– To prezydent Andrzej Duda ponosi odpowiedzialność za to, że ten człowiek pełni funkcję ministra. Nie tylko wasza posłanka pokazała gest wyborcom, ale wy też pokazujecie go własnemu ministrowi. Każdy przyzwoity poseł i posłanka powinna głosować za odwołaniem ministra, który odpowiada za zapaść polskich służb. Powinni się wstydzić za to, że mamy państwo, w którym służby dopuściły do aż tylu wielkich afer. Symbolem nieudolności jest to, że nawet CBA zostało okradzione z własnych pieniędzy, republika banasiowa, to wy wpuściliście do NIK człowieka, który oszukiwał wszystkich – mówił Borys Budka przedstawiając wniosek opozycji o odwołanie Mariusza Kamińskiego.

– Gdzie było CBA gdy jeden z ministrów kilkanaście razy poprawiał oświadczenie majątkowe – mówił Budka: – To debata o elementarnej uczciwości. Zamiast niej mamy dopuszczenie do szeregu afer, które są aferami waszej większości parlamentarnej.