Przede wszystkim nie znam, nie słyszałam wprost stanowiska rządu przeciwnego. Mam wrażenie, że cały czas czy premier czy minister spraw zagranicznych krytykują same wypowiedzi prezydenta, natomiast nie znam wypowiedzi, które krytykowałyby potencjalne przystąpienie do tego programu [Nuclear Sharing], więc skupmy się na meritum, na zwiększaniu bezpieczeństwa, na rozwoju Polski w wieku aspektach, również tych infrastrukturalnych, na których również panu prezydentowi zależy i nie prowadźmy tej wszechobecnej wojny polsko-polskiej na każdej arenie – stwierdziła Małgorzata Paprocka w „Sygnałach dnia” PR1.