– Kiedy trzeba zajmować się bezpieczeństwem, to cała Polska musi szukać odpowiedzi, czy minister był trzeźwy, czy minister był pod wpływem alkoholu. […] Ja w to [oświadczenie Straży Pożarnej] absolutnie nie wierzę, ale uważam za głęboko gorszące i psujące w ogóle pewien nastrój polityczny i kulturę polityczną, że musimy się nad takimi faktami zastanawiać – powiedział Tobiasz Bocheński w Polsat News.