Wszyscy jesteśmy naprawdę bardzo przejęci. My w Polsce też musimy zdać być może najtrudniejszy egzamin od niepamiętnych lat i nie chcę epatować polskiej opinii publicznej zbyt mocnymi sformułowaniami, ale uwierzcie mi państwo, sytuacja w jakiej znalazła się Europa, Ukraina, Polska wymaga skupienia, energii i maksymalnej solidarności nie tylko z Ukrainą, ale także całego polskiego narodu, bo te wyzwania, które są przed nami, są naprawdę pierwsze tego roku od kilkudziesięciu lat i dlatego jestem tak bardzo tym przejęty, bo sytuacja jest naprawdę krytyczna – stwierdził premier Donald Tusk na konferencji prasowej.