Polityczny plan wtorku: posiedzenie ZO TK, rząd o reformie oświaty, komisja śledcza bez przesłuchania Zgromadzenie Ogólne Trybunału Konstytucyjnego Po południu, najprawdopodobniej o 15:00, ma odbyć się Zgromadzenie Ogólne TK. Sędziowie wrócą prawdopodobnie do prac nad regulaminem dot. wyboru kandydatów na prezesa Trybunału. Nie wiadomo jednak, jak zachowa się trzech sędziów wybranych w tej kadencji Sejmu. Wczoraj, na znak protestu przeciwko niewłączaniu do orzekania trzech pozostałych sędziów grudniowych, odmówili udziału w rozprawie dot. zasad wyboru prezesa z lipcowej ustawy o TK. Aby Zgromadzenie Ogólne było ważne, musi w nim uczestniczyć 10 sędziów. ZO to aktualnie 12 sędziów, a więc wspomniana trójka może zablokować prace ZO. Zwłaszcza, że PiS złożyło projekt ustawy, który zmienia sposób wyboru prezesa TK – ma się on odbyć dopiero po zakończeniu kadencji Andrzeja Rzeplińskiego. Rząd o reformie oświaty Rada Ministrów ma dzisiaj przyjąć projekt zmian w prawie oświatowym wraz z przepisami wprowadzającymi. Zgodnie z harmonogramem MEN, prace w parlamencie zaplanowano na listopad i grudzień – tak, by do końca roku prezydent mógł podpisać ustawę. Możliwe, że I czytanie odbędzie się już na najbliższym posiedzeniu Sejmu 15/16 listopada. Komisja śledcza bez wezwanego świadka O 10:00 zbierze się sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold. W pierwotnym harmonogramie na dziś zaplanowano przesłuchanie gdańskiej prokurator Barbary Kijanko, ale do komisji wpłynęło jej zwolnienie lekarskie. Przewodnicząca komisji, Małgorzata Wassermann, już wcześniej zapowiadała, że jeśli Kijanko nie stawi się na przesłuchania, to komisja będzie chciała powołać biegłego, który sprawdzi jej stan zdrowia. Poza tym, posłowie mają się także zająć sprawami bieżącymi. 09:00 - rozprawa przed Trybunałem Konstytucyjnym ws. uchylania przez sąd drugiej instancji orzeczenia zaskarżonego 10:00 - posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold 11:00 - konferencja „Samorząd przyszłości”, organizowana przez Polskie Stronnictwo Ludowe, Związek Powiatów Polskich oraz Związek Gmin Wiejskich 12:00 - posiedzenie Rady Ministrów ok. 15:00 - posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego Trybunału Konstytucyjnego

Gasiuk-Pihowicz: Niszczenie autorytetu Trybunału przez PiS jest jeszcze przed nami Jak mówiła w poranku Radia TOK FM Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej:

„Od 12 miesięcy są podejmowane próby, żeby Trybunał Konstytucyjny nie orzekał albo żeby wyroki były pisane na Nowogrodzkiej. Wczoraj mieliśmy do czynienia z czymś bezprecedensowym. Trzech sędziów nie przystąpiło do prac i dopuściło się takiego szantażu. Źródłem całego zamieszania jest łamanie od ponad roku przez prezydenta. To on nie przyjął ślubowania od 3 prawidłowo wybranych sędziów przez poprzedni Sejm. Ci trzej pozostali [wybranych w tej kadencji] to są nominaci PiS-u, powołani na już obsadzone stanowiska. Według mnie oni nie mają prawa nazywać się sędziami”

„PiS stara się zniszczyć autorytet trybunału” PiS bardzo konsekwentnie stara się zniszczyć autorytet trybunału, ale to niszczenie jest jeszcze przed nami - dodawała Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Gasiuk-Pihowicz: W nowych ustawach dot. TK nie mamy do czynienia z prawem abstrakcyjnym, tylko nakierowanym na konkretne osoby Jak mówiła w TOK FM Kamila Gasiuk-Pihowicz:

„Mamy jeszcze 7 ustawę o Trybunale Konstytucyjnym do uchwalenia, przepisy przejściowe. Nie mam wątpliwości, że one zostaną uchwalone na ostatnią chwilę, bo ona trzyma na smyczy te dwie ustawy, które teraz mamy, czyli o statusie sędziów TK i o organizacji i trybie postępowania, którą z powodzeniem możemy nazwać lex Przyłębska, bo to jest ustawa napisana pod jedną osobę. Nie mamy do czynienia z prawem, której jest abstrakcyjne, generalne, tylko jest normą nakierowaną na konkretne osoby”

Clinton wygrywa w miasteczku Dixville Notch w New Hampshire Hillary Clinton zdobyła cztery głosy, Donald Trump - dwa głosy, a libertarianin Gary Johnson - jeden głos. To pierwszy wyniki wyborów USA - z głosującego jak zwykle wcześnie miasteczka Dixville Notch w stanie New Hampshire. Od lat 60-tych w tym miejscu głosowanie odbywa się wcześniej, niż w pozostałych miejscach w stanie. Zgodnie ze spisem powszechnym w 2010 osadę zamieszkiwało 12 osób. W 2012 w Dixville Notch był remis między Obamą a Romneyem.

Przyłębska: Jestem zmęczona trwającym wokół TK hałasem i brakiem możliwości orzekania - Jestem zmęczona trwającym wokół TK hałasem i brakiem możliwości funkcjonowania, orzekania. Jako sędzia z długoletnim stażem przyzwyczaiłam się, że sędzia zasiada za stołem i orzeka merytorycznie. W tej chwili cały czas rozwiązujemy problem związany z procedurą - mówiła sędzia TK Julia Przyłębska w rozmowie z Robertem Mazurkiem w Porannej rozmowie RMF.

Przyłębska: Za wczorajszą sytuację odpowiada prezes Rzepliński - Za wczorajszą sytuację odpowiada prezes Rzepliński, który pomimo naszej prośby o uzupełnienie składu, nie zgodził się i uznał, że skład nie ma być uzupełniony - mówiła sędzia TK Julia Przyłębska w rozmowie z Robertem Mazurkiem w Porannej rozmowie RMF.

Budka: Pojawiają się pomysły, bym został cieniem Błaszczaka w gabinecie cieni PO - Rozmawiamy, będzie silna drużyna, która będzie nie tylko recenzować rządy PiS, ale też przedstawiać Tak, pojawia się takie pomysły, bym był cieniem Mariusza Błaszczaka. Ja w PO odpowiadam za cały blok "Państwo", w tym samorządy. Takie jest wyzwanie, taka jest potrzeba. Ten zespół, który Schetyna najprawdopodobniej będzie tym, który będzie tym zarządzał. Rozważamy różne warianty. Schetynie zależy na tym, by skonstruować dobrą drużynę. Po pierwsze, to ma być sygnał że jesteśmy przygotowani, pokazujemy to przygotowanie. Kwestia nazwisk jest drugorzędna, będzie kilka pozytywnych zaskoczeń - mówił w "Gościu Radia ZET" Borys Budka.

Przyłębska: Mieszkam w Berlinie. Żyjemy w otwartej Europie. Z Berlina czasowo jest nawet bliżej niż z Przemyśla Sędzia TK Julia Przyłębska w Porannej rozmowie RMF była pytana przez Roberta Mazurka o ewentualne objęcie funkcji prezesa Trybunału:

"Nic na ten temat nie wiem. Nikt nie składał mi takiej propozycji. Nie rozmawiałam w ogóle na ten temat z kolegami. To musi wyjść propozycja wewnątrz… Politycy muszą się czymś zajmować. Na pewno nie jest tak, że w ogóle na ten temat rozmawialiśmy. Nie było takiej rozmowy, zresztą mam taką sytuację, że mieszkam w Berlinie, mój mąż jest ambasadorem. [Chcę orzekać] tak, jak większość sędziów. Większość sędziów TK dojeżdża. Żyjemy w otwartej Europie. Z Berlina jest nawet bliżej czasowo teraz niż z Przemyśla”

Budka: Działaniem na granicy prawa była próba liberum veto stosowana przez trzech sędziów TK Działaniem na granicy prawa była próba liberum veto stosowana przez trzech sędziów TK, którzy wcześniej orzekali w pełnych składach. Pierwszy raz w historii polskiego sądu TK zerwano kworum Trybunału, tylko dlatego że ktoś nie chce orzekać, albo - mam nadzieję że to mniej prawdopodobny wariant - że ktoś dostał takie instrukcje - mówił w "Gościu Radia ZET" Borys Budka. Budka: Usprawiedliwieniem dla sędziów TK nie może być wpisywanie się w scenariusz Jarosława Kaczyńskiego. Żaden przepis konstytucji nie daje możliwości zrywania kworum sędziom TK. PiS skonstruowało ustawę dokładnie po to, by przewidzieć tego typu możliwość. By zwiększyć kworum z 9 do 11 osób. Od roku przegrywa polska demokracja i rządy prawa. Usprawiedliwieniem dla sędziów TK nie może być wpisywanie się w scenariusz Jarosława Kaczyńskiego.

Budka: Wczoraj dowiedzieliśmy się ważnej rzeczy - kandydaci na prezesa muszą mieć poparcie większości sędziów TK - Wczoraj dowiedzieliśmy się ważnej rzeczy: sędziowie TK zgłoszeni prezydentowi na kandydatów na prezesa muszą cieszyć się poparciem większości sędziów TK, bo o tym mówi konstytucja. To Zgromadzenie Ogólne musi ich zgłosić. TK wczoraj powiedział, jak będzie interpretował Konstytucję i ustawę - mówił w "Gościu Radia ZET" Borys Budka.

Budka: Traktuję politykę po stronie opozycji jako konkurencję, ale również współpracę - Traktuję politykę po stronie opozycji jako konkurencję, ale również współpracę. Dużo lepiej biec razem, pomagając sobie - jak to często robią biegacze w maratonie - by osiągnąć lepszy wynik. Świetnym przykładem współpracy była rozprawa w TK i to że PO i Nowoczesna [współpracowały]. Jest wiele taki pól. Ja wychodzę z założenia, że trzeba szukać porozumienia - mówił w "Gościu Radia ZET" Borys Budka.

"Dobra szkoła" - pod takim hasłem rusza szeroka kampania informacyjna, która ma pokazać szczegóły reformy edukacji. O całej akcji poinformuje we wtorek premier Beata Szydło na konferencji prasowej razem z minister Zalewską. "Dobra szkoła" ma pokazać zalety mocno "ostrzeliwanej" do tej pory reformy edukacji i pokazać jej konkretne efekty - przede wszystkim najbardziej zainteresowanym.

Reforma edukacji, którą zajmuje się dziś rząd to w tym momencie jeden z głównych tematów politycznych. I tak pozostanie w najbliższych miesiącach. KPRM startuję z dedykowaną akcją informacyjną, aby budować poparcie dla reformy. Specjalne pakiety edukacyjne dla rodziców oraz akcje informacyjne prowadzone w regionach przez wojewodów i kuratorów oświaty to niektóre z narzędzi jakie KPRM i MEN będą wykorzystywać do informowania o szczegółach zmian w systemie i jego przyszłości.

Podobnie jak w przypadku pozostałych akcji informacyjnych, całość ma być kompleksowo obrandowana i wizualizowana. W ten sposób rząd - po debacie o reformie edukacji w Sejmie na tle wniosku o wotum nieufności dla minister Zalewskiej - chce przejąć komunikacyjną inicjatywę, jeszcze przed planowanym na 19 listopada kolejnym protestem nauczycieli.

fot. KPRM

"Stawiam na to, że wybierzecie nadzieję zamiast strachu". Ostatni przekaz Obamy w tej kampanii Wspólny wiec w Filadelfii był ostatnim mocnym akcentem kampanii Clinton. Około 30,000 osób zebrało się pod Independence Hall, by wysłuchać przemówień m.in. Billa Clintona i Michelle Obamy. Ale kluczowe wygłosił - zanim na scenę weszła Hillary Clinton - urzędujący prezydent, dla którego była to jedna z ostatnich okazji, by zamanifestować poparcie dla Clinton. Stawiam na to, że jutro wybierzecie nadzieję zamiast strachu - mówił prezydent. I dodał - w ramach "przekazywania pałeczki" - Hillary Clinton: "Mamy szansę wybrać 45. prezydenta, który będzie budować na postępie, który odnieśliśmy, który dokończy nasze dzieło, który już teraz ma szacunek światowych liderów i ludzi, którym oni służą".

Stronger together.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Hillary Clinton (@hillaryclinton) 7 Lis, 2016 o 8:57 PST

Duża popularność Obamy - dobrze ocenia go 56% ankietowanych w najnowszym sondażu Gallupa - powoduje, że prezydent był bardzo efektywnym sojusznikiem Clinton w tej kampanii. Wiec w Filadelfii był tego najlepszym przykładem.

Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold żąda zwolnienia lekarskiego od prokurator Kijanko Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold podjęła uchwałę, w której wzywa prokurator Barbarę Kijanko do przedstawienia komisji kopii zaświadczenia lekarskiego. Kijanko nie stawiła się dzisiaj na przesłuchaniu. 25 października odebrała wezwanie, a w miniony piątek jej pełnomocnik przesłał do sekretariatu komisji informację o jej nieobecności. Komisja wystąpiła też do Zakładu Medycyny Sądowej w Szczecinie, aby tamtejszy biegły sprawdził stan zdrowia prokurator Kijanko i orzekł, czy jest ona w stanie zeznawać przed komisją.

Kosiniak-Kamysz o reformie edukacji: Rząd nie może lekceważyć strony społecznej Prowadzimy konsultacje społeczne. Jeśli dziś rząd nie wycofa się z antyreformy będziemy wnioskowali o wysłuchanie publiczne w Sejmie. To na początek. Bo rząd nie może lekceważyć strony społecznej. PiS nie może fundować uczniom kolejnych lat niepewności - mówił na konferencji prasowej w Sejmie Władysław Kosiniak-Kamysz. Kosiniak-Kamysz: Nadal nie wiemy, jakie rząd ma zdanie na temat naszych propozycji Nadal nie wiemy jakie rząd PiS-u ma zdanie na temat naszych propozycji: ciepły posiłek dla każdego ucznia, codziennie 1 h języka obcego od 1 klasy i ograniczenie liczby uczniów w klasie do 20.

Posłowie PO po spotkaniu z Timmermansem Posłowie Platformy Obywatelskiej, między innymi Cezary Tomczyk, Piotr Cieśliński, Krzysztof Gadowski i Tomasz Głogowski spotkali się w Brukseli z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem. Rozmowy dotyczyły prowadzanej przez KE w stosunku do Polski procedury kontroli praworządności oraz kryzysu migracyjnego. https://twitter.com/ctomczyk/status/795948637838774273  

Trzy stany, które w noc wyborczą szybko zweryfikują sondażową przewagę Clinton Mniej niż 10 godzin pozostało do zamknięcia pierwszych lokali wyborczych w USA. Noc wyborcza - której szczegółowy scenariusz opiszemy na 300POLITYKA później - szybko może przynieść weryfikację tego, czy sondażowa przewaga Clinton jest realna, a szerzej - czy sondaże w USA rzeczywiście oddają polityczną rzeczywistość. Oto trzy stany, które w miarę wcześnie pokażą, czy istnieje "ukryty wyborca" Trumpa. Clinton jest faworytką w prognozach analityków. Ale noc wyborcza może to zweryfikować. Wirginia. O 1:00 w nocy czasu polskiego zakończy się głosowanie w Wirginii - stanie, gdzie Clinton od tygodni ma bezpieczną przewagę. Sieci nie podadzą od razu, kto wygrał ten stan. Ale im dłużej nie będzie tu rozstrzygnięcia, tym bardziej może okazać się, że sondaże przedwyborcze nie były dokładne. Kluczowy moment zacznie się po 2:00, gdy zaczną spływać wyniki z większej części stanu. Pensylwania. O 2.00 nastąpi koniec głosowania w kluczowym w tych wyborach stanie Pensylwania. Tam sztab Clinton zorganizował ostatni duży wiec kampanii z udziałem Billa Clintona, Baracka Obamy i jego żony. To właśnie tam koncentrowała się aktywność jej sztabu w ostatnich dniach, jak i sztabu Trumpa. Clinton miała kilkupunktową przewagę w ostatnich sondażach. Kłopoty Clinton w tym stanie mogą zwiastować sukces Trumpa. Michigan. Przez wiele miesięcy wydawało się, że Michigan jest "bezpiecznym" stanem dla Hillary Clinton. Ale ostatnie dni to zaangażowanie jej sztabu, inwestycje w spoty wyborcze, a nawet wiece z udziałem kandydatki. To najlepszy sygnał pokazujący, że Clinton nie czuje się tu tak pewnie, jak jeszcze kilka tygodni temu. Trump w ostatnich dniach przeprowadził tu kontrofensywę. Michigan to kluczowy element "firewalla" Clinton - stan bez dużej populacji Latynosów, w którym Clinton nie wygra bez mobilizacji Afroamerykanów w dużych miastach. Tu wynik poznamy najwcześniej o 3.00. Prognozy wskazują, że Clinton ma większe szanse na zwycięstwo. Ale im dłużej potrwa noc wyborcza bez rozstrzygnięcia w tych trzech stanach, tym większe szanse że 45. prezydentem będzie Donald Trump. fot. https://twitter.com/ReporterJackie/status/795939566091988992

Posiedzenie podkomisji ws. legalizacji leczniczej marihuany znów przełożone W środę o 13:15 miała zebrać się sejmowa podkomisja, by rozpatrzyć projekt autorstwa Kukiz '15 dot. zalegalizowania leczniczej marihuany. Posiedzenie zostało jednak odwołane i zwołane na następną środę, 16 listopada na 10:00. To kolejne opóźnienie w pracach podkomisji, która miała zebrać się już w zeszłym tygodniu.

Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold przystąpi jutro do pierwszych przesłuchań. Dzisiaj, mimo wezwania, na posiedzeniu nie pojawiła się prokurator Barbara Kijanko. Jej zeznania są kluczowe dla dalszego badania sprawy, bo to ona jako pierwsza zajmowała się postępowaniem ws. Amber Gold. Ale przez jej nieobecność komisja musi przystąpić do przesłuchań kolejnych świadków. W tym wypadku są to Witold Niesiołowski i Marzanna Majstrowicz. Oboje byli przełożonymi Kijanko. Niesiołowski był szefem Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz i na początku bezpośrednio nadzorował prace prokurator Kijanko. Majstrowicz z kolei zastąpiła w kolejnych latach Niesiołowskiego i także zajmowała się sprawą Amber Gold. Jej kadencja na stanowisku została dyscyplinarnie skrócona. Z takiej kolejności zeznań nie jest zadowolona sama przewodnicząca komisji, Małgorzata Wassermann, ale przyznaje, że w sprawie Kijanko posłowie mieli związane ręce: „Zeznania Barbary Kijanko są kluczowe dla komisji. Byłoby bardzo dobrze zarówno dla biegu tego postępowania, jak i dla opinii publicznej, żeby rozumiała od początku jak ta historia przebiegały, by do kolejnych przesłuchań przystąpić dopiero po przepytaniu prokurator Kijanko. Bez tego przesłuchania to jutrzejsze będzie trudniejsze. Niestety, spotykamy się z tym, z czym boryka się cały wymiar sprawiedliwości, z kwestią niedoprowadzania do przesłuchania świadków ze względu na ich choroby, odraczania posiedzeń” Barbara Kijanko jako pierwsza zajmowała się sprawą Amber Gold już w 2009 roku. Wtedy do gdańskiej prokuratury trafiły pierwsze zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego. KNF wskazywała w nich, że Amber Gold może być piramidą finansową oraz że jako firma nie posiada zezwolenia na wykonywanie czynności bankowych. W sumie przez trzy lata, do wybuchu afery, do prokuratury trafiło kilkanaście pism z podejrzeniami popełniania kolejnych przestępstw przez właścicieli Amber Gold. Gdańska prokurator, do której trafiały pisma, miała w większości ignorować ich treść i podejmować niewystarczające działania. W 2012 roku ogólnopolskie dzienniki pisały, że Kijanko podejmowała decyzje w śledztwie na podstawie internetowych reklam Amber Gold. Jej błędy wyliczał też ówczesny Prokurator Generalny Andrzej Seremet, który wskazywał na niewystarczające przesłuchania, nieweryfikowanie umów, a nawet brak sprawdzenia, czy Amber Gold rzeczywiście za pieniądze włożone na lokaty zakupuje złoto. Gdańska prokuratura, pomimo sądowych zaleceń i pism z Komisji Nadzoru Finansowego, przez ponad 2 lata bagatelizowała problem. Dlatego też przesłuchania przed komisją śledczą rozpoczynają się właśnie od sprawdzenia działań prokuratorów. Posłowie podczas jutrzejszego posiedzenia będą pytać o związek przełożonych - Niesiołowskiego i Majstrowicz - z prokurator Kijanko i o to, w jaki sposób sprawowali nadzór nad jej pracą. Chodzi o to, by wyjaśnić, dlaczego Kijanko i cała prokuratura nie podejmowała odpowiednich działań zapobiegawczych jeszcze przed wybuchem afery i upadkiem Amber Gold. Posłowie śledczy będą się też chcieli dowiedzieć, czy na gdańską prokuraturę wywierano jakiekolwiek polityczne naciski, by opóźniać lub lekceważyć śledztwo w tej sprawie.

Szydło: Jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia reformy edukacji. Rząd przyjął projekty ustaw Jak mówiła premier Szydło na wspólnej konferencji z szefową MEN Anną Zalewską po posiedzeniu rządu:

"Mamy ściśle określony plan działań, harmonogram, zgodnie z którym minister Zalewska przez ostatnie pół roku prowadziła konsultacje społeczne, z różnymi środowiskami, zarówno tymi, którzy bezpośrednio związane są z edukacją, spotykała się z nauczycielami, pedagogami, rozmawiała na temat proponowanych zmian ze związkami zawodowymi, ale też spotykała się z organizacjami rodziców, rodzicami, z przedstawicielami różnych środowisk. Te konsultacje były prowadzone po to, żeby wsłuchać się w te głosy i żeby uwzględnić uwagi, które były zgłaszane w projektowanych zmianach. Naszym celem jest stworzenie szkoły bezpiecznej, dobrej, która dobrze przygotuje młodych Polaków do przyszłego życia. Szkoły, która jednocześnie będzie też potrafiła nie tylko dobrze nauczać, ale szkoły, w której będzie również bardzo ściśle pokazany, w jaki sposób powinny się pojawiać nowe, współczesne wyzwania. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to nie łatwa reforma, że potrzebny jest czas i spokój, rozmowa, zaangażowanie wszystkich środowisk, których ta reforma dotyczy”

- Liczymy na to, że wspólnie, razem będziemy kroczyli krok po kroku, zmierzali ku temu, żeby ta reforma przeprowadzona została w sposób profesjonalny. Tak, jak wcześniej minister Zalewska udowodniła, że jest w stanie i potrafi to zrobić przy okazji tzw. reformy 6-latków - dodała premier.

"Chcemy, żeby ta szkoła dawała nie tylko dobre przygotowanie, wychowywała, ale żeby była szkołą bezpieczną. Która mierzy się z wyzwaniami współczesności, która daje nowoczesne, dobre przygotowanie i wykształcenie. Chcę powiedzieć bardzo jasno i wyraźnie: jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia reformy, a to, że dzisiaj Rada Ministrów przyjęła te projekty ustaw, jest dowodem na to, że nie tylko jesteśmy zdeterminowani, ale uruchamiamy cały proces legislacyjny. Projekt zostanie skierowany do Sejmu. Wierzę w to, że zostanie bardzo dobrze ten proces przeprowadzony i że Sejm będzie poczuwał się do tej współodpowiedzialności za przyszłość polskiej szkoły”

Szydło zapowiada na jutro spotkanie z wojewodami i kuratorami - Jutro tutaj, w Kancelarii Premiera spotkamy się razem z panią minister z wojewodami i kuratorami. Przygotowaliśmy pełną informację nt. wprowadzanych zmian - mówiła premier Szydło na wspólnej konferencji z szefową MEN Anną Zalewską po posiedzeniu rządu. Szefowa rządu przyznała, że reforma edukacji jest trudna, ale Polska jej potrzebuje.

Szydło: Chcę zaapelować do wszystkich, którzy podważają reformę, żeby nie wprowadzali niepotrzebnego chaosu - Chcę zaapelować do wszystkich, którzy podważają te reformę, krytykują, żeby nie wprowadzali niepotrzebnego chaosu, tylko żebyśmy razem w spokoju przeszli przez ten etap i przygotowali dobrą i bezpieczną szkołę dla naszych dzieci - mówiła premier Szydło na wspólnej konferencji z szefową MEN Anną Zalewską po posiedzeniu rządu.

Szydło i Zalewska inaugurują kampanię informacyjną dot. reformy edukacji - Chcemy zadbać o komunikację, bo rozumiemy zaniepokojenie państwa, dziennikarzy, rodziców, nauczycieli. Chcę przypomnieć, że tak zaprojektowaliśmy ustawę, że nauczyciele mają gwarancję pracy, tak jak dyrektorzy - mówiła Anna Zalewska na konferencji z premier Szydło. Minister edukacji poinformowała o uruchomieniu specjalnej strony www.reformaedukacji.men.gov.pl oraz telefonu. Będzie także specjalny licznik, który pokaże, na którym etapie dziecko będzie mogło realizować i kontynuować naukę. Ponadto zostanie udostępniony formularz, gdzie będzie można wysyłać pytania. Do końca listopada do każdej szkoły ma dotrzeć pakiet informacyjny - nie tylko z mapami drogowymi, ale także z broszurą informacyjną. Zostały też przygotowane specjalne plakaty. https://twitter.com/men_gov_pl/status/795990952531922944

Szydło o TK: Mam nadzieję, że poprzez zmiany legislacyjne uda się doprowadzić do uspokojenia sytuacji - Od dłuższego czasu twierdzę, że prezes Rzepliński jest bardziej politykiem niż prezesem TK. Wszystkie jego działania i to, co dzieje się w tej chwili w Trybunale, mają właśnie taki charakter polityczny. Wczoraj była kolejna odsłona teatru politycznego w wykonaniu prezesa Rzeplińskiego. TK - mam wrażenie - sam się już zapętlił, że nie bardzo potrafi poradzić sobie z sytuacją, którą wygenerował. Mam nadzieję, że wreszcie uda się, poprzez zmiany legislacyjne, doprowadzić do uspokojenia sytuacji i TK będzie mógł normalnie funkcjonować - mówiła premier Szydło na konferencji w KPRM.

Szydło: Ameryka jest ważnym sojusznikiem. Bez względu na to, kto zostanie prezydentem, na pewno tym sojusznikiem pozostanie - Kto będzie prezydentem [USA], zobaczymy. Amerykanie dokonają wyboru. Ameryka wybierze swojego nowego prezydenta. Dla Polski Ameryka jest ważnym sojusznikiem. Bez względu na to, kto zostanie prezydentem, na pewno tym sojusznikiem pozostanie - mówiła premier Szydło na konferencji w KPRM.

Zalewska: Przyjęliśmy 100 uwag do reformy. Zadbamy o miejsca pracy nauczycieli i o polską szkołę Jak mówiła na konferencji prasowej minister edukacji, Anna Zalewska:

„Dziękuję pani premier ministrom, samorządom, stowarzyszeniom, organizacjom. Razem przez dwa miesiące pisaliśmy tę ustawę. Przyjęliśmy prawie 100 uwag proponowanych przez ministrów, stowarzyszenia i związki zawodowe”

„Chcemy w styczniu powiedzieć, że jesteśmy gotowi”

„Dziś projekt projekt ustawy, po aktywnej pracy całego rządu, został przyjęty przez Radę Ministrów. Przed nami dużo pracy w Sejmie tak, abyśmy w styczniu mogli stanąć i powiedzieć, że jesteśmy gotowi, razem z samorządami i nauczycielami. Bez nich ta reforma się nie uda. Stąd nasza szczególna troska o dziecko, rodzica i nauczyciela. Projekt ustawy jest tak zaplanowany, żeby zadbać o miejsca pracy nauczycieli”

„Zadbamy o bezpieczeństwo dzieci”

„Chcemy podnieść poziom kształcenia, zwiększyć bezpieczeństwo dzieci, odbudować licea, dokończyć łączenie szkół podstawowych z gimnazjami i chcemy zadbać o polską szkołę. Chcemy odbudować nauczanie przedmiotowe, chcemy, żeby polska szkoła stała się szkołą XXI wieku”

Zalewska: 18 listopada pierwsze posiedzenie zespołu, który będzie zajmował się wynagrodzeniem nauczyciela - 18 listopada odbędzie się pierwsze posiedzenie zespołu powołanego dzięki pani premier i za przyzwoleniem pani premier, zespołu przy ministrze edukacji, który będzie zajmował się wynagrodzeniem nauczyciela - poinformowała na konferencji w KPRM minister edukacji Anna Zalewska.

W poniedziałek Komisja Finansów Publicznych o kwocie wolnej, zawieszeniu podatku handlowego i utrzymaniu VAT Tuż po weekendzie zbierze się sejmowa Komisja Finansów Publicznych, by rozpatrzyć rządowy projekt zakładający m.in. utrzymanie stawek 8 i 23% VAT na kolejne dwa lata. Posłowie zajmą się też dwoma projektami dot. podatku handlowego. Pierwszy, rządowy zakłada jego zawieszenie, a drugi, Nowoczesnej, uchylenie. Posiedzenie komisji rozpocznie się w poniedziałek, 14 listopada o 15:00. Wcześniej, o 13:00 ta sama komisja będzie kontynuować rozpatrywanie projektu PiS dot. utrzymania w przyszłym roku kwoty wolnej na niezmienionym poziomie 3091 zł. We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Sejmu. W wstępnym harmonogramie znalazły się II czytania wszystkich wymienionych wyżej projektów. Punkty te zaplanowano na wtorek, więc jeżeli po II czytaniu zdąży zebrać się komisja, do uchwalenia ustaw może dojść w środę, albo nawet we wtorek.

Badanie VoteCastr: Clinton wygrywa na Florydzie Zgodnie z modelem VoteCastr - który jest kombinacją sondaży i danych z "prawdziwego" głosowania - Hillary Clinton ma obecnie przewagę nad Donaldem Trumpem na Florydzie i w Kolorado. System VoteCastr pokazuje informacje w czasie rzeczywistym - tak jak otrzymują je sztaby wyborcze i omija tradycyjne exit polls. Firma VoteCastr przygotowuje te informacje dla serwisu Slate. Dane z 7 kluczowych stanów będą publikowane systematycznie w ciągu dnia. Dane z Kolorado dotycząc 1.66 miliona głosów z wczesnego głosowania, zgodnie z nimi Clinton wygrywa w tej chwili różnicą 2.7 pp, 46.3% to 43.6%. Przy zakładanej frekwencji model obejmuje 58% całego elektoratu. Dane z Florydy pokazują, że Clinton ma 1,780,573 głosy, Trump 1,678,848. To również dane z wczesnego głosowania. VoteCastr zastrzega, że te informacje nie mogą być podstawą do dokonania projekcji tego, kto wygra w danym stanie.

Zablokowanie Zgromadzenia Ogólnego TK i zmiana przepisów tak, by wybór nowego prezesa Trybunału nastąpił dopiero po 19 grudnia - to, przynajmniej na chwilę obecną, najbardziej prawdopodobny dalszy ciąg sporu o Trybunał. W Sejmie trwają już prace nad projektem, który zmienia sposób wyboru następcy Andrzeja Rzeplińskiego. Dla PiS bezpieczniej jest bowiem przeprowadzić wybór nowego prezesa TK już po zakończeniu kadencji obecnego.

By tak się stało, Zgromadzenie Ogólne TK nie może uchwalić nowego regulaminu - który mógłby niejako ominąć art. 16 ustawy o TK - ani tym bardziej dokonać wyboru kandydatów na nowego prezesa Trybunału. Dlatego sędziowie wybrani w tej kadencji Sejmu nie biorą udziału w ZO TK, tym samym blokując jego prace. Gdyby zgromadzenie przedstawiło trzech kandydatów, zgodnie z obowiązującym prawem, prezydent musiałby wybrać jednego z nich.

Z punktu widzenia PiS, zablokowanie tej procedury jest teraz kluczowe. Ustawa mówi bowiem, że Zgromadzenie Ogólne podejmuje uchwały, jeżeli bierze w nim udział co najmniej 10 z ogólnej liczby sędziów Trybunału. Aktualnie orzeka 12 sędziów, więc bez tej trójki - która domaga się dopuszczenia tzw. dublerów - ZO nie będzie w stanie podjąć żadnej decyzji. Obrady ZO w udziałem 9 sędziów nie będą prawnie wiążące. Ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie do 19 grudnia.

W międzyczasie Sejm wybierze nowego sędziego TK i uchwali nową ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK, które modyfikuje sposób wyboru prezesa TK i zmienia termin Zgromadzenia Ogólnego - to odbędzie się już po zakończeniu kadencji Andrzeja Rzeplińskiego, a więc po 19 grudnia. Taki scenariusz zasugerowała ostatnio premier Szydło. Ponadto obowiązków prezesa nie przejmie wiceprezes TK - w tym wypadku byłby to Stanisław Biernat - ale sędzia z najdłuższym stażem, czyli najpewniej Julia Przyłębska. Można przypuszczać, że p.o. prezesa dopuści do orzekania wspomnianych dublerów.

Co więcej, obradom Zgromadzenia Ogólnego ws. wyboru nowego prezesa będzie przewodniczyć najmłodszy stażem sędzia Trybunału, a więc ten, który dopiero zostanie wybrany za kilka tygodni. Tym samym proces wyboru prezesa TK będzie kontrolowany przez "nowych” sędziów - a nie przez "starych”, na czele z sędzią Biernatem - wzmocniony dodatkowo trzema sędziami. W takim wypadku nie ma szans na przyjęcie regulaminu, który doprecyzowałby wybór prezesa na niekorzyść partii rządzącej.

Nie oznacza to jednak, że kryzys konstytucyjny zakończy się z końcem roku. "Starzy” sędziowie mogą bowiem - analogicznie do tego, co robi teraz trójka sędziów - zbojkotować ZO, argumentując, że dublerzy nie mogą brać w nim udziału. Wtedy nie będzie wymaganej liczby sędziów, a najmłodszy stażem sędzia TK będzie zmuszony stwierdzić brak kworum.

Jedyne realne wyjście to zmiana pełnego składu i kworum ZO w ustawie o TK lub odejście sędziów w wieku powyżej 70 lat. W innym przypadku Trybunał będzie mieć p.o. prezesa, a Trybunał, choć nie będzie co kilka tygodni wracał na żółte paski, pozostanie faktycznie zablokowany nawet do grudnia 2019 roku.

Fot. 300POLITYKA

ZO TK nie podjęło żadnej uchwały - Od udziału w pracach Zgromadzenia Ogólnego zdecydowali się „powstrzymać” Pani Sędzia Julia Przyłębska oraz Pan Sędzia Zbigniew Jędrzejewski. Pan Sędzia Piotr Pszczółkowski poinformował natomiast, że przebywa do dnia 13 listopada br. na zwolnieniu lekarskim. Sędziowie ci uczestniczyli natomiast w pierwszej części obrad Zgromadzenia w dniu 19 października - napisano w Komunikacie przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Zgromadzenie Ogólne nie podjęło żadnej uchwały, a dalsza część obrad odbędzie się 15 listopada. Jak piszemy na 300POLITYCE, taki stan rzeczy potrwa najpewniej do końca kadencji Andrzeja Rzeplińskiego, czyli do 19 grudnia. W międzyczasie PiS tak zmieni prawo, by wybór nowego prezesa TK nastąpił dopiero po zakończeniu kadencji obecnego. W komunikacie napisano też: - Sędziowie uczestniczący w Zgromadzeniu przeanalizowali szereg kwestii związanych z pilną potrzebą przyjęcia Regulaminu TK. Wskazano m.in. na konieczność wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7 listopada 2016 r. o sygnaturze K 44/16.

Neumann o Tusku: Donald zostanie w Brukseli, na żadnym białym koniu nie wróci. To przesądzone - Donald zostanie w Brukseli, na żadnym białym koniu nie wróci, to przesądzone... - mówi Sławomir Neumann w rozmowie z Onet.pl. Dopytywany o możliwy brak poparcia dla Donalda Tuska przez rząd PiS, szef klubu PO stwierdza:

"Nikt nie będzie pytał PiS-u o zdanie. Bo kto ich będzie słuchał? Pani redaktor, bądźmy poważni. Jeśli przeciw wyborowi Tuska będzie tylko Warszawa i, oczywiście, Moskwa, to kto rozsądny w Europie takie głosy weźmie pod uwagę? Kompletnie nikt. A decyzje zapadają nie w Warszawie, tylko w gronie najważniejszych frakcji. Wśród europejskich chadeków, gdzie jest Platforma i socjalistów. A Kaczyńskiego, Szydło czy Dudy nikt nie będzie pytał o zdanie!"

Na pytanie, czy Tusk by się przydał w Polsce, Neumann odpowiada:

"Być może, ale musimy myśleć o tym, co tu i teraz a nie - co by mogło być, gdyby Donald wrócił. Dziś szukanie alibi na zasadzie: "nic nie robimy, czekamy aż wróci Tusk" to działanie na rzecz PiS-u. Nie ma Tuska, jest w Brukseli a czekanie na jego mityczny powrót to alibi dla ludzi, którym się nie chce nic robić! A robota czeka na nas. To my musimy się bić, jechać do powiatów,spotkać się z ludźmi. I my, sami, po ciężkiej pracy musimy te wybory wygrać"

Scenariusz nocy wyborczej: Kluczowy etap od 2.00 Mniej niż 5 i pół godziny pozostało do zamknięcia pierwszych lokali wyborczych. W 2012 roku amerykańskie sieci telewizyjne i agencja AP (National Election Pool) podjęły decyzję o przyznaniu zwycięstwa w wyborach ok 5 nad ranem czasu polskiego. W tym roku - mimo długiej i wyczerpującej kampanii - może być paradoksalnie dużo krótszy. I to nie dlatego, że oddano ponad 46 milionów głosów jeszcze przed wtorkowym otwarciem lokali wyborczych. Od 2:00 do 3:00 wszystko może stać się jasne. Oto scenariusz wyborczej nocy i poranka: Ok 23:00 - członkowie National Election Pool w Nowym Jorku (analitycy i dziennikarze z redakcji telewizyjnych i AP) skończą "kwarantannę" na przekazywanie swoim redakcjom pierwszych informacji z exit polls. Oczywiście dysponujący bardzo dokładnymi danymi sztabowcy obu stron dużo wcześniej będą mogli powiedzieć, w którym kierunku zmierzają wybory. To będzie też początek szumu informacyjnego w mediach społecznościowych i analiz fragmentów exit polls. 24:00 kończy się głosowanie w częściach Indiany i Kentucky. To stany, które na pewno trafią do Trumpa, ale w Indianie warto obserwować ciekawy wyścig senacki, który może zdecydować o tym, czy Demokraci odzyskają kontrolę nad Senatem. 1:00 - koniec głosowania w Indianie, Kentucky, Georgii, Południowej Karolinie, Vermont i Wirginia. Pierwsze stany zostaną przyznane Donaldowi Trumpowi - np. Indiana czy Kentucky. Głosy zaczną spływać z kluczowego stanu Wirginia. 1:30 - koniec głosowania w Ohio i Karolinie Północnej. To kluczowe stany dla Trumpa. Jeśli przegra w którymś z nich, jego szanse na prezydenturę gwałtownie spadną. Ale nie zostaną niemal na pewno przyznane od razu. Możemy się jednak dowiedzieć, czy Rob Portman (R-Ohio) ponownie został senatorem, co jest ważnym elementem układanki dla GOP. O 1:30 można spodziewać się też, że Zachodnia Wirginia przypadnie Trumpowi. 2:00 - koniec głosowania w 18 stanach i rozpoczęcie kluczowego etapu całego wieczoru. O ile takie stany jak : Alabama, Connecticut, Delaware czy Missisipi zostaną natychmiast przyznane Clinton lub Trumpowi, to oczy wszystkich będą zwrócone na Florydę, New Hampshire, Pensylwanię i (częściowo, ze względu na wyścig senacki) Missouri. Natychmiastowa wygrana Clinton w Pensylwanii i na Florydzie będzie zapewne oznaczała faktyczny koniec emocji. I odwrotnie: kłopoty Clinton w Pensylwanii czy szybkie zwycięstwo Trumpa w New Hampshire będą oznaczały, że jego szanse rosną. O 2:00 poznamy też rozstrzygnięcie w senackim wyścigu w Illinois, gdzie senator Mark Kirk przegra z jego konkurentem ze strony Demokratów. 2:30 - koniec głosowania w Arkansas, rodzinnym stanie dla Billa Clintona (przypadnie Trumpowi). 3:00 - kolejny kluczowy moment całego wieczoru. Koniec głosowania m.in. w Arizonie, Kolorado, Michigan, Nowym Meksyku i Wisconsin. To druga najważniejsza część "firwalla" Clinton. Jej szybkie zwycięstwo w Kolorado, Nowym Meksyku oraz - przede wszystkim - w Michigan i Wisconsin pokażą, że jej linia obrony jest nienaruszona. Trump o tej porze zostanie też ogłoszony zwycięzcą m.in w Kansas, Luizjanie, Północnej i Południowej Dakocie. O 3:00 skończy się też głosowanie w Teksasie i okaże się, jak bardzo Clinton - ze względu na poparcie Latynosów - zbliżyła się do zwycięstwa w tym stanie. O 3:00 też koniec głosowania w Arizonie - tam może wydarzyć się niespodzianka na korzyść Clinton. 4:00 - koniec głosowania w Iowa, Montanie, Nevadzie i Utah. Iowa może przypaść Trumpowi, ale jeśli wieczór nie potoczy się po jego myśli, to i tak będzie bez znaczenia. W Nevadzie okaże się, czy przewaga Clinton we wczesnym głosowaniu ma wystarczającą przewagę, by pokonać Trumpa. 5:00 - koniec głosowania w Kalifornii, Oregonie, stanie Waszyngton i na Hawajach. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie ze scenariuszem Demokratów, to wtedy Clinton może zostać oficjalnie uznana 45. prezydentem. Jeśli do tej pory stany kluczowe (jak Pensylwania czy Michigan) nie będą nadal rozstrzygnięte, to znaczy że coś poszło zdecydowanie nie tak. Tak wygląda szkic nocy wyborczej. Oczywiście, ze względu na nietypowy charakter tej kampanii, wszystko może się zdarzyć. I jutro rano czasu polskiego dalej nie poznamy zwycięzcy.

HGW: Zrobiłam rządek: plusy i minusy tego, że się podam do dymisji - Nawet się zastanawiałam nad tym, bo staram się emocjonalnie nie oceniać i zrobiłam rządek: plusy i minusy tego, że się podam do dymisji. Plus jest jeden taki, że miałabym trochę świętego spokoju, chociaż też pewnie nie, bo jako były prezes NBP zostałam wzywana przed komisje śledcze - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24. Prezydent Warszawy przyznała, że podtrzymuje swoją deklarację o niekandydowaniu w kolejnych wyborach. Apelowała też o uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej.

HGW: Samorząd jest kolejnym etapem po mediach, które będą zaatakowane - Teraz widzę, co się dzieje chociażby z prezydentem Truskolaskim, z prezydentem Żukiem. Samorząd jest kolejnym etapem po mediach, które będą zaatakowane - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24. Jak dodała, „każdy musi być przygotowany, kto nie jest po stronie PiS-u”.

-- BOJKOT ZO TK PRZEZ CZĘŚĆ SĘDZIÓW OZNACZA WYBÓR PREZESA TRYBUNAŁU NA NOWYCH ZASADACH PO 19 GRUDNIA - piszemy na 300POLITYCE. https://300polityka.pl/news/2016/11/08/bojkot-zo-przez-czesc-sedziow-oznacza-wybor-prezesa-tk-na-nowych-zasadach-po-19-grudnia/

-- PIERWSZE PRZESŁUCHANIA PRZED KOMISJĄ ŚLEDCZĄ BEZ KLUCZOWYCH ZEZNAŃ PROKURATOR KIJANKO - piszemy na 300. https://300polityka.pl/news/2016/11/08/pierwsze-przesluchania-przed-komisja-sledcza-bez-kluczowych-zeznan-prokurator-kijanko/

-- LIVEBLOG 300POLITYKI:
HGW: Samorząd jest kolejnym etapem po mediach, które będą zaatakowane
HGW: Zrobiłam rządek: plusy i minusy tego, że się podam do dymisji
Neumann o Tusku: Donald zostanie w Brukseli, na żadnym białym koniu nie wróci. To przesądzone
ZO TK nie podjęło żadnej uchwały
W poniedziałek Komisja Finansów Publicznych o kwocie wolnej, zawieszeniu podatku handlowego i utrzymaniu VAT
Zalewska: 18 listopada pierwsze posiedzenie zespołu, który będzie zajmował się wynagrodzeniem nauczyciela
Zalewska: Przyjęliśmy 100 uwag do reformy. Zadbamy o miejsca pracy nauczycieli i o polską szkołę
https://300polityka.pl/live/2016/11/08/

*****

WYDARZENIA POLSATU

-- MIAŁO BYĆ PIERWSZE PRZESŁUCHANIE, BYŁ FALSTART - Dariusz Ociepa: Pierwszą przesłuchaną miała być prokurator Barbara Kijanko.

-- POSŁOWIE PYTAJĄ, JAK TO JEST, ŻE BIEGŁA W PROCEDURACH PROKURATOR, NIE POTRAFI NALEŻYCIE USPRAWIEDLIWIĆ NIEOBECNOŚCI.

-- SUGESTIA, ŻE TO UNIK, JEST OCZYWISTA - Ociepa.

-- PLATFORMA KRYTYKUJE TEMPO PRAC KOMISJI. Od jej powołania mijają 4 miesiące, bez przesłuchań. Poseł Brejza przypomina, że komisja rywinowska rozpoczęła przesłuchania po 27 dniach.

-- UNIKÓW PRZED KOMISJĄ NIE ZAMIERZA ROBIĆ DONALD TUSK.

-- KRYTYCY KOMISJI MÓWILI, ŻE ZAMIAST TREŚCI BĘDZIE SHOW - Ociepa: Można powiedzieć, że się mylili. Na razie nie ma ani treści, ani show.

-- RZĄD PRZYJĄŁ PROJEKTY USTAW REFORMUJĄCYCH OŚWIATĘ - bez materiału.

*****

FAKTY TVN

-- NIC NIE ZATRZYMA REFORMY EDUKACJI - zapowiedź bez materiału: Rusza reforma edukacji i nic jej nie zatrzyma - rząd przyjął projekty ustaw i ręczy głową, że to z głową wprowadzane zmiany. Gimnazja znikają, a dokładna mapa zmian - pakiet informacji dla rodziców - ma być w każdej szkole.

-- Wypowiedzi PBS i MEN z konferencji prasowej.

*****

WIADOMOŚCI TVP

-- PREMIER ZAPEWNIAŁA, ŻE RZĄD JEST PRZYGOTOWANY DO REFORMY, TO OPOZYCJI NIE PRZEKONUJE - zapowiedź.

-- BRAK PODSTAWY PROGRAMOWEJ TO GŁÓWNY ZARZUT OPOZYCJI, PRZECIWKO JEST TEŻ ZNP - Waldemar Stankiewicz.

-- NIE CAŁA OPOZYCJA JEST NASTAWIONA SCEPTYCZNIE - Stankiewicz.

-- PIOTR APEL: Niewykluczone, że to poprzemy.

-- RZĄD PRZYJĄŁ 1/3 ZE 100 PROPONOWANYCH PRZEZ MORAWIECKIEGO UŁATWIEŃ DLA PRZEDSIĘBIORCÓW - zapowiedź.

-- TYLKO 9 SĘDZIÓW PRZYBYŁO NA ZO, PO POŁUDNIU PRZEWODNICZĄCY POINFORMOWAŁ, ŻE NIE PODJĘTO ŻADNEJ UCHWAŁY - zapowiedź.

-- IDĄC DO PRACY, SĘDZIOWIE NIE WIEDZĄ CO ICH CZEKA - Bartłomiej Graczak.

-- DZIŚ TYLKO 9 SĘDZIÓW UCZESTNICZYŁO W ZO. PO DWUGODZINNEJ ROZMOWIE UZNANO, ŻE NIE BĘDZIE UCHWAŁY. Sędziowie wybrani w tej kadencji są przekonani, że nie dopuszczając do orzekania, Rzepliński przekracza swoje uprawnienia - Graczak.

-- BORYS BUDKA O ŁAMANIU KONSTYTUCJI PRZEZ SĘDZIÓW.

-- POSŁOWIE OPOZYCJI NIE PIĘTNUJĄ Z TAKIM ZAANGAŻOWANIEM BEZPRAWNYCH DZIAŁAŃ PREZESA - Graczak.

-- HGW JUŻ WE WRZEŚNIU ZAPOWIEDZIAŁA AUDYT. DZIŚ OKAZAŁO SIĘ ŻE PRZETARG NA AUDYT ZOSTAŁ UNIEWAŻNIONY - zapowiedź.

-- RAPORT Z AUDYTU MIAŁ BYĆ GOTOWY W GRUDNIU. Tymczasem dziś okazało się, że przetarg został unieważniony - Karol Jałtuszewski.

-- MIEJSKA OPOZYCJA NIE MA ZŁUDZEŃ - Jałtuszewski.

-- PIOTR GUZIAŁ: Obietnice po raz kolejny okazały się żartem. Jak widać żadna z poważnych firm nie chciała w tym przetargu wystartować. Być może dlatego, że jednym z nieformalnych warunków był pozytywny wynik audytu.

-- ZDANIEM POSŁÓW PIS ZAPOWIEDŹ AUDYTU BYŁA FIKCJĄ OD POCZĄTKU. Ratusz obiecuje, że będzie audyt, ale nie wiadomo kiedy - Jałtuszewski.

-- “GAZETA WYBORCZA” OD KILKU MIESIĘCY JEST PRZEDSTAWIANA JAKO MĘCZENNIK NOWEJ WŁADZY - Marcin Tulicki: Kłopoty finansów jej wydawca tłumaczy to mniejszymi wpływami z reklam spółek skarbu państwa i mniejszą ilością prenumerat.

-- WSPÓLNA REZOLUCJA STOWARZYSZENIA DZIENNIKARZY EUROPEJSKICH WS. TURCJI I POLSKI KOMENTATORÓW DZIWI NAJBARDZIEJ.

-- O ZAGROŻENIU POLSKIEJ DEMOKRACJI GŁOŚNO MÓWI TEŻ KRYSTYNA JANDA - Tulicki: Nie tylko w polskich, ale także zagranicznych mediach.

-- JANDA O SWOICH TEATRACH MÓWI, ŻE SĄ PRYWATNE, ALE POBIERAŁA DOTACJE Z MINISTERSTWA KULTURY.

-- STRUMIEŃ PIENIĘDZY PŁYNĄŁ TEŻ DO FUNDACJI - Tulicki: W tym do fundacji Jerzego Stępnia.

-- OGROMNE PIENIĄDZE Z BUDŻETU PAŃSTWA WSPIERAŁY TEŻ PRYWATNE FIRMY - Tulicki: Dziś te firmy mogą mieć problem z utrzymaniem się na wolnym rynku, więc walcząc o życie, wytaczają najcięższe działa i mówią o zagrożonej demokracji.