Jeżeli komuś wydaje się, że to kwestia utrzymania PiS-u przy władzy i wybory są najważniejszą rzeczą, która powinna nas przejmować, to dowód na to, że by podobnie jak przywódcy tego ugrupowania odkleił się nieco od rzeczywistości. Dziś najważniejszym problemem, z którym borykają się Polacy, są po pierwsze epidemia koronawirusa, to rzecz absolutnie oczywista, wywołująca wiele komplikacji w naszym życiu, ale po drugie to koszmarne słowo bezrobocie, które po tylu latach spokoju i tego momentu, kiedy mogliśmy nie wszyscy, ale jednak trochę od niego odsapnąć, wraca ze zdwojoną siłą. Wraca przez epidemię, ale wraca też przez ewidentne zaniechania władzy – mówił Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej.

Na to jest jedno proste rozwiązanie. W ramach tego mojego minimum antykryzysowego, należy dzisiaj, jak najszybciej, bez zwłoki, podnieść kwotę zasiłku dla osób pozostających bez pracy z 800 zł do 80 proc. płacy minimalnej – dodał kandydat na prezydenta.