– Brytyjczycy udowodnili, że można z UE wyjść i nikt nikogo na siłę nie trzyma. Zrobili to pokojowo. Więc to jest koronny dowód na to, że nikt suwerenności nie stracił – powiedział Radosław Sikorski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– PiS rozumie suwerenność jako polską hegemonię, to znaczy cała Europa ma się dostosować do Polski, bo inaczej Polska nie jest suwerenna. Tylko że to jest absurd – stwierdził.

– PiS-owski dyplomata, ujmijmy to w cudzysłów, w Pradze pisał, że naruszeniem polskiej suwerenności jest to, że Czechy pozwalają Polkom terminować ciąże. Bo polskie prawo musi obowiązywać w Czechach, prawda? Bądźmy poważni – dodał.