Republikanie rozważają odcięcie funduszy dla Trumpa. „Październik lub późny wrzesień”
Tematem dnia w amerykańskiej kampanii wyborczej będą najnowsze informacje POLITICO dotyczące przygotowań RNC (narodowy komitet Partii Republikańskiej) do zerwania współpracy ze sztabem Trumpa i odcięcia funduszy na jego kampanię. Trump i RNC wspólnie zbierają pieniądze, które służą – poza wspieraniem samego Trumpa – wsparciu kampanii GOP do Senatu i Izby Reprezentantów. Zdaniem POLITICO kryzys Trumpa jest na tyle poważny, że RNC zaczyna przygotowania do odcięcia funduszy. Pieniądze miałby za to posłużyć do próby ratunku dla większości GOP w Kongresie. Zwłaszcza w Senacie ta większość jest poważnie zagrożona, o czym już na 300POLITYKA pisaliśmy.
Przewaga Clinton rośnie. Niektóre sondaże w kluczowych stanach dają jej dwucyfrową przewagę. Istnieje ryzyko, że Clinton zdobędzie takie stany jak Arizona, Utah czy Georgia, gdzie Demokraci nie wygrywali od lat. Jednocześnie Trump cały czas wywołuje kolejne kryzysy w swojej kampanii i – mimo wielokrotnych interwencji – nie potrafi utrzymać jakiejkolwiek dyscypliny przekazu. To sprawia, że wielu Republikanów uznaje, że już na tym etapie kampania prezydencka jest przegrana, a wspieranie Trumpa nie ma żadnego sensu. Co więcej, szybko zbliża się czas rozpoczęcia wczesnego głosowania w kilku ważnych stanach, jak Ohio. To sprawia, że decyzja RNC – aby miała jakikolwiek sens – musi być podjęta w okolicach drugiej połowy września.
Republikanom z Waszyngtonu kończy się czas i cierpliwość. Sytuacji nie ułatwiają decyzje sztabu kandydata GOP o organizowaniu wieców w takich stanach jak Connecticut, gdzie Republikanie nie mają żadnych szans na zwycięstwo w tym roku i gdzie nie wygrywali od lat, w sytuacji gdy Trump przegrywa w kluczowych stanach.