Relacja Live

08.09.2023

00:42

Polityczny plan piątku: PiS od rana co godzinę o "konkretach Tuska", Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim, Kamiński ze strażakami, Duda z szefem MSZ Japonii, Lewica w lubuskim, Kosiniak w lubelskim

- Ponieważ właśnie dotarliśmy do "Konkretów Tuska”, zawieszamy ogłaszanie elementów naszego programu do soboty. Jutro [piątek] od rana, co godzinę będziemy czytali program Tuska. Zapraszamy na nasze media społecznościowe - poinformowało w czwartek wieczorem PiS na Twitterze.

O 9:00 w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się konferencja prasowa Lewicy z udziałem Magdaleny Biejat i Anity Kucharskiej-Dziedzic. Temat: Coraz więcej czarnych plam na mapie komunikacyjnej Polski.

O 9:10 w Głuchowie odbędzie się briefing prasowy Polski 2050 z udziałem Szymona Hołowni oraz kandydatów Trzeciej Drogi w województwie łódzkim. Przed konferencją prasową, o 8:15, Hołownia spotka się spotka przedsiębiorcami i pracownikami handlu.

O 10:10 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa Lewicy z udziałem Krzysztofa Gawkowskiego i Tomasza Treli. Temat: Rząd PiS odpuścił miliardy z KPO.

O 11:00 w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotka się z szefem MSZ Japonii Yoshimasą Hayashim.

Kolejna konferencja Lewicy odbędzie się o 12:00 w Zielonej Górze - z udziałem Adriana Zandberga zamiast Magdaleny Biejat. Temat: Wszystkie twarze Sławka Mentzena i jego kolegów z Konfederacji. Ostatnia konferencja odbędzie się o 15:00 w Nowej Soli, temat: Rząd bagatelizuje nielegalne składowiska toksycznych odpadów.

O 13:00 Mariusz Kamiński będzie przebywał z wizytą w województwie lubelskim. Szef MSWiA weźmie udział w spotkaniu z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej oraz ze strażakami Ochotniczych Straży Pożarnych. Podczas wydarzenia minister przekaże PSP i OSP samochody ratowniczo-gaśnicze oraz zestawy hydrauliczne.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz będzie przebywać z wizytą w województwie lubelskim. O 14:15 w Kraśniku odbędzie się konferencja prasowa, a o 16:30 - odsłonięcie pomnika Wincentego Witosa oraz wystąpienia okolicznościowe.

O 17:00 odbędzie się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z mieszkańcami powiatu tomaszowskiego.


07:29

Morawiecki:

Nie ma potrzeby czekać do soboty, mamy 100 konkretów Tuska - to konkrety wstydu
-  Donald Tusk zapowiedział, że w sobotę poda swoje 100 konkretów. Nie ma potrzeby czekać tak długo, mamy te konkrety - konkrety wstydu Tuska - mówi premier Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. - To sto spraw, z których ponad 90% nie potrafił lub nie chciał załatwić. Ale kilka zrealizował. Wyższy wiek emerytalny, zabranie oszczędności z OFE, podwyższenie VAT, uzależnianie Polski od rosyjskich surowców czy wyprzedaż majątku państwa polskiego - wymienia. - Lepiej, żeby Tusk zostawił swoje konkrety dla siebie i dla swoich kolegów. To mrzonki. O Polaków najlepiej zadba rząd PiS - podsumował.

07:49

Bochenek:

Rozpoczynamy publiczne czytanie programu PO z 2011 r. Zobaczcie, jak wiarygodne są obietnice Tuska

W czwartek PiS ogłosiło, że zawiesza prowadzoną od poniedziałku akcję prezentowania kolejnych punków swojego programu. Zamiast tego partia rządząca ma przedstawiać „konkrety Tuska”.

- Słuchajcie, mam coś dzisiaj dla was - program Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska z 2011 roku. Dzisiaj rozpoczynamy jego publiczne czytanie. Zobaczcie, jak wiarygodne są obietnice Donalda Tuska i PO - mówi Rafał Bochenek w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

- Na stronie 17 jest napisane: „Płace sfery budżetowej, zamrożone ze względu na kryzys, zaczną ponownie rosnąć”. Ja przypomnę, że kwoty bazowe wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej zostały zamrożone przez Platformę i Donalda Tuska do 2015 roku, a więc dużo dłużej niż trwał kryzys - kontynuował.

- Pamiętajcie, nie dajcie się oszukać. Tusk to kłamstwo - podsumował rzecznik PiS, po którym głos zabrał Adam Andruszkiewicz.

- Kolejny punkt programowy PO - „zlikwidujemy formularze podatkowe PIT”, „w ślad za likwidacją NIP zniesiemy deklarację PIT”. Oczywiście tego nie zrobili. Stop kłamstwom Donalda Tuska. Nie daj się im nabrać - stwierdził wiceminister cyfryzacji.

Z zapowiedzi PiS wynika, że tego typu nagrania będą pojawiały się co godzinę.


08:21

Müller:

Co godzinę będzie pokazywany jeden z elementów programu PO

- To są konkrety Donalda Tuska, bo on je zrealizował, gdy był premierem. W związku z tym niech się nie wstydzi PO i Donald Tusk, bo to były ich sztandarowe projekty, tylko ich akurat zapomnieli wpisać w program, ale faktycznie ten program PO dzisiaj pokażemy i pokażemy jak on wyglądał. Tyle mogę zagadkowo powiedzieć. Co godzinę będzie pokazywany jeden z elementów programu PO - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Michałem Rachoniem w programie #Jedziemy TVP Info.


08:25

Müller:

Referendum narusza interesy tych osób, które chciały bez woli obywateli wprowadzać pewne rzeczy

- Faktycznie to referendum narusza interesy tych osób, które chciały bez woli obywateli wprowadzać pewne rzeczy. I to trzeba sobie uczciwie powiedzieć. Jeżeli jest pewna grupa polityczna, jak widać również zaprzyjaźniona również z kanclerz Merkel, która na sztandarach stawia sobie podwyższenie wieku emerytalnego, to to referendum uderza w ich interesy. Jeżeli są grupy, które chcą prywatyzować polski majątek, to uderza w interesy tych, którzy chcą prywatyzować - stwierdził Piotr Müller w programie #Jedziemy TVP Info.


08:28

Müller:

Tusk plan dot. podwyższenia wieku emerytalnego miał przed expose. To był jego ukryty plan i ma go również dzisiaj

- Pamiętajmy o tym, że Donald Tusk ten plan dotyczący podwyższenia wieku emerytalnego miał już przed swoim expose. Przecież nikt chyba nie jest taki naiwny, twierdząc że nagle, tuż po wyborach, Donalda Tuska oświeciło i stwierdził że podwyższy wiek emerytalny. To była jego ukryta agenda, ukryty plan i ten ukryty plan ma również dzisiaj - stwierdził Piotr Müller w programie #Jedziemy TVP Info.


08:35

Nowy spot KO o polityce migracyjnej PiS:

Straszyli, straszyli, a sami ich wpuścili

Tematem nowego spotu Koalicji Obywatelskiej są ostatnie doniesienia nt. wydarzeń w resorcie dyplomacji, które politycy ugrupowania określają jako „afera w MSZ”.

- Wydało się - rząd PiS zaprosił do Polski 250 tysięcy imigrantów z Azji i Afryki. Ich ludzie stworzyli system umożliwiający pośrednikom wystawianie wiz za łapówki po 5000 dolarów od głowy. Zaprosili 250 tysięcy imigrantów z Azji i Afryki, więcej niż Francja czy Niemcy. Centralne Biuro Antykorupcyjne wkroczyło do Ministerstwa Spraw Zagranicznych - mówi lektor w spocie opublikowanym w mediach społecznościowych PO.

- Kto jeszcze był zamieszany w tę aferę? Straszyli, straszyli, a sami ich wpuścili. Po wyborach sprawdzimy, czy na tym zarobili - podkreślono.


08:47

Müller:

Uścisk dłoni, sekunda rozmowy i będzie wrażenie, żeby w TVN-ie można było pokazać, że Tusk i Kołodziejczak pojechali do Brukseli i załatwili. To komedia

- Ta wizyta pana Kołodziejczaka i Tuska w Brukseli to chyba jakaś komedia. Znaczy oni wiedzą, że coś już będzie wprowadzone i teraz jadą zrobić sobie selfie na tle PE albo Donald Tusk ma tam kilku znajomych, wejdą na sale, będzie wrażenie że coś załatwili, zrobią sobie zdjęcie, uścisk dłoni, sekunda rozmowy i będzie wrażenie, żeby w TVN-ie można było pokazać, że Donald Tusk i Kołodziejczak pojechali do Brukseli i załatwili. Przecież to jakaś komedia - stwierdził Piotr Müller w programie #Jedziemy TVP Info.


08:56

Fogiel o "aferze wizowej": Na pewno nie będziemy nikogo chronić i od niczego się uchylać
- Jest różnica między posiedzeniem komisji a robieniem politycznej szopki [...] Nie mówię kategorycznie nie [specjalnemu posiedzeniu komisji spraw zagranicznych ws. "afery wizowej"], tylko dzisiaj przede wszystkim muszą działać odpowiednie organy [...] w znaczeniu prawno-karnym nikomu zarzutów nie postawiono, toczy się postępowanie wyjaśniające, przynajmniej z tego co wiemy, w pierwszej kolejności muszą działać odpowiednie instytucje i my na pewno nie będziemy nikogo chronić i od niczego się uchylać, bo jeżeli były nieprawidłowości, one muszą być wyjaśnione - powiedział Radosław Fogiel w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Gość Radia ZET". - To, jeżeli jest prawdą, jest oczywistym skandalem i ktoś musi ponieść za to odpowiedzialność - kontynuował, pytany o doniesienia o stoiskach przed ambasadą w Afryce, gdzie miała być możliwość kupienia podstemplowanych wiz.

09:07

Wąsik:

Jeżeli politycy PO bojkotują referendum, to de facto głosują w nim na „tak
- Jeżeli oni [politycy PO] bojkotują to referendum, czyli chcą, żeby nie miało mocy wiążącej, czyli de facto głosują na „tak” w tym referendum. Czyli będą chcieli mieć możliwość podniesienia wieku emerytalnego, będą chcieli mieć możliwość przyjęcia przymusowych migrantów z Europy, których proponują nam Niemcy. Także będą chcieli zrobić pozostałe rzeczy, których referendum dotyczy - powiedział Maciej Wąsik w rozmowie z Adrianem Klarenbachem w PR24.

09:08

Fogiel o debacie Kaczyński-Tusk: Kaczyński mógłby pewnie tylko na tym zyskać, tylko nie o to chodzi, żeby dawać konkurentowi pole do insynuacji


- Jarosław Kaczyński mógłby pewnie tylko na tym [debacie z Donaldem Tuskiem] zyskać, tylko nie o to chodzi, żeby dawać pole konkurentowi, chociażby do tego typu haniebnych insynuacji, jakie cytowaliśmy przed chwilą. Dla nas ważniejsza jest rozmowa w okręgach, rozmowa w terenie, rozmowa z Polakami, prezentowanie naszego programu [...] ujawnił się szef Donalda Tuska, Manfred Weber, europejski, niemiecki polityk, szef Europejskiej Partii Ludowej, który w wywiadach mówi, że będzie zwalczał PiS [...] dlaczego mamy debatować z polskim podwykonawcą? - powiedział Radosław Fogiel w Radiu ZET.

- Rola szefa partii, niezależnie od tego, z kim by startował, jest w wyborach nieco inna, niż każdej innej jedynki. Z całym szacunkiem dla poseł Okły-Drewnowicz, prezes Kaczyński ma nieco ważniejsze zadania w tej kampanii, niż debatowanie z "jedynką" Platformy - kontynuował.


09:12

Czarzasty:

1,8 mln ludzi żyje w skrajnej biedzie. Niech Pan im powie, żeby nie podnosić pensji minimalnej

- 1,8 mln ludzi żyje w skrajnej biedzie. Skrajna bieda to jest coś takiego, co myślę, że pan i ja rzadko widzimy. To jest poniżej 600 zł na osobę miesięcznie. Za lekarstwa miesiąc temu zapłaciłem 640 zł, miesięcznie, mnie na to stać. Wśród tych ludzi jest 350 tysięcy dzieci . Niech pan powie tym ludziom, z punktu widzenia świetnie zarabiającego dziennikarza albo polityka, żeby nie podnosić pensji minimalnej. Były już takie czasy, że ludzie pracowali za 4 zł za godzinę - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Porannej rozmowie” RMF FM.


09:13

Czarzasty:

Ani PO, ani PiS nie ogłosiły jeszcze swoich programów wyborczych - zobaczymy co będzie w sobotę

- Ani Platforma Obywatelska, ani PiS nie ogłosiły jeszcze swoich programów wyborczych. Ja to zawsze dystansik. Nie ogłosili programów, zobaczymy co będzie w sobotę. Po drugie, te dane dotyczącą całego programu. Czyli na przykład, jeżeli ogłaszamy, że w przeciągu 5 lat powinniśmy wybudować 300 tysięcy mieszkań na wynajem, to jest 100 miliardów, które zostało włożone w jeden rok wyborczy. Mówimy, że dobrze by było, gdyby poprawiła się służba zdrowia - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Porannej rozmowie” RMF FM.


09:16

Fogiel:

Utrzymamy embargo na zboże z Ukrainy, z UE albo bez UE
- Utrzymamy embargo [na zboże z Ukrainy po 15 września], z Unią albo bez Unii [...] Ukraina też musi mieć świadomość, że Polska pomaga z przyczyn humanitarnych, z przyczyn pełnego poszanowania prawa międzynarodowego, również dlatego, że widzimy w tym własny interes, mówiąc brutalnie, Ukraina, która byłaby podbita przez Rosję, pokonana przez Rosję, stwarza dla Polski zdecydowane zagrożenie [...] mówiliśmy o tym wielokrotnie: interes Polski, interes Polaków jest zawsze na pierwszym miejscu - powiedział Radosław Fogiel w Radiu ZET. - My możemy pomagać w tranzycie ukraińskiego zboża, ukraińskich produktów [...] ale będziemy to robić na własnych zasadach - kontynuował.

09:16

Wąsik:

Jest jakiś program PO - Budka powiedział, że będzie nowy generator memów. Partia-mem
- Ciężko pracuję w tej kampanii, sporo staram się jeździć, tam gdzie tylko obowiązki zawodowe pozwalają, to jeżdżę. Rozmawiam z ludźmi i ja nie widzę tych nastrojów, o których mówi Donald Tusk. Ja widzę ogromne poparcie dla PiS, widzę ogromne zaangażowanie ludzi w kampanię, widzę obawę przed powrotem ludzi pokroju Tuska. Jestem przekonany, że za miesiąc, 5 tygodni, ludzie wyrażą to w wyborach i te wszystkie pohukiwania, pokrzykiwania Tuska pójdą w komin - powiedział Maciej Wąsik w PR24. - Oni rządzili, nie mieli programu. Byli w opozycji, nie mieli programu. Kiedyś Grzegorz Schetyna został zapytany o największy sukces ich rządów i bardzo długo się zastanawiał, bardzo memotwórcza konferencja prasowa. […] Ale zapowiedzieli, że będzie nowy generator memów. Więc jest jakiś element programowy. Borys Budka powiedział, że będzie nowy generator memów. To jest partia-mem - kontynuował.

09:20

Czarzasty:

Maciejewska została zawieszona w prawach członka Nowej Lewicy, na podstawie nagrań z jej udziałem, które dostaliśmy

- Beata Maciejewska została zawieszona przez władze partii w prawach członka Nowej Lewicy, czyli również w możliwości kandydowania, za to, że dostaliśmy informację, ja, Robert Biedroń, Adrian Zandberg, Marcin Kulasek, nagrania z informacją, że jest więcej. Z tych nagrań wynikało, że powinniśmy prewencyjnie skierować tę sprawę do prokuratury, to zrobiliśmy. Chodziło tam o pieniądze między innymi - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Porannej rozmowie” RMF FM.


09:25

Grabiec nie wyklucza rządu mniejszościowego z Konfederacją:

Czasem mają ciekawe pomysły

- Zastanawiamy się nad każdym wariantem. Natomiast nie ma planów koalicji z kimkolwiek poza opozycją demokratyczną. To jest nasz podstawowy bazowy scenariusz - stwierdził Jan Grabiec w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w “Graffiti” w Polsat News.

- Nie wiem, co się stanie z Konfederacją po wyborach. To jest obarczone tak wieloma znakami zapytania, że mówienie o tym jest bardziej wróżeniem z fusów niż budowaniem scenariuszy politycznych. Pozwoli pan, że nie będę snuł tych scenariuszy. Istotne jest to, żeby nie powstał układ PiS-Konfederacja, bo on będzie dla Polski zabójczy. Czasem Konfederaci mają ciekawe pomysły, chociażby dotyczące reformy podatkowej, w części przynajmniej, bo czasem one są szalone, oderwane od rzeczywistości, ale jeśli pójdą w koalicji z PiS-em, to za chwilę będą głosować za 1500+, bo tak każe prezes. A jeśli nie pójdą, to może uda się stworzyć rząd, chociażby mniejszościowy, który pozwoli odsunąć PiS od tych narzędzi władzy, które są nadużywane dzisiaj i sprawiają, że wybory są nieuczciwe - mówił dalej.


09:26

Czarzasty o tym, czy pójdzie na marsz miliona serc: Prosiliśmy Tuska o to, żeby określił zasady organizacyjne, czekamy na to spotkanie

- Gospodarzem tego marszu jest Donald. Marzyłoby mi się, żeby polska opozycja stanęła koło siebie i powiedziała jednym głosem, że będziemy współrządzili. Prosiliśmy Donalda Tuska o to, żeby określił zasady organizacyjne, czekamy na to spotkanie - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Porannej rozmowie” RMF FM.


09:29

Grabiec o konwencji KO: Będą bardzo konkretne rozwiązania codziennych problemów Polaków, które da się zrealizować albo uruchomić w ciągu pierwszych 100 dni

- Będą [w trakcie sobotniej konwencji KO] bardzo konkretne rozwiązania codziennych problemów Polaków, które da się zrealizować albo uruchomić w ciągu pierwszych 100 dni, albo 3 miesięcy władzy. Właśnie o to nam chodziłoby - nie rozmawiać o wizjach jakiś strategicznych programów, bo Polacy po 8 latach rządów PiS-u po planie Morawieckiego, po strategii odpowiedzialnego rozwoju, różnych snutych planach, jak to pięknie będzie typu Mieszkanie plus, wiedzą, że to się po prostu nie realizuje, że to była ściema te wszystkie programy, które miały trwać 8 lat. Przecież po 4 latach PiS mówił, dajcie nam jeszcze cztery lata, to zrealizujemy wszystko, co obiecaliśmy 4 lata temu. Minęło 8 i znowu mówią- dajcie nam jeszcze 4 lata to zrealizujemy to, co obiecaliśmy 8 lat temu. Tak nie można działać - stwierdził Jan Grabiec w “Graffiti” w Polsat News.


09:29

Dworczyk:

Tusk okłamywał Polaków, to jest związane z brakiem wiarygodności nie tylko jego, ale całej PO
- Nie trzeba jakoś specjalnie mówić akurat w tym momencie, to można powtarzać w każdej chwili, bo to po prostu prawda. Donald Tusk wielokrotnie mijał się z prawdą. Zarówno w składaniu swoich obietnic, jak również w rzucaniu różnego rodzaju oskarżeń pod adresem swoich oponentów politycznych – powiedział Michał Dworczyk w Radiu Wnet. - Propozycje za chwilę będziemy omawiać bardziej szczegółowo na naszym spotkaniu sobotnim w Końskich. Natomiast dzisiaj pokazujemy rzeczywiście te wszystkie, może nie wszystkie, bo tego byłoby nie sposób zliczyć, ale tych wiele przypadków, w których Donald Tusk składał obietnice, których następnie nie dotrzymywał. A więc okłamywał Polaków, to jest związane też z brakiem wiarygodności nie tylko Donalda Tuska, ale całej PO, której my jesteśmy przeciwieństwem – kontynuował.

09:37

Grabiec:

Widać, że ta bijatyka z Platformą ma służyć temu, żeby jakoś dojechać do wyborów i nie rozliczyć się z tego, co zrobili

- To jest niepoważne i to na dwóch poziomach. Po pierwsze dlatego, że po 8 latach rządzenia i to takiego niepodzielnego przecież PiS samodzielnie miał większość, należałoby oczekiwać, że przed wyborami rządzący się rozliczą z tego, zwłaszcza z tego, co nie wyszło, bo to, co wyszło, ludzie widzą i czują. To, co nie wyszło, ludzie chcieliby wiedzieć dlaczego, dlaczego nie ma tych 100 tysięcy mieszkań czy miliona mieszkań, które docelowo miały powstać i myślę, że rachunek sumienia jest warunkiem w ogóle sensownego funkcjonowania władzy a mamy do czynienia z taką sztabową gierką, przepychankom. A tutaj dołóżmy Tuskowi, zresztą jakbyśmy się przyjrzeli kampanii wyborczej PiS-u ostatnich 4-5 miesięcy tej prekampanii, to oni przecież głównie mówią o Tusku i Platformie. Nie mówią o sobie o tym co konkretnie zrobią - stwierdził Jan Grabiec w “Graffiti” Polsat News.

- Tak naprawdę jedyne konkrety w tym roku, jeśli chodzi o kwestie programowe, przedstawił Donald Tusk. Czy babciowe, czy kwestia kredytu 0%, czy kwestia rozwiązań dotyczących systemu podatkowego. Tylko opozycja formułowała program na przyszłość a rządzący, żeby jakoś dojechać do wyborów. Widać, że ta bijatyka z Platformą ma służyć temu, żeby jakoś dojechać do wyborów i nie rozliczyć się z tego co zrobili - dodał.


09:38

Dworczyk o ekshumacji ofiar Wołynia: Mamy sytuację daleko niezadowalającą
- Mamy sytuację daleko niezadowalającą, ponieważ stoimy na stanowisku, rząd polski i myślę, że większość polskiego czy całe polskie społeczeństwo, że każdej osobie zamordowanej, każdej osobie zmarłej należy się godny pochówek i blokowanie możliwości poszukiwań, czy pochówku, czy ekshumacji i pochówku jest nieakceptowalne – powiedział Michał Dworczyk w Radiu Wnet. - Gdyby nie rząd ukraiński, gdyby nie decyzje rządu ukraińskiego, nie zostałaby wydana pierwszy raz, tak jak powiedziałem, od 8 lat zgoda na poszukiwania ofiar – dodał.

09:40

Dworczyk o Bezpartyjnych Samorządowcach: Łączy ich sam fakt bycia samorządowcami i pragmatyzm
- Jak pan pyta, co to za ludzie, to nie da się odpowiedzieć jednym zdaniem, bo to są bardzo różne osoby. Duża część z nich, mówimy przynajmniej o dolnośląskich Bezpartyjnych Samorządowcach, to są byli działacze PO, ale są tam ludzie bardzo różni, natomiast to, co ich łączy w większości to oczywiście sam fakt bycia samorządowcem, a dwa pragmatyzm – powiedział Michał Dworczyk w Radiu Wnet.

09:45

Marka Stop.Cafe wchodzi na kolejny europejski rynek

Gastronomiczna marka Grupy ORLEN – Stop.Cafe – pojawiła się na rynku węgierskim. To szósty, po Polsce, Czechach, Słowacji, Niemczech i Litwie, rynek, na którym obecny będzie ten format. 11 punktów otwarto na stacjach zlokalizowanych przy najbardziej ruchliwych trasach, a kolejnych 6 powstanie do końca tego roku. Łącznie w sieci Grupy ORLEN działa już blisko 2200 punktów Stop.Cafe, z czego około 20% na rynkach zagranicznych.

Wraz z wejściem Grupy ORLEN na rynek węgierski koncern wprowadza na nim również swoją markę gastronomiczną. To element strategii rozwoju segmentu detalicznego, zakładający unifikację europejskiej sieci i zwiększanie sprzedaży pozapaliwowej. Na Węgrzech działa obecnie 79 stacji ORLEN, a docelowo koncern planuje na tym rynku otwarcie 143 obiektów. Wraz z rozwojem sieci konsekwentnie otwierane będą także kolejne punkty Stop.Cafe. Wejście Grupy ORLEN na rynek węgierski było możliwe dzięki połączeniu z Grupą LOTOS i wymianie części jej stacji na obiekty zagraniczne.

- Już dzisiaj Stop.Cafe jest jedną z największych sieci kawiarni w Europie, obsługującą każdego dnia prawie milion klientów w 6 krajach. Konsekwentnie rozwijamy ten format, zwiększając sprzedaż pozapaliwową, ale także przygotowując naszą sieć do zmieniających się potrzeb klientów. Coraz więcej kierowców będzie korzystać z samochodów zasilanych paliwami alternatywnymi, w tym pojazdów o napędzie elektrycznym. Ładowanie takich aut trwa dłużej niż w przypadku tankowania tradycyjnych paliw. Chcemy, aby w tym dodatkowym czasie nasi klienci mogli skorzystać z atrakcyjnej oferty pozapaliwowej oraz najwyższej jakości obsługi, jaką zapewniają punkty Stop.Cafe. Szerokie doświadczenie, które zdobyliśmy już w kilku europejskich krajach, pozwoli nam również na Węgrzech zbudować wiodącą sieć kawiarni, która będzie rynkowym liderem, jeśli chodzi o standardy i gwarancję satysfakcji klientów – mówi Daniel Obajtek, prezes ORLEN.

Nowo otwarte na Węgrzech punkty Stop.Cafe znajdują się przy największych szlakach komunikacyjnych w tym kraju – przy autostradach M1, M3 oraz M7. Oferują między innymi hot dogi, kanapki, zdrowe napoje czy kawę. W ofercie znajdują się także marki własne sieci oraz polskie artykuły, w tym między innymi słodycze i soki.

Obecnie w Europie działa 2198 punktów Stop Cafe, w tym 426 na rynkach zagranicznych. Poza Polską najwięcej punktów Stop.Cafe – aż 342 – działa w Czechach, 48 na Słowacji i 29 na Litwie.

Strategia Grupy ORLEN do 2030 roku zakłada, że sieć koncernu będzie liczyła 3,5 tysiąca obiektów, z czego 45% zlokalizowanych będzie na rynkach zagranicznych. W europejskiej sieci Grupy ORLEN powstanie również ponad 10 tysięcy punktów tankowania paliw alternatywnych. Na koniec II kwartału 2023 r. łączna liczba stacji paliw ORLEN wynosiła 3157, z czego 1919 przypadało na Polskę i 1238 na rynki zagraniczne. Po finalizacji ogłoszonej przez koncern transakcji kupna 266 stacji austriackiej sieci paliwowej Turmöl, liczba stacji ORLEN wyniesie 3423.

TEKST PARTNERSKI


10:51

Hołownia:

Kaczyński proponuje nam podróż do swoich wspomnień sprzed 50 lat

- Takie spotkania, jak te dzisiaj tutaj z przedsiębiorcami, którzy próbują wciąż walczyć w Głuchowie, ale też i w innych miejscach w Polsce z tym opresyjnym państwem, które coraz bardziej przypomina PRL, w każdej ze swoich odsłon, było dla nas bardzo poruszające i wzbudziło w nas taką bardzo silną, jeszcze silniejszą chęć, żeby jak najszybciej doprowadzić do zmiany podejścia państwa do przedsiębiorców, do tych którzy wypracowują połowę produktu krajowego brutto. Mówię o małych średnich firmach. To się po prostu w głowie nie mieści, co dzisiaj słyszeliśmy tych wszystkich, którzy tutaj dzisiaj w Głuchowie z nami rozmawiali - stwierdził Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej.

- Jesteśmy parę tygodni przed wyborami. Ja nie wiem jeszcze, jakie głupoty usłyszę z ust tych, którzy są w stanie obiecać wszystkim wszystko na chwilę przed tym, jak odnawia im się umowa o pracę. Nagle po 8 latach PiS doszedł do wniosku, że trzeba dać ludziom jeść w szpitalach. Wspaniały pomysł, genialny, gdzie byli przez 8 lat. Po 8 latach zauważył, że w Polsce są blokowiska i trzeba zrobić termomodernizację i może gdzieś na wyższe piętra ludziom ciężko wejść. Gdzie byli przez 8 lat. Nagle na parę tygodni przed wyborami zbudują nam kolej. Może kosmodromy wymyślą za chwilę, może jeszcze wymyślą metro w każdym mieście do 5 tysięcy mieszkańców, podczas kiedy kolei nie ma w znacznej części Polski. Podstawowych połączeń autobusowych, które pokasowali, a jak zaczęli robić projekty typu PKS+ to zrobili je, jak je zrobili, że w ciągu 20 ostatnich lat w Polsce z 1,2 mln kilometrów połączeń autobusowych zostało 400 tysięcy, ale będzie CPK. Nie będzie nauczycieli historii, ale będzie Pałac Saski - mówił dalej.

- To jest naprawdę PRL. PRL, który woła o pomstę do nieba. Długi jak za Gierka i skończy się to tak, jak za Messnera w latach 80. Zamiast mediów publicznych, Trybuna Ludu na sterydach. Próbę zrobienia z policji i służb mundurowych wszelkich milicji i Ludowego Wojska Polskiego, które będzie chodziło za politykami. Wszystko scentralizowane, żeby była jedna centralna firma, którą prezes ma zarządzać. Przecież to jest PRL. Kaczyński proponuje nam podróż do swoich wspomnień sprzed 50 lat. To jest ta Polska, którą chce nam zaproponować - dodał.


10:53

Hołownia:

Wprowadzimy moratorium na podnoszenie PIT, CIT i VAT przez całą pierwszą kadencję demokratycznych rządów

- My w Polsce 2050, w Trzeciej Drodze mówimy - to się musi zmienić. Po wyborach zmieni się od razu. Zlikwidujemy tę idiotyczną niby składkę zdrowotną, którą wprowadził Polski Ład, będzie się ją płaciło, tak jak się płaciło wcześniej. Będzie można odliczyć ją od podatku. Będzie rozsądnym narzędziem, narzędziem kreowania państwa. VAT będzie się płaciło od zapłaconej sobie faktury. Wprowadzimy wakacje ZUS-owskie, bo bardziej opłaca się państwu pomóc przez to, że nie będzie człowiek płacił ZUS-u przez kilka miesięcy niż utrzymywać go na bezrobociu. Zwolnienie chorobowe dla pracownika będzie płacił ZUS od 1, a nie od 33 dnia. Wprowadzimy proste podatki, proste i zamrożone PIT, CIT i VAT przez całą pierwszą kadencję demokratycznych rządów - stwierdził Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej

- Moratorium na podnoszenie tych podatków co najmniej do 2026 roku. Dzisiaj polska gospodarka, polski biznes potrzebują przewidywalności i spokoju. Musimy wiedzieć, w jakim horyzoncie będziemy inwestować nasze pieniądze. Zmiany podatkowe, które zachodzą w takim tempie, w jakim robi je PiS, nowe podatki i składki. Za rządów PiS-u wprowadzono kilkadziesiąt nowych obciążeń, podatków i składek, różnego rodzaju danin. Ludzie, którzy biorą kredyt pod swoją działalność, planują biznesplan na kolejny rok, lata, oni nie są w stanie dzisiaj za tym nadążyć (...). My mówimy, nie będzie tych podwyżek po to, żeby uspokoić sytuację. Musimy posprzątać państwo, musimy odzyskać te pieniądze, które PiS dzisiaj defrauduje na różnego typu megalomańskie projekty, na różnego rodzaju ideologiczne historię - dodał.


11:24

Lewica:

PiS chce nabierać Polaków na swoje konkrety. Prawdziwe konkrety są dwa - 857 dni bez KPO i drożyzna
- Pierwszym konkretem, który PiS powinno wpisać na swoją listę, a my co tydzień tę listę będziemy uzupełniali, to jest brak pieniędzy z KPO. To jest konkret - nie ma pieniędzy z Funduszu Odbudowy […], są za to puste słowa i banały, o których słyszymy cały czas. […] Lewica dwa lata temu złożyła ustawy dotyczące posiłków w ochronie zdrowia, w szpitalach i dobrych posiłków dla dzieci, które wychodzą głodne ze szkoły. Dwa lata w zamrażarce sejmowej. […] PiS chce w tej kampanii nabierać Polaków na swoje konkrety. A konkret jest - ten pierwszy dzisiaj ogłaszany - 857 dni bez pieniędzy z Unii Europejskiej, które leżą na stole - powiedział Krzysztof Gawkowski na konferencji prasowej przed KPRM. - Jest też drugi konkret - rząd PiS to rząd drożyzny i inflacji. […] KPO - to było remedium na wysoką inflację, to były pieniądze, które mogły działać antyinflacyjnie. Gdyby te pieniądze od tych 857 dni były w Polsce, mielibyśmy wyższy wskaźnik inwestycji i niższy wskaźnik inflacji. […] Panie prezesie Glapiński, jak pan może w tak bezczelny sposób mówić Polkom i Polakom, że od 5 miesięcy jest taniej? Czy pan rozumie, że jak inflacja jest 10-procentowa, to wszystko średnio jest droższe o 10%? […] Pan zarabia dziennie tyle, ile początkujący nauczyciel przez miesiąc ciężkiej pracy - prawie 3700 złotych. […] Ludzie, którzy robią codziennie zakupy, a my z takimi ludźmi rozmawiamy […], mówią że kiedyś kupowali sobie kilogram pomidorów, dziesięć jajek, dwa litry oleju, a dzisiaj muszą na tym oszczędzać - mówił Tomasz Trela.

11:26

Trela:

Glapiński działa na politycznego pilota Kaczyńskiego. W kampanii stopy procentowe obniża, a po wyborach będzie je podwyższał
- Po wczorajszym występie, a po przedwczorajszej decyzji, my nie mamy żadnych wątpliwości - Adam Glapiński to człowiek, który działa na politycznego pilota Jarosława Kaczyńskiego i jest zaprzągnięty w kampanię wyborczą […]. Inflacja ponad 10%, a Adam Glapiński obniża stopy procentowe. Rzeczywiście, może kredytobiorcy się ucieszyli, ale my przestrzegamy - tak jak w kampanii wyborczej Glapiński stopy obniża, tak po zakończeniu kampanii wyborczej Glapiński stopy procentowe będzie podwyższał - powiedział Tomasz Trela na konferencji prasowej przed KPRM.

13:00

PiS uderza w Tuska notatką z rozmowy z Merkel o wieku emerytalnym:

Czas telefonów z Berlina i Moskwy się skończył

- Notatka, do jakiej dotarli w ostatnim czasie dziennikarze, notatka z rozmowy pomiędzy premierem Donaldem Tuskiem i kanclerz Merkel z 11 marca 2011 roku jest skandaliczna. To tak naprawdę sprawa, ta notatka pokazuje kulisy rozmów i relacji pomiędzy polskim rządem i rządem niemieckim, w jakich relacjach, stosunkach pozostawał Donald Tusk. W trakcie rozmowy, która odbyła się w 2011 roku, kanclerz zasugerowała, aby wzmocnić konkurencyjność Europy w wymiarze globalnym, tak tutaj jest napisane w tym dokumencie, należałoby między innymi powiązać pewne zmiany społeczno-gospodarcze z wiekiem emerytalnym danego państwa, m.in. z jego sytuacją demograficzną - stwierdził Rafał Bochenek na briefingu prasowym.

- Politycy PO mówili przed wyborami [w 2011 roku] że nie widzą potrzeby podniesienia wieku emerytalnego, to po tej rozmowie właśnie Donalda Tuska z kanclerz Merkel, kilka miesięcy później, przedstawili projekt ustawy, który zakładał podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn - mówił dalej.

- To ta różnica w prowadzeniu polityki, która była prowadzona do 2015 roku i ta, która jest prowadzona teraz przez obóz ZP pod kierunkiem naszego lidera premiera Kaczyńskiego. Czas telefonów z Berlina, czas telefonów z Moskwy się skończył. Nie będzie tak, że jakikolwiek polityk w Polsce będzie podejmował decyzje kosztem interesu polskich obywateli w oparciu o interesy zewnętrzne, pewne naciski zewnętrzne, bo wszystko wskazuje na to, że reforma emerytalna była wcześniej konsultowana, uzgadniana w jakimś stopniu z przedstawicielem rządu niemieckiego. Polacy o tym nie wiedzieli, nie było o tym informowani. To było wszystko robione w kuluarach, w zaciszu gabinetów, a dowiedzieli się o tym, kiedy ustawa wpłynęła do Sejmu i brawurowo została przeprowadzona przez PO i również PSL - dodał rzecznik PiS.


13:12

Bochenek:

Apelujemy o merytoryczną, konkretną, programową rozmowę. My jutro w Końskich będziemy prowadzić taką debatę z Polakami

- Apelujemy o merytoryczną, konkretną rozmowę, programową rozmowę. My jutro właśnie w Końskich będziemy taką prowadzić debatę z Polakami, zaprezentujemy de facto efekt wielomiesięcznej naszej pracy i objazdu po Polsce. Będzie całościowy program PiS zaprezentowany właśnie w Końskich w świętokrzyskim, z udziałem naszego lidera Jarosława Kaczyńskiego. To będzie oczywiście nie tylko podsumowanie tych propozycji, które padły na przestrzeni ostatnich dni, ale pojawią się także nowe - stwierdził Rafał Bochenek na briefingu prasowym.


13:16

Bochenek:

To, że Grabiec dostrzega wspólne punkty w programie PO i Konfederacji, to właściwie mnie nie dziwi

- To, że pan Grabiec dostrzega punkty wspólne w programie PO i Konfederacji, to właściwie mnie nie dziwi. Konfederacja wprost komunikuje, że należy zlikwidować 13. i 14. emeryturę, ZUS, KRUS chyba, NFZ, jak dobrze pamiętam z wypowiedzi polityków czy kandydatów tejże partii do parlamentu. Nie podobają jej się programy społeczne, chcą likwidować publiczną służbę zdrowia, wprowadzając bony na usługi medyczne. To będzie takie państwo de facto na którym zależy również politykom PO, czyli państwo radź sobie sam, wyprzedamy wszystko, zlikwidujemy wszystko co publiczne i ci najsłabsi zostaną skazani de facto na pożarcie. Do tego to wszystko zmierza, czyli państwo dla wąskiej grupy elit, to ta polityka, którą realizowała de facto przez lata PO - stwierdził Rafał Bochenek na briefingu prasowym.


14:08

Morawiecki:

Kiedy Putin najechał na Krym, oni dalej likwidowali jednostki wojskowe w całej Polsce
- Nasi poprzednicy postawili Polskę wschodnią w swojej doktrynie, o której już szeroko dyskutuje prasa, na pastwę losu, na pastwę wroga. Co by się stało z miastami takimi jak Hrubieszów, Zamość, Chełm, ale i Radzyń Podlaski, Białystok, Lublin - tymi wszystkimi, które były na wschód od Wisły? One miały być pozostawione same sobie. To jest oczywiście jakimś niebywałym skandalem, ale rzeczywiście takie były plany - powiedział premier Mateusz Morawiecki w 2. Hrubieszowskim Pułku Rozpoznawczym. - My odmieniliśmy tę doktrynę w sposób diametralny. Nasze plany to obrona każdej piędzi polskiej ziemi, która przecież razem z sojusznikami z NATO, będzie broniona solidarnie, zgodnie z traktatem waszyngtońskim. Ale żeby się bronić, trzeba mieć się czym bronić i trzeba potrafić się bronić przynajmniej w pierwszym okresie ataku wroga. Pokazała to Ukraina - mówił dalej. - Nasz rząd po to zbroi polską armię, aby bronić Polski, naszych granic na całej jej odległości. To jest fundamentalna różnica pomiędzy nami a naszymi poprzednikami. Kiedy Putin jasno deklarował odbudowę całego imperium radzieckiego, ówczesny premier Donald Tusk chciał i oferował współpracę z taką Rosją, jaką ona jest - kontynuował premier. - Kiedy Putin najechał na Gruzję, co robili nasi poprzednicy? Zwalniali pracowników z zakładów zbrojeniowych w Hucie Stalowa Wola czy w Bumarze-Łabędy w Gliwicach, i w wielu innych również. Kiedy Putin najechał na Krym, zaanektował Krym i Donbas, co oni robili? Dalej likwidowali jednostki wojskowe w całej Polsce - podkreślił. - Ta polityka może być tylko nazwana polityką naiwności bądź polityką głupoty. Ale ja nie wiem, czy powinniśmy naiwnym politykom powierzać los 40-milionowego kraju w ich ręce - stwierdził.

14:18

Morawiecki:

Po raz pierwszy po wieluset latach, kiedy żyjemy w chłodnym cieniu Kremla, polskie wojsko ma się czym bronić
- Odtwarzamy nasze zdolności bojowe. Wszędzie w Polsce, gdzie tylko jest taka konieczność odtwarzamy jednostki wojskowe, budujemy nowe koszary, jak choćby te, które widziałem nie tak dawno temu w Siedlcach. […] Ściągamy i produkujemy w Polsce najnowocześniejszy sprzęt, po to żeby bronić polskich granic. Stało się to możliwe, bo naprawiliśmy polski budżet, polskie finanse - powiedział premier Mateusz Morawiecki w 2. Hrubieszowskim Pułku Rozpoznawczym. - 37 miliardów to łączne wydatki na armię w ostatnim roku naszych poprzedników, PO. W następnym roku przeznaczamy około 155 miliardów na uzbrojenie, na polskie wojsko. Cztery razy więcej. Jak to możliwe, że ich polityka zwijania armii, zdolności bojowej polskiego wojska była możliwa i niestety nie spotkała się z właściwą kontrodpowiedzią po stronie politycznej wówczas innej niż tylko PiS? - spytał. - Musimy mieć świadomość tej gigantycznej różnicy - czy chaos i niepokój, czy bezpieczeństwo i inwestycja w polską armię. […] Po raz pierwszy po wieluset latach, kiedy żyjemy w chłodnym cieniu Kremla i jego zagrożeń wobec Polski - niezależnie od tego jaka ta Rosja jest, czy carska, czy komunistyczna, czy dzisiejsza putinowska - po raz pierwszy polskie wojsko ma się czym bronić i będzie bronić przyszłości Rzeczpospolitej w sposób skuteczny - zaznaczył.

14:58

Morawiecki:

Albo KE w przyszłą środę podejmie dalsze decyzje o zakazie wwozu, albo sami go przedłużymy na terenie RP

- Interes polskiego rolnika, interes polskiego rolnictwa jest dla nas najwyższym nakazem. Obiecaliśmy obronić polskie rolnictwo przed zalewem zboża ukraińskiego i słowa dotrzymujemy. Jesteśmy tutaj w Dołhobyczowie na jednym z przejść granicznych, razem z ministrem Robertem Telusem. Jesteśmy tu po to, żeby powiedzieć, że będziemy bronić polskiego rolnika i jego interesu, niezależnie od tego, co powiedzą nam w Brukseli, Berlinie czy w Kijowie - stwierdził premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty na przejściu granicznym w Dołhobyczowie.

- Kiedy dochodziło do niekontrolowanego wwozu na terytorium RP, nie tylko domagaliśmy się od Komisji Europejskiej natychmiastowego działania, ale powiedziałem wyraźnie na posiedzeniu Rady Europejskiej i przewodniczącej Komisji, że jeżeli nie będą działali - Polska wdroży rozwiązania, które będą zapobiegały przywozowi zboża i artykułów rolnych z Ukrainy. Ten przywóz destabilizował polskie rynki rolne - dodał.

- Nasi przeciwnicy polityczni nagle się obudzili, potem jak minister rolnictwa Robert Telus na Radzie Unii Europejskiej po raz kolejny podniósł tę sprawę mocno w poniedziałek, dlatego mówię o kolejności zdarzeń. W poniedziałek w tym tygodniu, zobaczcie, nagle ten kabaret dwóch śmiesznych panów Tuska i jego przybocznego zdrajcy polskiej wsi, pojechał do Brukseli, czy do Strasburga, zaczęli wypisywać listy. Po to, aby pokazać, że coś robią. Niedźwiedź obudził się po prostu z zimowego snu, nic praktycznie nie myśleli o rolnikach, nagle obudzili się, że 15 września jest już za pasem. Skończcie swoje show - mówił dalej.

- Interes polskiego rolnika jest dla nas najważniejszy, dlatego Komisja Europejska albo w przyszłą środę podejmie dalsze decyzje o zakazie wwozu, albo sami go przedłużymy na terenie RP - podsumował.


15:31

Kosiniak-Kamysz:

Propozycje płynące z Brukseli od komisarza ds. rolnictwa z PiS-u są horrendalnie głupie i niszczące polskie rolnictwo

- Warto przypomnieć we wrześniu, bo za chwilę będzie kolejna rocznica. Zaproponowania piątki pana Kaczyńskiego, piątki przeciwko rolnikom. Pamiętajcie, drodzy mieszkańcy wsi, kto tę piątkę zaproponował i kto za nią głosował. My ją zablokowaliśmy wspólnie z organizacjami, związkami na ulicach, ale również w Senacie - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- De facto w każdym sektorze rolno-spożywczym jest kryzys. Nie ma bezpieczeństwa żywności. Propozycje płynące z Brukseli od komisarza ds. rolnictwa z PiS-u są horrendalnie głupie i niszczące polskie rolnictwo. W obliczu wojny chcą ograniczać produkcję rolną i w Polsce, i w Europie – dodał.


15:32

Kosiniak-Kamysz:

Stop niekontrolowanemu napływowi żywności z Ukrainy. To sytuacja zagrażająca bezpieczeństwu rolnictwa

- Trzy gwarancje PSL w ramach TD, w ramach komitetu wyborczego z którego startuje PSL. Po pierwsze zatrzymanie niekontrolowanego napływu zboża i innych produktów, w tym owoców miękkich z Ukrainy. Stop takiej sytuacji. Stop niekontrolowanemu napływowi żywności z Ukrainy. Nie zgadzamy się na budowanie nowej oligarchii na Ukrainie. Nie zgadzamy się na takie traktowanie, że solidarność nie jest dwukierunkowa. My bardzo dużo dajemy, a z drugiej strony nie ma takiej odpowiedzi. To jest sytuacja zagrażająca bezpieczeństwu rolnictwa – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

- Druga sprawa tj. wprowadzenie definicji aktywnego rolnika. Prawdziwi rolnicy dzisiaj są niedowartościowani, są kopani po kostkach, są im nogi podkładane. Mają im coraz trudniej z dnia na dzień (…) Natychmiastowe uruchomienie środków europejskich, wprowadzenie definicji aktywnego rolnika. Szczególne wsparcie dla prawdziwych producentów rolnych i utrzymanie zasad dla tych którzy rolnictwo traktują jako element dodatkowy, dodatkowej aktywności – kontynuował.

- Trzecia rzecz, trzecia gwarancja PSL, trzecia gwarancja TD. Żadnych ograniczeń z produkcją rolną z produkcją rolno-spożywczą tu w Polsce, ani w Europie, żadnych ograniczeń. Żadnego spadku tej produkcji tylko zwiększanie (…) Wieś musi zachować swój wiejski charakter, to jest nasze takie bardzo ważne przesłanie – dodał.


15:32

Kosiniak-Kamysz:

Domagamy się natychmiastowego zwołania komisji spraw zagranicznych. Zwolnienie jednego wiceministra nie zmienia sytuacji

- Sprawa handlu de facto tak to można określić. Handlu wizami, afery wizowej, afery na szeroką skalę, której dopiero początek, wierzchołek góry lodowej możemy zobaczyć. Domagamy się natychmiastowego zwołania komisji spraw zagranicznych, wyjaśnień ministra spraw zagranicznych przed tą komisją, bo zwolnienie jednego wiceministra, jednego przedstawiciela partii rządzącej nie zmienia sytuacji, że doszło, jak donoszą media do sytuacji zatrważającej – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.


15:47

Tusk o "konkretach Morawieckiego". "To, co ukrył i przepisał na rodzinę, ujrzy światło dzienne, kiedy wygramy"
- Oto prawdziwe konkrety Mateusza Morawieckiego. Czytam. Obligacje skarbowe o wartości 4 403 140 złotych. Dom o powierzchni około 150 m². Wartość: 1,9 miliona złotych. Mieszkanie o powierzchni 72,4 m² o wartości 1,1 miliona złotych. Dom o powierzchni 100 m² warty razem z zabudowaniami i działką około 3,5 miliona złotych. Segment wartości 1,2 miliona złotych, będący w połowie własnością Mateusza Morawieckiego. I działka rolna warta 200 tysięcy złotych - mówi Donald Tusk w filmie opublikowanym w mediach społecznościowych, przytaczając oświadczenie majątkowe premiera za rok 2022. - To jest zaledwie wierzchołek góry lodowej. To, co ukrył i przepisał na rodzinę, ujrzy światło dzienne, kiedy wygramy wybory - oświadczył lider PO.

15:47

Morawiecki:

Mówimy jednoznacznie i jasno “NIE” wszystkim ukraińskim oligarchom, którzy chcą zdestabilizować polski rynek rolny

- Mówimy jednoznacznie i jasno “NIE” wszystkim ukraińskim oligarchom, którzy chcą zdestabilizować polski rynek rolny - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

- Mówimy “NIE” dla rozchwiania i szkodzenia polskiemu rynkowi rolnemu, konsumentom i producentom. Dla rządu PiS interes polskiego rolnictwa i gospodarka Polski są najważniejsze! - podkreślił szef polskiego rządu.


16:28

PiS kontynuuje akcję "narodowego czytania konkretów Tuska"

17:34

Morawiecki:

Z nich są tacy demokraci, jak ze mnie niski blondyn o kręconych włosach
- Dlaczego oni się tak bardzo boją, dlaczego Tusk krzyczy, kompromitując się zresztą, że będzie unieważniał to referendum? Unieważniał referendum. I to jest demokratyczne? Nie, to jest antydemokratyczne. Dlaczego? Dlatego, że boją się tych pytań, prawda? Gdyby się nie bali, gdyby nie mieli nic do ukrycia, to co by zrobili? Zaprosiliby do tego referendum. Ale co robi ktoś, kto ma inne plany, inne zamiary? Usiłuje zrobić wszystko, żeby to referendum było niewiążące, żeby ono było nieważne - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim. - Platforma Obywatelska przeciw, Lewica przeciw, TVN przeciw, PSL i Hołownia też przeciw. Wszyscy głosowali przeciw temu arcydemokratycznemu posunięciu. Z nich są tacy demokraci, jak ze mnie niski blondyn o kręconych włosach - kontynuował.

17:39

Morawiecki:

Wewnętrzni jątrzyciele są czasami gorsi niż różni zewnętrzni podżegacze
- Wewnętrzni jątrzyciele są czasami gorsi niż różni zewnętrzni podżegacze i ci, którzy dzisiaj próbują poprzez swoją przewagę w mediach, narzucić pewien ton dyskusji, są dla Polski niebezpieczni. Oni usiłują pozbawić nas znacznej części suwerenności. Oni chcą z Polski zrobić tak jakby skansen pod zarządem różnych instytucji brukselskich, a może berlińskich. To są tego typu niebezpieczni ludzie - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.

17:44

Kamiński:

Rosjanie mogli być 20 km stąd. Nie udało im się dzięki wielkiej międzynarodowej pomocy dla armii ukraińskiej - kluczowa była rola Polski

- Jako minister spraw wewnętrznych odpowiedzialny za bezpieczeństwo naszego kraju, chcę państwu powiedzieć, że tu, na naszych wschodnich granicach rozstrzyga się przyszłość Polski, przyszłość naszej suwerenności. Niewiele ponad 20 km stąd jest granica z Ukrainą. Kilkadziesiąt kilometrów stąd jest granica z Białorusią. Wszyscy pamiętamy te straszne sceny sprzed roku, kiedy rosyjskie kolumny czołgów szły na Kijów. Mieli zająć go w trzy dni, takich był ich plan. Następny ich cel to był Lwów, żeby odciąć Ukrainę od Europy. Mogli być 20 km stąd, gdyby udało im się zrealizować ich scenariusz, ale tego nie udało im się zrealizować, dzięki wielkiej międzynarodowej pomocy dla armii ukraińskiej i tu kluczowa była rola Polski i decyzje naszego rządy. Decyzje, które podejmowaliśmy powodują, że dziś 20 km stąd, jest bezpieczna granica - stwierdził Mariusz Kamiński w Tomaszowie Lubelskim.


17:49

Morawiecki:

Oni w nawigacji mają Berlin, Brukselę, Moskwę, my mamy Tomaszów Lubelski i wiele innych polskich miast
- Oni w nawigacji mają ustalone, wiecie jakie miasta? Berlin, Bruksela, może czasem Warszawa, Gdańsk. Moskwa tu ktoś podpowiada, słusznie, niestety, jak patrzy się na film "Reset" i na to, jak Tusk z Putinem się obściskiwał na molo i gdzie indziej, to Moskwę też mają w swojej nawigacji. A my mamy w naszej nawigacji Tomaszów Lubelski, Zamość [...] i wiele innych polskich miast - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.

17:49

Morawiecki:

15 października będą najważniejsze wybory od 30 lat i wtedy pogonimy tego Tuska szkodnika

- Zastanówcie się czy chcecie dać im prawo powrotu do władzy. 15 października będą najważniejsze wybory od 30 lat i wtedy pogonimy tego Tuska szkodnika - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.


17:52

Morawiecki:

Naprawiliśmy finanse publiczne, bo ten budżet był dziurawy jak szwajcarski ser
- Naprawiliśmy finanse publiczne, bo ten budżet był dziurawy jak szwajcarski ser za czasów Platformy Obywatelskiej. Dzisiaj chodzi prawie jak szwajcarski zegarek, jeszcze coś tam jest do naprawienia, zawsze może być lepiej, zawsze można uszczelnić, ale to właśnie stamtąd wzięliśmy fundusze na 500+, wkrótce 800+ dla wszystkich naszych dzieci i młodzieży na 13., 14. emerytury, na wielki program obniżki podatków do 12% i kwota wolna do 30 tysięcy złotych, czyli też emerytura bez podatku do 2500 złotych miesięcznie - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.

18:03

Morawiecki:

Niemcy blokują nam środki unijne i reparacje. My im zablokujemy powrót do władzy PO i Tuska
- Coś nam ci Niemcy tutaj za dużo blokują. Blokują nam nasze porty, blokują nam rozwój naszych dróg rzecznych [...] blokują nam środki unijne, blokują reparacje. [...] naród polski nie jest mściwy, ale potrafimy się chyba odwinąć i na tę blokadę niemiecką jedną rzeczą im odpowiemy chyba. Że my im zablokujemy powrót do władzy tutaj Platformy Obywatelskiej i Tuska - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.

18:03

Morawiecki:

Jak patrzę na wasze twarze, to jestem tego pewien, że polski patriotyzm zwycięży

- Cieszę się bardzo, że mamy przed sobą wielką falę polskiego patriotyzmu. Jak patrzę na wasze twarze, to jestem tego pewien, że polski patriotyzm zwycięży, że nasza wola walki, wola zwycięstwa, wola wzmacniania silnej polski zwycięży. Zwyciężymy? - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.


18:13

Morawiecki o Tusku: Rzuciłem złote bankowe trony dla pracy dla Polski, a on rzucił Polskę dla brukselskiej kasy

- Tuskowi temu, który jest wielkim szkodnikiem polskiej polityki, temu, który niszczył polską politykę, przyjacielowi Niemców. Tych Niemców, którzy biją się w piersi za swoje błędy, przepraszają za swoje błędy koszmarnej polityki gazowej niemiecko-ruskiej. Jemu powiedzmy do widzenia, albo auf wiedersehen, on tak pewnie lepiej zrozumie - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim.

- Niech sobie wraca stamtąd, skąd przyszedł. Taka jest między nami różnica, między mną a nim, że ja rzuciłem złote bankowe trony dla pracy dla państwa, dla Polski, dla Polaków a on rzucił Polskę dla brukselskiej kasy i dla tamtych judaszowych srebrników - dodał.


19:45

Bielan:

W wewnętrznych badaniach mamy czwórkę z przodu i jestem przekonany, że będziemy mieć w dniu wyborów, ale do tego potrzebne jest 5 tygodni ciężkiej pracy

- Nasze wewnętrzne badania są równie dobre, jeżeli nie lepsze. [Pokazują] bardzo dużą przewagę. Mówię o tym bardzo spokojnie, z dystansem, bo mamy jeszcze 5 tygodni do wyborów i nie chcę nikogo z naszych zwolenników, aktywistów zniechęcać do ciężkiej pracy. Bo to, że mamy dobre czy bardzo dobre sondaże dzisiaj oznacza, że wygramy w taki sposób wybory. Mamy czwórkę z przodu i jestem przekonany, że będziemy mieć czwórkę z przodu w wyborach, w dniu wyborów, ale do tego potrzebne jest 5 tygodni ciężkiej pracy - stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.


19:47

Bielan o wypowiedzi Grabca: Pokazuje realny wybór, przed jakim stoją Polacy - to Tusk albo rząd ZP. Nie ma żadnej trzeciej drogi

- Ta wypowiedź Grabca o możliwej współpracy PO z Konfederacją, wpisująca się w to, co mówi od wielu tygodni Wipler z Konfederacji, pokazuje tak naprawdę realny wybór, przed jakim stoją Polacy. To jest Tusk albo rząd Zjednocoznej Prawicy. Nie ma żadnej trzeciej drogi, Konfederacji, która chce przewrócić stolik. To jest albo Tusk i to wszystko, co robił w Polsce w latach 2007-2015, a nawet gorzej, albo rządy ZP - stwierdził Adam Bielan w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.


19:51

Dziemianowicz-Bąk miała wypadek. Posłanka Lewicy ujawnia, co dalej z jej kampanią
- W ostatnią sobotę, pod koniec konwencji wyborczej w Łodzi, uległam wypadkowi. Interwencja pogotowia ratunkowego, szybkie działania i profesjonalna opieka lekarzy z SOR i oddziału neurochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. WAM w Łodzi, gdzie przez kilka dni od wypadku przebywałam, sprawiły, że dziś już powoli wracam do siebie i do części aktywności. Wypadek pozostawił jednak ślad - pęknięcie podstawy czaszki, która w ciągu najbliższych tygodni będzie się zrastać - napisała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na Facebooku. - Będą to te same tygodnie, na które przypada przedwyborcza kampania. Kampania, w ramach której planowałam się często i gęsto z Wami spotykać na ulicach Gdyni, Słupska i całego okręgu wyborczego nr 26. […] Wiele z tych planów zapewne uda się zrealizować, ale część być może będę musiała zmienić, część działań powierzyć wolontariuszkom i wolontariuszom mojej kampanii. Zalecenia i przestrogi lekarzy są bowiem jednoznaczne - ograniczenie do minimum ryzyka ponownego urazu, który mógłby okazać się dla mnie fatalny - pisze dalej posłanka. - To oczywiście nie oznacza, że zamierzam zrezygnować z wyborczej walki i kampanijnych aktywności. Niezmiennie startuję na czele listy Lewicy w okręgu gdyńsko-słupskim i wraz z pomorską ekipą świetnych kandydatów i kandydatek będziemy walczyć o jak najlepszy wynik i przede wszystkim o szansę na budowanie sprawnego, bezpiecznego, opiekuńczego państwa wolnego od fanatyków z PiS czy Konfederacji - zadeklarowała. - W moim przypadku te kampanijne aktywności mogą być przez pewien czas nieco inne, odrobinę skromniejsze i nieco bardziej zapośredniczone przez media, niż prowadzone w formie ulicznego, bezpośredniego kontaktu. […] Tymczasem proszę Was o wyrozumiałość, trzymanie kciuków i dobre myśli - dodała.

19:55

Bielan:

Jutro przemówi trójka naszych liderów

- Nie nazywamy tego spotkania konwencją. To po prostu prezentacja naszego programu. Konwencja to raczej się kojarzy z jakimś wielkim show, balonikami, etc. A to będzie po prostu prezentacja, gdzie przemówi trójka naszych liderów. Oczywiście przede wszystkim prezes Kaczyński jak lider ZP, przedstawi wynik pracy kilkudziesięciu ekspertów, ministrów, którzy mieli swój wkład merytoryczny. Część tych propozycji już znamy, bo one były przedstawiane kolejno od poniedziałku w mediach, a jutro poznamy cały dokument. Myślę, że będzie przemawiać również pan premier [Morawiecki] i pani marszałek [Witek] - stwierdził Adam Bielan w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

- Nie mówiłbym też o jakimś przełomie. To nie będą jakieś propozycje, które mają porwać media i produkować jakieś newsy. Przede wszystkim skupiamy się na całościowym programie zmiany, kolejnych zmian w polskiej rzeczywistości, bo jesteśmy formacją, która stara się zmieniać Polskę na lepsze - mówił dalej.


21:03

Barbara Socha, kontrkandydatka Michała Kamińskiego do Senatu w pierwszym spocie z synami, mistrzami świata w szermierce: Wpływam na rynek pracy, żeby wspierał rodziców, a zwłaszcza kobiety

W jednym z najciekawszych wyścigów tej kampanii, kontrkandydatka urzędującego wicemarszałka Senatu Michała Kamińskiego, wiceministerka rodziny i polityki społecznej Barbara Socha, mówi: "Jestem obywatelką kobietą i matką, teraz czas na moje zwycięstwo".

Socha, która przed wejściem do rządu przez prawie 20 lat w pracowała w IBM Polska jako dyrektorka komunikacji, rzeczniczka prasowa i dyrektorka ds. marketingu przemysłowego na Europę Środkowo-Wschodnią mówi o tym, że "wpływa na rynek pracy, żeby wspierał rodziców, a zwłaszcza kobiety".




Michał Kamiński nie opublikował jeszcze spotu w tej kampanii ale intensywnie rozwija kanał na YouTube.