Nowe sondaże pokazują wyrównaną rywalizację między Clinton a Trumpem na starcie jesiennego etapu kampanii
Amerykańskie Święto Pracy wypada 5 września i tradycyjnie uznawane jest za początek jesiennego etapu kampanii prezydenckiej. Jak pokazują nowe sondaże, ten etap będzie niezwykle zaciekły i wyrównany. Po okresie dominacji Hillary Clinton większość nowych badań poparcia pokazuje, że kandydatka Demokratów nie może być w żadnym wypadku pewna wygranej. To być może spowodowało, że wczoraj po raz pierwszy od 275 dni Clinton rozmawiała z dziennikarzami na „zwykłej” konferencji prasowej, na pokładzie nowego kampanijnego samolotu.
W badaniu CNN/ORC to Donald Trump prowadzi z kandydatką Demokratów 2 pp, 45% do 43%. Libertarianin Gary Johnson ma sondażu 7%. Na początku sierpnia Clinton miała 8 pp w tym sondażu. To najlepiej pokazuje, jak bardzo nieprzewidywalna może być kampania w najbliższych tygodniach.
W innym szeroko cytowanym we wtorek badaniu, Clinton ma przewagę w Kolegium Elektorskim. W sondażu dla Washington Post przeprowadoznym przez SurveyMonkey w 50 stanach (74,000 respondentów w badaniu internetowym) kandydatka Demokratów ma 4 lub więcej pp przewagi w stanach, które dają łącznie 244 głosów elektorskich, tylko 26 mniej niż potrzebne do zwycięstwa. Trump ma jednak przewagę w Ohio i Iowa — i ma niewielką stratę do Clinton w Wisconsin, Pensylwanii i Michigan.
New @PostPolls;
OH TRUMP +3
IA TRUMP +4
NC TRUMP +1FL CLINTON +2
NV CLINTON +3
PA CLINTON +3!
VA CLINTON +7
WI CINTON +2 !
MICHIGAN C +1!!— politics/123 (@politics_123) September 6, 2016
To właśnie te stany mogą mu zapewnić ostateczne zwycięstwo. Ale jego słabości wśród wyborców z wyższym wykształceniem, zwłascza kobiet powoduje, że to Clinton wygrywa np. w Teksasie (o 1 pp) co jest największym zaskoczeniem tego sondażu. Clinton dobrze radzi sobie też w Arizonie (też wygrywa 1 pp) i Georgii (remis po 46). Jednak nie ma żadnych wątpliwości, że zwycięstwo Trumpa w Ohio jest jednak dużo bardziej prawdopodobne niż sukces Clinton w Teksasie, stanie który był uznawany za tradycyjnie Republikański.
Najbliższe tygodnie pokażą, czy Trump będzie w stanie utrzymać korzystny dla siebie trend i wyjść na prowadzenie w większości kluczowych stanów.