Dla mnie rzecz jest jasna, jeżeli chodzi o funkcjonowanie państwa, to znaczy, że ostatnie osiem lat PiS-u, a mówiłem o tym wielokrotnie i teraz mamy potwierdzenie, to jest okres demontażu służb specjalnych. To jest okres osłabienia bezpieczeństwa państwa, bo ja nie mogę sobie wyobrazić, że z jednej strony człowiek taki, jak Szmydt mógł współpracować z obcym wywiadem, a z drugiej strony mógł być chołubiony przez ważncyh polityków PiS – stwierdził Marcin Kierwiński w TOK FM.