Przyszłości na serio rozmawiamy, słuchamy, przekładamy te postulaty, które dla młodzieży są ważne jak na przykład właśnie psychiatria czy psychologia dziecięca i staramy się to realizować, natomiast oczywiście to nie wystarczy – stwierdził Rafał Trzaskowski w Turku.

– Tutaj trzeba dotrzeć do młodych ludzi, którzy na przykład formułują zarzuty, o których pan mówi. Pytają: okej, co z tego, jeżeli ja u siebie w miejscowości nie mam perspektyw na rozwój. Zwłaszcza jeżeli ktoś jest młodym chłopakiem. Co z tego, jeżeli do mnie dociera na przykład, że polski system edukacyjny jest generalnie tak ustawiony, że może doprowadzać do dyskryminacji młodych chłopaków. Myśmy się tyle skupiali na prawach kobiet i słusznie, bo one były naruszane i były deptane, ale trzeba widzieć drugą stronę medalu i mówię to też jako ojciec – kontynuował.

– Klasyka sowieckiej dyplomacji. Rosja grozi nam odwetem za wyjście z konwencji o minach przeciwpiechotnych, do której sama nie należy – napisał na portalu X szef MSZ Radosław Sikorski.

Klasyka sowieckiej dyplomacji. Rosja grozi nam odwetem za wyjście z konwencji o minach przeciwpiechotnych, do której sama nie należy.

— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) March 20, 2025

– To jest mentalność kibolska [słowa posła PiS Jacka Ozdoby, który sugerował, że popchnie prokurator Ewę Wrzosek], ale właśnie Kaczyński bardzo lubi takich ludzi – powiedział Borys Budka w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

Jak kontynuował: – Przecież właśnie tego typu kandydata wybrał jako PiS-owskiego kandydata na prezydenta. Człowieka – mówię o panu Nawrockim – który pasjonuje się wręcz środowiskami przestępczymi, chwali się tym, że napisał pod pseudonimem biografię jednego z najbardziej paskudnych gangsterów lat 90. w Polsce.

– A Ozdoba? Jest mocny w gębie, kiedy koledzy są obok niego. Tylko to pokazuje istotę polityki uprawianej przez Kaczyńskiego. Przecież Mejza, Ozdoba, Matecki są w parlamencie dzięki temu, że Kaczyński wziął ich na swoje listy. I to kibolskie, najgorsze zachowanie to jest prawdziwa twarz PiS-u – ocenił.

– Tak, [prof. Andrzej Zoll] jest [dla mnie] autorytetem. I rozumiem jego zastrzeżenia, jeżeli chodzi o pewne kwestie procesowe, zwłaszcza jeśli chodzi o dobór prokuratora w tej sprawie… – powiedział Borys Budka w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– W sprawie dwóch wież. Bo prof. Zoll powiedział, że wyznaczenie prokurator Ewy Wrzosek było błędem. Pan się podpisze pod tym? – dopytał prowadzący rozmowę Grzegorz Kępka.

– Tak, uważam, że było to… Że mimo całej mojej sympatii zawodowej, bo wiem, jak dobrym prokuratorem jest pani Ewa Wrzosek, jak profesjonalnym prokuratorem jest, to jednak w tej sprawie można było postąpić inaczej. Tylko czasy, w których to politycy wyznaczali prokuratorów, się skończyły, z momentem odejścia Zbigniewa Ziobry – odpowiedział europoseł KO.

– Największym skandalem jest to, że po raz kolejny Kaczyński probuje grać śmiercią osoby, i to jeszcze z najbliższego otoczenia. Przypomnijmy, że przez ostatnie 10 lat Kaczyński grał katastrofą smoleńską, okłamując ludzi, wmawiając im jakieś bzdurne teorie Macierewicza o zamachu – powiedział Borys Budka w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Teraz będzie próbował grać politycznie tragedią rodziny […]. Ale jest jedna rzecz, która jest obrzydzająca w tej sprawie: przecież ta śmierć nastąpiła po 3 dniach od przesłuchania. Nie ma żadnego związku przyczynowo-skutkowego. I gra czymś takim. To jest naprawdę rzecz, która zohydza do polityki odbiorców, którzy mogą to widzieć – wskazał.

– To też osoba, w której widzę wielką nadzieję, gdy już zostanę prezydentem na to, aby zachować taką tkankę i tożsamość Unii Europejskiej i zdrowy rozsądek Unii Europejskiej. Bo Giorgia Meloni tak jak rozmawialiśmy dzisiaj, podziela te poglądy, którymi ja się dzielę też z państwem publicznie, w odniesieniu do niepokojów odnoszących się do centralizacji Unii Europejskiej. W wielu zakresach także w zakresie bezpieczeństwa i myślę, że to jest tak dobra nić porozumienia, poza tym, że jest miłą osobą – stwierdził Karol w programie ,,Gość Dzisiaj” w TV Republika.

– Tarcza Wschód miała w tej rezolucji naprawdę krótki fragment, więc oczywiście Tarcza Wschód jest dobrym projektem, tylko projektem mglistym, scenariuszem który nie jest realizowany. To oczywiście była pułapka legislacyjna, natomiast bardzo dobrze, że znaleźli się w europarlamencie polscy patrioci, którzy powiedzieli jasno „nie” – stwierdził Karol Nawrocki w TV Republika.

– W żaden sposób nie kwestionuję art. 5 NATO. Nie kwestionuję też art. 3 traktatu, który mobilizuje niejako przyszłego prezydenta do tego, aby rozwijać potencjał polskich Sił Zbrojnych – stwierdził Karol Nawrocki w TV Republika.

– Jak zostanę prezydentem, to zaproponuję, takie sprawdzam dla rządu Donalda Tuska. Wrócę do tych obietnic, do tych konkretów, które byłyby dobre dla Polaków, a nie zostały wprowadzone, jak choćby podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Polacy też na to czekają, a zostali po prostu oszukani, Polacy czują się oszukani – stwierdził Karol Nawrocki w TV Republika.

– Taki plan miał prezydent Polski pan Andrzej Duda by szczyt Unia Europejska, Stany Zjednoczone odbył się właśnie w Polsce. Jest do tego doskonała okoliczność, prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej, z tej okoliczności nie korzysta obecny premier Donald Tusk. Ja już tutaj wychodzę z zakresem poza bezpieczeństwo Polski, które jest dla mnie oczywiście najważniejsze, ale jednak po tym, co zmieniło się w Białym Domu i w kontekście celnym, ale też w kontekście bezpieczeństwa, taki szczyt jest po prostu niezbędnym – powiedział Karol Nawrocki w TV Republika.

– Wolałbym, żeby ten szczyt odbył się w Warszawie, ale pan premier Donald Tusk nie wykonuje swoich obowiązków wobec Polski i wobec Unii Europejskiej i relacji ze Stanami Zjednoczonymi – kontynuował.

– Trzeba to powiedzieć jasno – dzisiaj polska prokuratura jest przybudówką partii politycznej PO i premiera Donalda Tuska. Mówię to z wielkim bólem, bo sam jestem szefem 100 prokuratorów – stwierdził Karol Nawrocki w TV Republika.

– Mnie już nie jest w stanie zadziwić Donald Tusk, musiałbym wprowadzić panią w błąd, jeśli powiedziałbym, że to mnie dziwi. Donald Tusk nie jest mnie dzisiaj w stanie niczym zakończyć. Donald Tusk niestety jest regularnym kłamcą, a gdy ma się odezwać, to milczy – powiedział Karol Nawrocki w TV Republika.

– Ten występ był potrzebny do tego, aby poprowadzić dalej prace badawcze, żeby powiedzieć, że taka książka jest, czekać na to, jaka będzie recepcja tej książki. A Tadeusz Batyr, który tam występuje, nie mógł powołać się na innego naukowca, bo był jeden w Polsce, który zajmował się tymi tematami, więc wszystko jest w porządku. Uspokajam państwa i zachęcam do czytania tej książki, ona jest naprawdę ciekawa – stwierdził Karol Nawrocki w TV Republika.