Kaczyński: Nie użyliśmy siły i nie użyjemy jej. Jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych

Jak mówił Jarosław Kaczyński w Sejmie:

„Chciałbym marszałkowi Schetynie serdecznie podziękować. On znakomicie scharakteryzował 8 lat rządów Platformy w Sejmie. To była niezwykle celna charakterystyka tego całkowitego odrzucania praw opozycji, mówienia, że opozycja musi być anihilowana, przypominania ciągle: wygrajcie wybory. No to wygraliśmy. Serdeczna wdzięczność, panie marszałku. Niewielkie zmiany w pana przemówieniu i też mógłbym je wygłosić. Tylko PO zamiast PiS i może niektóre nazwiska bym zmienił. Np. przypomniałbym bądź co bądź panią, która swego czasu – to zdjęcie było znane w całym kraju – w pas kłaniała się mężczyźnie, panu Tuskowi. Tego rodzaju scena tutaj kiedyś rzeczywiście była. Jeżeli warto się nad tym zastanowić, to nad tym fenomenem całkowicie fałszywej świadomości. Przypuszczam, nie jestem pewien, że pan być może wierzy w to, co mówi. I to rzecz opisana w socjologii, filozofii politycznej już bardzo dawno. Była to definicja, jedna z wielu ideologii, fałszywa świadomość. Ta grupa, którą pan reprezentuje, do której pan należy, taką świadomość ma. Jest emanacją szerszej grupy społecznej, profitentów tego chorego procesu, który się w Polsce od lat 80 odbywał, mające różne strony, mówię o tej ciemnej stornie, którzy dzięki negatywnym cechom społecznym zdołali się przebić i którzy mają właśnie tę fałszywą świadomość, wzmacnianą przez taką bardzo prymitywną formę liberalizmu, właściwie darwinizmu społecznego, na poziomie ideowym. Odnoszę się do in spe marszałka Grupińskiego i jego filozoficznych kwalifikacji”

Jeżeli mogę o coś apelować, to żebyście próbowali się z tej fałszywej świadomości, która zakłóca odbieranie nawet najbardziej elementarnych faktów, choćby tych z 16 grudnia i później, kiedy łamaliście regulamin, Konstytucję i ustawę oraz kodeks karny. Jednocześnie zgłaszacie pretensję do marszałka, że chciał przeprowadzić uchwalenie budżetu. To coś, co warto by zbadać z punktu widzenia conajmniej psychologii – dodał prezes PiS.

Kaczyński działania opozycji porównał do działań Samoobrony. Przypomniał, że nie użyto siły, choć były przesłanki do tego, by jej użyć. – Nie użyjemy jej. Tak, jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych – stwierdził.