Mazurek: Internauci podsumowali materiał „Faktów”, wykazując, że co najmniej 3 głosy nie zostały policzone

To nie zdjęcia są dowodem na to, że posłowie głosowali, ale protokół. Niemniej na tych zdjęciach również mamy do czynienia z pewnego rodzaju manipulacjami – mówił Ryszard Terlecki na briefingu w Sejmie.

Z kolei Beata Mazurek stwierdziła:

„Do wczorajszych informacji, które przedstawiały „Fakty”, dot. liczby osób biorących udział w głosowaniu nad budżetem, to nie my, tylko internauci podsumowali ten materiał, wykazując, że co najmniej 3 głosy nie zostały policzone. Pytanie, czy zrobiono to celowo, czy to celowa manipulacja, czy to nierzetelność dziennikarska doprowadziła do tego, że TVN taki materiał wypuściło? W naszej ocenie, tych, którzy liczyli głosy, pracowników Kancelarii Sejmu było kworum na sali”