"To ważna data, Naród jednoznacznie opowiedział się za końcem władzy komunistów. "Solidarność" wzięła wszystko, co mogła wziąć. Problem polega na tym, że część elit solidarnościowych, tych bardziej po lewej stronie po 4 czerwca uznała, że trzeba dotrzymywać umów z Okrągłego Stołu, a ja twierdziłem, że umowy te trzeba odrzucić - i przyspieszyć. To był polityczny błąd, z którego skutkami siłujemy się do dziś"

"Ostatnie lata to był czas naszych wielkich zwycięstw (...) Został odniesiony sukces. Jest się z czego cieszyć. Ale kiedy myślimy o przeszłości, o naszych sukcesach, ich przyczynach, to warto też spojrzeć w przyszłość. W to, co przed nami. Wiem, że tu jest trudno. To nie jest miejsce, gdzie PiS zdobywa kolejne procenty w łatwy sposób. Ale trzeba o tym pamiętać, podziękować szczególnie, wiedzieć, że w naszej partii, w PiS, jest wielki potencjał. Myśmy w 2001 r. zaczynali od 9,5%, dziś mamy 38%. To ogromny postęp. Ten potencjał w nas jest. Musimy myśleć o tym sukcesie, który mamy w sercu. Musimy myśleć o prezydenturze Warszawy"

"To naprawdę ważne dla Warszawy, dla naszej partii, żeby ta dobra zmiana odbyła się także tu, w samorządzie, w naszym mieście. Żeby to uzyskać, trzeba wiedzieć, że w Warszawie, wokół Warszawy, jest wielu naszych zwolenników. Są tacy, którzy żyją w świecie wykreowanym przez media, do których nie dotrzemy. Ale jest dużo nieprzekonanych, do których dotrzeć możemy"

"Pierwsza sprawa - demokratyczne państwo prawa, tak jest w konstytucji, czy państwo prawa. Państwo prawa nie musi być państwem demokratycznym. W demokracji suwerenem jest lud, jego przedstawicielem jest parlament, w Polsce też wybrany w wyborach powszechnych prezydent. Do tych organów należy regulacja naszego życia. Jeśli mówić o demokracji, to trzeba jeszcze wspomnieć o zasadzie równowagi władz i zasadzie legalizmu. Czyli wszystkie organy państwa działają na podstawie prawa. Jeżeli mamy mieć demokratyczne państwa prawa to żaden organ państwa nie może lekceważ ustaw. TK a raczej jego prezes uznał, że ustawa grudniowa w gruncie rzeczy nie obowiązuje. Można ja uchylić bez żadnych procedur, w tym momencie zostały złamane demokratycznego państwa prawa. W tym momencie TK uznał się za suwerena. To oni łamią konstytucję, to oni złamali zasady demokratycznego państwa prawa"

"Agnieszka Holland powiedziała: 'walczmy o to, by było tak, jak było'. Trzeba jej za tę szczerość podziękować. Nie ma na to oczywiście zgody. Polacy mają prawo do zmiany, do naprawy Rzeczpospolitej! Do budowy jej nowego, lepszego, korzystniejszego kształtu. I my z tego prawa nie ustąpimy!"

"Tu siedzi wicepremier Morawiecki, autor wielkiego programu - planu Morawieckiego, który chcemy zrealizować. Ostatecznym celem tego planu jest to, by wzrosło tempo naszego rozwoju, poziom inwestycji, a także wzrosła jego jakość. Byśmy się zbliżali do tych, którzy są na zachód od naszych granic. Ale takie plany, własną politykę gospodarczą może prowadzić tylko państwo suwerenne”

"Pan Donald Tusk położył karty na stole. Że są moherowe berety, które nie mają mieć praw. I o to też dziś chodzi. Gdybyśmy ustąpili, to byśmy przyznali, że reprezentujemy tę wielką część społeczeństwa, która nie może mieć praw. Na to nie ma zgody!"

"Po to doszliśmy do władzy, by te wszystkie mechanizmy które nas niszczyły w ostatnich 8 latach zostały zlikwidowane. By polska odzyskiwała silę w sobie. I sile wobec innych. Jestem przekonany, że kongres naszej partii potwierdzi ten kierunek działania. By kongres w sposób jednoznaczny poparł linie obrony polskiej suwerenności, polskiej dobrej zmiany"

"To nie były w pełni wole wybory. Po tych wyborach prezydentem został Wojciech Jaruzelski. Także z decyzji części tamtych elit solidarnościowych. Premier był Kiszczak. Potem wicepremierem, w kolejnym rządzie. Pierwsze wolne wybory były dopiero 1991 r. A 4 czerwca, no cóż... Ta data to także 4 czerwca 1992 r., kiedy wybrany w wolnych wyborach rząd Jana Olszewskiego został obalony przed przedstawicieli elit. Dlaczego? Bo chciał zwalczyć postkomunistyczne uwikłania w Polsce. Więc to jest takie święto, do którego należy podejść w sposób wyważony. Z jednej strony wielkie zwycięstwo Solidarności, z drugiej - to, co temu zwycięstwu trochę zaprzeczało (...) Z jednej strony radość, z drugiej smutek, bo można było się znacznie z tych okowów szybciej wyzwalać, nie zgadzać się na postkomunistyczne powikłanie Polski, które przyniosło wiele złego"

"Dzisiaj stąd chcę zaapelować do tego, żeby walcząc o polską wolność w dalszym ciągu, starając się ją umocnić, ochronić przed powiewami złej polityki, żebyśmy sami w sobie mieli tą pamięć, że to zasługa i słabości nas wszystkich tworzą dzisiejszą rzeczywistość. Ale chcemy Polski wolniej, bo myśmy o nią walczyliśmy. To od nas zależy, jaka Polska będzie w przyszłości. Życzę państwu satysfakcji z wolności. Wolność jest piękna!’”

"Wydaje mi się, że nie skorzystał z dobrej okazji, jaką byłoby pokazanie, że nie tylko w słowach, ale i czynach realizuje to, co obiecywał. Mianowicie pracę na rzecz wspólnoty. A wspólnota musi obejmować wszystkich w ojczyźnie, m.in. poprzez pokazywanie czy budowanie dat, które by Polaków łączyły, a nie dzieliły. Czuję się bardzo głęboko rozczarowany”

"Tak, myślę, że byłoby dużo lepiej. Pewnie gdzieś zostały popełnione jakieś błędy. Bardzo łatwo jest w polityce kogoś urazić, zrazić, odsunąć, nie docenić. To wymaga mądrej pracy ze strony liderów KOD-u, ale także ze strony liderów partii politycznych (…) Wydaje mi się, że byłoby dużo lepiej, gdyby zaznaczył swój dystans do takich pewnych… Że nie ulega małostkowości i pokazał się tu, w Warszawie. Z różnych stron, bo łatwo jest urazić w polityce”

-- LIVEBLOG 300POLITYKI:
bPBK: Byłoby dużo lepiej, gdyby Schetyna pokazał się dzisiaj w Warszawie
KKZ do Komorowskiego: Prezydent Duda - nie waham się użyć tego słowa - uciekł do Włoch
PBK: Byliśmy drugim sortem, jesteśmy dzisiaj rebelią. I dobrze, to piękna rebelia
Warszawski Ratusz: 50 tys. uczestników marszu KOD
Petru o przemówieniu Kaczyńskiego: To nawoływanie do dyktatury
PAD o 4 czerwca: Z jednej strony radość, z drugiej - smutek. Mogliśmy się szybciej wyrwać z postkomunistycznych okowów
https://300polityka.pl/live/2016/06/04/

*****

SERWISY W PIGUŁCE

-- JAROSŁAW KACZYŃSKI CHCIAŁ ODWRÓCIĆ NARRACJĘ - MÓWIŁ, ŻE WOBEC RZĄDÓW PIS, KTÓRE CHCĄ DOBREJ ZMIANY, ROZGRYWA SIĘ REBELIA - Beata Lubecka z Placu Piłsudskiego w “Wydarzeniach”.

-- WIADOMOŚCI O POPARCIU RUMUNII DLA POLSKI W SPORZE O TK Z KOMISJĄ EUROPEJSKĄ.

-- WIADOMOŚCI I FAKTY ODNOTOWUJĄ NIEOBECNOŚĆ WAŁĘSY NA MARSZU KOD.

-- NIE WSZYSCY LIDERZY DZIŚ SOLIDARNIE STANĘLI OBOK SIEBIE - mówił w materiale Faktów Dariusz Prosiecki: Do udziału w marszu namawiali politycy Nowoczesnej i część działaczy PO, m.in. była premier. Ale nie wszyscy liderzy PO dziś solidarnie stanęli obok siebie. Grzegorz Schetyna był na marszu - tyle, że na Dolnym Śląsku.

*****

WYDARZENIA POLSATU

-- JAROSŁAW KACZYŃSKI CHCIAŁ ODWRÓCIĆ NARRACJĘ - MÓWIŁ, ŻE WOBEC RZĄDÓW PIS, KTÓRE CHCĄ DOBREJ ZMIANY, ROZGRYWA SIĘ REBELIA - Beata Lubecka z Placu Piłsudskiego: Czy prezes PiS zdołałby przekonać tymi słowami uczestników marszu? Szczerze wątpię.

-- TO MIAŁA BYĆ PRZEDE WSZYSTKIM IMPREZA KOD - Lubecka o marszu.

-- NIE ZABRAKŁO I POLITYKÓW, CHOĆ W WARSZAWIE NIE BYŁO LIDERA PO, ŚWIĘTOWAŁ OSOBNO W LEGNICY - Lubecka o Grzegorzu Schetynie.

-- TAM DOSZŁO DO NIESNASEK Z KONKURENCJĄ - Lubecka o dyskusji między działaczami Nowoczesnej i PO na demonstracji w Legnicy.

-- WYRZUCIĆ NA ZBITY PYSK, WSZYSTKICH! - Lech Wałęsa pytany, co myśli o obecnej władzy.

-- WYSTĄPIENIE PREZESA PIS - BARDZO MOCNE - Lubecka o dzisiejszym przemówieniu JK: Była m.in. nagana dla Trybunału, który zdaniem prezesa ma być hamulcowym zmian, padały też słowa o zagrożonej suwerenności, której ma bronić PiS.

-- W “Wydarzeniach” także krótka relacja z wizyty PAD-a we Włoszech.

*****

FAKTY TVN

-- OBCHODY ROCZNICY PRZEŁOMOWYCH WYBORÓW Z 4 CZERWCA ODBYWAJĄ SIĘ BEZ PREZYDENTA DUDY. Przesłanie w tej sprawie ogłosiło 3 byłych prezydentów, a rocznicowe demonstracje zorganizował KOD. Jarosław Kaczyński mówi dziś o rebelii opozycji i zapewnia, że rząd i prezydent nie sprzedadzą suwerenności.

-- NA MARSZU NIE BYŁO LECHA WAŁĘSY - Dariusz Prosiecki: Na czele tego marszu stanęli byli prezydenci, ale nie wszyscy, bo oprócz Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego, na marszu miał się pojawić Lech Wałęsa. Tak przynajmniej deklarowali organizatorzy.

-- LECH WAŁĘSA: Wezmę wtedy udział, kiedy będzie trzeba podjąć męskie decyzje i one nastąpią wtedy, kiedy będą w Warszawie 2 miliony ludzi.

--- BRONISŁAW KOMOROWSKI: Będzie prędzej czy później Lech Wałęsa, a powiem panu, że kiedyś będzie może i prezydent Duda.

-- EWA KOPACZ: Ta zła władza, ci źli ludzie mówią: chcemy mieć wszystko na własność, łącznie z waszymi myślami i waszą wolnością.

-- NIE WSZYSCY LIDERZY DZIŚ SOLIDARNIE STANĘLI OBOK SIEBIE - Prosiecki: Do udziału w marszu namawiali politycy Nowoczesnej i część działaczy PO, m.in. była premier. Ale nie wszyscy liderzy PO dziś solidarnie stanęli obok siebie. Grzegorz Schetyna był na marszu - tyle, że na Dolnym Śląsku.

-- HASŁA SOLIDARNOŚCI DZIŚ NIE ZJEDNOCZYŁY WSZYSTKICH POLITYKÓW - Prosiecki dalej: Jarosław Kaczyński był na zjeździe okręgowym swojej partii. Skarżył się na ataki ze strony opozycji po wygranych przez PiS wyborach. Odniósł się też do sytuacji wokół TK. Mówił, że Polska nie podda się żadnym zewnętrznym naciskom.

-- OBÓZ WŁADZY ROCZNICY CZĘŚCIOWO WOLNYCH WYBORÓW NIE ŚWIĘTUJE - Prosiecki.

-- HISTORYCZNE WYDARZENIE WSPOMINAJĄ DZISIAJ JEGO UCZESTNICY. Nie zawsze są zgodni, niektórzy wolą mówić o innym 4 czerwca z 1992 roku, gdy Sejm odwołał rząd Jana Olszewskiego. Tak przebiega dzisiaj linia politycznego podziału.

-- BARBARA LABUDA: Odnieśliśmy bezkrwawe zwycięstwo, z którego do dziś się cieszę. Codziennie budząc się rano, mówię sobie, że żyję w wolnej Polsce. Dzięki nam. To my, my sobie to zawdzięczamy.

-- ANDRZEJ CELIŃSKI: I my to zmieniliśmy. Jeżeli tego się nie docenia, to się daje świadectwo swojej mierności intelektualnej.

-- DZIŚ 4 CZERWCA DZIELI TYCH, KTÓRZY WTEDY, 27 LAT TEMU KOMUNĘ OBALALI RAZEM - Arleta Zalewska: To zdjęcie z kampanii wyborczej, obok Jarosława Kaczyńskiego Bogdan Lis i Olga Krzyżanowska. Była działaczka opozycji nie ma żalu o podziały, ma żal o całkowite podważenie sukcesu tamtych dni.

-- OLGA KRZYŻANOWSKA: Tak to jest w polityce. Czas się zmienia, więc i partie się zmieniają. Ta agresja wobec tamtych lat… Dzisiaj nie jest żadne święto? Jak to nie jest?

-- JAROSŁAW KACZYŃSKI, WTEDY KANDYDAT DO SENATU, OD LAT ROCZNICY 4 CZERWCA NIE ŚWIĘTUJE - Zalewska: Dla środowiska PiS to dzień bardziej związany z rokiem 1992 i obaleniem rządu Jana Olszewskiego.

-- WŁADYSŁAW FRASYNIUK: Wtedy zwyciężyliśmy, dlatego, że takie wartości jak demokracja, państwo prawa czy przyzwoitość były ważne. Dzisiaj nadal te wartości są ważne, choć niektórzy je podważają. Dlatego zwyciężymy.

-- CO DO JEDNEGO WSZYSCY SĄ ZGODNI - Zalewska: To w Polsce wszystko się zaczęło. Zaczęła to “Solidarność".

*****

WIADOMOŚCI TVP

-- POLACY MAJĄ PRAWE DO ZMIENIANIA KRAJU, POZA SŁOWAMI SKIEROWANYMI DO DZIAŁACZY BYŁY TEŻ OSTRZEŻENIE POD ADRESEM KRAJU.

-- PREZES PIS PRZEKONUJE, ŻE W SPORZE O TK CHODZI O ZABLOKOWANIE ZMIAN W POLSCE - DAMIAN DIAZ. Prezes PiS podkreślił też rolę planu gospodarczego wicepremiera Morawieckiego. Członkowie PiS wybrali delegatów na lipcowy zjazd partii, którzy wybierze nowe władze.

-- DZIŚ W RZESZOWIE SWOJ KONGRES MA TEŻ KUKIZ'15. - DIAZ.

-- NIE DLA WSZYSTKICH POLAKÓW 4 CZERWCA TO ŚWIĘTO WOLNOŚCI - JAROSŁAW OLECHOWSKI.

-- W TRAKCIE ROKOWAŃ M.IN. W MAGDALENCE PRZEDSTAWICIELE PZPR ZAGWARANTOWALI SOBIE KORZYSTNY PODZIAŁ MIEJSC W PARLAMENCIE. Liderzy Solidarności zachowali [porozumienie] nawet po wygranych wyborach - OLECHOWSKI.

-- OLECHOWSKI W MATERIALE O OBALENIU RZĄDU OLSZEWSKIEGO.

-- NA MARSZU W ROCZNICĘ WYBORÓW WIĘCEJ BYŁO ODNIESIEŃ DO DZISIEJSZEJ RZECZYWISTOŚCI - TULICKI.

-- JEDEN Z UCZESTNIKÓW MARSZU KOD O RZĄDZIE PIS: FASZYSTOWSKI BOLSZEWIZM.

-- NIE ZABRAKŁO OBRAŹLIWYCH TRANSPARENTÓW - MARCIN TULICKI.

-- FRAGMENTY PRZEMÓWIEŃ BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO I ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKIEGO.

-- NA MARSZU NIE POJAWIŁ SIĘ LECH WAŁĘSA - TULICKI.

-- GRZEGORZ SCHETYNA W LEGNICY: Jesteśmy wszyscy w różnych miejscach w Polsce.

-- KRZYSZTOF ZIEMIEC: Wg szacunków policji plac Bankowy, na którym zaczął się dzisiejszy marsz, opuściło 10 tysięcy osób, wg ratusza było ich 5-krotnie więcej. Wg. obliczeń na trasie marsz, przy ul. Królewskiej było 17,5 tysiąca.

-- PREZYDENT RUMUNII POPARŁ POLSKĘ W SPORZE Z KE. MOGĄ DOŁĄCZYĆ KOLEJNE PAŃSTWA, KTÓRE POPRĄ POLSKĘ - ZAPOWIEDŹ.

-- POLSKĘ POPARŁY DO TEJ PORY PAŃSTWA GRUPY WYSZEHRADZKIEJ, WIELKA BRYTANIA, A WCZORAJ PREZYDENT RUMUNII - KLAUDIUSZ POBUDZIN.

-- W MATERIALE CYTOWANA ANALIZA PROF. MUSZYŃSKIEGO O OPINII KOMISJI WENECKIEJ.

-- PRZED SPOTKANIEM POLSKIEGO TOWARZYSTWA PRAWA KONSTYTUCYJNEGO W ZAMOŚCIU PRÓBOWANO FORSOWAĆ UCHWAŁĘ W SPRAWIE SPORU O TK, ALE TO SIĘ NIE UDAŁO, BO ŚRODOWISKO JEST PODZIELONE - POBUDZIN.

"Mój szorstki przyjaciel, Aleksander Kwaśniewski, bardzo się napracował, żeby lewicy nie było, zwłaszcza, że założył konkurencyjną strukturę - Europę Plus - która miała zniszczyć SLD. Całe środowisko skupione wokół Kwaśniewskiego, GW, twierdziło, że SLD mniej wolno. Te środowisko zasłużyło sobie na to, co jest, mam złośliwą satysfakcję"