NEWS

04/08/2025

08:14

Rządzący ulegli przeciwnikom obowiązkowej edukacji zdrowotnej? Nowacka: Muszę chronić nauczycieli przed szurią

- Jestem przekonana, że gdyby nie olbrzymie napięcie, jakie generuje prawa strona wokół edukacji, potrzebny dla dzieci i młodzieży przedmiot miałby szansę być obowiązkowy - powiedziała Barbara Nowacka w TVN24, pytana o edukację zdrowotną. - Olbrzymia kampania przeciwko przedmiotowi, który ma chronić młodzież przed uzależnieniami, który ma dawać im narzędzia dotyczące zdrowia psychicznego - kontynuowała. - To nie chodzi o nas. To naprawdę nie chodzi o polityków. To na końcu chodzi o nauczycieli i spokój w szkole. Wie pan, wprowadziłyśmy z panią ministrą Leszczyną możliwość szczepienia przeciwko HPV w szkołach. Była gigantyczna kampania również przeciwko temu, łącznie ze wtargnięciami różnych grup do szkół - mówiła dalej, odpowiadając na sugestię "mogliście państwo nie ulegać tej kampanii". - Zastraszano nauczycieli i dyrektorów. Były telefony z pogróżkami, z wyzwiskami, były ataki werbalne również w sieci. Ja muszę chronić szkołę, ja muszę chronić nauczycieli przed szurią - dodała. - Jestem o tym głęboko przekonana [że w przypadku obowiązkowej edukacji zdrowotnej takie zjawiska mogłyby się nasilić], bo widzę pełną zakłamań kampanię dotyczącą tego przedmiotu - zaznaczyła.