PEK w “Pytaniu na śniadanie” z Julkiem: Zauważyliście, że on mówi do mnie papu?

Zauważyliście, że on nie mówi do mnie babciu, tylko papu? Nie wiem, tak się nauczył – mówiła premier Ewa Kopacz w “Pytaniu na śniadanie”. W telewizyjnym studiu TVP pojawiła się właśnie z wnuczkiem Julkiem, który bawiąc się zabawkami kilkukrotnie przerywał rozmowę.

“To właśnie antidotum. Taka cudowna skarbnica energii. Wystarczy, że jestem z nim 2-3 godziny i ładuje akumulatory. Chodzimy na plac zabaw, choć to trudno nazwać zabawą. On biega, ja go gonię, niekiedy w szpilkach, więc to wygląda dość komicznie. Teraz już się nauczyłam, kiedy wychodzimy na spacer, to zakładam płaskie buty, adidasy i biegam za moim wnukiem. Jest bardzo energiczny”

PEK przyznała także, że uwielbia szpilki, choć w butach na płaskim obcasie też chodzi.