Sejm wznowi obrady o 9:00 - wtedy wysłucha informacji rządu dotyczącej "możliwości popełnienia przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego przez Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Właściwego do Spraw Europejskich, polegającego na zaniechaniu urzędniczym, które doprowadziło do bezpowrotnej utraty przez Polskę zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy w kwocie 4,7 mld euro". To - oprócz oświadczeń poselskich - jedyny punkt w dzisiejszym harmonogramie.

O 10:00 odbędzie się konferencja prasowa kandydatki Lewicy i ruchów miejskich na urząd prezydenta Warszawy senatorki Magdaleny Biejat, podczas której z okazji Dnia Kobiet przedstawiony zostanie program dla warszawianek.

O 11:00 w Sejmie odbędzie się konferencja posłów PiS Roberta Telusa, Krzysztofa Ciecióry oraz Ryszarda Bartosika. Wcześniej, o 9:00, odbędzie się konferencja prasowa posłów PiS Pawła Sałka i Małgorzaty Golińskiej.

O 12:00 przed Warszawskim Instytutem Zdrowia Kobiet odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego nt. podsumowania programu "Warszawa dla kobiet”.

O 12:00 w Sejmie rozpocznie się konferencja pt. "25 lat członkostwa Polski w NATO – od zimnej wojny do strategicznego partnerstwa”. W programie przewidziano m.in. wypowiedzi marszałka Szymona Hołowni o 12:10, a 12:20 rozpocznie się panel z ministrem Radosławem Sikorskim i wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz posłami Michałem Kobosko i Michałem Szczerbą. Zakończenie zaplanowano na 15:00.

O 14:00 w hotelu Novotel Warszawa Airport odbędzie się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej.

Na około 14:50 przewidziano wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy dla mediów - przed spotkaniem z Zarządem Związku Regionalnych Portów Lotniczych.

O 18:00 odbędzie się manifestacja kobiet pod hasłem "DudaDzieńPo”. Pochód rozpocznie się przed Pałacem Prezydenckim, a zakończy się przed biurem Polski 2050.

- Nic nam o tym nie wiadomo, żeby dochodziło do korupcji politycznej. My rzeczywiście wczoraj wieczorem zapoznaliśmy się z fragmentem przynajmniej tekstu „Nowej Trybuny Opolskiej”. To są bardzo poważne zarzuty stawiane naszemu posłowi, który jest najmłodszym posłem w polskim parlamencie, Adam Gomoła z Opolszczyzny. Niezwłocznie zajęliśmy się wyjaśnianiem sprawy. Jeszcze dzisiaj w nocy rozmawialiśmy z panem posłem i na razie pierwsze decyzje są takie, że pan poseł zawiesza swoją działalność w klubie parlamentarnym Polski 2050 Trzeciej Drogi i swoje członkostwo w partii i my te sprawę dogłębnie wyjaśnimy, sprawdzimy na czym opierają się zarzuty, jak są poważne - stwierdził Michał Kobosko w rozmowie z Rochem Kowalskim w TVP Info.

- Warto powiedzieć, że ci rolnicy protestują przede wszystkim przeciwko temu, co zgotował PiS i m.in. pan Bochenek jako rzecznik PiS-u w zeszłej kadencji. Ci rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi, na który zgodził się rząd PiS-u i przeciwko temu, co dzieje się, jeżeli chodzi o wwóz zboża ze wschodu na terytorium UE, a więc tego, do czego dopuścił PiS – stwierdził Marcin Kierwiński w programie ,,Jeden na jeden” w TVN24.

- Wszelkie jakieś uproszczenia, których dzisiaj dokonują politycy PiS-u, są po prostu nieuprawnione. Ja wiem, oni tak naprawdę na siłę chcą się podpiąć pod ten protest rolniczy i to jest też bardzo zresztą bardzo charakterystyczne. Przez wiele dni, gdy trwają protesty rolnicze, to były protesty pokojowe […] Ja naprawdę jestem spokojny, jeżeli chodzi o wszelkie postępowania wyjaśniające w ramach komendy stołecznej policji, bo wiem, że policjanci zachowywali się w sposób profesjonalny – kontynuował.

- Policja zrobi wszystko, aby się dowiedzieć [kto wysypuje zboże na tory], kto odpowiada za te przestępstwa. Bo są to przestępstwa, natomiast to nie są proste postępowania, dlatego, że zwyczajowo to są akty przestępcze, które dokonywane są gdzieś na końcu składu, gdzieś niemal poza bocznicami, tam, gdzie nie sięga monitoring. Tam, gdzie ta ochrona służby kolej jest słabsza, ale policja robi swoje jestem przekonany, że złapie tych sprawców – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.

- Ja nie wierzę i to jest domysł, tylko ja nie wierzę, że ten milion był wydany na tego typu raporty. Ja raczej zakładam, że te raporty są pewną podkładką pod znaczne bardziej agresywne działania, które były wykonywane wobec posłów opozycji. Podejrzewam np. wysyłanie detektywów, robienie zdjęć, szukanie kto z kim się spotykał, szukanie po prostu haków […]. Jeżeli prezes Orlenu, czy w ogóle władze Orlenu zlecały takie usługi, aby szukać haków na posłów opozycji, no to to jest patologiczna władza – stwierdził Marcin Kierwiński w TVN24.

- Mnie interesuje, żebyśmy w tej sprawie przegłosowali zmianę. Mnie interesuje, żeby skończyć z zagrożeniem dla zdrowia i bezpieczeństwa w kobiet w Polsce. Interesuje mnie to, żeby skończyć z sytuacją, w której polskim obywatelkom są odebrane prawa, którymi cieszą się obywatelki niemal wszystkich krajów europejskich. Chcemy europejskich standardów - stwierdził Adrian Zandberg w programie „Salon Polityczny Trójki”.

- Jeżeli chodzi o posprzątanie po tym bałaganie, który nam zafundowała władza w sądownictwie, w tym także w sądownictwie konstytucyjnym, to potrzebne też będą zmiany o charakterze ustawowym i tego żadna uchwała nie zastąpi. Piłka jest tutaj po stronie pana Bodnara i myślę, że ten proces będzie rozłożony w czasie - stwierdził Adrian Zandberg w programie „Salon Polityczny Trójki”.

- Pokazałbym marszałkowi Sejmu kartkę z napisem „Szymon, nie opóźniaj”, bo to jest zupełnie bez sensu. Nie rozumiem tej argumentacji, że nie możemy zająć się ustawą, na którą czekają miliony Polek przed wyborami samorządowymi, bo to są wybory samorządowe - stwierdził Adrian Zandberg w programie „Salon Polityczny Trójki”.

- Mogę zadeklarować, że w każdym razie do 2027 roku ugorowania nie będzie. Nie wiem co będzie dalej, po 2027 roku, to już decyduje następna Komisja Europejska, następny Parlament Europejski - stwierdził Janusz Wojciechowski w rozmowie z Łukaszem A. Janowskim w Radiu Wnet.

- Taki projekt jest przewidywany. Jestem przekonany, że on uzyska poparcie i Parlamentu Europejskiego i Rady i to jest ta główna wiadomość dla rolników, bo to ugorowanie było rzeczywiście taką kością niezgody - mówił dalej.

- Tak odebrałem słowa premiera Tuska, że to było coś w rodzaju wezwania do pasywności, a tymczasem ja prowadzę bardzo aktywne działania, które wychodzą naprzeciw postulatom rolników protestujących i w Polsce i w innych krajach - stwierdził Janusz Wojciechowski w Radiu Wnet.

- W najbliższych dniach jestem przekonany, że uzyskam akceptację Komisji Europejskiej do proponowanych przeze mnie zmian legislacyjnych, zmian rozporządzeń dotyczących wspólnej polityki rolnej i zmian, które załatwią podstawowe postulaty. Ten związany z ugorowaniem gruntów, ale także z pewnymi uproszczeniami we wspólnej polityce rolnej - mówił dalej.

- No ja nie słyszałem o żadnych konkretnych propozycjach, które by pan premier Tusk przedstawił i nie sądzę, aby przedstawił cokolwiek innego niż to, co ja już przedstawiam w komisji - zaznaczył.

- Wybór jest prosty. Możemy mieć do czynienia z pokonaną armią Putina na wschodniej granicy albo ze zwycięską armią Putina na wschodniej granicy NATO. Polski i europejski interes jest w tej kwestii tożsamy. Między innymi od naszych działań zależy, który scenariusz się ziści. Myślę że wszyscy w tej auli czujemy powagę chwili. Brzemię historii, to, że na horyzoncie znowu dla naszego kraju gromadzą się ciemne chmury. Że stajemy przed dylematami, przed którymi stawali nasi przodkowie. Tylko jest właśnie ta różnica, że w odróżnieniu od przeszłości, dzisiaj Polska nie jest sama. Jest członkiem najsilniejszego sojuszu wojskowego w historii świata, dlatego mamy szanse, aby tym razem sprawy poszły po naszej myśli. Wybiła godzina próby, nie możemy zawieść my wszyscy i nie zawiedziemy - stwierdził Radosław Sikorski na konferencji na Uniwersytecie Warszawskim.

- Żeby politycy, wszyscy którzy noszą odpowiedzialność, nie tylko mundur, pamiętali o tym, że deeskalacja konfliktu wewnętrznego jest fundamentem polskiego bezpieczeństwa, że tylko integralne społeczeństwo, społeczeństwo różniące się między sobą, ale społeczeństwo, które potrafi ze sobą rozmawiać, które umie zarządzać konfliktem, sporem, to jest społeczeństwo, które jest bezpieczne - stwierdził Szymon Hołownia na konferencji „25 lat członkostwa Polski w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego” w Sejmie.

- Polska jest dzisiaj autentyczny liderem NATO i to się zmieniło przez 25 lat. Jak wstępowaliśmy, jak rozmawiam właśnie z tymi, którzy wtedy byli młodymi żołnierzami, a dzisiaj są już w rezerwie, wtedy byli tymi, którzy wprowadzali Polskie Wojsko do NATO, oni mówili „mieliśmy obawy, czy my sobie poradzimy, czy my nie będziemy gdzieś tam stali w koncie, czy nie będziemy traktowani jaki taki ubogi krewny”. Polskie Wojsko i Polska udowodniła, że jest liderem bezpieczeństwa i będzie to robić niezwykle stanowczo - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji „25 lat członkostwa Polski w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego”.

- Musimy być gotowi tu i teraz, nie za rok, nie za 5, nie za 10 lat, tylko tu i teraz. Ta powszechna informacja musi dotrzeć wszędzie do naszych sojuszników, musi być również powszechna w Polsce. My jasno zaczęliśmy tę komunikację ze społeczeństwem i nie ma tutaj owijania w bawełnę. Obrona ojczyzny to są trzy rzeczy: wspólnota narodowa, to jest silna, dobrze zorganizowana armia, to jest silny sojusz, NATO i Unia Europejska. To są trzy nasze wartości, które wpisaliśmy jako pierwsze do umowy koalicyjnej - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji „25 lat członkostwa Polski w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego”.

- Oswojenie się ze zbrodnią wojny jest niedopuszczalne. To oswajanie się ze śmiercią, co jest nie do zaakceptowania dla naszej cywilizacji (…) teraz to już wszyscy zaczynamy powtarzać w Europie, na świecie, to wystarczyły dwa miesiące naszego rządu, żeby obudzić w tym względzie Europę. Jest propozycja Komisji Europejskiej pobudzania przemysłu europejskiego, na razie moim zdaniem symboliczna. Z KPO, uważam, że jak nie nie mamy wykorzystanych środków, a nie wykorzystamy, nie tylko my, tylko wszystkie państwa nie wykorzystają, covid już nie jest tą sprawą najważniejszą. Rewitalizacja pocovidowa gospodarki to nie jest to, co jest dziś najważniejsze. Dziś najważniejsze jest zainwestowanie w gospodarkę bezpieczeństwa, w przemysł zbrojeniowy - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji „25 lat członkostwa Polski w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego”.

- Nie macie prawa, ja nie mam prawa i wy nie macie prawa, ani przez chwilę zachłysnąć się sondażami, które pokazują, że PO i KO, że staliśmy się liderami w oczach opinii publicznej, tej politycznej sceny - stwierdził premier Donald Tusk w trakcie Rady Krajowej PO.

- Proszę, żebyście zobaczyli w tych sondażach i jak patrzycie ludziom w oczy, żebyście popatrzyli, co mają w oczach. W tym jest ciągle duża nadzieja, ale w tym są także sygnały ostrzeżenia. Jeśli nie dacie rady, mówią nam to codziennie, jeśli zawiedziecie szczególnie w tych podstawowych kwestiach, to bardzo szybko z tego konia spadniecie - stwierdził premier Donald Tusk w trakcie Rady Krajowej PO.

- Propozycje Trzeciej Drogi o tym, że ustawowo przywrócą kompromis sprzed wyroku tzw. Trybunału pani Przyłębskiej, to jest argumentacja nie fair. Nie trzeba przywracać żadnego kompromisu mocą jakieś ustawy, bo wyrok TK nie zmienił prawa w Polsce - stwierdził premier Donald Tusk w trakcie Rady Krajowej PO.

- Warto dzisiaj, skoro trochę czasu nam zajmie dzisiaj, że zmiana stanu prawnego w Polsce, żeby ten stan prawny, który jest dzisiaj, żeby nie był obarczony tego pseudo wyroku trybunału pani Przyłębskiej. W ramach prawa, które dzisiaj także obowiązuje, ja do tego się dziś zobowiązuje dzisiaj przed wami, my musimy i zmienimy z dnia na dzień praktykę postępowania tak, aby mimo niezadowalającego stanu prawnego, ten wyrok Przyłębskiej nie ciążył na życiu i bezpieczeństwu polskich kobiet - stwierdził Donald Tusk podczas Rady Krajowej PO.

- My dzisiaj wszyscy jesteśmy pod wrażeniem tej debaty, która znowu rozgorzała w Polsce i debaty dot., my tak uważamy praw kobiet, a właściwie powiedziałbym praw człowieka, podstawowych praw obywatelskich, praw ludzkich. W tym prawa kobiety do decydowania o swoim ciele, o swoim macierzyństwie. Mamy przecież poczucie, że tutaj oczekiwania były jednoznaczne, tak jak nasze zapowiedzi były jednoznaczne. Chcę jeszcze raz to podkreślić KO, PO, ja osobiście będziemy konsekwentnie i stanowczo zmierzać do uchwalenia ustawy, która zapewni polskim kobietom, możliwość do decydowania o swoim ciele, o swoim zdrowiu, o swojej wolności o macierzyństwie. A więc tej ustawy w której legalna i bezpieczna terminacja ciąży będzie naszym prawem – stwierdził Donald Tusk w trakcie Rady Krajowej PO.

- Zwróciłem się do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego i do pani minister zdrowia, aby przedstawili odpowiednim instytucjom i osobom wytyczne, zgodnie z którymi na przykład w przypadku odmowy uzasadnionej terminacji ciąży, szpital straci kontakt z NFZ w zakresie ginekologii, jeśli bez wyraźnego uzasadnienia odmówi terminacji ciąży i sprowadzi przez to zagrożenie na zdrowie i życie kobiety - stwierdził premier Donald Tusk w trakcie Rady Krajowej PO.

- Będziemy oczekiwali od konsultanta krajowego do spraw ginekologii i konsultantów wojewódzkich kontrolę wszystkich klauzul sumienia i każda odmowa wykonania zabiegu będzie zgłaszana z urzędu do prokuratury. Od dzisiaj prokuratura będzie zobowiązana do badania, dlaczego ktoś naraził zdrowie i życie kobiety, a nie dlaczego ktoś zdecydował się na ratowanie zdrowia lub życia kobiety - stwierdził premier Donald Tusk w trakcie Rady Krajowej PO.

- W poniedziałek kieruję do konsultacji społecznych rozporządzenie. Zmieniamy ogólne warunki umów między NFZ a szpitalami prowadzącymi oddziały ginekologiczno-położnicze. Jeśli odmówią kobiecie terminacji ciąży, zgodnej z polskim prawem, tracą kontrakt - stwierdziła Izabela Leszczyna w trakcie Rady Krajowej PO.

Aktywiści zdewastowali pomnik Syrenki. Niedawno przerwali koncert w @WarsawPhil. Potępiam te działania. Kto uderza w kulturę, niszczy najbardziej uniwersalny język ludzkości. Wandalizm to zła strategia walki o lepszą przyszłość. Walczycie ze zmianami klimatycznymi czy z kulturą? pic.twitter.com/bwHjvcuTBd

— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) March 8, 2024

Zarząd Krajowy Polski 2050 Szymona Hołowni 8 marca 2024 roku podjął uchwałę, na mocy której wykluczył posła Adama Gomołę z partii.

Wszyscy członkowie partii Polska 2050, zgodnie ze statutem, są zobowiązani do przestrzegania powszechnie przyjętych norm etycznych, a także sumiennego i rzetelnego wykonywania funkcji powierzonych im w wyborach do organów publicznych z rekomendacji partii. Zaistniała sytuacja pozostawia wątpliwości, czy w przypadku pana posła Adama Gomoły zostały zachowane standardy przejrzystości i transparentności. W związku z tym, na podstawie głosowania członków zarządu krajowego partii, poseł Adam Gomoła został dzisiaj wykluczony z partii Polska 2050 - czytamy w komunikacie.

Zarząd Krajowy partii 8 marca 2024 roku podjął uchwałę, na mocy której wykluczył posła Adama Gomołę z Polski 2050 Szymona Hołowni. ?https://t.co/T7vzPpRXIj

— Polska 2050 (@PL_2050) March 8, 2024