PO traci radnego we Wrocławiu. „Nie godzę się na takie budowanie polityki”

Paweł Rańda, srebrny medalista IO w Pekinie i radny miejski we Wrocławiu odszedł z Platformy Obywatelskiej, pozostaje jednak we wspólnym klubie w Rafała Dutkiewicza i PO w Radzie Miasta. Jak nam mówi o przyczynach odejścia:

„Nie godzę się na budowanie polityki, w taki sposób jaki próbuje ją zbudować Sebastian Lorenc. Jest pytanie: kogo on reprezentuje? On mówi, że reprezentuje przewodniczącego partii Grzegorza Schetynę. Ale niemal we wszystkich głosowaniach jest przeciwny drodze jaką podąża klub PO i Rafała Dutkiewicza”

Lorenc dostał się do Rady Miasta we Wrocławiu z listy Bezpartyjnych Samorządowców. Wystartował z niej po tym, jak nie znalazł się na liście PO/Dutkiewicza w wyborach samorządowych w 2014 roku.