Relacja Live

03.11.2023

08:14

Fogiel:

Prowadzimy konsultacje dot. utworzenia większości

- PiS według zapowiedzi prezydenta otrzyma misję tworzenia rządu i oczywiście prowadzimy jakieś konsultacje dotyczące utworzenia potencjalnej większości. Oczywiście zdecyduje Sejm, zdecyduje głosowanie w Sejmie – stwierdził Radosław Fogiel w „Sygnałach dnia” PR1.

- Do tej pory wszystkie zapowiedzi prezydenta na to wskazywały [że PiS otrzyma misję tworzenia rządu]. Ale oczywiście to jest jego suwerenna decyzja. Tak wynika z konstytucji, czekamy w spokoju – kontynuował.


08:04

Hołownia o swojej kandydaturze na marszałka Sejmu: Ona jest na stole, jeśli to ja będę kandydatem koalicji demokratycznej, będę się cieszył
- Państwo zaczęło się w Polsce psuć od parlamentu, to tam się zaczęły te procesy gnilne, które przez osiem lat erodowały, sprawiały, że państwo erodowało na wszystkich płaszczyznach i od Sejmu trzeba to zacząć naprawiać, bo my często skupiamy się na rządzie i słusznie, bo tam jest wiele spraw do załatwienia, ale nie będzie dobrego rządu, jeśli nie będzie zdrowego Sejmu - powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Agatą Adamek w "Jeden na jeden" TVN24. - Ja mam pomysł, jak spróbować to zmienić [...]. To nie jest tak, że ja mam go jedyny na świecie, natomiast jeżeli będzie taka wspólna decyzja wszystkich trzech ugrupowań tworzących tę koalicję demokratyczną, że to ja miałbym być kandydatem ich przedstawionym Sejmowi, to ja będę się z tego cieszył. Ona [moja kandydatura na marszałka Sejmu] jest na stole. Przyznaję i mówię to otwarcie - kontynuował.

08:13

Hołownia o tzw. marszałku rotacyjnym: Co do zasady to nie jest dobry pomysł, natomiast jest też na stole drugie rozwiązanie
- Co do zasady to nie jest [tzw. marszałek rotacyjny] dobry pomysł, dlatego że osłabia tę osobę, która pełni tę funkcję, tak, bo wiadomo, że już za chwilę czuje na plecach oddech następnego, który przychodzi, wiadomo, że to będzie on i mówi, że on by coś zrobił lepiej, jest w mediach - powiedział Szymon Hołownia w TVN24. - Natomiast jest też na stole drugie rozwiązanie [...] że kadencję dzielimy na pół, tak, jak jest choćby w Parlamencie Europejskim [...] to samo będzie dotyczyło marszałka Sejmu, to samo będzie dotyczyło marszałka Senatu, to samo będzie dotyczyło niektórych stanowisk rządowych [...]. Nikt nie powinien premierowi wyznaczać takich horyzontów, bo premier to jest jednak stanowisko, które spina tę władzę wykonawczą w taki sposób, że nie można mu za plecami postawić kogoś, kto będzie mu mówił i recenzował "słuchaj, a ja zrobiłbym inaczej" [...] premier musi być szefem - kontynuował.

08:15

Fogiel o pomyśle rotacyjności marszałka Sejmu: Kolejne potencjalne zarzewie konfliktu w formującej się koalicji

- To nawet mniej ważne co ja o tym sądzę [o pomyśle rotacyjności urzędu marszałka Sejmu], ważniejsze chyba dla wszystkich jest to, co sądzą o tym potencjalni partycypujący w tym podziale. Bo dziś rano mamy już informację, że chociażby PSL podchodzi do tego pomysłu bardzo sceptycznie. To pomysł chyba forsowany przez Platformę i Lewicę. Kolejne potencjalne zarzewie konfliktu w tej formującej się dzisiaj jeszcze opozycyjnej koalicji – powiedział Radosław Fogiel w PR1.

- Jeżeli nie są w stanie się co do tego porozumieć, no to widać, że tam nikt nikomu nie ufa. No bo co jest kluczowym problemem. No boją się prawdopodobnie, że ktoś, kto ten urząd obejmie, już go nie zechce oddać – mówił dalej.


08:15

Fogiel:

Mówiliśmy od dawna, że mamy do czynienia z koalicją chaosu. Awantura o marszałka jest tylko tego symptomem

- My mówiliśmy od dawna, że mamy do czynienia z koalicją chaosu, którą poza nienawistnym, antypisowskim profilem nic tak naprawdę nie łączy. Mamy skrajnych liberałów i mamy lewicę. Mamy ludzi, którzy mają spojrzenie na politykę społeczną takie, mamy ludzi, którzy mają zgoła inne – stwierdził Radosław Fogiel w PR1.

- Widać, że tam nie ma żadnego porozumienia, żadnego wspólnego pomysłu. Ta awantura o marszałka jest tego symptomem – dodał.


08:28

Hołownia o zawartości umowy koalicyjnej: Poprawa sytuacji osób LGBT, składka zdrowotna, świadczenia, rozliczenia poprzedników
- Jest tekst umowy koalicyjnej, draft tekstu umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst i mówię to z pełną odpowiedzialnością. Tak, będzie jawny [...]. W punktach, to jest, można powiedzieć, długi tekst, na tym etapie draftu, który widziałem, małe kilkanaście [stron], natomiast my jeszcze mamy protokół rozbieżności, który musimy uzgodnić na poziomie liderów - powiedział Szymon Hołownia w TVN24. - Jest tam inny paragraf [niż związki partnerskie] w tym drafcie umowy koalicyjnej, który [...] rzeczywiście poprawi sytuację osób LGBT w Polsce, to jest bardzo konkretne zobowiązanie, które się tam znajdzie, to są różne rozwiązania dotyczące choćby mowy nienawiści, z którą takie osoby często się spotykają, natomiast w sprawie związków partnerskich musimy odbyć pewnie jeszcze jedną rundę rozmów, ja, jak powiedziałem, zawsze za taką ustawą będę głosował - kontynuował. - Tam jest dużo o składce zdrowotnej od przedsiębiorców, o świadczeniach, o polskiej armii [...]. W tym drafcie umowy koalicyjnej jest cały obszerny paragraf, nawet kilka paragrafów, które mówią o tym, jak ta władza, która odchodzi, zostanie rozliczona do ostatniej złotówki i do ostatniego podpisu - mówił dalej.

08:37

Hołownia:

Prezydent chyba nie wiedział, że zrobił nam prezent. Umowa koalicyjna będzie przedstawiona w przyszłym tygodniu
- Pan prezydent dał nam sporo czasu, żebyśmy nad tym [umową koalicyjną] dobrze popracowali, nawet chyba nie wiedział, że zrobił nam taki prezent, a nie wrzucił nas w biegu [...]. Bylibyśmy gotowi [od razu po wyborach], oczywiście mówię to z przekąsem, natomiast jeżeli dostaliśmy czas [...] to z tego skorzystamy - powiedział Szymon Hołownia w TVN24. - Mi się wydaje, że jesteśmy blisko tego końca, dobrego finału, natomiast jeżeli będziemy potrzebowali jeszcze dwóch lub trzech dni, to ja na pewno nie będę przeciwko temu oponował, bo to nie jest piekarnia [...]. W przyszłym tygodniu to musi być [...] tak, bezwzględnie [będzie przedstawiona umowa koalicyjna w przyszłym tygodniu] i to tę umowę koalicyjną i to, jak podzielimy wszystkie najważniejsze obszary odpowiedzialności za państwo - kontynuował.

08:43

Hołownia:

Tłuste koty źle zrozumiały mój apel, miały zapakować kuwety i uciekać, a pakują pieniądze w te kuwety
- Tłuste koty źle zrozumiały mój apel, żeby pakowały swoje kuwety, bo miały zapakować i uciekać, a pakują pieniądze w te kuwety, które są pieniędzmi nas wszystkich. [...] Nie chcę powiedzieć, że to dobrze, że Duda dał ten czas, bo to dla Polski źle, ale oni mają teraz czas, żeby się ostatecznie skompromitować. Myśmy czekali osiem lat, poczekamy jeszcze te półtora miesiąca, jak będzie trzeba, albo dwa, natomiast teraz obserwujemy dokładnie to, z jakiego powodu ludzie głosowali przeciwko nim w tych wyborach - powiedział Szymon Hołownia w TVN24.

08:49

Bartoszewski:

Kosiniak-Kamysz nadawałby się na każde stanowisko

- Moim zdaniem Władysław Kosiniak-Kamysz nadawałby się na każde stanowisko. Kompetencje - zna się na zarządzaniu, zna się na polityce. Ministerstwem między innymi [zarządzał] - stwierdził Władysław Teofil Bartoszewski w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.


08:50

Hołownia:

Kosiniak-Kamysz powinien być silnym wicepremierem w rządzie Tuska, kandydatem na ministra obrony jest świetnym, ale nie ma jeszcze decyzji
- Uważam, że [Władysław Kosiniak-Kamysz kandydatem na ministra obrony jest] świetnym. Uważam, że będzie bardzo dobrym, spokojnym, mądrym, wyważonym, takim, jak trzeba na ten czas. W dodatku zrobi jeszcze jedną ważną rzecz: przywróci szacunek żołnierzom. Będzie ministrem, który nie będzie się przebierał za żołnierza [...], tylko będzie jako cywilny nadzorca armii [...] okazywał szacunek mundurowi i żołnierzom. Natomiast nie ma jeszcze decyzji, czy Władysław Kosiniak-Kamysz to akurat ministerstwo obejmie - powiedział Szymon Hołownia w TVN24. - Powinien być silnym wicepremierem w rządzie Donalda Tuska, co do tego nikt nie ma wątpliwości, ja też będę o to bardzo mocno walczył - kontynuował.

08:55

Karczewski:

Jestem przekonany, że prezydent wybierze Morawieckiego
- Jestem przekonany, że prezydent wybierze premiera Mateusza Morawieckiego jako tę osobę, która podejmie próbę formowania rządu. Dlaczego? Dlatego, że jednak Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory - stwierdził Stanisław Karczewski w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w programie “Graffiti” w Polsat News. - Taka próba powinna być podjęta i zwycięzca powinien mieć tę możliwość, a my zdecydowanie wygraliśmy wybory i tak powinno być, tak do tej pory było, to był taki zwyczaj - dodał.

09:02

Karczewski o przejęciu władzy przez opozycję: Co to są 2-3 tygodnie? Myślę, że czas refleksji i zastanowienia, ale też przyhamowania i wyciszenia, wszystkim jest potrzebny
- Ale co to jest 2-3 tygodnie? Te sprawy można bardzo szybko i sprawnie przeprowadzić [uchwalić budżet, wakacje kredytowe, kwestia cen prądu] mając 2 izby, jeśli już tak będzie, to naprawdę można błyskawicznie przygotować się do tego i przeprowadzić. Także ja tutaj nie widzę elementów, które mogłyby wpłynąć niekorzystnie na polską gospodarkę, na budżet, na uchwalenie budżetu. Też taki czas refleksji i czas zastanowienia się, nie tylko takiego chaosu, takiej nerwowej atmosfery, ale też i takiego przyhamowania, wyciszenia, też myślę, że wszystkim jest potrzebny - stwierdził Stanisław Karczewski w Polsat News.

09:05

Bartoszewski:

Mam częste kontakty z politykami niemieckimi i mówię im, że zadośćuczynienie nam się należy

- Będę o tym dyskutował i rozmawiał o tym, również z Niemcami. Mam częste kontakty z politykami niemieckimi i mówię im, że zadośćuczynienie nam się należy, tak - stwierdził Władysław Teofil Bartoszewski w RMF FM.


09:05

Karczewski:

Kaczyński bardzo nas spaja, to architekt naszych sukcesów
- Na pewno nie. Prezes Jarosław Kaczyński bardzo nas spaja. Nie w tej kampanii, ale w poprzednich kampaniach wygranych zdecydowanie, w kampaniach to taki architekt tych naszych sukcesów - stwierdził Stanisław Karczewski w Polsat News. - To nie jest porażka, po dwóch ciężkich kadencjach, szczególnie tej drugiej, szczególnie trudnej, wygraliśmy wybory. To nie jest porażka. [...] Po dwóch kadencjach jeszcze nikomu w Polsce nie udało się wygrać wyborów. My wygraliśmy wybory, więc to naprawdę to jest sukces, na którym można budować silną partię - dodał.

09:06

Hennig-Kloska:

Jeśli mechanizm rotacyjny miałby wejść, to musiałby wchodzić systemowo i dotyczyć większej grupy stanowisk, nie tylko marszałka Sejmu

- Dla mnie najlepsza kandydatura to oczywiście Szymon Hołownia. Rozumiem, że pani pyta o proces rotacyjności. Wyobrażam sobie, że może się pojawić, ale nie jestem głęboką zwolenniczką tego rozwiązania. Jeśli pierwsza siła bierze odpowiedzialność za rząd, druga siła o największym mandacie społecznym powinna w mojej ocenie, wziąć odpowiedzialność za Sejm, bo tam również trzeba zrobić porządki - stwierdziła Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia Zet”.

- Wyobrażam sobie, że jeśli mechanizm rotacyjny miałby wejść, to musiałby wchodzić systemowo i dotyczyć większej grupy stanowisk, nie tylko marszałka Sejmu. Od wicepremierów, marszałków, wicemarszałków, rządu - dodała.


09:07

Hennig-Kloska:

Umowa koalicyjna prawie gotowa. Jesteśmy blisko końca rozmów

- Umowa koalicyjna prawie gotowa. Jesteśmy blisko końca rozmów. Zatwierdzenia [brakuje] ze strony liderów. Zawsze coś się znajdzie do dopisania. Uzgodnienia będą przecież trwały w gruncie rzeczy 4 lata. Kilkadziesiąt punktów bardzo ważnych. Wszystkie z którymi ugrupowania jako głównymi szły do wyborów. Od pozycji międzynarodowej Polski i obronności, przez sprawy zagraniczne, zbrojenia - stwierdziła Paulina Hennig-Kloska w programie „Gość Radia Zet”.


09:12

Hennig-Kloska:

Największy problem będzie z najdalej idącymi postulatami gospodarczymi Lewicy, które skracały czas pracy

- Największy problem będzie z najdalej idącymi postulatami gospodarczymi Lewicy, które skracały czas pracy itd., bo gospodarka jest dziś w bardzo trudnym stanie. Dla mnie osobiście nie jest realny [35-godzinny tydzień pracy] i ja go też nie popierałam. Dlatego, że mamy do wyboru albo wzrost pensji, czego ludzie bardzo potrzebują. W czasie kryzysu inflacyjnego ludzie zaczynali pracować na dwa etaty, żeby związać budżet domowy - stwierdziła Paulina Hennig-Kloska w programie „Gość Radia Zet”.


09:13

Karczewski o marszałku rotacyjnym: To zły pomysł
- Ja tego jakoś nie widzę. W niektórych parlamentach, w Parlamencie Europejskim tak jest, w Bundesracie niemieckim. W naszych warunkach jest to dziwny pomysł. Sam byłem marszałkiem, wiem, że jednak nabywa się pewnego doświadczenia, też kontakty zagraniczne, które też mają bardzo duży wpływ na funkcjonowanie izby czy kontaktów międzynarodowych. Krótko mówiąc, ja uważam, że to jest zły pomysł - stwierdził Stanisław Karczewski w Polsat News.

09:16

Karczewski: Po orzeczeniu TK ws. aborcji straciliśmy poparcie i już go nie odzyskaliśmy. Z politycznego punktu widzenia to był błąd
- Pamiętamy doskonale, co się działo po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego [w sprawie aborcji] i to wtedy straciliśmy poparcie i takiego poparcia już nie odzyskaliśmy - stwierdził Stanisław Karczewski w Polsat News. - Z punktu widzenia naszej formacji politycznej - nie [to nie był błąd], ale z punktu widzenia politycznego - tak. Każda zmiana gwałtowna czy zmiana w sprawach niezwykle delikatnych powoduje w przyszłości efekt oddalony w czasie, odwrotny do tego zamierzonego. Ja się tego obawiałem i niestety to na naszych oczach się w tej chwili odbywa - dodał.

09:20

Hennig-Kloska o marszałku seniorze: Nie wyobrażam sobie, żeby Duda miał powierzyć tę misję Macierewiczowi

- Nie wyobrażam sobie, żeby prezydent Andrzej Duda miał powierzyć tę misję Antoniemu Macierewiczowi który również był na agendzie. Dobrze wiemy, że prezydent nie darzy tej osoby największą sympatią. Przez te 4 lata dużo się zmieniło. Mam nadzieję, że nikt tu nie będzie kombinował, wyprowadzając ludzi na święta na ulicę - stwierdziła Paulina Hennig-Kloska w programie „Gość Radia Zet”.


10:43

Soboń:

Spodziewam się, że Polacy zostaną nabici w bambuko. Dziura budżetowa niepozwalająca na realizację zobowiązań będzie głównym kłamstwem
- Spodziewam się tego, że Polacy zostaną nabici w bambuko i nie będzie żadnej kwoty wolnej 60 tysięcy, nie będzie żadnego powrotu do ryczałtowej składki zdrowotnej takiej jak w 2021 roku, nie będzie odliczania tej składki od finalnego podatku, krótko mówiąc te wszystkie zapowiedzi, które być może dla części wyborców były atrakcyjne, one się po prostu nie sprawdzą - powiedział Artur Soboń w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie "Sedno sprawy" Radia Plus. - Już zaczęli, jak pan redaktor tutaj słusznie zauważył, używając, czy złośliwie, czy nie, tego nie wiem, ale słowa "kiepski", jeśli chodzi o stan finansów publicznych, już zaczynają od kłamstwa założycielskiego, to ma być takie kłamstwo programowe, główne kłamstwo, na którym zbudowana będzie cała polityka nowej koalicji, czyli kłamstwo o dziurze budżetowej, która nie pozwala na realizację tych zobowiązań - kontynuował.

10:55

Soboń o obietnicach opozycji: Abdykuję od ich oceny. Jeśli się to mówiło przed wyborami, to teraz trzeba to zrealizować
- Obawiam się, że taki jest plan polityczny dzisiaj pana Tuska, że z tych wszystkich przymiotników zostanie tylko to, że PiS zostanie od władzy odsunięty. Czy one [propozycje gospodarcze KO, Lewicy i Trzeciej Drogi] są dobre, czy nie? Nie mi oceniać. [...] Różne są, niektóre są nieodpowiedzialne, niektóre są bardziej odpowiedzialne [...] to jest ich zobowiązanie. [...] Ja od tej oceny abdykuję - powiedział Artur Soboń w Radiu Plus. - Jeśli się to mówiło przed wyborami, to teraz trzeba to zrealizować i nie ma żadnej wymówki, żeby dzisiaj tego nie zrobić - kontynuował.

11:27

KGHM wśród największych płatników podatku CIT do budżetu państwa

TEKST PARTNERSKI

Podatkowa Grupa Kapitałowa KGHM odprowadziła do budżetu państwa około 1,3 mld zł podatku CIT za rok 2022. Miedziowy gigant należy do czołowych podatników będących podatkowymi grupami kapitałowymi wśród spółek skarbu państwa.

Grupa KGHM od lat znajduje się w czołówce przygotowywanej przez Ministerstwo Finansów listy największych podatników podatku CIT. Resort co roku wyróżnia płatników specjalnymi dyplomami. Polska Miedź płaci podatek dochodowy jako Podatkowa Grupa Kapitałowa KGHM II. Ministerstwo Finansów podkreśla zasługi spółek skarbu państwa dla budżetu Polski, który jest w bardzo dobrym stanie. Od 2015 r. roczne dochody budżetu wzrosły o ponad 100 proc.

– Dziękując za wyróżnienie chcę szczególnie podkreślić wyjątkowe zasługi wszystkich spółek skarbu państwa, które wnoszą znaczący wkład w budżet państwa. Budżet, z którego korzystamy wszyscy. Dzięki wpływom w ostatnim czasie Polska inwestuje w rozwój infrastruktury, edukację czy zdrowie w niespotykanej dotąd skali. To kluczowe sprawy dla obywateli, ale też kluczowe obszary dla rozwoju i gospodarczego wzmacniania kraju. KGHM jest częścią tego sukcesu – powiedział Tomasz Zdzikot, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

Tomasz Zdzikot dodał, że dzięki planom inwestycyjnym oraz innowacyjnym rozwiązaniom KGHM stał się kluczowym uczestnikiem polskiego rynku surowców, co nie byłoby możliwe bez wsparcia kluczowych resortów, w tym Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Mateusz Wodejko, wiceprezes zarządu KGHM do spraw finansowych również podkreśla istotną rolę, jaką odgrywają spółki skarbu państwa w długoterminowym rozwoju Polski. – Ich działalność ma fundamentalne znaczenie dla różnorodnych sektorów gospodarki, począwszy od energetyki, przemysłu ciężkiego, aż po sektor finansowy i usługi publiczne. Poprzez swoje strategiczne inwestycje, te spółki nie tylko przyczyniają się do kreowania nowych miejsc pracy, ale również stymulują innowacje, badania czy rozwój, przyczyniając się do wzmocnienia konkurencyjności Polski na arenie międzynarodowej – mówił Mateusz Wodejko.

Ministerialny ranking spółek dotyczy zeznań indywidualnych firm, których przychód przekroczył 50 mln euro oraz podatników będących podatkowymi grupami kapitałowymi (PGK). I tak KGHM w 2020 roku wpłacił do budżetu blisko 750 mln zł, a rok później ponad 1,4 mld zł. Miedziowa spółka odprowadza też pieniądze w ramach podatku od wydobycia niektórych kopalin. W 2021 roku była to kwota ponad 3,5 mld zł, a rok temu ponad 3 mld zł.

Warto podkreślić, że KGHM odprowadza również podatki lokalne na rzecz samorządów Zagłębia Miedziowego, w którym posiada najwięcej oddziałów. W 2022 roku było to przeszło 300 mln zł. Z kolei kwota podatku od nieruchomości w tym regionie wyniosła przeszło 230 mln zł.


11:56

Błaszczak:

W Nowym Mieście nad Pilicą powstanie dowództwo 8 Dywizji Zmechanizowanej

- W Nowym Mieście nad Pilicą powstanie dowództwo 8 Dywizji Zmechanizowanej. Dlaczego właśnie tutaj? Ze względu na analizy jakie zostały przeprowadzone w dowództwach wojskowych w Ministerstwie Obrony Narodowej. Za chwilę generał Ostrowski, który jest szefem 5 zarządu, a więc zarządu, który zajmuje się planowaniem rozwoju polskich sił zbrojnych, przedstawi państwu szczegóły. Miasto ma także bardzo bogate tradycje wojskowe. Przez lata, przez dekady to właśnie w tym miejscu stacjonowały siły powietrzne, Wojsko Polskie. Po likwidacji tej jednostki, niestety cała ta substancja uległa dewastacji, ale po 2015 roku kiedy PiS objęło rządy, zaczęliśmy odbudowywać ten garnizon - stwierdził Mariusz Błaszczak podczas podpisania decyzji o sformowaniu 8 Dywizji Piechoty Armii Krajowej.

- Dlaczego ta dywizja jest niezbędna? Dlatego, że Wojsko Polskie musi być silne. Ci, którzy twierdzą, że 300 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego nie jest możliwe, nie zdają sobie sprawy z tego, że trzeba bardzo mocno pracować, żeby do tego doprowadzić. Jest to ja najbardziej możliwe. W przyszłym tygodniu rozpocznie się rekordowy turnus dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej - dodał.


13:02

BGK:

Tylko dzięki gwarancjom de minimis uratowaliśmy około pół miliona miejsc pracy

13:59

Soboń:

Opozycja wymyśliła kłamstwo założycielskie, które ma być powodem do braku realizacji zobowiązań

- Dzisiaj w sytuacji, której jest Polska, w sytuacji stabilnej, dobrej fiskalnie, w sytuacji, w której możemy ze spokojem planować wydatki tego roku i lat kolejnych nasza opozycja uznała, że temat długu publicznego i temat bieżącego deficytu to są kwestie, które będą odgrywały pierwszoplanową rolę w debacie jeszcze przed tym pierwszym posiedzeniem Sejmu, mimo że jeśli spojrzymy na ocenę zewnętrzną sytuacji fiskalnej Polski, a mam tutaj przed sobą oceny najważniejszych agencji ratingowych Standard and Poor’s, Moody’s i Fitch - wszystkie te trzy oceny, mam tutaj podkreślone fragmenty, które mówią, iż polska sytuacja fiskalna jest na poziomie stabilnym, polski dług jest utrzymywany w ryzach, a różnorodność i zdolność do rozwoju polskiej gospodarki jest gwarancją tego, że te oceny agencji ratingowych są dobre i stabilne - stwierdził Artur Soboń w Sejmie.

- Dzisiaj opozycja próbuje przedstawić sytuację fiskalną Polski jako sytuację złą, a nawet zaskakującą dla opozycji. Dlaczego tak jest? Dlatego, że opozycja dzisiaj w związku z fiaskiem jakiegokolwiek porozumienia programowego tych ugrupowań, które próbują dzisiaj utworzyć koalicję, wymyśliła sobie coś, co nazywam kłamstwem założycielskim. To jest kłamstwo, które jest fundamentem tego nowego porozumienia programowego, jedynym zresztą elementem programu, który łączy dzisiaj ugrupowania obecnej opozycji. Fundamentem, który ma być powodem do braku realizacji tych zobowiązań, do których nasi konkurenci się przed Polakami zobowiązywali. Tych zobowiązań, które dotyczą i kwestii podatkowych i kwestii fiskalnych i kwestii transferów, podwyżek, to wszystko, co wymaga oczywiście zabezpieczenia finansowego, albo uszczupla dochody budżetu państwa - mówił dalej wiceminister finansów.

- To wszystko ma nie zostać zrealizowane pomimo obietnic, które padały właśnie w imię tego kłamstwa założycielskiego, w imię tego fundamentu, jakim jest mówienie Polakom dzisiaj, że sytuacja finansowa Polski nie jest stabilna, co więcej jest zaskoczeniem dla opozycji - dodał.


14:15

Śliwka:

Politycy PO i innych partii opozycyjnych znów próbują zakłamać rzeczywistość i znów próbują oszukać Polaków

- Patrząc na to, jak wypowiadają się politycy Platformy Obywatelskiej i innych partii opozycyjnych, widzimy tutaj złą wolę, ale tak naprawdę jest tutaj drugie dno. Widać, że politycy Platformy Obywatelskiej w myśl tej doktryny Rostowskiego, Sikorskiego, czyli dwa razy obiecać to tak naprawdę jak dotrzymać, a obietnice wiążą tych, którzy w nie wierzą, znów próbują zakłamać rzeczywistość i znów próbują oszukać Polaków - stwierdził Andrzej Śliwka w Sejmie.

- Wszyscy pamiętamy obietnice 100 konkretów na 100 dni, w tych założeniach programowych była, chociażby podniesienie kwoty wolnej do 60 tysięcy, podwyżki dla na nauczycieli 30%, podwyżki dla sfery budżetowej i te działania, które robią politycy Platformy w sytuacji, w której nie daj Boże, doszli do władzy, próbują znaleźć taką poduszkę, gdzie będą mogli się wycofać w myśl tej zasady, którą Jan Vincent Rostowski już powiedział, pieniędzy nie ma i nie będzie, a trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć. Prawo i Sprawiedliwość po 8 latach rządu w Polsce mamy sytuację, gdzie budżet państwa jest stabilny, sytuacja finansów publicznych jest stabilna - mówił dalej wiceszef MAP.


17:46

Dworczyk:

To, czy nie jesteśmy w stanie stworzyć większości, to się okaże, ostateczny werdykt następuje przy głosowaniu wotum zaufania dla rządu
- To, czy nie jesteśmy w stanie stworzyć większości, to oczywiście okaże się, mamy jasne deklaracje ze strony partii opozycyjnych, jeszcze przynajmniej, ale ten ostateczny werdykt następuje dopiero w momencie głosowania wotum zaufania dla rządu. W związku z tym ja bym nie przesądzał tego, jak się potoczą najbliższe tygodnie, a tak jak powiedziałem, wydaje mi się, że dobrze by było, aby zgodnie z tradycją, która po 89. roku w Polsce w absolutnej większości wypadków funkcjonowała, misję tworzenia rządu otrzymał przedstawiciel tej partii, która wygrała wybory, a wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość - powiedział Michał Dworczyk w rozmowie z Beatą Lubecką w programie "Gość Radia ZET".

17:50

Dworczyk:

Będziemy zdeterminowani, żeby szukać koalicjantów, bo stabilny rząd, gdzie większościowy koalicjant to PiS, byłby najlepszym dla Polski
- Dlaczego będziemy zdeterminowani, żeby szukać koalicjantów? Bo w moim przekonaniu, w przekonaniu Prawa i Sprawiedliwości, stabilny rząd, gdzie większościowym koalicjantem byłoby Prawo i Sprawiedliwość, byłby najlepszym dla Polski, dla Polski, która zresztą jak cała Europa przeżywa bardzo trudny czas, jest wiele wyzwań, zaczynając od wojny za naszą wschodnią granicą, poprzez szereg kryzysów, kończąc na tym, co się dzieje dzisiaj na Bliskim Wschodzie - powiedział Michał Dworczyk w Radiu ZET.

18:07

Dworczyk o Hołowni jako marszałku Sejmu: To dziwne, że rozważa się osobę, która nigdy nie była posłem. Czarzasty ma większe doświadczenie
- Trochę się śmieję, jak słyszę dyskusje na temat tego, czy marszałek ma być rotacyjny, czy ma być nierotacyjny. [...] Dlaczego miałby być w Polsce marszałek Sejmu rotacyjny? Dlaczego, jeśli do tej pory w tradycji III RP tego nie było? [...] Po to, żeby każdy mógł spełnić swoje ambicje, a nie żeby osiągnąć cele polityczne zapisane w programach wyborczych i to jest problem - powiedział Michał Dworczyk w Radiu ZET. - Nie bardzo wiem, czemu to miałoby służyć. Funkcja marszałka Sejmu jest niezwykle ważna, dlatego, że marszałek Sejmu organizuje pracę całego Sejmu. Tego też trzeba się nauczyć, tam jest bardzo dużo i kwestii proceduralnych i kwestii organizacyjnych [...]. To może niech Włodzimierz Czarzasty zostanie marszałkiem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej [skoro ma doświadczenie jako wicemarszałek] i nim będzie, a robienie tego rodzaju sztucznych zamian, "bo ja też chcę być marszałkiem przez chwilę", "a ja się na to nie zgadzam", tego rodzaju przepychanki obniżają autorytet tej funkcji - kontynuował. - To jest w ogóle dziwne, że rozważa się powierzenie tego ważnego stanowiska osobie, która nigdy wcześniej nie była posłem [Szymonowi Hołowni], natomiast nie wiem, czy może sobie z nim poradzić, czy nie, gdyby taką funkcję mu powierzono, wiem, że na pewno Włodzimierz Czarzasty ma dużo większe doświadczenie - mówił dalej.

18:11

Dworczyk:

Sytuacja z wizami, narracja opozycji na ten temat zaszkodziła kampanii
- Bez wątpienia takie sytuacje, jak ta z wizami, z której opozycja próbowała robić aferę, która nie miała nic wspólnego jakby z rzeczywistością, czy narracja opozycji nie miała nic wspólnego z rzeczywistością [...] na pewno zaszkodziła ta cała sytuacja kampanii [PiS-u] - powiedział Michał Dworczyk w Radiu ZET.

18:14

Napieralski o zmianach w mediach publicznych: Kadrowe, jakościowe, programowe, żeby nie było w wiadomościach jedynego tematu, że Tusk jest złym człowiekiem

- Żeby to wszystko zebrać w jeden punkt programowy, chodziło o to, żeby zmiany w mediach publicznych były bardzo głębokie i znaczące. Na przykład zmiany kadrowe, jakościowe, programowe, do tego, żeby nie zdarzały się takie sytuacje, żeby w wiadomościach o 19:30 do 20:00 jedynym tematem było, że Donald Tusk jest złym człowiekiem - stwierdził Grzegorz Napieralski w PR24.


18:18

Dworczyk:

Absolutnie nie uważam, że Kaczyński powinien się wycofywać z życia publicznego, to byłoby fatalne dla środowiska centroprawicowego
- Nie zgadzam się z tą wypowiedzią [Marcina Mastalerka, w której przyznaje on, że Jarosław Kaczyński powinien odejść na polityczną emeryturę] w kilku wymiarach, po pierwsze nie ponieśliśmy porażki wyborczej, oczywiście chcielibyśmy, żeby wynik był bardziej satysfakcjonujący, ale na pewno tego wyniku po dwóch kadencjach nie można nazwać porażką, po drugie absolutnie nie uważam, że pan prezes Kaczyński powinien się wycofywać z życia publicznego, myślę, że to byłoby fatalne z punktu widzenia Zjednoczonej Prawicy czy całego środowiska centroprawicowego w Polsce, dla którego prezes Kaczyński jest pewnym spoiwem - powiedział Michał Dworczyk w Radiu ZET.

19:51

Bodnar:

To, co się stało w Polsce, trafi do podręczników politologii. Opozycja wygrała z rządem podążającym w kierunku autorytaryzmu i chcącym wpływać na wynik wyborów
- To, co się stało w Polsce, trafi do podręczników politologii. Ponieważ praktycznie nie było w ostatnich latach sytuacji, kiedy mamy rząd, który podąża w kierunku autorytaryzmu, który wykorzystuje różne środki do tego, żeby wpływać na wynik wyborów - co zostało potwierdzone zresztą przez OBWE - a opozycja i tak wygrywa - powiedział Adam Bodnar w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Okazało się, że jednak obywatele i ich masowe zaangażowanie, ta prawie 75-procentowa frekwencja, obywatele pokazali, że im właśnie zależy na demokracji i demokrację obronili. To ich wielkie dzieło - mówił dalej.

19:58

Bodnar:

Jestem umówiony z Tuskiem na spotkanie nt. mojej nowej roli
- Jestem umówiony na takie spotkanie [z Donaldem Tuskiem nt. mojej roli w nowym rozdaniu politycznym], zobaczymy co z tego spotkania wyjdzie. […] Teraz myślę, że wszystko się decyduje - powiedział Adam Bodnar w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

20:06

Bodnar pytany, czy chciałby zostać ministrem sprawiedliwości: To decyzja, która należy do KO. Jestem do dyspozycji
- To jest decyzja, która należy do KO. Ja mogę wykonywać różne zadania dotyczące praworządności zarówno w rządzie, jak i w Senacie. Jest sporo do zrobienia, sporo rzeczy do poukładania - powiedział Adam Bodnar w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, pytany, czy chciałby objąć stanowisko ministra sprawiedliwości. - Już to mówię od jakiegoś czasu, jestem do dyspozycji. Nie po to przez tyle lat czy to kształciłem studentów, czy zajmowałem się różnymi kwestiami dot. ochrony praw człowieka i praworządności, żeby teraz mówić, że w tym kluczowym momencie to mnie nie interesuje, żeby się nie zaangażować w odbudowywanie tego, co jest do zrobienia w Polsce - mówił dalej.

20:16

Bodnar:

Była szansa, żeby naprawić wymiar sprawiedliwości za rządów PiS. Tylko PiS chciało zjeść ciastko i mieć ciastko
- Oczywiście była szansa na to, aby naprawić wymiar sprawiedliwości i to jeszcze za czasów rządów PiS. Tylko PiS zachowywało się na zasadzie: zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. To znaczy niby podejmowało różne działania prawne, ale tak naprawdę były to działania pozorne i to zostało w sposób należyty odczytane przez Komisję Europejską - powiedział Adam Bodnar w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

20:25

Bodnar:

Trzech sędziów w TK nie jest sędziami, to dublerzy. W tym przypadku nie ma innego instrumentu jak uchwała Sejmu
- Oczywiście zmiana ustawowa byłaby bardzo potrzebna, zresztą jest przygotowany projekt ustawy przez organizacje społeczeństwa obywatelskiego pod wodzą Fundacji Batorego. Natomiast wydaje mi się, że najważniejsza rzecz to doprowadzić do tego, aby jednak w którymś momencie ta większość składu Trybunału Konstytucyjnego budziła zaufanie publiczne - powiedział Adam Bodnar w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Trzech sędziów nie jest sędziami TK, ma status tzw. sędziów-dublerów i to środowisko prawnicze powtarza do znudzenia od 2016 roku. Tutaj w tym przypadku nie ma innego instrumentu, jak uchwała Sejmu [aby to stwierdzić]. Co więcej, to byłoby też wykonanie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - kontynuował.

20:36

Bodnar:

Pierwszy etap naprawy wymiaru sprawiedliwości to kwestia kilku miesięcy, żeby odblokować KPO. Dłuższy proces to rok, dwa, może trzy lata
- Pierwszy etap [naprawy wymiaru sprawiedliwości] to jest kwestia kilku miesięcy, po to właśnie, żeby wysłać jasny sygnał i odblokować środki z KPO. Natomiast ten dłuższy proces to powinniśmy być przygotowani na rok, dwa, może trzy lata, bo nie da rady naprawić ot tak, od ręki tego, co było niszczone przez 8 lat - powiedział Adam Bodnar w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

20:54

Bodnar:

Nie chodzi o czystkę. Chodzi o to, żeby ci sędziowie, którzy nieprawnie uzyskali nominację wyżej, wrócili do instancji, z których przyszli
- Mamy różne kategorie sędziów. Mamy osoby, które są absolwentami Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury i tych osób jest stosunkowo sporo, bodajże 700. […] Oni nie mieli wyboru. Skończyli szkołę i nie mogli powiedzieć: a my byśmy chcieli mieć nominacje od tej starej Krajowej Rady Sądownictwa, bo jej już nie było. Od 2018 roku ona nie istniała. W związku z czym ich status jest myślę, że dość jasny i po prostu trzeba ustawowo zatwierdzić ich nominacje - powiedział Adam Bodnar w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Mamy też osoby, które miały wybór. Powiedziały: okej, chciałbym zostać sędzią wyższej instancji sądu okręgowego, apelacyjnego. I w takim przypadku no niestety, oni podjęli decyzję, aby ubiegać się o nominację od nowej KRS, a jako sędziowie, prawnicy musieli zdawać sobie sprawę, że są wątpliwości konstytucyjne. Te wątpliwości były wyrażone przez i Sąd Najwyższy w swojej słynnej uchwale trzech połączonych izb, i przez TSUE - mówił dalej. - Tu nie chodzi o czystkę. Tu nie chodzi o to, żeby ktokolwiek pozbawiał ich statusu sędziego, tylko chodzi o to, żeby oni skoro nieprawnie uzyskali nominację wyżej, żeby wrócili do tych instancji, z których przyszli. Naprawdę dla każdego sędziego starczy pracy, mamy w ogóle problem, że brakuje sędziów w sądach - kontynuował senator-elekt KO. - Podstawowa zasada konstytucyjna to bezpieczeństwo prawne obywateli i bezpieczeństwo obrotu prawnego. Nawet jeżeli dokonujemy tych różnych zmian, to nie możemy ich przeprowadzać w taki sposób, żeby teraz wszystko wywracać do góry nogami. Dzisiaj prawdopodobnie zapadły kolejne setki wyroków wydawanych przez sędziów powołanych przez nową KRS. Ich nie zresetujemy, natomiast powinnismy stworzyć procedurę albo używać ogólnych środków zaskarżenia, które pozwalałyby na to, aby wzruszać niektóre wybrane sprawy, zwłaszcza te, gdzie jesteśmy w stanie wykazać, że być może upolitycznienie danego sędziego miało wpływ na rozstrzygnięcie sprawy - tłumaczył.