O 12:30 w Sejmie odbędzie się konferencja prasowa posłów PiS Michała Moskala i Zbigniewa Boguckiego.

O 14:00 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa posłów PiS Andrzeja Śliwki i Marcina Przydacza.

- Słyszałem wypowiedź minister Muchy, jeśli się nie mylę, w Radiu Zet, która powiedziała, że przygotowywany jest ukraiński pakiet edukacyjny, co do którego MEN nie rości sobie jakby, do zawartości tego pakietu, jakichś uwag i to uważam za duży błąd, dlatego że jeżeli ukraińskie dzieci będą w systemie polskim edukacyjnym, to nie możemy jakiejkolwiek tutaj autonomii tworzyć dla edukowania dzieci ukraińskich, bo one są w polskiej szkole, a wiemy, że nie wszystko w zakresie edukacji historycznej, polityki historycznej pomiędzy naszymi dwoma krajami jest załatwione w 100% - stwierdził Piotr Zgorzelski w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.

- Integracja a nie polonizacja, ale także nie może być zgody, aby w tych programach znalazły się treści, które budują tożsamość młodych Ukraińców w oparciu o ideologię banderowską. O to przecież chodzi - dodał wicemarszałek Sejmu.

- Zgodzi się pan z tezą, że wraz ze śniętymi rybami w Odrze na wierzch wypłynął całkowity rozkład naszego państwa w segmencie rządowym? - zapytał Marcin Fijołek w „Graffiti” Polsat News.

- To chyba jakaś taka pisowska narracja zwiastująca koniec świata. Trzeba powiedzieć jedno, dlaczego te złote algi pojawiają się w rzekach, skoro rzeki są słodkowodne, a one powinny się pojawiać, jeżeli już to w rzekach słonowodnych? No z prostego powodu, że te rzeki zostały zasolone przez duże zakłady przemysłowe. Nie zrobiono nic w tej kwestii za PiS-u i nie za wiele do tej pory - powiedział Piotr Zgorzelski.

- Nie, to pana słowa, sprzed 2 lat, jak rządziło PiS, jak był taki sam problem z algami i śniętymi rybami - odpowiedział Fijołek.

- To narracja polityczna, która dzisiaj moim zdaniem ma zupełnie inny charakter, ponieważ widzę, że kierownictwo resortu w tej sprawie coś robi - argumentował Zgorzelski.

- Nie rozmawiałem z premierem Tuskiem o tej sprawie, ale wyobrażam sobie, że nastąpi przegląd sytuacji politycznej. Po drugie, zobaczymy jakie projekty ustaw poszczególne kluby złożyły i które dla nich są ważne, czy to będzie dotyczyło składki zdrowotnej - stwierdził Piotr Zgorzelski w „Graffiti” Polsat News.

- Tutaj jest dobra rozmowa przedstawicieli koalicji, jeżeli chodzi o ministra Domańskiego, człowieka generalnie dobrej woli jeśli chodzi o te sprawy. Myślę, że bardzo ważną kwestią, nawiązując do pierwszej części naszej rozmowy będzie to, jak będzie finansowana polska oświata. Tutaj jest bardzo dużo niepokojących sygnałów płynących do samych samorządowców - mówił dalej.

- Tak, rozpoczyna się nowy sezon polityczny, musi być nowa dynamika, koalicja musi pokazać swoją sprawczość, skuteczność - dodał.

- 
Dogadamy się [w sprawie zmian w składce zdrowotnej]. Domagamy się, być może nie będzie to rozwiązanie marzeń, ale z pewnością będzie przynajmniej etapowo dochodzenie do tego, co przedsiębiorcy chcieliby uzyskać - stwierdził Piotr Zgorzelski w „Graffiti” Polsat News.

Uśmiechniętym przeszkadza nawet… budowa fabryki produkującej amunicję… Poufne dokumenty na Onecie, wstrzymanie budowy fabryki amunicji dla polskiej armii. Tak wygląda troska o bezpieczeństwo Polski, kiedy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna.

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 19, 2024

Mateuszu, to, że potrafisz robić interesy na respiratorach, maseczkach, wizach czy generatorach, wszyscy wiedzieli od dawna. Ale że na amunicji też i to na 14 miliardów?

— Donald Tusk (@donaldtusk) August 19, 2024

- To przykre, że prezydent konsekwentnie, pod koniec swojej kadencji, odgrywa rolę głównego hamulcowego zmian w RP. Nie wiem jak można odwlekać i nic nie robić z tematem KRS w sytuacji, w których w niektórych sądach nie ma już komu orzekać ze względu na wątpliwości dotyczące statusu sędziów, które w tych sądach zasiadają - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Mam nadzieję, że na pierwszym posiedzeniu we wrześniu Sejm rozpatrzy poprawki Senatu do ustawy o TK, przekażemy je jak najszybciej prezydentowi. Mamy nadzieję, bo nie tracimy nadziei, że tym razem uda się go przekonać, że ten bałagan, który został zrobiony, niszczy Polskę, a nie służy Polsce i naprawdę doprowadza wszystkich nas, nie tylko posłów czy polityków, na skraj prawnej przepaści - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Cieszę się z kolei z faktu, że wspólnie z panią marszałek Senatu, z panem premierem, na początku września, tutaj w budynku parlamentu organizować będziemy konferencję ekspertów, naprawdę najwybitniejszych jacy w Polsce są, z którymi wspólnie będziemy zastanawiać się, co dalej z Trybunałem Konstytucyjnym. Bo myślę, że dzisiaj takiego planu, takiej mapy drogowej, wobec tego kaskadowo opadającego kryzysu, który mamy w TK bardzo potrzebujemy. O szczegółach tej konferencji oczywiście będziemy państwa informować – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

- 
Rozmawialiśmy o tym z premierem Tuskiem w ubiegłym tygodniu. Spotkaliśmy się po defiladzie 15 sierpnia, rozmawialiśmy o tym, jak bardzo pilną jest ta potrzeba uruchomienia tej tzw. Rady Koalicji, czyli tej grupy naszych najbliższych współpracowników, którzy co tydzień będą naradzali się wspólnie, koalicyjnie, nad rzeczami które możemy zrobić razem, które trzeba zrobić osobno, jaki jest protokół rozbieżności i rozumiem, że to grono ruszy w ciągu najbliższych dni i zacznie swoją pracę, tygodni, może dwóch - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Na pewno decyzja PKW nie może być rodzajem politycznego odwetu kogokolwiek na kimkolwiek. Nie do tego służy PKW. A więc my na tę decyzję PKW patrzeć będziemy przede wszystkim pod tym kątem, czy ona jest umocowana, umotywowana merytorycznie. Jeżeli merytorycznie było złamanie, przekroczenie prawa, to konsekwencje są jasne, natomiast zawsze będziemy przeciwnikami, ja też, żeby jedne partie drugim partiom odbierały przez PKW pieniądze z powodów politycznych, bo to absurd, zaprzeczenie demokracji - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Wspólnie uznaliśmy, że takim terminem, którego z powodu dynamiki politycznej trudno nie zauważyć, że jest pewnie późny grudzień, gdzieś przed świętami Bożego Narodzenia i do tego czasu te rozmowy powinny się odbyć, ta dyskusja powinna być jakoś skonkludowana - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Państwo wiedzą, jakie jest moje stanowisko. Poważnie myślę o tym, żeby kandydować, ale decyzji nie podjąłem. Jeszcze nie wiem, gdzie będziemy za te 3 czy 4 miesiące. Gdzie będzie Polska, gdzie będą jej potrzeby - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Ten głos, który już się podnosi, jeden kandydat, jedna lista, brzmi w moich uszach już nie od dziś, a co najmniej od 2 lat, bo pamiętam, jak mniej więcej w tym samym czasie przed wyborami parlamentarnymi ta sama pieśń zaczęła rozbrzmiewać po warszawskich salonach, pytając czy Polska 2050 powściągnie dramatyczne i niszczące polską demokrację ambicje, czy wreszcie poddamy się wszyscy tej kojącej myśli o tym, że tylko razem jesteśmy w stanie, na jednej liście, pokonać PiS i co się okazało? Pokonaliśmy PiS dlatego, że daliśmy ludziom wybór. Dlatego, że pokazaliśmy, że umiemy pracować zespołowo i nie tworzyć mrzonek - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Jeżeli chodzi o pana Romanowskiego czeka nas myślę jeszcze spora wymiana korespondencji, takiego zwyczaju nie było odwoływania członka delegacji. Nie ma do tego tak naprawdę przepisów za bardzo. Analizujemy to od strony prawnej i zobaczymy pewnie w ciągu kilka tygodni, co da się z tym zrobić, bo już widać też, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy będzie bardzo mocno broniło swojego obszaru kompetencji, swojego obszaru wpływu, a nie chcielibyśmy być uznani za kogoś, kto narusza kompetencje organu, do którego sami dobrowolnie przystąpiliśmy. Jeszcze być oskarżonym, że robimy to z jakiś powodów politycznych – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

- To się musi odbywać na gruncie czysto prawnym i ta dyskusja trwa, nie ma w tej sprawie konkluzji, na razie wymieniamy korespondencję ze Zgromadzeniem Parlamentarnym Rady Europy, z ministerstwem sprawiedliwości. Temat cofnięcia delegacji panu Romanowskiego w tej chwili nie istnieje – dodał.

- My oprócz rozliczeń, które są niezbędne, potrzebujemy szybkiego szarpnięcia cugli do przodu, pójścia i opowiedzenia ludziom, co my tak naprawdę chcemy zrobić. My Polskę wielocentryczną, my chcemy tym mieszkalnictwem zająć się na poważnie, mówimy jasno o energii, osobach z niepełnosprawnością, pokazujemy co chcemy zrobić dla przedsiębiorców - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Ale po co tak ordynarnie i na dodatek głupio kłamać? Z jawnej części uchwały Rady Ministrów jasno wynika, że celem programu jest dywersyfikacja i rozbudowa bazy produkcyjnej amunicji (paragraf 2) - napisał w social media Michał Dworczyk.

- Z kwoty 14 mld zł do PGZ przydzielone zostało 11 mld, pozostałe środki miały być przeznaczone na budowę fabryki i zakup amunicji. W swoim postępującym zacietrzewieniu politycznym jesteście gotowi powiedzieć i zrobić każdą głupotę - kompletnie ignorując interes Polski - zaznaczył były szef KPRM.

Ale po co tak ordynarnie i na dodatek głupio kłamać? Z jawnej części uchwały Rady Ministrów jasno wynika, że celem programu jest dywersyfikacja i rozbudowa bazy produkcyjnej amunicji (paragraf 2).

Z kwoty 14 mld zł do PGZ przydzielone zostało 11 mld, pozostałe środki miały być… pic.twitter.com/UjBpER01ya

— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) August 19, 2024