Tak, jak mówiliśmy już tutaj wiele razy, tę decyzję [ws. kandydata w wyborach prezydenckich] podejmujemy w grudniu. Nie ukrywam, my się z tym nie spieszymy, bo Lewica jest w tym momencie w dosyć wygodnej sytuacji. Wszystkie partie prawicowe, centroprawicowe wystawiają figury na szachownicy, a my swoją decyzję podejmujemy w momencie, kiedy figury są wystawione. Nawet niektóre z tych figur, z tego co widzę, w tym momencie zaczynają się pomiędzy sobą kłócić, bo z tego co słyszałem, w Koalicji Obywatelskiej nie ma już tylko dwójki pretendentów, którzy oficjalnie startują w wyborach, ale też słyszałem polityków Nowoczesnej, którzy chodzą po mediach i mówią, że oni będą mieli własnego kandydata – stwierdził Adrian Zandberg w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.