– Ogromne nowe inwestycje i to w obszarze na którym najbardziej mi zależy, czyli badania i rozwój, czyli gdzie wartość jest bardzo wysoka, gdzie są wysokopłatne miejsca pracy. Wynagrodzenia są tam na dużo wyższym poziomie niż średnia i to jest ten typ inwestycji, na której Polsce najbardziej zależy. Bardzo się cieszę, że mogliśmy dziś z panem przewodniczącym podsumować ten kilkumiesięczny okres dyskusji, który zaczęliśmy w Sztokholmie – mówił premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z przewodniczącym giganta farmaceutycznego AstraZeneca Leifem Johanssonem, które odbyło się w Polish House w Davos.
Premier mówił wcześniej, w trakcie spotkań w Davos, że w dobie spowolnienia polska gospodarka bardzo szybko się rozwija: chciałbym żeby to źródło sukcesu było jeszcze mocniej oparte o wysoko zaawansowane technologie, które przyniosą do Polski nowe miejsca pracy.
– To jest ogromna inwestycja, która jest dokonywana z pewnością, że dokonujemy ją w kraju atrakcyjnym pod względem badań i rozwoju i w kraju która buduje europejski system ochrony zdrowia, otwarty dla wszystkich. To bardzo wyspecjalizowana inwestycja – mówił prezes AstraZeneca Leife Johansson.
Warszawskie centrum B+R to jedno z największych centrów badawczo-rozwojowych firmy na świecie. Kluczowe obszary medyczne, nad którymi pracuje, to onkologia (w szczególności rak płuca), kardiologia, choroby metaboliczne, choroby nerek, diabetologia i astma.