– Dzisiaj widać jasno i wyraźnie, że to, co powiedział Morawiecki w Budapeszcie, staje się w przypadku PiS-u rzeczywistością. Dla nich większym wrogiem jest Bruksela, a przyjacielem Moskwa. Wy częściej atakujecie Brukselę i Unię Europejską, niż Moskwę i Rosję. Gdzie wasi współpracownicy dzisiaj są, w Mińsku, czy w Warszawie? Gdzie był Obajtek, w Budapeszcie, czy w Rzeszowie? – stwierdził Robert Biedroń w Polsat News.