NEWS
09/07/2020
23:17
- Nie jest dla nikogo tajemnicą, już kilkakrotnie o tym mówiłem, chociaż przypuszczam, że będą tacy, którzy się zachłysną w różną stronę pewnie, jak powiem tak, w 1995 roku poszedłem na wybory prezydenckie i były dwie opcje wtedy do wyboru w drugiej turze. Był do wyboru Lech Wałęsa i był do wyboru Aleksander Kwaśniewski - mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z twórcą internetowym Karolem Paciorkiem.
- Dla mnie to był członek aparatu represji [Kwaśniewski], chociaż być może niektórzy nie zgodzą się, ale aparatem represji dla mnie była partia komunistyczna i wszystko z nią związane, ludzie władzy byli wtedy dla mnie, ogólnie rzecz ujmując, aparatem represji, tak do tego wtedy podchodziłem. Więc nie mogłem się pogodzić z tym, że w ogóle mógłbym na niego zagłosować w 1995 roku i poszedłem głosować na Lecha Wałęsę na zasadzie: no mimo wszystko na Wałęsę. Mimo wszystko. Mimo, że miałem do niego pretensje o różne sprawy, ale uważałem, że jeżeli gdzieś dostrzegam te wartości, które są dla mnie ważne, to zdecydowanie bardziej wtedy mi się wydawało, dostrzegam je w Lechu Wałęsie, niż w Aleksandrze Kwaśniewskim - mówił dalej prezydent.
live
76 min.
25 min.
46 min.
50 min.
58 min.
64 min.
68 min.
3 godz.
3 godz.
4 godz.
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane