Dziś i jutro, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej X kadencji. Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach.

Na dzisiaj zostały zaplanowane spotkania z przedstawicielami KW Prawo i Sprawiedliwość - o 12:00 i KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni - o 14:00.

Jak zapowiedział Michał Kobosko w Radiu Zet, dzisiaj zostanie przedstawiona deklaracja trzech formacji w sprawie wspólnego rządu. - Znamy kalendarz, jeśli chodzi o zaproszenia do pana prezydenta na konsultacje, wiemy, że zaczynają się jutro w południe. Bardzo dobrze się stało, że liderzy uzgodnili, że jutro [we wtorek] będzie wspólna deklaracja przed rozpoczęciem konsultacji. Wstępnie na godzinę 10:00 jest zaplanowane takie wspólne wystąpienie – mówił wczoraj w Radiu Zet.

Przed konsultacjami u głowy państwa, o 11:00 Andrzej Duda powoła Marcina Mastalerka na szefa prezydenckiego gabinetu.

- To będzie to wszystko, co jest zapisane w konstytucji. A więc inicjatywa jest po stronie Prezydenta Rzeczypospolitej. No i sądzę, że będzie podtrzymany obyczaj demokratyczny jaki jest w Polsce. Polegający na tym, że zwycięska partia polityczna podejmuje misję stworzenia rządu. Wybory wygrało PiS, wyraźnie wygrało PiS. A więc sądzę, że taką decyzję podejmie pan prezydent – stwierdził Mariusz Błaszczak w PR1.

- Co ich łączy to jest zasadnicze pytanie. Co ich łączy, no w kampanii wyborczej łączyła ich nienawiść wobec PiS. Nic więcej. Jakie jest przesłanie wspólne programowe od Lewicy, no do takiej centroprawicy powiedzmy i już teraz widać pęknięcia. Już słychać wypowiedzi np. jeśli chodzi o aborcję na życzenie. Będzie ta aborcja na życzenie, tak jak życzy sobie Lewica i PO. Czy też nie będzie, bo PSL mówi, że nie – powiedział Mariusz Błaszczak w PR1.

- Jedyną realną odpowiedzią jest silne WP. Musi być liczne, co najmniej 300 tysięcy żołnierzy i musi być uzbrojone w nowoczesną broń. Więc takie zapowiedzi, albo otwarte, albo takie półgębkiem. Mówiące o tym, że będą wypowiadać kontakty, które zawarliśmy przez ten czas, kiedy PiS rządziło. Szkodzą Polsce – stwierdził Mariusz Błaszczak w PR1.

- Kiedy byłem wojewodą lubelskim, zrobiłem ponad 250 spotkań w przeróżnych miejscach, niech mi pan wierzy, spotykałem się tam z wieloma członkami PSL, którzy przeszli do PiS. Różnica między nami, a nimi na polskiej wsi jest niewielka, o tym mówiłem - stwierdził Przemysław Czarnek w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Radia Zet”.

- Na pewno jest szansa na to, żeby prezydent Andrzej Duda desygnował na prezesa Rady Ministrów pana Mateusza Morawieckiego, a co się będzie działo później. Wielokrotnie rozmawiamy [z PSL], nawet wczoraj. Z PSL, nie powiem z kim - dodał.

- Przez 3 lata wielokrotnie rozmawiałem z przedstawicielami PSL, także w ich gabinetach, nigdy się z tym nie ukrywałem. Nasza współpraca na wielu płaszczyznach była bardzo dobra i będzie bardzo dobra. Co z tego wyjdzie, nie wiem - stwierdził Przemysław Czarnek w programie „Gość Radia Zet”.

- Jeśli rząd Tuska powstanie, to nielegalna migracja na pewno będzie obecna w Polsce. Gdyby PSL szedł z PiS, a nie z PO, to nie byłoby nielegalnej migracji, imigrantów z Afryki Północnej. Jeśli pójdzie z Platformą, to jest warunek Webera, żeby wpuścić ich do Polski - stwierdził Przemysław Czarnek w programie „Gość Radia Zet”.

- Marcin Mastalerek obejmie tekę sekretarza stanu, jednocześnie będzie odpowiedzialny za sprawy polityczne jak i za sprawy komunikacji, obejmując nadzór nad biurem prasowym. Wszyscy państwo są oczywiście zaproszeni do obserwowania tego, tej uroczystości. O godzinie 12:00 do Pałacu Prezydencki na zaproszenie pana prezydenta przybędą przedstawiciele komitetu wyborczego PiS na zapowiedziane już parę dni temu konsultacje o najważniejszych sprawach państwowych, jakie stoją dzisiaj przed Polską. Prezydent będzie rozmawiał o koncepcjach, pomysłach, wyzwaniach jakie stoją przed dzisiejszą całą klasą polityczną. Z jednej strony będą to rozmowy o bezpieczeństwie, o gospodarce, o przyszłych inwestycjach, ale rozmowa będzie dotyczyć także tej powyborczej układanki parlamentarnej. Przed prezydentem stoi decyzja dotycząca desygnowania nowego premiera, zgodnie z zapisami konstytucji, to prezydent wskazuje kandydata na premiera, który będzie musiał zdobyć poparcie większości parlamentarnej - stwierdził Marcin Przydacz na briefingu prasowym.

- To prezydent zdecyduje i publicznie wskaże konkretną datę dotyczącą nowego posiedzenia Sejmu, ale tak jak mówiłem w oparciu także i o zapisy polskiej Konstytucji, bo Konstytucja dosyć precyzyjnie reguluje te sprawy. Z jednej strony wskazując na 4 letnią kadencję poprzedniego Sejmu, z drugiej strony dając pewne ramy czasowe, do powołania czy do zwołania posiedzenia kolejnego Sejmu, 30 dni po wyborach. Na tym etapie jesteśmy dopiero kilkanaście dni po wyborach, Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oczywiście wynik wyborczy, ale oczywiście w ten czwartek za parę dni będą wręczone zaświadczenia o wyborze, a żeby Sejm mógł podejmować konkretne decyzje, posłowie muszą złożyć odpowiednie przyrzeczenie. Bez złożenia przyrzeczenia nie sposób jest objąć mandat, więc w oparciu o te zapisy konstytucji prezydent będzie tutaj działał. W momencie, kiedy podejmie decyzję i będzie gotów zaprezentowania tej kandydatury w sensie publicznym, prezydent to oczywiście zrobi, a w następstwie posiedzenie Sejmu i głosowanie nad wotum zaufania - stwierdził Marcin Przydacz na briefingu prasowym.

- Państwo Polskie funkcjonuje w sposób ciągły i polska administracja zarówno prezydent jako głowa państwa, najwyższy przedstawiciel państwa polskiego, jak i druga władza, czyli władza ustawodawcza w sposób ciągły funkcjonuje i zajmuję się sprawami najważniejszymi dla polskiego życia publiczne więc ta dyskusja, mam nadzieję pogłębiona, poważna, konstruktywna dyskusja będzie dotyczyć tych najważniejszych spraw. Z jednej strony oczywiście tematyka bezpieczeństwa. Nie sposób dzisiaj o tym nie rozmawiać, mamy bardzo niestabilną sytuację na wschód od naszych granic, ale mamy także niestabilną sytuację na bliskim wschodzie, mamy kryzys migracyjny, są różnego rodzaju wewnętrzne tarcia w Unii Europejskiej, więc o tym dyskusja na pewno będzie prowadzona, ale dyskusja na zaproszenie prezydenta będzie dotyczyła także i spraw wewnętrznych - stwierdził Marcin Przydacz na briefingu prasowym.

- Sytuacji gospodarczej, przyszłych inwestycji, polityki społecznej wszystko to, co przez ostatnie 8 lat także za sprawą decyzji prezydenta zostało osiągnięte, będzie przedmiotem dzisiejszej dyskusji, bowiem po wyborach każda z opcji politycznych może mieć swego rodzaju pomysły. Prezentowane one były podczas kampanii wyborczej, ale jak wiemy, kampania wyborcza rządzi się też swoimi prawami. Czasami pewne tematy są bardziej wyostrzone, inne mniej. Czasami w różnym emocjonalnym tonie podejmowana jest dyskusja czy częściowo także krytyka. Dziś jest ten czas, żeby poważnie rozmawiać o przyszłości Polski - dodał.

- Cały czas jeszcze tych deklaracji pełnej spójności, nie usłyszeliśmy ze strony dzisiejszej opozycji. Pamiętajmy, że to, co najważniejsze to decyzja samego Sejmu, już później poprzez konkretne głosowania. Deklaracja liderów jest oczywiście pewnym wyznacznikiem, jeśli padnie co do przyszłości pewnej układanki sejmowej, ale to głosowanie zdecyduje, wtedy kiedy posłowie będą mieli pełne uprawnienie do podejmowania tych decyzji, a to się odbędzie dopiero tak naprawdę po zaprzysiężeniu Sejmu, ale musimy pamiętać o zapisie artykułu 154 Polskiej Konstytucji, który wprost mówi, że prezydent desygnuje premiera. Nie ma tutaj w żaden sposób mowy o desygnowaniu w oparciu o apele, oczekiwania ze strony takiej czy innej opcji politycznej. Prezydent ma tutaj tak naprawdę wolny mandat do podjęcia tej decyzji, tak samo, jak wolny ma każdy z 460 polskich parlamentarzystów w późniejszym czasie głosujący nad wotum zaufania. Liderzy mogą oczywiście zbierać pewnego rodzaju opinie ze swoich przyszłych klubów parlamentarnych, ale to każdy z posłów będzie podejmować tę decyzję indywidualnie, za nią będzie też ponosił swoją swoistą polityczna odpowiedzialność wobec własnych wyborców – stwierdził Marcin Przydacz na briefingu prasowym.

Już 27 listopada rozpoczyna się Kongres 3W. To dwudniowa konferencja, która jest największym spotkaniem ekspertów zajmujących się technologiami z obszaru wody, wodoru i węgla pierwiastkowego.

Czym jest Idea 3W?

A co w tym roku?

KGHM podpisał list intencyjny o współpracy z Wojskami Obrony Terytorialnej – miedziowa spółka i WOT planują wspólne przedsięwzięcia komunikacyjne i szkolenia z zakresu obronności. Porozumienie zakłada również współdziałanie kadry instruktorskiej i działania promocyjne dotyczące służby wojskowej.
– Kwestie dotyczące obronności i troska o bezpieczeństwo to w obecnych czasach sprawy kluczowe, również dla KGHM. Warto podkreślić, że wśród żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej znajdują się również nasi pracownicy. Ta współpraca z jednej strony daje nam nowe perspektywy rozwoju, a z drugiej dotyka najważniejszych wartości i etyki. Wspieramy tych dla których bezpieczeństwo współobywateli jest zobowiązaniem oraz misją – powiedział Tomasz Zdzikot, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

– Podpisanie porozumienia z KGHM jest kontynuacją współpracy i realizacji zadań, które prowadzą Wojska Obrony Terytorialnej w zakresie budowania powszechnej gotowości obronnej państwa. Współpraca WOT i KGHM będzie miała przede wszystkim wymiar szkoleniowy. Obejmie również wymianę doświadczeń, a w szczególności budowanie świadomości w kontekście zagrożeń dla strategicznej infrastruktury spółki – powiedział płk Krzysztof Stańczyk, cz.p.o Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej.

Celem listu intencyjnego jest współpraca dotycząca wzmacniania zdolności obronnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz wsparcie promocyjne działań Wojsk Obrony Terytorialnej. Strony będą współdziałać m.in. w zakresie szkoleń jednostek wojskowych WOT z departamentami KGHM. Planowane są m.in. działania związane z bezpieczeństwem, w tym z ratownictwem medycznym. Miedziowa spółka z wojskiem będzie też współorganizować i uczestniczyć w uroczystościach oraz projektach edukacyjnych na rzecz lokalnych społeczności.

W ostatnim czasie miedziowa spółka nawiązała współpracę również z Wojskami Obrony Cyberprzestrzeni oraz Centrum Weterana działań Poza Granicami Państwa.

KGHM zajmuje się wydobyciem rud miedzi i innych cennych metali w kopalniach podziemnych, których pokłady eksploatacyjne są położone nawet poniżej 1000 metrów pod ziemią. Urobek trafia do należących do firmy hut i zakładów przetwórczych. Priorytetem i główną wartością KGHM w odniesieniu do pracowników, środowiska, jak i mieszkańców Zagłębia Miedziowego jest bezpieczeństwo. Firma promuje kulturę bezpiecznej pracy opartej na szkoleniu pracowników, wdrażaniu innowacyjnych technologii oraz systemów zarządzania bezpieczeństwem.

Miedziowa spółka angażuje się również w inicjatywy lokalne związane z promocją wolontariatu czy inicjatyw prospołecznych, w tym z obszaru bezpieczeństwa, dla mieszkańców Zagłębia Miedziowego i całej Polski. W październiku KGHM i Centrum Weterana zorganizowali w Zagłębiu Miedziowym Bieg Pokoju z okazji przypadającej w tym roku 70. rocznicy pierwszego uczestnictwa polskich Sił Zbrojnych w misjach międzynarodowych, w których do chwili obecnej wzięło udział ponad 120 tys. personelu wojskowego i żołnierzy.

Wojska Obrony Terytorialnej to piąty rodzaj Sił Zbrojnych obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych. Utworzone zostały 1 stycznia 2017 roku. Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. Bezpośrednio z niej wynikają zadania Formacji. Na czas wojny, głównym zadaniem WOT jest współdziałanie z wojskami operacyjnymi, natomiast w czasie pokoju – wsparcie operacji zarządzania kryzysowego, w tym przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Żołnierze z uwagi na terytorialny charakter formacji, w tym pełnienie służby w obszarze swojego zamieszkania, sami siebie nazywają Terytorialsami.

Formacja przez cały czas dynamicznie się rozwija. Żołnierze szkolą się obecnie w ramach osiemnastu brygad obrony terytorialnej. W 2022 roku utworzono trzy nowe brygady OT: 18 Stołeczną, 19 Nadbużańską oraz 20 Przemyską Brygadę OT. W bezpośredniej podległości Dowództwa WOT pozostają również: Centrum Szkolenia WOT w Toruniu, Centrum Łączności i Informatyki w Zegrzu oraz Szkoła Podoficerska SONDA. Formacja opiera swój potencjał na żołnierzach – ochotnikach, którzy wstępując w jej szeregi nie muszą rezygnować ze swoich dotychczasowych aktywności. Na potrzeby szkolenia żołnierzy TSW wdrożono innowacyjny trzyletni system szkolenia, który skonstruowany jest w taki sposób by umożliwić pogodzenie życia osobistego i zawodowego ze służbą wojskową.

- Jesteśmy zdeterminowani do wyłonienia większości. Wspólnie wskażemy dzisiaj i jutro u pana prezydenta naszego kandydata na premiera, przewodniczącego PO, Donalda Tuska i zapewnimy pana prezydenta, że mamy większość do wyłonienia z premiera do powołania marszałka Sejmu i do powołania marszałka Senatu. Dla nas ta podmiotowość i partycypacja, poszczególne obszary odpowiedzialności w rządzie, ale również w parlamencie jest bardzo ważna i to sobie potwierdziliśmy. Są cztery formacje, które będą solidarnie współpracować, będą współdziałać na rzecz odrodzenia wspólnoty narodowej i pojednania. To jest dla nas misja naczelna, zbudowanie silnej, najsilniejszej pozycji Polski w Europie i na świecie, pojednanie i współpraca między nami, między Polakami, współdziałanie, szacunek dla każdego. To są te wspólne mianowniki, które nas dzisiaj bardzo mocno łączą - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz podczas oświadczenie w Sejmie.

Panie Prezydencie. Jaśniej się nie da. Jest demokratyczna większość w parlamencie. Ta większość ma swojego kandydata na premiera. Tu naprawdę nie ma sensu zwlekać. Polki i Polacy postawili na zmianę.

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) October 24, 2023

- Największą zbrodnią Prawa i Sprawiedliwości abstrahując od wszystkich przestępstw nadużyć i innych rzeczy, które zrobili, było to, że zmarnowali 8 lat naszego życia. 8 lat życia naszych najbliższych, że cofnęli nas o te 50 lat, zamiast pchnąć nas do przodu, ku przyszłości, w której żyć będą nasze dzieci, dlatego wszyscy dzisiaj tutaj jednym głosem apelujemy do prezydenta Dudy, żeby nie marnował ani sekundy więcej naszego czasu. Nasz czas, nie czas polityków, ale Polek i Polaków jest bezcenny. Prezydencie nie ma na co czekać. Jeżeli potrzebuje pan usłyszeć w ramach konsultacji, czy jest większość w parlamencie do utworzenia rządu, to my pana informujemy, że ona jest. Nie ma potrzeby zwlekać, kombinować, kluczyć, trzeba po prostu jasno i wyraźnie powiedzieć, tak naród, który wybrał pana na to stanowisko, suweren, który powierzył panu tę misję, właśnie przemówił i mamy nadzieję, że pan ten głos z całą stanowczością wyrażany tutaj dzisiaj w tej sali przedstawicieli suwerena usłyszy - powiedział Szymon Hołownia podczas oświadczenia w Sejmie.

- To, co dzisiaj stoi przed nami to potężne wyzwanie, to wyzwanie, które będzie zawierało się w dwóch słowach, które dla nas w Trzeciej Drodze były kluczem i podstawą naszego programu. To, co teraz ma stać się w Polsce, można opisać dwoma słowami. To bezpieczna zmiana. Ta zmiana musi się dokonać, ale ona musi być bezpieczna dla wszystkich również dla tych, którym serdecznie dziękujemy, którzy wcześniej głosowali na Prawo i Sprawiedliwość, którzy nie głosowali a zaufali i tak licznie obdarzyli nas swoją nadzieją i zaufaniem składając ją w nasze ręce. Im obok wielkiego dziękuję, chcemy powiedzieć, słyszymy wasz głos i doceniamy to zobowiązanie, które włożyliście nam na barki. Będzie zmiana, to wam gwarantujemy, ale ona będzie bezpieczna dla każdego Polaka i dla każdej Polki. To będzie taka zmiana, na jaką czekamy, zmiana na lepsze. My doskonale wiemy, że dzisiaj trzeba iść do przodu i że w tej zmianie nie możemy stać się tacy jak oni, bo jeżeli staniemy się tacy jak oni, to skończymy tak jak oni, a my dopiero zaczynamy nasz projekt - dodał.

- My dzisiaj chcemy, stojąc tutaj w czwórkę, jasno powiedzieć tak różnimy się w bardzo wielu rzeczach, ale przygotujemy wam rząd, który będzie w stanie zbudować te nadzieje oprzeć ją, tę nadzieję, którą wyraziliście tak wysoką frekwencją w wyborach o silny, mocny fundament. Uzgodniliśmy w demokratycznej procedurze, w rozmowach, które stoczyliśmy, kandydata tej większości na premiera, niech nikt nie ma co do tego wątpliwości. Ta większość przedstawi też swoich kandydatów na marszałka sejmu, na marszałka senatu, na najważniejsze stanowiska w państwie - powiedział Szymon Hołownia podczas oświadczenia w Sejmie.

- Dzisiaj to, co jest najważniejsze to pójście zgodnie z harmonogramem, który wytycza nasza Konstytucja. Prezydent czeka na to, aż usłyszy czy jest w Sejmie większość do powołania premiera. Dzisiaj to od nas słyszy, jest i jest kandydat na premiera. Prezydencie nie ma na co czekać a przed nami ogrom pracy, który my dziś musimy wykonać do tego, żebyście drodzy wyborcy nigdy nie poczuli się zawiedzeni tym głosem, który na nas oddaliście, żebyście nigdy nie poczuli, że każda minuta, którą spędziliście w kolejce, w długich kolejkach do punktów wyborczych, że ona została w jakikolwiek sposób zmarnowana. Jesteśmy gotowi na to, żeby ze sobą rozmawiać, zawierać kompromisy, układać się tak jak będzie trzeba, bo wiem, że nie o nas tu chodzi, tylko chodzi tu o was i o tę bezprecedensową gotowość do zmiany, którą polskie społeczeństwo pokazało głosując w wyborach 15 października - dodał.

#BGK - jesteśmy czwartym największym bankiem rozwoju w Europie, który współpracuje https://t.co/jeWUzVHcrm. z niemieckim KfW i francuskim CDC. Z tymi bankami jesteśmy współinwestorami w międzynarodowych funduszach inwestycyjnych prowadząc ważne dla Europy inwestycje. pic.twitter.com/Y4hRGgGz4G

— Beata Daszyńska-Muzyczka (@BDaszynska) October 24, 2023

W Pałacu Prezydenckim odbyły się pierwsze dwa z pięciu zaplanowanych spotkań konsultacyjnych Prezydenta z przedstawicielami komitetów wyborczych. Spotkania z reprezentantami PiS oraz KO przebiegały w dobrej atmosferze. 1/5 pic.twitter.com/MDzZ3hKWxH

— Grażyna Ignaczak-Bandych (@GIBandych) October 24, 2023

- Jeżeli pyta pan o to, czy Trzecia Droga będzie mówiła w negocjacjach o funkcji marszałka Sejmu, to będzie mówiła. Uważamy, że to jest naturalne, że pierwsza największa siła, którą wyłonili Polacy w wyborach na stanowisko premiera, druga, czyli Trzecia Droga ma prawo aspirować do stanowiska marszałka Sejmu, dlatego, że od Sejmu zaczęło się psucie polskiej polityki, od Sejmu musi zacząć się naprawiać - powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Nie ustaliliśmy jeszcze kto będzie kandydatem na marszałka Sejmu, Senatu. Ustaliliśmy dzisiaj kto będzie kandydatem tej większości, którą wyłonili Polacy na premiera, bo tego wymagała chwila, tego wymagały konsultacje u prezydenta i proces, który rozpoczął, teraz ma w ręku karty, natomiast na następne ustalenia przyjdzie czas - powiedział Szymon Hołownia w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Lewica ma też różne pomysły, propozycje, zobaczymy, będziemy o tym rozmawiać. Pojawiały się w mediach propozycje marszałka, marszałkini Senatu dla Lewicy, to nie jest zły pomysł. Zobaczymy jak będą wyglądały kolejne etapy naszych rozmów - powiedział Szymon Hołownia w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.