Nie ma w tym żadnego upokorzenia. Akurat tak się zdarzyło, że w tym zeszłotygodniowym ruchu Platformy powrócili dwaj posłowie, którzy przeszli dwa lata temu do Nowoczesnej. Platforma była w kryzysie, w kłopotach wtedy, Nowoczesna była na [fali] wznoszącej. Czy ktoś zarzucał Nowoczesnej, że upokarza? Tak się zdarza w polityce. Ufam Grzegorzowi Schetynie i Katarzynie Lubnauer – spotykali się w zeszłym tygodniu kilka razy – że doprowadzą tutaj do porozumienia, do finału. Ta sytuacja nikomu nie służy i mam nadzieję, że potrafią się dogadać. Nie na darmo tyle tysięcy kilometrów przejechali razem w samochodzie jako liderzy, współliderzy z Barbarą Nowacką, żeby teraz się nie dogadać. Jestem przekonany, że finał będzie pozytywny – stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.