Zaproszenia były wysłane standardowo, ponad dwa tygodnie wcześniej przed uroczystościami. Jeżeli przewodniczący Donald Tusk odebrał je w czwartek, to pytanie co robił do czwartku. Gdzie był do czwartku, że nie mógł odebrać tego zaproszenia wcześniej. To jest już pytanie nie do mnie, tylko do Donalda Tuska i jego współpracowników. Z całym szacunkiem, ale o tym, że 80. rocznica II wojny światowej będzie 1 września w Warszawie, wiedzieliśmy od dawna – mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie sprawy” Radia Plus.

Uważam, że Tusk powinien być na tych uroczystościach jako były premier. Nie chciał, nie był, nie brał – dodał rzecznik prezydenta.