Jak poinformowała Beata Szydło, zakończyło się dzisiejsze spotkanie i została ogłoszona przerwa do piątku do 8:00. Wtedy zostanie zaprezentowana nowa propozycja. Jak podkreśliła wicepremier, są analizowane pewne możliwości i w piątek ustosunkują się do nowej propozycji związków.

Dzisiaj mieliśmy dwie tury rozmów.  O 18:00 dwie centrale, FZZ i ZNP, przedstawiły rządowi nowe swoje propozycje. My jesteśmy umówieni ze stroną rządową i społeczną na kolejne negocjacje z dniem jutrzejszym, który jest przerwą w obradach i w piątek o 8:00 dalsze negocjacje. Strona rządowa przedstawi nam swoją propozycję i potrzebuje ten czas, na ten jutrzejszy dzień, i mam nadzieję, że to będzie krok przełomowy w dobrym kierunku dla wszystkich stron – mówiła Dorota Gardias.

To nie są propozycje strony społecznej, tylko dwóch związków zawodowych, czyli forum i ZNP. One dotyczą tego, że wychodząc z jednej strony naprzeciw propozycjom uelastycznienia naszych postulatów, a z drugiej strony stwarzając o wiele lepszą przestrzeń negocjacyjną, zachowując zasadę 30% wzrostu wynagrodzenia w 2019 roku, przedstawiliśmy naszą propozycję w pewnym kalendarzowym projekcie, czyli 15% od 1 stycznia, 15% od 1 września. Czekamy na stanowisko strony rządowej. Troszkę nasz niepokój rośnie w sytuacji, gdy pani premier przedstawi swoją propozycję, a jednocześnie odniesie się do naszej, pamiętając że to pojawia się w piątek. To coś, co może budzić nasz niepokój – stwierdził Sławomir Broniarz.