O 9:45 czasu polskiego prezydent Andrzej Duda odwiedzi Centrum Szkoleń Strażackich i Ratunkowych w Kiambu.

O 10:00 odbędzie się posiedzenie komisji śledczej do spraw tzw. afery wizowej. W porządku obrad - ustalenie liczby stałych doradców komisji oraz przyjęcie propozycji kandydatur, przedstawienie przez przewodniczącego komisji planu pracy komisji, rozpatrzenie wniosków dowodowych czy rozpatrzenie wniosków dowodowych w zakresie pierwszych osób wezwanych w celu złożenia zeznań.

O 10:30 w Sejmie odbędzie się spotkanie organizowanego przez PiS Zespołu Pracy dla Polski poświęconego tematowi energii z udziałem Mateusza Morawieckiego. Po zakończeniu posiedzenia, o 12:15, odbędzie się konferencja prasowa.

O 11:00 rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej.

Wtorek to także pierwszy dzień posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

- Jest decyzja polityczna, że trzeba to zmienić. Co do tego nie ma wątpliwości nie tylko koalicja 15 października, ale przede wszystkim obywatele, bo widzą, że TK jest po prostu zainfekowany bezprawnością i co do tego nie ma nikt wątpliwości. Więc jeżeli wiemy, że to trzeba zrobić, to jest tylko kwestia tzw. Kalendarza. Póki co w harmonogramie Sejmu, jak pan redaktor dobrze wie, tego punktu nie ma, ale to nie znaczy, że się nie może znaleźć. Moim zdaniem trzeba to zrobić jak najszybciej, dlatego że TK jest instytucją pozbawioną autorytetu, działającą na zamówienie polityczne, a zatem nie ma tego, co zawsze w wymiarze sprawiedliwości jest najważniejsze, czyli przymiotu bezstronności - stwierdził Piotr Zgorzelski w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Graffiti” Polsat News.

- Może być taka też [sytuacja], że zbierze się kierownictwo koalicji 15 października, będą przedstawione dobre rozwiązania, choćby te początkowe, uchwały dotyczące personaliów, po prostu odwołania tych sędziów, którzy są sędziami dublerami. Można to zrobić etapowo, można to zrobić jednym posunięciem, ale trzeba wiedzieć, że ustawa kończy swój bieg na podpisie prezydenta, więc jeżeli prezydent nie będzie przekonany chociażby do założeń tej ustawy, to trudno podejmować ryzyko przeprowadzenia procesu legislacyjnego. Mówiąc kolokwialnie, napracować się i nic z tego nie będzie - stwierdził Piotr Zgorzelski w „Graffiti” Polsat News.

- Czas też jest ważny. Jeśli ktoś nam mówi: przecież mogliście to zrobić inaczej. Tak, być może można było zrobić inaczej w przypadku TVP, innych instytucji, tylko panie redaktorze, to mogło trwać 3-4 lata. Dzisiaj nie mamy na tyle czasu, żeby chociażby zamknąć tę szczujnię, która przez tyle lat dzieliła Polaków - stwierdził Piotr Zgorzelski w „Graffiti” Polsat News.

- Pan prezydent - mam wrażenie - czasami go emocje ponoszą. Bo wojnę to my mamy za wschodnią granicą i wystarczy. Wojny wewnątrz nikomu, na pewno nam, koalicji 15 października nie potrzebujemy wszczynać i też apelujemy do prezydenta, żeby obniżył poziom dyskursu politycznego - stwierdził Piotr Zgorzelski w „Graffiti” Polsat News.

- Kulisy, nie znam ich, dlatego, że nie jestem członkiem partii, jestem bezpartyjny. To decyzja, że PiS zdecydowało się mnie wystawić na kandydata jako osobę bezpartyjną. Na razie nie mam planów [wstąpienia do PiS] i nikt mnie też nie zmusza - stwierdził Tobiasz Bocheński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Radia Zet”.

- Nie powiedziałem. Powiedział łódzki kurator oświaty. Ja zostałem złapany na konferencji przez dziennikarza TVN24 i faktycznie jako młody, mało doświadczony wojewoda udzieliłem wypowiedzi, że podpisałbym się pod słowami. To była głupia decyzja z mojej strony. Jedyny raz wypowiedziałem się na temat, na który nigdy się nie wypowiadam. Jedyny raz zabrałem na ten temat publicznie głos. To nie jest część mojej agendy politycznej. Wypowiedź kuratora i moja nieumiejętność konferencyjna były głupie w tamtym czasie - stwierdził Tobiasz Bocheński w programie „Gość Radia Zet”.

- Jak wyobrażamy sobie, jak siedzą warszawiacy i rozmawiają o swoim mieście, to pierwsze słowa, które wypowiadają, to nie jest „aborcja”, to nie jest „Parada Równości”, to nie jest „LGBT”. To są „korki”, „metro”, „ceny mieszkań”. Uważam, że prezydent powinien się zdystansować - stwierdził Tobiasz Bocheński w programie „Gość Radia Zet”.

- Bardzo go nie cenię i nie chciałem być jego podwładnym. To jest zasadnicza różnica, bo to zostało odebrane jako jakaś skandaliczna wypowiedź, ja po prostu nie chciałem być podwładnym Donalda Tuska. Wojewoda jest reprezentantem rządu w województwie i nie chciałem swoim nazwiskiem jako wolny obywatel firmować tego rządu - stwierdził Tobiasz Bocheński w programie „Gość Radia Zet”.

- Prace domowe w podstawówkach to jest gigantyczne obciążenie i młodych osób i ich rodziców i często, szczególnie przy tych intensywnych wchodzących w życie młodego człowieka nowych technologiach, absurd – stwierdziła Barbara Nowacka w programie "Rozmowa Piaseckiego” TVN24.

- Celem szkoły nie jest to, żeby zrzuca część obowiązków na rodziców, lub uzależniać postępy od ich zamożności. Celem szkoły i zadaniem szkoły i nauczycieli jest nauczenie tych rzeczy, które są dzieciom potrzebne, niezbędne tak, żeby to zrozumiały. Dziecko, które ma bardzo dużo pracy, bardzo często tej wiedzy nie przyswaja i prace domowe - to pokazują też badania - nie mają wpływu na poziom nauczania, czy na oceny – kontynuowała.

- Nie ma pieniędzy [na program laptopów dla czwartoklasistów]. Są poważne zastrzeżenia KE dot. przygotowania tego programu, jego sensowności, zabezpieczenia też młodych przed cyberzagrożeniami. Te laptopy były bez żadnych szczególnych też pomysłów na edukację rozdawane. W dodatku dostałam też sygnały z ministerstwa cyfryzacji i będę dzisiaj rozmawiała też z ministrem Gawkowskim o tym, że tam były głębokie nieuczciwości związane z organizacją programu laptopowego – stwierdziła Barbara Nowacka w TVN24.

- My taki program naprawczy, dot. i tego co oni zrobili z laptopami i tego co zrobić w przyszłości przygotowujemy wspólnie z Ministerstwem Cyfryzacji – dodała.

- Mamy takie poczucie i to po tych dyskusjach ministrów, też spotkaniach premiera, ministra Sikorskiego, że dochodzi do przyzwyczajenia się do wojny, zaakceptowania tego, że na Ukrainie toczy się wojna. Tego nie można zaakceptować, z tym się nie wolno oswoić. Cały czas trzeba wspierać Ukrainę, bo to wspieranie naszego bezpieczeństwa - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Wracamy do konsultacji międzyrządowych z Ukrainą po spotkaniu premiera w Kijowie, ale musimy pobudzić przemysł zbrojeniowy w całej Europie. Nie może być tak, że on jest w stanie uśpienia, że jest w trybie normalnego funkcjonowania, bo nie ma już normalnego funkcjonowania ani w Polsce, ani w Europie - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Jeżeli obok ciebie toczy się wojna pełnoskalowa, to bezpośrednie zagrożenie dla nas, dla Polski, ale dla wschodniej flanki NATO i całej Europy po prostu jest. Jeżeli Europa się nie obudzi, nie będzie też przestawienia gospodarki na tryb ekstraordynaryjny, wymagający zupełnie innego zaangażowania, Rosja nadrabia te straty, które poniosła w pierwszym etapie wojny - mówił dalej.

- Na piątek na 11:00 zwołałem pierwsze posiedzenie zespołu roboczego do spraw Funduszu Kościelnego, który ma przygotować rozwiązania dotyczące rekomendacji dla Rady Ministrów, dla całej koalicji - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Wzywamy wszystkich do współpracy i do jedności, to jest racja stanu Polski. Bezpieczeństwo, zaangażowanie, pobudzenie Europy i świata do pomocy dla Ukrainy, bo tam rozgrywa się sprawa polskiego społeczeństwa. Nie można przejść obojętnie nad tym co się dzieje, nie wolno oswoić się z wojną. Cały czas tę aktywność i ofensywę dyplomatyczną będziemy prowadzić - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Potrzebne są kompleksowe rozwiązania. Powiem o tych sprawach już bardziej jako szef jednej z partii tworzących koalicję. My od dawna mówimy, że oprócz naprawy doraźnej, tych działań, które są potrzebne w obszarze wymiaru sprawiedliwości podjął minister Bodnar, bardzo ważne jest naprawa kompleksowa. Do tego potrzebna jest zmiana Konstytucji, nowy rozdział o TK, kompleksowa zmiana przepisów dot. grzechu pierworodnego, który został popełniony. Zaprzysiężenie sędziów dublerów, zniszczenie TK. Od tego rozpoczyna się cała kaskada problemów dot. wymiaru sprawiedliwości - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Taki reset konstytucyjny w tym wymiarze jest potrzebny. My będziemy do tego gotowi, do określonych propozycji. Potrzeba jeszcze troszkę czasu, żeby przygotować cały pakiet zmian dot. wymiaru sprawiedliwości, ale to jest nasze pełne zaufanie do ministra Bodnara, do jego działań. Myślę, że już niedługo poznają państwo propozycje całościowych rozwiązań w sprawie naprawy wymiaru sprawiedliwości - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Rada Gabinetowa zwołana przez pana prezydenta w przyszłym tygodniu o 13 się odbędzie. Będziemy w niej uczestniczyć, przekażemy stosowne informacje. Już miałem okazję rozmawiać z panem prezydentem w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego dziesięć dni temu, gdzie przekazałem wstępny stan raportu dotyczący funkcjonowania polskiej armii, tych działań, które podjęliśmy już po przejęciu władzy, będę uzupełniał na najbliższej Radzie tę informację. Przekażemy we wszystkich tematach - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Chcemy dokładnie i do dna wyjaśnić tę aferę, która wstrząsnęła krajem, ale również o której było głośno w całej Europie i również na świecie. Nigdy więcej tego rodzaju działania nie mogą się powtórzyć. Nigdy więcej prokuratura i służby specjalne nie mogą chronić sprawców, ewentualnych przestępców, urzędników którzy przekraczali swoje uprawnienia, którzy nadużywali władzy, bardzo często w celu osiągania korzyści przez inne osoby - stwierdził Michał Szczerba w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

- Chcemy bardzo wyraźnie powiedzieć, że celem naszej komisji jest stworzenie również rekomendacji na przyszłość, ale w sytuacji takiej, kiedy dostrzeżemy przestępstwa, które wynikają z naruszeń konstytucji, ustawy. Będziemy korzystać ze wszystkich naszych uprawnień, także wnioskowania o odpowiedzialność karną, konstytucyjną - mówił dalej.

- Kogo stać na takie rządy? Apelujemy o natychmiastowe rozpoczęcie prac nad przedłużeniem Tarczy Energetycznej dla polskich rodzin! - napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki.

Kogo stać na takie rządy?

Apelujemy o natychmiastowe rozpoczęcie prac nad przedłużeniem Tarczy Energetycznej dla polskich rodzin! pic.twitter.com/57LFSNhAjv

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) February 6, 2024

- Moim zdaniem kontrola NIK w KNF doprowadzi do kilkunastu zarzutów prokuratorskich i do Trybunału Stanu dla prezesa NBP. A wiecie, że nie rzucam słów na wiatr - napisał na Twitterze Roman Giertych.

Moim zdaniem kontrola NIK w KNF doprowadzi do kilkunastu zarzutów prokuratorskich i do Trybunału Stanu dla prezesa NBP.
A wiecie, że nie rzucam słów na wiatr.

— Roman Giertych (@GiertychRoman) February 6, 2024

- Przywrócenie konstytucyjności TK i z drugiej strony także konstytucyjności KRS to te minima, których jeśli nie wykonamy, to duże pieniądze z KPO, które są w Brukseli, nadal do Polski nie popłyną - stwierdził Marek Sawicki w PR24.

- Oczywiście, że tak, jestem do tego zobowiązany. Sąd Najwyższy wydał wyrok unieważniający decyzję marszałka Szymona Hołowni, zgodnie z procedurą odwoławczą. Jestem posłem, zamierzam stawić się na posiedzenie Sejmu i wykonywać swój mandat - stwierdził Mariusz Kamiński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- To, że pan Hołownia nie honoruje wyroków Sądu Najwyższego, to kolejny dowód na popełnianie przez niego przestępstwa. Ci ludzie, mówię o Tusku, Hołowni, zachowują się, jakby mieli rządzić wiecznie. To jest przejaw straszliwej arogancji władzy. Nie będziecie rządzić wiecznie panowie, to są czyny przestępcze, za które będzie rozliczeni - stwierdził Mariusz Kamiński w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Przyjmuję to do świadomości, że takie represje mogą być. Jestem przygotowany na wszystko w tej chwili. Tworzy się autorytarny reżim, który jest gotów swoich przeciwników politycznych wpychać do więzienia, skazywać na cierpienia fizyczne - stwierdził Mariusz Kamiński w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Decyzje polityczne w sprawie tego, że trzeba przywracać praworządność i że trzeba przywracać praworządność, także w tym najważniejszym organie jak TK, na pewno zapadły i przecież z tym wszyscy szli do wyborów z tej dzisiejszej koalicji rządzącej – stwierdziła Anita Kucharska-Dziedzic w programie "Fakty po Faktach” w TVN24.

- Ja sobie dam ręce uciąć za to, że na pewno się porozumiemy w tej sprawie [TK]. Jeszcze nie ma [porozumienia], bo jeszcze nie ma gotowych projektów uchwał, które by trafiły do Sejmu ze strony rządu i też powiem tak - Lewica na pewno nie będzie chciała zmieniać konstytucji z tymi, którzy tę konstytucję uparcie przez ostatnie lata łamali – kontynuowała.

- Wydaję mi się, że w ogóle rozmowa o tym, żeby zmieniać konstytucję, jest po prostu nierealna. Przy tak konflikcie ogromnym, społecznym, przy tym, że oni mają pełną świadomość tego, że przed nimi są sądy, prokuratorzy, że część z nich naprawdę będzie miała zarzuty karne, że mamy komisje śledcze, że część z nich ma odpowiedzialność konstytucyjną, TS przed sobą – powiedziała Monika Rosa w programie "Fakty po Faktach” w TVN24.