PiS w sprawie premiera Morawieckiego właściwie nie ma nic na jego obronę. Wtedy, kiedy zaglądamy dzisiaj do materiału „Gazety Wyborczej”, możemy śmiało powiedzieć, że na naszych oczach upada mit o osobistej uczciwości premiera Morawieckiego. W rękach mam oświadczenie majątkowe premiera Morawieckiego i w tym oświadczeniu nie ma słowa o działce za 70 mln zł, kupionych od Kościoła katolickiego – stwierdził Cezary Tomczyk w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodał:

„Nie ma w tym oświadczeniu majątkowym nic o działkach za 70 mln zł, kupionych od Kościoła katolickiego, bo oto premier Morawiecki na przeddzień wejścia w politykę przepisał wszystko na żonę. Znamy takie procedery z przeszłości. Nigdy to nie były dobre procedery. W dodatku działka kupiona od Kościoła katolickiego”

Przypomnę jeden cytat z premiera Morawieckiego z marca tego roku: Grupy interesów w latach 90-tych hulały po III RP jak wiatr po dzikich polach. Tylko premier Morawiecki zapomniał swoim wyborcom powiedzieć, że on po tych polach hulał razem z nimi. Jeżeli dzisiaj słyszymy o tym, że premier polskiego rządu nie jest w stanie stanąć przed dziennikarzami i wyjaśnić wątpliwości związane ze swoim majątkiem, to możemy dzisiaj mówić o tym, że ma premier coś do ukrycia – podkreślił poseł PO.