To jest właśnie propozycja wywołania wojny religijnej w Polsce. Widać, że jak nie ma żadnych pozytywnych propozycji gospodarczych czy społecznych, to zawsze jest mechanizm wojny religijnej, rozpalenia kolejnej dyskusji jak przy okazji aborcji, związków jednopłciowych. Tym razem wzięto na celownik Kościół, walkę z Kościołem, de facto walkę z religią” – mówił w radiowej Jedynce minister Jacek Sasin.