– Ten program [Nuclear Sharing] to program natowski, program odstraszania, który polega na tym, że amerykańska bron nuklearna jest magazynowana w krajach, które nie są mocarstwami nuklearnymi. I teraz to jest pytanie o nasze bezpieczeństwo – czy to zwiększa nasze bezpieczeństwo, czy nie. Oczywiście, że zwiększa, szczególnie w sytuacji, w której przed rokiem na Białoruś zostały przesunięte siły nuklearne przez Putina – powiedział Wojciech Kolarski w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Ci, którzy mówią, że to nie służy naszemu bezpieczeństwu, to są też osoby, które mówiły, że obecność wojsk NATO w Polsce jest drażnieniem Rosji. To są te same głosy – dodał.