Relacja Live

12.09.2023

00:11

Polityczny plan wtorku: Morawiecki w Siedlcach, Trzaskowski w Radomiu, Hołownia w Ostródzie, Kołodziejczak w Brukseli, Lewica w trasie

O 7:30 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa Michała Kołodziejczaka przed jego wylotem do Strasburga, gdzie będzie rozmawiał o przedłużeniu zakazu wwozu ukraińskiego zboża do Polski.

Konferencje prasowe Lewicy z udziałem m.in. Włodzimierza Czarzastego/Krzysztofa Gawkowskiego i Magdaleny Biejat odbędą się o 9:00 w Słupsku, 11:10 w Warszawie, 11:30 w Bytowie oraz o 17:00 w Chojnicach.

O 11:00 w Sopocie odbędzie się konferencja prasowa posłanek Koalicji Obywatelskiej Agnieszki Pomaskiej i Barbary Nowackiej. Temat konferencji: Kolejki do psychiatry dziecięcego. Prezentacja zatrważającego raportu Fundacji GrowSpace.

O 11:00 w Warszawie odbędzie się briefing prasowy Polski 2050 z udziałem Michała Kobosko oraz kandydatów do Sejmu z warszawskiej listy Trzeciej Drogi. Temat: Warszawa - miasto dla pokoleń. Postulaty dla stolicy.

O 14:00 w Elblągu odbędzie się konferencja prasowa Polski 2050 z udziałem Szymona Hołowni oraz Rafała Ryszczuka, kandydata z miejsca pierwszego do Sejmu z Elbląga. Temat: Inwestycje kontra rozdawnictwo. Jak dać Polakom tani czysty prąd?.

O 18:00 w Siedlcach odbędzie się spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim.

O 18:00 w Radomiu odbędzie się spotkanie otwarte wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego z mieszkańcami.

O 18:00 w Ostródzie odbędzie się spotkanie otwarte Szymona Hołowni z mieszkańcami.


08:01

Müller:

Kołodziejczak nie pełni żadnej funkcji publicznej. Będzie przyjęty na prośbę Tuska, aby stworzyć wrażenie, że coś tam załatwia

- Przecież pan Kołodziejczak nie pełni w tej chwili żadnej funkcji publicznej. Czyli krótko mówiąc, jest przyjmowany albo będzie przyjęty na prośbę Donalda Tuska przez swoich kolegów, z EPL, po to aby stworzyć wrażenie że coś tam załatwia. Zresztą mam takie wrażenie, nie tylko wrażenie, ale też takie wewnętrzne informacje z KE, że ta procedura została przedłużona po to, aby to show mogło być zrealizowane właśnie na posiedzeniu PE w Strasbourgu - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Graffiti” Polsat News.


08:04

Müller zapowiada uchwałę rządu wzywającą KE do przedłużenia zakazu importu ukraińskiego zboża 


- Myślę że tak, jesteśmy blisko przedłużenia tego rozwiązania, ale powiem w ten sposób: nawet jeżeli to się nie stanie, to mamy gotowe rozporządzenie, które wprowadzimy na poziomie krajowym w tej sprawie i taka jest decyzja rządu. Dzisiaj zresztą w tej sprawie będzie przyjęta uchwała Rady Ministrów, rząd przyjmie uchwałę wzywającą KE do przedłużenia tego zakazu, a jednocześnie zapowie, że jeżeli tak się nie stanie, to przyjmiemy na bazie klauzuli bezpieczeństwa rozwiązania na poziomie krajowym - stwierdził Piotr Müller w „Graffiti” Polsat News.


08:06

Wąsik:

Raczej to jest budowanie narracji, że Tusk wie, że przegra

- Proszę mi powiedzieć, jakie są przesłanki, na których Donald Tusk buduje narrację, że pan Trzaskowski został prezydentem. On powiedział, że on wygrał wybory prezydenckie, to bzdura, to jest aberracja, to są jakieś idiotyzmy. On buduje pewien nastrój zagrożenia w Polsce, dyktatury. Wybory są wolne, każdy może kandydować. Opozycja z tego korzysta, czasami nawet nadmiarowo, bo wystawiła mnóstwo list - stwierdził Maciej Wąsik w programie „Sygnały dnia” PR1.

- Wydaje mi się, że raczej to jest budowanie narracji, że on [ Donald Tusk] wie, że przegra, żeby powiedzieć „a nie mówiłem, że to były wybory nieuczciwe, przegrałem, bo były nieuczciwe”. Co jest w tych wyborach nieuczciwego? - dodał.


08:06

Morawiecki:

Polska nie pozwoli, by zalało nas ukraińskie zboże. Niezależnie od decyzji brukselskich urzędników, nie otworzymy granicy
- Kiedy trzeba było pomagać naszym sąsiadom, otworzyliśmy swoje serca i domy. Tacy są Polacy. Ale kiedy trzeba walczyć o polski interes, tylko rząd PiS daje gwarancję, że interesy naszych rolników będą chronione - powiedział premier Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. - Mówimy „nie” dla rozchwiania i szkodzenia polskiemu rynkowi rolnemu, konsumentom i producentom. To nasza twarda postawa spowodowała, że import ukraińskiego zboża na wspólny unijny rynek został zatrzymany. Teraz Unia rozważa, czy utrzymać to embargo - mówił dalej. - Powiem wam, jak to się skończy. Polska nie pozwoli, by zalało nas ukraińskie zboże. Niezależnie od tego, jaka będzie decyzja brukselskich urzędników, my granicy nie otworzymy. Tam muszą wziąć to pod uwagę, bo to Polacy decydują, jak mają wyglądać sprawy w naszym własnym domu - podkreślił szef rządu.

08:07

Wąsik o sytuacji na granicy z Białorusią: Jest spokojnie, co nie znaczy, że za chwilę coś może się wydarzyć

- Jest spokojnie, co nie znaczy, że za chwilę coś może się wydarzyć. Co chwilę nasze patrole są atakowane kamieniami, obrzucane konarami, ale rzeczywiście presja na granicę jest mniejsza. Ja upatruje tego stanu rzeczy w tym, że my bardzo mocno wzmocniliśmy granicę. Dzisiaj rzeczywiście oprócz zbudowanej zapory, która ma kapitalne znaczenie, oprócz perymetrii, które niezwykle mocno wspomaga. Tam jest 10 tysięcy żołnierzy, z czego 4 tysiące bezpośrednio na granicy, 5 tysięcy strażników granicznych i prawie 1000 policjantów - stwierdził Maciej Wąsik w programie „Sygnały dnia” PR1.


08:08

Müller:

Banaś wprost opowiedział się po jednej stronie sceny politycznej, trudno mówić o jakiejkolwiek rzetelności NIK-u

- Oczywiście NIK ma prawo, żeby wydawać tego typu werdykty, ale to są raporty, które później podlegają ewentualnej ocenie prokuratury i sądu i tak wygląda procedura w Polsce. Od kiedy prezes Banaś wprost opowiedział się po jednej stronie sceny politycznej, czyli za Konfederacją, a jego syn startuje z tej partii politycznej do Sejmu, trudno mówić o jakiejkolwiek rzetelności NIK-u i tego typu raporty tuż przed wyborami będą pojawiały się na masę, bo jak rozumiem, to nawet pewnie jest zrozumiałe dla większości, którzy nas słuchają, prezes Banaś chce żeby jego syn dostał się do Sejmu, a żeby było to możliwe, musi atakować nas - stwierdził Piotr Müller w „Graffiti” Polsat News.


08:11

Kołodziejczak:

Lecę do Strasburga walczyć o polskich rolników i zweryfikować to, co PiS zrobiło w ich sprawie
- Wylatuję dzisiaj do Strasburga na 2 dni walczyć o polskich rolników. Walczyć o polski chleb, o to, żeby polskie rolnictwo mogło przetrwać. Dzisiaj spotkanie z szefową Europarlamentu [...]. Lecę zweryfikować to, co PiS zrobiło w naszej sprawie, w sprawie polskich rolników, polskiego jedzenia - powiedział Michał Kołodziejczak na konferencji prasowej w Warszawie. - W Polsce zarzekają się, że zrobili bardzo dużo. Ja już od wczoraj dostaję sygnały od różnych polityków europejskich, mówiących że oni nie mają przekonania, że polskiemu rządowi zależy na tym, by przepisy, które mają bronić polskie i europejskie rolnictwo były przedłużane - mówił dalej. - Pokażemy, że te sprawy AgroUnia i Koalicja Obywatelska będzie załatwiać. Doszło do sytuacji skandalicznej, kiedy polscy rolnicy nie wiedzą, jakie przepisy będą obowiązywały za kilka dni, tak naprawdę za 3 dni. My nie możemy na to pozwolić - przekonywał, odnosząc się do wygasającego 15 września unijnego zakazu importu ukraińskiego zboża.

08:12

Wąsik:

Ostatnio Grabiec mówił, że Konfederacja ma ciekawe pomysły programowe

- Myślę, że ostatnio poseł Grabiec to mówił, że Konfederacja ma ciekawe pomysły programowe. To jest robienie gruntu do tego, żeby usiąść do stołu i porozmawiać. Tak, wyobrażam sobie taki rząd. Nienawiść do PiS-u łączy, proszę o tym pamiętać i zobaczyć jaką oranżerią jest lista PO - stwierdził Maciej Wąsik w programie „Sygnały dnia” PR1.


08:46

Maląg:

Nam zależy na tym, żeby rozwiązania systemowe gwarantowały co najmniej minimalną emeryturę
- Emerytury stażowe, to co zostało zapowiedziane przez prezesa [Kaczyńskiego] na ostatniej konwencji, planujemy 38 lat dla kobiet i 43 lata dla mężczyzn [...] taki będziemy projekt ustawy przygotowywać, aby te osoby, które nabędą te lata pracy, miały też prawo do minimalnej emerytury. My absolutnie nie będziemy wprowadzać takich rozwiązań, które miałyby powodować, że to będą emerytury niższe, niż minimalna emerytura w Polsce [...] nam zależy na tym, żeby rozwiązania systemowe gwarantowały co najmniej, i to jest bardzo ważne, co najmniej minimalną emeryturę, ale oczywiście wszystko zależy od zgromadzonej składki - powiedziała Marlena Maląg w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Gość Radia ZET".

08:57

Maląg o "aferze wizowej": Sprawa jest wyjaśniana
- Wszystko wymaga pewnego wyjaśnienia, a więc my przede wszystkim podejmujemy działania takie, aby wszystko działało zgodnie z prawem [...] sprawa jest wyjaśniana, natomiast my, jeszcze raz powtórzę, żeby pracować w Polsce, trzeba określone spełnić przesłanki, zarówno pracodawcy, jak i osoba, która stara się o pobyt tutaj w Polsce - powiedziała Marlena Maląg w Radiu ZET, pytana o doniesienia dotyczące o nieprawidłowości w polskich konsulatach przy wydawaniu wiz dla obcokrajowców.

09:05

Maląg o wysokości pensji minimalnej w 2024 roku: Myślę, że poznamy w czwartek
- Myślę, że [wysokość pensji minimalnej w 2024 roku] poznamy w czwartek, bo tak planujemy [...] do 15 września, czyli do piątku mamy czas na to, żeby wydać rozporządzenie [...] temat cały czas jest w głębokiej analizie, jest to bardzo odpowiedzialna decyzja, jedno co jest na pewno istotne, w związku z tym, że poziom inflacji był wyższy w tym roku niż 105% [wskaźnik cen, inflacja wyższa niż 5%], będzie na pewno minimalna pensja również waloryzowana od lipca w przyszłym roku, czyli dwukrotnie - powiedziała Marlena Maląg w Radiu ZET.

09:10

Kobosko:

Nie wyobrażam sobie współpracy z Konfederacją

- Nie wyobrażam sobie współpracy z Konfederacją. Ja nie wiem czym i kim jest dzisiaj Konfederacja. To jest połączenie sił przez kilka różnych środowisk. Widzieliśmy wszyscy wzrost wakacyjny Konfederacji, który się skończył, notowania spadają. Moim zdaniem, bardzo słusznie, że spadają. Wiele elementów programów, które Konfederacja prezentuje, jest kompletnie niezgodnych z Polską racją stanu i z naszym rozumienia demokracji - stwierdził Michał Kobosko w rozmowie z Grzegorzem Jankowskim w "Sygnałach dnia" PR1.


09:10

Kolejny spot w kampanii lokalnej. Wiceszef MAP Andrzej Śliwka: "Obiecuję, że będę ciężko pracował każdego dnia"
Pojawiają się pierwsze indywidualne spoty w kampaniach na poziomie okręgów wyborczych. Pierwsze spoty służą przeważnie jako “wizytówka”, do przedstawienia się wyborcom.  “Tu się urodziłem, tu jest moje miejsce na ziemi. Dlaczego chcę wygrać te wybory? Z miłości do naszego regionu. Chcę, żeby tu była praca, rozwój i bezpieczeństwo. Chcę, aby tu się spełniały marzenia, realizowały plany i aspiracje każdego mieszkańca. Nasz region na to zasługuje” - mówi kandydujący z trzeciego miejsca listy PiS w Elblągu wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych Andrzej Śliwka.  W spocie pokazane są najbardziej charakterystyczne obiekty Elbląga i regionu: w tym przekop Mierzei, wybudowana komenda Straży Pożarnej oraz uroczystości wojskowe w rozwijanej jednostce. “Obiecuję, że będę ciężko pracował każdego dnia” - mówi w spocie Śliwka. Radio ZET podało, że w wielu przypadkach przy okazji wyborów parlamentarnych, PiS “testuje” przyszłych kandydatów na prezydentów większych miast. W tym gronie znalazł się także Śliwka w przypadku Elbląga. Z ustaleń Radia ZET wynika, że PiS do walki o fotel prezydenta miasta wyznaczył - w Lublinie posła i byłego wiceszefa MSWiA Sylwestra Tułajewa, w Białymstoku marszałka woj. podlaskiego Artura Kosickiego, a w Lubinie szefa gabinetu politycznego premiera Krzysztofa Kubowa. Kandydatką PiS na prezydentkę Warszawy ma być Danuta Dmowska-Andrzejuk, polska szpadzistka, mistrzyni świata i Europy, była żołnierka.

09:11

Kobosko:

W toku kolejnych spotkań nie możemy odkrywać wszystkich kart od razu

- Przedstawimy wszystkie te szczegóły w toku kampanii wyborczej. To była nasza konwencja gospodarcza w sobotę, na której przedstawiliśmy cały pakiet spraw, cały pakiet projektów, które są naszymi projektami i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Teraz w toku kolejnych spotkań nie możemy odkrywać wszystkich kart od razu, będziemy przedstawiać szczegółowe rozwiązania - stwierdził Michał Kobosko w "Sygnałach dnia" PR1.


09:14

Maląg o tym, czy pikniki 800+ były kampanią wyborczą: Absolutnie nie
- Dlaczego mamy odliczać jakieś pieniądze z funduszu [kampanijnego]? Nie, absolutnie nie [to nie była kampania wyborcza]. Polityka informacyjna każdego programu, który jest realizowany w różnych obszarach, nie tylko w Ministerstwie Rodziny, zawsze jest realizowana. Przede wszystkim Polacy, polskie rodziny muszą uczestniczyć w tej polityce informacyjnej - powiedziała Marlena Maląg w Radiu ZET pytana o to, czy PiS odliczył z funduszu kampanijnego pieniądze wydane na pikniki 800+.

09:17

Kobosko:

Czekaliśmy na sobotnią konwencję KO, bo wcześniej nie mieliśmy jasności, jaki oni mają program

- My bardzo czekaliśmy na sobotnią konwencję Koalicji Obywatelskiej, bo wcześniej nie mieliśmy do końca jasności, jaki oni mają program i z czym chcą wyjść do wyborców. Teraz już mamy tę większą jasność i jesteśmy gotowi do rozmowy z innymi partiami opozycji demokratycznej o programie przyszłego rządu - stwierdził Michał Kobosko w "Sygnałach dnia" PR1.


09:27

Schetyna:

Kołodziejczak leci do Strasburga jako jeden z liderów opozycji politycznej i charyzmatyczny przywódca protestów rolniczych
- Jako jeden z liderów opozycji politycznej i charyzmatyczny przywódca protestów rolniczych [w takim charakterze Michał Kołodziejczak leci do Strasburga]. W Polsce są oczywiście wybory, ale chodzi o taką pełną informację. Wszystkie ręce na pokład, jeżeli ktoś z nas może pomóc tej sprawie i polskiemu rolnikowi dzisiaj w tej kwestii, to ja bym żadnych spraw nie zamykał, dlatego nie podważam tutaj… - powiedział Grzegorz Schetyna w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki” PR3. - Polskim rolnikom przede wszystkim [jedzie pomóc]. Wszyscy jesteśmy po to, żeby pomóc polskim rolnikom, to jest obowiązek rządu. Jeżeli rząd sobie nie daje z tym rady, to musi pomagać mu opozycja - mówił dalej.

09:30

Schetyna:

Zwycięstwo opozycji demokratycznej i jej deklaracja, że w Polsce zostanie przywrócona praworządność - to wystarczy do uruchomienia środków z KPO
- To [pieniądze z KPO] leży na stole, bo to jest kwestia tylko zobowiązania polskiego rządu. Przecież może to zrobić Morawiecki z Kaczyńskim, powiedzieć że Ziobro nie będzie demolował systemu praworządności, nie będzie niszczył sądów i sędziów i ta sprawa od razu będzie odblokowana. To jest oczywiste - powiedział Grzegorz Schetyna w „Salonie politycznym Trójki” PR3. - Oczywiście, że wystarczy, żeby opozycja demokratyczna wygrała wybory i zadeklarowała, że zostanie przywrócona praworządność w Polsce i będzie gwarantowana niezawisłość sądów i niezależność sędziów. To wystarczy po to, żeby uruchomić środki KPO - dodał.

10:20

Dziambor o koalicji z Konfederacją: Nie wykluczam, profesjonalna polityka to nie machanie drewnianym mieczykiem
- Tego nie wykluczam oczywiście [koalicji z Konfederacją przeciwko PiS-owi], ponieważ profesjonalna polityka to jest polityka, w której nie dyskutuje się o tym, gdzie tutaj możemy pomachać drewnianym mieczykiem, tylko co możemy razem ze sobą zrobić i jakie problemy możemy rozwiązać, to nie jest wykluczone – powiedział Artur Dziambor w rozmowie z Robertem Mazurkiem w "Porannej rozmowie" RMF FM. - Patrzę na sondaże i wyobrażam sobie, że może być coś takiego [koalicja PO, Trzeciej Drogi, Konfederacji i być może nawet Lewicy], jeżeli np. rzeczywiście by tak było, że Konfederacja będzie miała wysoki wynik, to Konfederacja tak jak kiedyś Leszek Balcerowicz i Unia Wolności będzie decydowała, czy AWS, czy SLD i to Konfederacja będzie decydowała, czy dyskutuje z PiS, czy PO. Może tak oczywiście być, może tak też nie być – kontynuował. - Myślę, że jeżeli będzie taka okazja [koalicja Trzeciej Drogi z Konfederacją], to trzeba z niej korzystać – dodał.

10:37

Dziambor o wniosku do TK ws. aborcji: Ten podpis to był błąd, będę próbował to naprawić w nowym Sejmie
- Chodziło o to, żeby TK sprawdził, jak się ma ustawa [aborcyjna] do Konstytucji. Niestety Konstytucja napisana przez Lewicę właśnie w taki sposób, że Trybunał orzekł to co orzekł. Mógł orzec, że wraca to do ustawodawcy i wtedy moglibyśmy nad tym pracować. Dzień po wyroku ja napisałem oświadczenie, że trzeba jak najszybciej wprowadzić wady letalne do ustawy i załatwić sprawę i zakończyć tę dyskusję. Prezydent Andrzej Duda napisał zgodnie z tym co powiedziałem akurat konkretną ustawę, która została złożona do pani marszałek i została w zamrażarce do końca tej kadencji, bo nie było woli politycznej - powiedział Artur Dziambor w RMF FM. - Ja jedyny zareagowałem prawidłowo po tym Trybunale, po tym orzeczeniu tego Trybunału [...] to był błąd ten podpis [pod wnioskiem do TK ws. aborcji] [...] ja, tak jak powiedziałem, próbowałem to naprawić i będę próbował to naprawić w nowym Sejmie - kontynuował.

10:42

Dziambor:

W kwestiach społecznych na szczęście nie ma dyscypliny klubowej, będę mógł głosować zgodnie ze swoim sumieniem
- Przede wszystkim, tak jak mówiłem, ja chciałbym, żeby jednak powstały pewne rozwiązania na linii gospodarczej, które naprawiają państwo po PIS. Kwestie społeczne to są kwestie, nad którymi będziemy indywidualnie rozmawiać i tutaj [...] na szczęście nie ma dyscypliny klubowej z tej listy, z której staruję. Więc będę mógł głosować zgodnie ze swoim sumieniem, tam, gdzie będą tego typu głosowania, ale jeżeli chodzi o gospodarkę, ja jestem bardzo mocno związany z tymi rozwiązaniami, które są tam podane. A więc mam nadzieję, że uda się wprowadzić wakacje ZUS-owskie, mam nadzieję, że uda się wprowadzić VAT i PIT płacony od zapłaconej faktury. Mam nadzieję, że uda się wprowadzić ulgę rodzinną od podatku dochodowego, czyli dla rodziny trzy plus. Mam nadzieję, że uda się zlikwidować podatek cukrowy, o którym mówiłem – powiedział Artur Dziambor w RMF FM.

10:48

Sawicki:

W interesie trzech ugrupowań opozycyjnych powinno być uzyskanie wyniku, który pozwala na utworzenie samodzielnego rządu i nieoglądanie się na innych partnerów

- My jesteśmy partią w centrum, a pan wie doskonale, że jestem centrysta konserwatywny, więc nie wykluczam takich możliwości, ale pan słyszał również, że taką możliwość zdecydowanie wykluczyła już Lewica, ale też w dużym stopniu wyklucza nasz partner koalicyjny Polska 2050, więc dzisiaj w interesie trzech ugrupowań opozycyjnych, Trzeciej Drogi, Lewicy i KO powinno być uzyskanie wyniku, który pozwala na utworzenie samodzielnego rządu i nieoglądanie się na innych partnerów - stwierdził Marek Sawicki w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.


10:50

Czarzasty do Dziambora: Ja i pozostali liderzy Lewicy jednoznacznie wykluczamy koalicję z Twoimi brunatnymi kolegami

- Ty w imieniu Trzeciej Drogi możesz nie wykluczać koalicji z Konfederacją. Ja i pozostali liderzy Lewicy JEDNOZNACZNIE wykluczamy koalicję z Twoimi brunatnymi kolegami - napisał na Twitterze Włodzimierz Czarzasty, odpowiadając na słowa Artura Dziambora.


11:39

Morawiecki:

Mam nadzieję, że podejmiemy uchwałę, w wyniku której przedłużymy embargo na ukraińskie zboże niezależnie od decyzji KE
- Dzisiaj mamy podczas posiedzenia Rady Ministrów jedną zasadniczą decyzję do podjęcia, jedną uchwałę, która jest bardzo ważna dla polskiego rolnictwa [...] wiemy doskonale, że rynek rolny został zasadniczo zdestabilizowany poprzez otwarcie rynku europejskiego i taką, a nie inną decyzję Komisji Europejskiej. Po destabilizacji rynku polskiego my zdecydowaliśmy się na podjęcie jednostronnych, bardzo zdecydowanych działań. Podjęliśmy te działania w kwietniu, wprowadziliśmy całkowity zakaz wwozu czterech produktów zbożowych - powiedział premier Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu. - Później, poprzez nacisk na Komisję Europejską, Komisja zareagowała, w ślad za naszą decyzją jednostronną wprowadziła w maju zakaz wwozu na teren całej Unii Europejskiej, jednak ten zakaz wprowadzony został tylko do 15 września i właśnie za trzy dni ten zakaz przestanie obowiązywać. W związku z tym my dzisiaj po przeprowadzeniu dyskusji mam nadzieję, że podejmiemy uchwałę, w wyniku której będzie to absolutnie jasne [...] że niezależnie od tego, jaka będzie decyzja Komisji Europejskiej, my to embargo i tak przedłużymy. Albo Komisja Europejska zgodzi się z naszymi żądaniami i po 15 września przedłuży embargo, to jest nasze wyraźne żądanie, albo sami wdrożymy takie rozwiązania, jakie wdrożyliśmy 15 kwietnia - kontynuował.

11:50

Pomaska:

Morawiecki bardzo lubi się przechwalać, zachęcamy go do tego, żeby pochwalił się tym, co zrobił w kwestii psychiatrii dzieci i młodzieży
- W 2021 roku pan premier Morawiecki po raz kolejny obiecywał pieniądze, finansowanie, zwiększenie finansowania na psychiatrię dziecięcą i psychiatrię młodzieży. 220 mln złotych - tyle wtedy obiecywał i z tych obietnic do dzisiaj się nie rozliczył […]. Nadal jest tragiczna sytuacja, jeśli chodzi o liczbę rezydentów na specjalizacji, tych rezydentów w ciągu roku było zaledwie 40 - powiedziała Agnieszka Pomaska na konferencji prasowej. - Premier Morawiecki bardzo lubi się przechwalać, lubi uprawiać propagandę, więc zachęcamy go do tego, żeby pochwalił się tym, co zrobił w kwestii psychiatrii dzieci i młodzieży w ciągu tych chociażby dwóch lat - dodała.

11:52

Nowacka:

Będziemy odbudowywać zaufanie młodych do państwa. Nie może być tak, że są pozostawieni sami sobie wtedy, kiedy najbardziej potrzebują pomocy
- Nie po to budowaliśmy wspólnotę w Polsce, żeby tak ważne rzeczy [psychiatria dzieci i młodzieży] były oddane wyłącznie dobrej woli samorządów i zaangażowaniu społeczników. To są sprawy: dostęp do psychiatry, dostęp do psychologa to są rzeczy, które polskiej młodzieży się po prostu należą. My mamy 100 konkretów na 100 dni. Tam twarde zobowiązania dotyczące i ochrony zdrowia, ale też opieki nad osobami potrzebującymi pomocy, pomocy psychologicznej, psychiatrycznej […]. Będziemy odbudowywać zaufanie również młodych do państwa, bo nie może być tak, że są pozostawieni sami sobie wtedy, kiedy najbardziej potrzebują pomocy - powiedziała Barbara Nowacka na konferencji prasowej.

11:52

ORLEN Paczka – do odebrania w jednym z 10 tys. punktów

Liczba punktów, w których można skorzystać z usługi ORLEN Paczka, przekroczyła już 10 tysięcy. Koncern dynamicznie zwiększa swój potencjał na rynku usług kurierskich, pozyskując kolejne punkty partnerskie oraz inwestując we własne automaty paczkowe. Do końca roku firma chce posiadać cztery tysiące takich automatów.

– Segment usług kurierskich jest ważną częścią strategii rozwoju oferty detalicznej Grupy ORLEN. W ciągu 1,5 roku ORLEN Paczka stała się istotnym graczem na krajowym rynku i cały czas rozwija się bardzo dynamicznie. W ciągu roku liczba klientów naszej usługi wzrosła o 90 procent. Koncentrujemy się na rozbudowie potencjału logistycznego i rozwoju segmentu automatów paczkowych, których liczba w tym roku podwoi się – mówi Daniel Obajtek, prezes Grupy ORLEN.

Pod koniec sierpnia liczba punktów odbioru ORLEN Paczki przekroczyła 10 tys. Przesyłki można obecnie nadać i odebrać w ponad 3,3 tys. automatów paczkowych, na ok. 1,1 tys. stacji paliw, 700 kioskach RUCHU i ok. 5 tys. punktach partnerskich. Sieć ORLEN Paczki dynamicznie powiększa się z każdym dniem.

Od momentu uruchomienia we wrześniu 2021 r. ORLEN Paczka notuje znaczne wzrosty wolumenów paczek i zwielokrotnienie liczby nadawców. W porównaniu do II kwartału zeszłego roku, w ostatnim kwartale br. koncern odnotował 165% wzrost wolumenu paczek i 90% wzrost liczby użytkowników. Usługa gwarantuje dostawy paczek ze sklepów internetowych w jeden dzień roboczy i zapewnia aż trzy dni na odbiór przesyłki. W celu podniesienia komfortu i dostępności ORLEN Paczki, koncern mocno inwestuje w automaty paczkowe. Obecnie jest ich 3,3 tys., ale do końca roku ich liczba przekroczy 4 tysiące.

Jednocześnie koncern rozwija sieć centrów logistycznych. Aktualnie ORLEN Paczka dysponuje 19 centrami i planuje uruchomienie do końca roku kolejnych czterech. Firma zwiększa również liczbę kurierów oraz rozbudowuje trasy logistyczne, aby pomimo rosnącej liczby klientów oraz transportowanych przesyłek, nadal gwarantować dostawę ze sklepów internetowych w jeden dzień.

Koncern odnotowuje stałe wzrosty wskaźników satysfakcji użytkowników ORLEN Paczki – aż 82 proc. z nich przyznaje jej najwyższą ocenę a 91 proc. klientów ocenia jako ponadprzeciętną.

TEKST PARTNERSKI


13:09

Obajtek:

W najbliższych tygodniach rozpoczniemy prace budowlane w porcie instalacyjnym dla morskich farm wiatrowych w Świnoujściu
W najbliższych tygodniach rozpoczniemy prace budowlane w porcie instalacyjnym dla morskich farm wiatrowych w Świnoujściu. Terminal będzie pierwszą w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie tego typu budowlą. Dokonany właśnie wybór wykonawcy inwestycji to kolejny ważny punkt harmonogramu projektu Baltic Power, który jeszcze w tym roku powinien pozyskać finalną decyzję inwestycyjną, a od 2026 roku rozpocząć produkcję czystej energii dla 1,5 mln gospodarstw domowych - poinformował prezes Orlenu Daniel Obajtek.

13:53

Morawiecki:

Embargo zostaje

Rząd PiS chroni polskich rolników! Nie otworzymy granic przed ukraińskim zbożem! EMBARGO zostaje! - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.


14:35

Kierwiński:

Kontynuujemy naszą kontrolę w sprawie procederu wydawania wiz cudzoziemcom
- Kontynuujemy naszą kontrolę w sprawie procederu wydawania wiz cudzoziemcom z krajów afrykańskich i azjatyckich. Dziś byliśmy w Komendzie Głównej Policji i z przykrością stwierdzamy, mamy takie wrażenie, że komendant główny robi wszystko, aby nie udzielić informacji w tym zakresie, że komendant główny zajmuje się tym, aby zaciemniać całą sprawę - powiedział Marcin Kierwiński podczas konferencji prasowej. - Poprosiliśmy, zgodnie zresztą z sugestiami, które otrzymaliśmy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, poprosiliśmy komendanta głównego policji o wszelkie informacje dotyczące tego raportów, notatek, korespondencji od oficerów łącznikowych z krajów Unii Europejskiej oraz od bliźniaczych służb policyjnych w strefie Unii Europejskiej na temat zaobserwowanego wzrostu polskich wiz w tych krajach właśnie dla cudzoziemców z krajów afrykańskich i azjatyckich. Spotkaliśmy się z dwójką funkcjonariuszy, którzy kompletnie tą tematyką się nie zajmują. Został oddelegowany dyrektor biura spraw wewnętrznych i pani dyrektor kadr i działu prawnego, aby opowiedzieć nam o tym, w jaki sposób funkcjonuje policja. Natomiast jeśli chodzi o kwestie merytoryczne, które leżą w zakresie spraw Departamentu ds. Współpracy Międzynarodowej, nikt z tego departamentu się nie pojawił, nie przekazano nam żadnych konkretnych informacji - mówił dalej. - My wiemy z nieoficjalnych rozmów, że polska policja była informowana o tym, że wzrasta drastycznie liczba wiz polskich, które pojawiają się w Unii Europejskiej, że takie informacje trafiały do polskich służb przez wiele ostatnich lat. Natomiast nie były sprawdzane, nie były analizowane. W kontekście tego co dzisiaj zobaczyliśmy mamy do czynienia albo z kompletnym lekceważeniem tego problemu, albo z chęcią tak naprawdę nieujawnienia opinii publicznej informacji o skali tego procederu w ciągu ostatnich lat. Umówiliśmy się, że przekażemy drogą pisemną uzupełnione pytania, choć mówiąc zupełnie szczerze nasze pytania, które skierowaliśmy, były jasne i przejrzyste, a to, co zrobił dzisiaj komendant główny policji, ma moim zdaniem znamiona ukrywania prawdy i takiego celowego wprowadzania w błąd opinii publicznej - podkreślił.

14:42

Tomczyk o "aferze wizowej": Hipokryzja rządzących w tej sprawie prawdopodobnie jest gigantycznym przestępstwem
- Na pewno możemy zgodzić się co do tezy, że polska policja jest od tego, żeby pilnować przestrzegania prawa. To jak to może być, że za nami jest Komenda Główna Policji, że od 7 dni wiemy, że jest podejmowany temat wiz przez media w Polsce, że ponad standardowe ilości wiz pojawiają się gdzieś w całej strefie Schengen, a Komenda Główna Policji do tej pory nie zrobiła nic w tej sprawie. Tak przynajmniej wynika z tym rozmów i ciągu 7 dni nie jest w stanie przygotować żadnej sensownej odpowiedzi - stwierdził Cezary Tomczyk podczas konferencji prasowej. - Szczerze mówiąc, w tym przypadku, jak nie wiadomo, o co chodzi, to znaczy, że chodzi o PiS-owską politykę, bo za każdym razem wtedy, kiedy jakaś instytucja państwowa nie chce ujawniać danych, to na końcu okazuje się, że jest ku temu bardzo dobry powód. I to jest powód polityczny, czyli żeby sprawę zamieść pod dywan - mówił dalej. - Mamy do czynienia z nie tylko gigantyczną hipokryzją, ale też ze świadomym prowadzeniem w kierunku jakiegoś gigantycznego konfliktu społecznego, bo to nie może się skończyć w inny sposób. My absolutnie nie spoczniemy, póki te dane nie zostaną ujawnione, bo hipokryzja rządzących w tej sprawie jest nie tylko ponad standardowa, ale prawdopodobnie jest też gigantycznym przestępstwem - podkreślił.

14:42

Grabiec:

Jutro będziemy pytać w Ministerstwie Pracy, kto występował o te pozwolenia na pracę
- Nie wpuścimy ani jednego imigranta do Polski, to jest oficjalne stanowisko PiS-u, a jednocześnie 250 tysięcy wiz dla imigrantów z Azji i Afryki nie stanowi dla nich żadnego problemu, więc będziemy jutro o to pytać w Ministerstwie Pracy, bowiem to w tym Ministerstwie zlokalizowane są dane dotyczące tego, kto występował o te pozwolenia na pracę. Kto o te setki tysięcy pozwoleń na pracę występował, kto był zainteresowanym tym, kto nalegał, żeby te drzwi, jeśli chodzi o imigrację z Afryki i Azji, szeroko otworzyć w Polsce, bo odpowiedzi na te pytania będą bardzo ciekawe. Dowiemy się, komu na tym szczególnie zależało, żeby w ostatnich 3 latach tak szeroko otworzyć Polskę na imigrację z Afryki i z Azji - stwierdził Jan Grabiec podczas konferencji prasowej.

15:12

Hołownia:

W Polsce naprawdę może być prąd z polskiego wiatru i polskiego słońca - po 15 października tak właśnie będzie

- Dziś potrzebna jest radykalna zmiana w obszarze produkcji i sprzedaży energii w Polsce i my wiemy, jak tę zmianę zrobić. W Polsce naprawdę może być prąd z polskiego wiatru i polskiego słońca. W Polsce naprawdę może być tak i mam nadzieję, że dzięki waszym decyzjom 15 października tak właśnie będzie, czy po 15 października tak właśnie będzie - prąd będzie można kupować lokalnie od prywatnego producenta. Tak jak się robi zakupy przez internet. Słuchajcie, to nie są jakieś opowieści z nie wiadomo jakiego świata. To się dzieje na Litwie. Jeżeli Litwa może zrobić taki system, to naprawdę my nie możemy tego zrobić? - powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

- Jesteśmy w stanie dzisiaj doprowadzić do tego, że prąd, ciepło, energia, produkowane będzie lokalnie i kupowane przez nas lokalnie i kupowane przez nas lokalnie, a więc będzie tańsze. A Polska będzie bezpieczniejsza dlatego, że będzie miała te źródła energii u siebie, a nie musiała ich brać z prawa z lewa z północy, czy z południa - kontynuował.


15:16

Szydło:

Wierzę, że podczas dzisiejszej debaty w PE wszyscy polscy europosłowie zdadzą egzamin, a nie będą kierowali się telefonami z innych stolic
- Dzisiaj została podjęta przez polski rząd bardzo ważna uchwała, bardzo ważna decyzja. Polski rząd jednoznacznie stwierdza w tej uchwale, że embargo na ukraińskie zboże zostaje utrzymane. Bez względu na to, jaka będzie decyzja Komisji Europejskiej, polski rząd podjął decyzję w interesie polskich rolników, polskiego państwa. Decyzje dot. polskich rolników podejmujemy suwerennie - powiedziała Beata Szydło na konferencji prasowej w Strasburgu. - Polski rząd wspierał i wspiera naród ukraiński, pomagamy Ukraińcom, Polacy otworzyli swoje domy, serca […]. Ale przychodzi taki moment, kiedy oczekujemy solidarności ze strony Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej - mówiła dalej. - Mamy nadzieję, że […] te decyzje, które KE podejmie jeszcze przed 15 września, będą służyły - taki jest obowiązek i wymóg solidarności europejskiej - polskim rolnikom. Dzisiaj odbędzie się debata poświęcona temu problemowi i wierzę w to głęboko, że wszyscy europosłowie z Polski zdadzą egzamin i pokażą, że stoją po stronie polskich interesów, a nie będą kierowali się telefonami odbieranymi z innych stolic - zaznaczyła europosłanka PiS.

15:17

Hołownia:

Dzisiaj powinniśmy inwestować wszystkie pieniądze jakie są w to, żeby nasze życie i przyszłych pokoleń było coraz tańsze

- Słyszeliście na pewno, że wczoraj minister Sasin postanowił obrzucić kolejne pętko do kiełbasy wyborczej, którą będą nas karmić przed wyborami. 125 zł bonusu dla każdego gospodarstwa, nie dla osoby, dla każdego gospodarstwa domowego, które zużywa prąd, bo prąd jest drogi, zauważył minister Sasin. To bardzo cenna obserwacja w oczach kogoś, kto w ostatnim czasie intensywnie uzależniał nas od zagranicznego węgla, kto razem z rządem Zjednoczonej Prawicy doprowadził do tego, że nie możemy mieć już dziś, w takiej skali, jakiej powinniśmy mieć, taniego, zielonego prądu z polskiego wiatru i słońca. Dzisiaj wyobraźcie sobie ich sprawiedliwość społeczną, rozrzuca po 125 zł, które dostanie po równo i Obajtek i rodzina z pięciorgiem dzieci z Elbląga, ja, każdy z nas niezależnie od tego jaki status ma, gdzie się znajduje, czy rzeczywiście potrzebuje czy nie. Czy to jest sprawiedliwość społeczna? Bo w moim odczuciu to jest komunizm, jest to rozdawanie wszystkim po równo, zrzucanie pieniędzy z helikoptera i to przez ekipę, która kupiła 20 mln ton zagranicznego węgla - stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

- Dzisiaj powinniśmy nie przepalać pieniądze na przedwyborczą kiełbasę, tylko inwestować wszystkie pieniądze jakie są w to, żeby nasze życie i przyszłych pokoleń było z roku na rok coraz tańsze - dodał.


15:18

Morawiecki:

Naszą strategią jest skrócenie drogi od pola do stołu. Polscy przedsiębiorcy, producenci, przetwórcy rolni są jej kluczowym ogniwem

- W tym roku mamy szanse osiągnąć niebywały rekord - to ponad 50 mld euro polskiego eksportu właśnie takich przedsiębiorców jak państwo, których tutaj widzicie, jak ci, z którymi rozmawiałem z różnych branż. To są ci, którzy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe. Do czasu COVID-u, wybuchu pandemii, mało kto pamiętał o tym haśle, o tej potrzebie, aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe. Wszystkim się wydawało, że jest ono dane raz na zawsze, ale to właśnie dzięki polskim rolnikom, przetwórcom rolnym i producentom rolnym, okazało się, że my to bezpieczeństwo rzeczywiście mamy zapewnione. Rozmawiałem dzisiaj z przedsiębiorcami, w jaki sposób zapewnić konkurencyjność na polskim rynku, na rynku na którym również są aktywne wielkie, zazwyczaj zagraniczne sieci - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Kosowie Lackim.

- Jeden z przedsiębiorców przypomniał o niezwykle ważnym przepisie, który mogę z tego miejsca powiedzieć, że będziemy starali się nie tylko jak najlepiej wyegzekwować, ale może nawet wzmocnić. Jeżeli sieci dyskontowe lub supermarkety prezentują na swoich półkach artykuły rolne lub inne artykuły, mogą prezentować tylko 20% tych artykułów pod swoją własną marką. Cała reszta musi być pod marką własną producenta. W przeciwnym razie polscy producenci mają o wiele ciężej z przebiciem się na rynek krajowy i zagraniczny ze swoją marką - mówił dalej.

- Naszą strategią, której kolejną część pokazaliśmy w zeszłym tygodniu i na naszym kongresie w Końskich jest skrócenie drogi od pola do stołu. Polscy przedsiębiorcy, producenci, przetwórcy rolni są tej strategii kluczowym ogniwem. Nie chcemy aby aktywność w Polsce przejawiały tylko wielki międzynarodowe koncerny, które wykupiły tutaj przetwórstwo, bardzo często w latach 90., jeszcze czy dwutysięcznych. Współpracujemy ze wszystkimi, ale teraz kluczowa jest marka polska - zaznaczył.


15:20

Morawiecki:

Rozmawialiśmy z prezesem spółdzielni Mlekovita o skupie masła, mleka w proszku. Ten skup rząd powierzył w ręce RARS

- Teraz mamy do czynienia z zawirowaniami na rynku mleka, dlatego dzisiaj rozmawialiśmy tutaj z prezesem spółdzielni, prezesem firmy jednej z największych polskich firm mleczarskich Mlekovity o tym skupie. O skupie masła, mleka w proszku i ten skup rząd polski powierzył w ręce Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Kosowie Lackim.


15:22

Morawiecki:

Wysłałem ultimatum do KE. Jednoznaczne żądanie

- Wysłałem ultimatum do KE. Jednoznaczne żądanie: albo 15 października przedłużycie zakaz wwozu 4 zbóż ukraińskich albo sami ten zakaz przedłużymy, bo nie możemy się zgodzić na doprowadzenie do rozchwiania polskich rynków - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Kosowie Lackim.


17:22

OKO.press:

Sondaż Ipsos: KO i Konfederacja lecą w dół

OKO.press opublikowało wyniki najnowszego sondażu IPSOS. - KO i Konfederacja lecą w dół, ogromny wzrost niezdecydowanych - ocenia portal.

PiS – 35% (+2 w porównaniu do czerwca)

KO - 26% (-5)

Lewica - 8% (bz)

Konfederacja - 8% (-4)

Trzecia Droga - 6% (-1)

Bezpartyjni Samorządowcy - 1% (bd)

Inna - 1% (bz)

Trudno Powiedzieć - 14% (+8)


17:59

Morawiecki do rolników: Będziemy z wami zawsze, na dobre i na złe. Nie będziemy chowali głowy w piasek, udawali że "ni ma piniendzy i nie będzie"

- To, co jedno mogę wam obiecać, razem z ministrem rolnictwa, że będziemy zawsze, na dobre i na złe z wami, że niezależnie od tego, jaka klęska nawiedzi rolników, polską wieś, nie będziemy chowali głowy w piasek, udawali że „ni ma piniendzy i nie będzie”. Nie będziemy mówili że „ja wam wójta nie wybierałem”. Władza centralna jest po to, żeby pomagać właśnie ludziom w codziennym życiu, w pracach, w tym trudzie polskiego rolnika. Problem z którym teraz się borykamy to dosłownie za 3 dni ma być unijny zakaz wwozu ukraińskiego zboża - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Korczówce-Kolonii.

- I generalnie, choć dla hodowców co innego oznacza niż dla producentów, to chcę powiedzieć jasno. Że my nie możemy się zgodzić na to, aby poprzez gwałtowny, niekontrolowany wwóz zboża ukraińskiego, dochodziło do rozchwiania, destabilizacji polskiego rynku i dlatego mówię jako premier RP po decyzji, którą dzisiaj podjęliśmy na Radzie Ministrów, że albo UE za 3 dni na nasze żądanie przedłuży to embargo, zakaz wwozu ukraińskiego zboża do UE, albo my sami i jednostronnie wdrożymy takie rozwiązanie, jakie już wdrożyliśmy w połowie kwietnia dla ochrony polskiego rynku - mówił dalej.


18:05

Telus:

Jeśli KE nie przedłuży zakazu wwozu zboża z Ukrainy do Polski, wprowadzimy swoje rozporządzenie

- 15 kwietnia stała się rzecz, niektórzy mówili, że niemożliwa, że Polska postanowiła podjąć decyzję wbrew Unii Europejskiej, wbrew wszystkim tym którzy chcą nam narzucać pewne rzeczy i wtedy za decyzją premiera Mateusza Morawieckiego, premiera Jarosława Kaczyńskiego zatrzymaliśmy granicę. Zatrzymaliśmy granicę ukraińską po to właśnie, żeby pokazać Unii Europejskiej, że jest to wielki problem ze zwolnieniem z cła Ukrainy. To Unia Europejska podjęła tę decyzję. To Unia Europejska wiedziała o tym, że jest to duży problem dla naszego kraju i dla krajów przygranicznych, ale nic z tym nie chciała zrobić i nasza decyzja spowodowała, że Unia Europejska zaczęła na ten temat rozmawiać. To nasza decyzja, że stworzyliśmy 5 krajów, koalicję krajów przyfrontowych, która spowodowała, że wprowadzili zakaz do 15 września, ale żadnego argumentu. Żadnego merytorycznego argumentu, dlaczego jest to 15 września. To jest decyzja polityczna - stwierdził Robert Telus podczas konferencji prasowej w Korczówce-Kolonii.

- Dlatego to, co dziś stało się na Radzie Ministrów, za przyczyną premierów, że podjęliśmy uchwałę. Uchwałę, która mówi jasno, wzywa Komisję Europejską do podjęcia decyzji o przedłużeniu tego terminu zakazu wwozu zboża do Polski a jeżeli nie wprowadzi tego, Komisja Europejska przez te 2, 3 dni to w nocy z 15-stego na 16-stego będzie nasze rozporządzenie. Nasze rozporządzenie, które zatrzyma to zboże, żeby dalej nie wpływało na polski rynek. To jest w interesie polskiego rolnika. To jest w interesie Polski - dodał.


18:29

Trzaskowski:

Kościół nie powinien mieć nic absolutnie wspólnego z państwem
- W nowoczesnym państwie Kościół i państwo muszą być oddzielone. My nie chcemy takiego państwa, w którym partia rządząca wspiera Kościół, a Kościół wspiera partię rządzącą. Kościół nie powinien mieć nic absolutnie wspólnego z państwem. [...] Państwo nie powinno wspierać biznesu kościelnego, po prostu nie powinno wspierać takich ludzi, jak Tadeusz Rydzyk i nie mówimy tutaj o działalności charytatywnej, mówimy tutaj o działalności czysto biznesowej - powiedział Rafał Trzaskowski w Radomiu.

18:30

Morawiecki:

Mamy nasz kraj obroniony przez rząd PiS

- Jak tak rozejrzymy się wokół siebie, to mamy dwa światy. Mamy świat wielkich zamieszek, płonących samochodów, plądrowanych sklepów. Nie wiem czy któraś matka by tutaj puściła córkę na ulicę po 21, po 22, jakbyśmy mieli taką sytuację jak pod Marsylią, pod Paryżem, pod Sztokholmem, czy Berlinem, gdzie są dzielnice grozy, gett zamkniętą przed mieszkańcami, tak jest niebezpiecznie. Mamy nasz kraj obroniony przez rząd PiS przed takim scenariuszem - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach.


18:31

Morawiecki:

Liberałowie rządzili prawem pięści

- Ta szansa może być zmarnowana, jeżeli wrócą do władzy ci liberałowie, którzy rządzili prawem pięści. Prawo dżungli, prawo pięści, prawo silniejszego. To było prawdziwe prawo, ich praworządność. Rządził silniejszy, a Siedlce czy mniejsze jeszcze ośrodki mogły zapomnieć o jakichś inwestycjach, żeby tutaj wrócił rozwój - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach.


18:32

Morawiecki:

Tusk jest jak złodziej

- Trzeba było po tych łajdakach i złodziejach naprawić budżet, zacząć inwestować w politykę społeczną. Mogę mówić długo, ale powiem tę rzecz wam krótko. Tusk jest jak złodziej, on wam niczego nie da, wszystko wam zabierze. Miał już szanse, wszystko schrzanił, wszystko tutaj zaniedbał, skompromitował się, a potem uciekł - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach.


18:42

Morawiecki:

Wtedy powiedzieliśmy twarde „nie” dla nielegalnej imigracji i teraz też tak powiemy w referendum

- Oni chcą doprowadzić do wielkiej fali nielegalnej imigracji, a my nie chcemy się na to zgodzić i się nie zgodzimy. Oni chcą wpuścić tutaj setki tysięcy ludzi. Skąd to wiem? Najprostsza sprawa, Tusk jak przewodniczący RE straszył Polaków, Węgrów, Słowaków, Czechów i inne narody karami, czyli konsekwencjami. Jeżeli się nie dostosujemy do żądania Merkel, Niemców i Brukseli, bo oni wtedy rządzili, ale my się wtedy oparliśmy. Wbrew tej sile, która się wtedy nas parła, w czerwcu 2018 roku powiedzieliśmy twarde „nie” dla nielegalnej emigracji i teraz też tak powiemy w referendum - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach.


18:45

Trzaskowski:

Nikt nie chce sprowadzać setek tysięcy migrantów - poza pewnym ministrem z PiS-u
- Zobaczcie te pytania referendalne, które oni sobie dobrali. One nie mają nic wspólnego z dzisiejszą rzeczywistością. Nikt nie chce podwyższać wieku emerytalnego, nikt. Nikt nie chce sprowadzać setek tysięcy uchodźców albo migrantów - poza pewnym ministrem z PiS-u, który mam nadzieję poniesie za to konsekwencje, bo wygląda na to, że był tam gruby proceder korupcyjny - powiedział Rafał Trzaskowski w Radomiu.

18:46

Morawiecki:

Serdecznie uśmiecham się do Tusk Vision Network, do PO i mówię wszystkim rodakom - budżet państwa polskiego jest więcej niż bezpieczny, jest w bardzo dobrym stanie

- Pamiętajcie, oni dzisiaj marzą o tym, żeby budżet polski załamał się. Oni chcieliby tego. Ale ja się serdecznie uśmiecham do Tusk Vision Network, do PO i mówię wszystkim rodakom - drodzy rodacy, budżet państwa polskiego jest więcej niż bezpieczny, jest w bardzo dobrym stanie, naprawił go rząd PiS. Oni są wściekli na to, ale taka jest prawda - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach.


18:49

Trzaskowski:

Polska jest dalej demokracją tylko dzięki silnemu społeczeństwu obywatelskiemu
- Mi nie wypada mówić o tym, co się stało w 2020 roku, kiedy ja kandydowałem. Na szczęście, zawsze to powtarzam, Polska jest demokracją dalej tylko dzięki wam, dzięki silnemu społeczeństwu obywatelskiemu, tylko dzięki wam Polska jest dzisiaj demokracją. Natomiast pamiętam te komisje wyborcze, gdzie 100% głosów padało na prezydenta Andrzeja Dudę. Ja was przepraszam, ja znam Polki i Polaków, gdzie pięciu Polaków się spotka, tam sześć opinii - powiedział Rafał Trzaskowski w Radomiu.

18:53

Trzaskowski:

Widzieliście kiedyś, żeby Tusk się chwalił tym, że przez telefon potrafi porozmawiać?
- Popatrzcie na polityków Koalicji Obywatelskiej, popatrzcie na Donalda Tuska. Dzieci, wnuki, chodzą po ulicach, są uśmiechnięci, wiedzą, jak założyć konto, jak wysłać maila, jak porozmawiać przez telefon. Widzieliście kiedyś, żeby Donald Tusk się chwalił tym, że przez telefon potrafi porozmawiać? - powiedział Rafał Trzaskowski w Radomiu.

18:54

Trzaskowski:

Dzisiaj, żeby wspierać KO trzeba być odważnym
- Dzisiaj przedsiębiorczyni czy przedsiębiorca jeżeli chce się spotkać z politykiem opozycji, to w pewnym sensie jest to pewien rodzaj heroizmu. Dlatego że ta władza tak mocno ingeruje w życie, że bardzo lubi komuś takiemu urządzić 100 kontroli, zainteresować się w sposób wyjątkowy. Tak samo jest z wieszaniem naszych banerów w całej Polsce. Dzisiaj, żeby wspierać Koalicję Obywatelską trzeba odwagi, ale ja wiem, że kto jak kto, ale Radom jest odważny - powiedział Rafał Trzaskowski w Radomiu.

18:54

Morawiecki:

Wytrwajcie do przekonywania innych, niech się naród polski obudzi, zwłaszcza w Polsce lokalnej

- Chcę was poprosić o mobilizację, o to, żebyście byli razem z nami przez te najbliższe cztery tygodnie. To już tylko cztery tygodnie i trzy dni, do końca, do ciszy wyborczej. Wytrwajcie do przekonywania innych, niech się naród polski obudzi, zwłaszcza w Polsce lokalnej. Bo to są wybory, który zadecydują nie o czterech latach, nie o ośmiu, zdecydują o dekadach. Dlatego mam wielką prośbę, nigdy nie wątpmy w Polskę - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach.


20:04

Nie pozwolimy, by ukraińskie zboże zdestabilizowało polską wieś:

"STOP

- My - w przeciwieństwie do naszych poprzedników - nie wahamy się powiedzieć Brukseli: “STOP”. Nie czekamy na zgodę Berlina i brukselskich urzędników, gdy chodzi o obronę polskich interesów, o obronę bezpieczeństwa polskich rodzin i przyszłość polskich rolników. Dzisiejsza decyzja ma tylko jeden cel: zabezpieczyć interesy polskiej wsi, ale zabezpieczyć też interesy europejskiego rolnictwa. Ukraina musi zrozumieć, że bezpieczeństwo Polski jest tak samo ważne jak jej bezpieczeństwo. A dla nas jest najważniejsze [bezpieczeństwo Polski]. Za tę wojnę ma zapłacić Rosja, a nie polscy rolnicy - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w orędziu.

- Dopóki rządzi Prawo i Sprawiedliwość będziemy osłaniać polską wieś przed każdym zagrożeniem. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zawsze stał i stać będzie na straży interesów narodowych, niezależnie kto będzie im zagrażał. Polska po 15 września utrzyma zdecydowane i pełne embargo na ukraińskie zboże. Nie pozwolimy, by ukraińskie zboże zdestabilizowało polską wieś! Bronimy interesu polskiego rolnika, chronimy Polską wieś! - zaznaczył szef polskiego rządu. Poniżej pełny tekst wystąpienia.

*****

Rada Ministrów podjęła dziś istotną decyzję dotyczącą bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju. Polska po 15 września utrzyma całkowity zakaz przywozu ukraińskiego zboża. To embargo będzie dalej obowiązywać. Nie pozwolimy, by ukraińskie zboże zdestabilizowało polską wieś! Interesy polskich rolników, polskiej wsi, ale i milionów polskich konsumentów, będą dla rządu Prawa i Sprawiedliwości zawsze na pierwszym miejscu.

Kiedy putinowska Rosja bestialsko zaatakowała Ukrainę, zachowaliśmy się jak trzeba. Wszyscy stanęliśmy na wysokości zadania. Zdaliśmy egzamin z solidarności. Polskie rodziny z miast, miasteczek i wsi, otworzyły swoje serca i drzwi swoich domów, żeby przyjąć pod dach uciekające przed rosyjskim terrorem kobiety i dzieci. Polacy dla Ukrainy zrobili więcej niż ktokolwiek inny w Europie – humanitarnie, militarnie i politycznie. Jeszcze raz, bo nigdy dość, gorąco za ten wspaniały odruch serca i wielki gest solidarności wszystkim swoim Rodakom z serca – dziękuję.

Decyzja Komisji Europejskiej otworzyła jednak drzwi dla importu produktów żywnościowych z Ukrainy, co następnie zaowocowało wybuchem w Europie kryzysu rolnego, który dotknął zwłaszcza kraje przygraniczne, takie jak Polska. To, co miało być tylko tranzytem do krajów trzecich, bardziej potrzebujących, okazało się mechanizmem pozwalającym na zalewanie krajów takich jak Polska, tańszym ukraińskim zbożem. Niestety, znalazły się w Polsce firmy, które za wszelką cenę chciały na ukraińskim zbożu zarobić i sytuacja polskich rolników ich nie interesowała.

Przez długi czas Unia Europejska nie chciała dostrzec problemu importowanego zboża z Ukrainy. Nie mogąc doczekać się stosownej reakcji ze strony Brukseli, w połowie kwietnia, sami – chroniąc interesy polskiej wsi - zdecydowaliśmy o zakazie importu zbóż ukraińskich do Polski. Zbudowaliśmy – wraz z Rumunią, Słowacją, Węgrami i Bułgarią – koalicję pięciu państw, które też zmagały się z podobnym jak my problemem. Dopiero wtedy Komisja Europejska podjęła przychylne nam stanowisko, chroniące polski rynek przed importem zboża z Ukrainy. To nasze naciski sprawiły, że w Polsce obowiązuje embargo, czyli zakaz wwozu ukraińskiego zboża. Ale dokładnie za trzy dni, 15 września, wygasa ten unijny zakaz sprowadzania - m.in. do Polski - zboża z Ukrainy. Od ponad dwóch miesięcy, nasz rząd we współpracy z polskim komisarzem do spraw rolnictwa, panem Januszem Wojciechowskim, robi wszystko, żeby to embargo przedłużyć. Do tej pory biurokracja europejska nie podjęła decyzji.

Jesteśmy jednym z największych producentów zbóż w Europie. Nie pozwolimy na to, żeby polskie rolnictwo, czyli jeden z czołowych sektorów polskiej gospodarki, był przez kogokolwiek niszczony - by był niszczony przez zaniedbania brukselskich biurokratów. Wiemy doskonale, że wielki, międzynarodowy biznes rolny i oligarchowie chcą zarobić kosztem polskiego rolnika. Nie pozwolimy na to. Nie ma na to naszej zgody. Eksport i tranzyt do Afryki i do Azji – tak, rozchwianie polskiego rynku – nie! Ochronimy polskich producentów zbóż, bez względu na to, jaką decyzję podejmie Komisja Europejska.

My - w przeciwieństwie do naszych poprzedników - nie wahamy się powiedzieć Brukseli: “STOP”. Nie czekamy na zgodę Berlina i brukselskich urzędników, gdy chodzi o obronę polskich interesów, o obronę bezpieczeństwa polskich rodzin i przyszłość polskich rolników. Dzisiejsza decyzja ma tylko jeden cel: zabezpieczyć interesy polskiej wsi, ale zabezpieczyć też interesy europejskiego rolnictwa. Ukraina musi zrozumieć, że bezpieczeństwo Polski jest tak samo ważne jak jej bezpieczeństwo. A dla nas jest najważniejsze [bezpieczeństwo Polski]. Za tę wojnę musi zapłacić Rosja, a nie polscy rolnicy.

Dopóki rządzi Prawo i Sprawiedliwość będziemy osłaniać polską wieś przed każdym zagrożeniem. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zawsze stał i stać będzie na straży interesów narodowych, niezależnie kto będzie im zagrażał. Polska po 15 września utrzyma zdecydowane i pełne embargo na ukraińskie zboże. Nie pozwolimy, by ukraińskie zboże zdestabilizowało polską wieś! Bronimy interesu polskiego rolnika, chronimy Polską wieś!


Fot. TVP Info


20:55

Europoseł PiS publikuje zdjęcie Kołodziejczaka na galerii obrad PE: Jeszcze nigdy nie widział z tak bliska, jak się broni rolnictwa

- Pan Kołodziejczak na galerii PE w Strasburgu. Jeszcze nigdy nie widział z tak bliska jak broni się polskiego rolnictwa w wielkiej polityce. Przynajmniej popatrzył - napisał na Twitterze europoseł PiS Bogdan Rzońca.


21:21

Petru o wystąpieniu premiera: Oceniam je jako wyjątkowo obłudne
- Ja oceniam je [wystąpienie premiera] jako wyjątkowo obłudne. Właśnie przecież było tak, że cały ten przemyt zboża tak zwanego technicznego miał miejsce w trakcie rządów PiS-u. To przecież Mateusz Morawiecki i rząd PiS-u nie był w stanie zablokować nielegalnego wtedy przemytu de facto zboża, które było znacznie niższej i gorszej jakości, ale także niższej ceny. To jest ta sama sytuacja, która jest z wizami. Oficjalnie rząd PiS-u mówi, że nie przyjmujemy uchodźców. Robi spektakl, bezczelny spektakl na granicy białoruskiej, ale równolegle ściąga 300 tysięcy poprzez wizy - stwierdził Ryszard Petru w rozmowie z Moniką Olejnik w programie “Kropka nad i” w TVN24. - O co tak naprawdę chodzi? Chodzi o kasę. Chodzi o kasę w tym i w tamtym przypadku. Proszę zobaczyć, że w tym przemówieniu premier Morawiecki powinien przeprosić za to, co się wydarzyło wcześniej, bo przecież to oni zamieszali i spowodowali, ze cała masa firm zarobiła na tym imporcie zbóż, tak samo jak na tych wizach. Innymi słowy, to przekaz do ludu: stoimy na straży polskiej granicy, nie wpuścimy ani zboża, ani ludzi, a jednocześnie zarabia się kasę na sprzedaży wiz i to jest po prostu skandal taki już systemowy, bo to jest jakaś zorganizowana grupa przestępcza - mówił dalej. - Jeżeli to było nielegalne, powinny być wnioski do prokuratury. W obu przypadkach mamy do czynienia z obłudą i mam nadzieję, że 15 października Polacy się na to nie dadzą nabrać. Czyli oficjalnie retoryka jest antyimigrancka, antyukraińska jeżeli chodzi o import, a de facto jedno i drugie się dzieje - dodał.

21:24

Petru:

Takie wystąpienia na pewno nie ułatwiają naszych negocjacji z Berlinem, żeby przekonać ich do wprowadzenia zakazu importu w całej UE
- Załóżmy, że polska jednostronnie wprowadzi embargo, ale Unia Europejska nie. To zboże do nas może trafić z Unii Europejskiej, przecież to jest otwarty rynek. W związku z tym tego typu decyzje jednostronne są nieskuteczne. To zboże może do nas z różnych miejsc wjechać, jeżeli będzie to tylko Polska. To przemówienie jest też objawem słabości, bo co to znaczy. Nie jest w stanie przekonać nikogo z Brukseli, jak bardzo jest to newralgiczny element nie tylko dla nas, dla naszych sąsiadów, tylko dla całej Unii Europejskiej. Czyli to jest przyznanie się do słabości, takie butne wystąpienie w telewizji - stwierdził Ryszard Petru w programie “Kropka nad i” w TVN24. - Takie wystąpienia, tego typu spoty, które robi PiS, na pewno nie ułatwiają naszych negocjacji z Berlinem, żeby przekonać ich właśnie do tego, aby właśnie wprowadzić zakaz tego typu importu w całej Unii Europejskiej - podkreślił.

21:27

Petru o Glapińskim: Poświęcił inflację i życie Polaków na rzecz wyników wyborów 15 października
- Złoty jest dzisiaj słabszy gdzieś tak o 20 groszy w porównaniu z sytuacją sprzed tygodnia. To w praktyce, jeżeli by się utrzymało w dłuższym okresie czasu, oznacza o pół punktu procentowego wyższą inflację. Pytanie jest takie: czy Adam Glapiński jest takim ignorantem ekonomicznym, czy też przekłada jakby politykę ponad wszystko. Nie chcę go teraz oceniać finalnie, bo w obu przypadkach to jest łamanie ustawy o NBP. Niekompetencje albo działanie na rzecz wyższej inflacji, ale jeśli złoty się osłabia o 20 groszy w wyniku złej decyzji i złej konferencji prasowej, która była obserwowana przez jednak świat tym razem, bo nikt nie zrozumiał, jak jest wysoka inflacja 9,1 [...], dlaczego w Polsce obniżane są stopy procentowe kiedy walka z inflacją się nie skończyła - stwierdził Ryszard Petru w programie “Kropka nad i” w TVN24. - Poszedł sygnał w świat: Narodowy Bank Polski nie chce sprowadzić inflacji do poziomu 2,5, który jest bezbolesny, tylko poświęcił inflację i życie Polaków na rzecz wyników wyborów 15 października - dodał.

21:29

Petru o Menztenie: Jeśli ktoś nie chce konfrontacji publicznej, takiej, jaka dzisiaj mogłaby być, to znaczy, że abdykuje
- On [Sławomir Mentzen] chyba nie chce konfrontacji [ponieważ nie przyjął zaproszenia do "Kropki nad I"]. Jeśli ktoś nie chce konfrontacji publicznej, takiej jaka dzisiaj mogłaby być, to znaczy, że abdykuje, to znaczy, że nie chce uprawiać poważnej polityki - stwierdził Ryszard Petru w programie “Kropka nad i” w TVN24.

21:45

Duda:

Mam ograniczone zaufanie do polityków, ale nie mam tutaj obaw jeżeli chodzi o wiarygodność prezesa Kaczyńskiego, bo znamy się wiele lat

- Testy solidarności zdajemy codzienną naszą ciężką pracą, dlatego te postulaty sprzed 43 lat, te gdańskie, które mówią o emeryturach stażowych. Dla nas dzisiaj dla związkowców Solidarności są tak samo ważne jak były ważne 43 lata temu. Dlatego ta deklaracja, chodzi o deklarację polityczną ze strony PIS, a szczególnie mam na myśli pana prezesa Kaczyńskiego jest dla nas bardzo ważna, nie tylko członków Solidarności, ale wielu pracowników w naszym kraju, którzy chcą właśnie skorzystać z tej formy przejścia na emeryturę. Ja mam ograniczone zaufanie do polityków, ale nie mam tutaj obaw jeżeli chodzi o wiarygodność prezesa Kaczyńskiego, bo znamy się wiele lat – powiedział Piotr Duda w programie "Gość Wiadomości” TVP Info.

- Z dniem 1 stycznia wejdzie bardzo ważny system emerytalny. To, co PO i PSL chciało wygaszać, czyli emerytury pomostowe, także to jest bardzo ważne dla pracowników, którzy pracują w warunkach szczególnych i niebezpiecznych – dodał.


21:47

Duda:

O wieku emerytur stażowych na pewno będziemy rozmawiać po 15 października, jeżeli wybory będą po myśli Zjednoczonej Prawicy i to jest dla nas najważniejsze

- O szczegółach [wieku emerytur stażowych] na pewno będziemy rozmawiać po 15 października, jeżeli wybory będą po myśli Zjednoczonej Prawicy i to jest dla nas najważniejsze. W Sejmie jest projekt obywatelski Solidarności, bo my korzystamy z prawa w naszym kraju, w przeciwieństwie do tych którzy mówią praworządność, konstytucja, później łamią prawo na każdym kroku i namawiają, żeby nie brać udziału w referendum. Myśmy skorzystali, przygotowaliśmy projekt obywatelski - powiedział Piotr Duda w programie "Gość Wiadomości” TVP Info.

- Na pewno te emerytury nie będą niskie, na pewno będą niższe dla kobiet, bo to jest tylko okres składkowy 38 lat, ale jeżeli ktoś przez całe swoje życie zawodowe, rozpoczął pracę w wieku 18 lat i opłacał te składki, to te emerytury na pewno nie będą na poziomie głodowym. Nie będą strasznie wysokie, ale nie będą głodowe – dodał.


21:50

Duda:

Dziwię się tym wszystkim hipokrytom z Platformy, tym wszystkim, którzy namawiają - nie idźcie do referendum, a na ustach mają frazesy praworządność, konstytucja

- Dziwię się tym wszystkim hipokrytom z Platformy, tym wszystkim, którzy namawiają nie idźcie do referendum itd. itd. na ustach mają frazesy praworządność, konstytucja, czego się boją. Niech zagłosują przeciw i niech w ogóle dzisiaj nie odchodzą na emerytury w wieku 65 lat i mam nadzieję, że ci odchodzą w wieku 65 lat, mam nadzieję, że Ci wszyscy odchodzą w wieku 67 lat. Słuchają swojego guru Tuska i przechodzą jak mają 67, a kobiety też jak mają 67 – powiedział Piotr Duda w programie "Gość Wiadomości” TVP Info.