Live

Łapiński: PiS do tej pory było trochę sceptyczne wobec idei referendum. Teraz pojawiły sie pytania, będą przeanalizowane i zobaczymy

Łapiński: PiS do tej pory było trochę sceptyczne wobec idei referendum. Teraz pojawiły sie pytania, będą przeanalizowane i zobaczymy

Rozmowy się toczą i trwają. Pan minister Paweł Mucha i sam pan prezydent rozmawiał z marszałkiem Karczewskim. Prawo i Sprawiedliwość do tej pory cały czas było trochę sceptyczne wobec tej idei referendum. Teraz pojawiły się pytania. Pani rzecznik Mazurek powiedziała, że najpierw będą spokojnie przeanalizowane te pytania i zobaczymy. Oczywiście, decyzja należy do senatorów, a w Senacie PiS ma większość” – mówił w „Kropce nad i” w TVN24 rzecznik prezydenta, minister Krzysztof Łapiński.

Jest faktem, że referenda w Polsce nie cieszyły się dużą popularnością. Jak się spojrzy na frekwencję, to tak, niestety, było. Pytanie jest, czy Polacy zmienili zdanie. To jest pytanie, na które dzisiaj nie znamy odpowiedzi” – dodawał.

W czwartek na sejmowej komisji ds. energii informacja ws. wyników audytu i kontroli CBA wobec spółek z udziałem SP, ze szczególnym uwzględnieniem informacji nt. ujawnionych w mediach nieprawidłowości dot. umów zawieranych przez PGZ

W czwartek na sejmowej komisji ds. energii informacja ws. wyników audytu i kontroli CBA wobec spółek z udziałem SP, ze szczególnym uwzględnieniem informacji nt. ujawnionych w mediach nieprawidłowości dot. umów zawieranych przez PGZ

Łapiński: Można było zobaczyć, że Andrzej Duda jest prezydentem, ale jest też człowiekiem, który idzie do normalnej restauracji, nie jest oderwany od rzeczywistości

Łapiński: Można było zobaczyć, że Andrzej Duda jest prezydentem, ale jest też człowiekiem, który idzie do normalnej restauracji, nie jest oderwany od rzeczywistości

Najlepszym podsumowaniem tej dyskusji jest stwierdzenie na koniec, gdy pan prezydent mówi, że pani trudno jest pogodzić się z wynikiem wyborów, a pani mówi: tak, trudno mi jest się pogodzić. Jest kwestia też politycznych sympatii. Prezydent nie przegrał. Można było zobaczyć, że jest prezydentem, ale jest też człowiekiem, który idzie do normalnej restauracji, nawet fast foodu, z której korzystają tysiące Polaków. Sam sobie zamawia jedzenie, sam płaci. Nie jest tak, że siedzi w limuzynie i mu przynoszą funkcjonariusze SOP-u jedzenie. On sam sobie idzie, sam sobie zamawia. Nie jest oderwany od rzeczywistości” – komentował w TVN24  rozmowę podczas wizyty prezydenta w KFC minister Krzysztof Łapiński.

Łapiński: Dlaczego KE nie uruchomi procedury z art. 7 dotyczącej głosowania? Dlatego, że prawdopodobnie to głosowanie by zostało przegrane. Lepiej jest ciągle utrzymywać straszak

Łapiński: Dlaczego KE nie uruchomi procedury z art. 7 dotyczącej głosowania? Dlatego, że prawdopodobnie to głosowanie by zostało przegrane. Lepiej jest ciągle utrzymywać straszak

Komisja Europejska prowadzi spór z Polską. Wydawało się na pewnym etapie, jeszcze kilka tygodni temu, że ten spór jest możliwy do zakończenia, ale być może w Komisji Europejskiej niektórym zależy, żeby ten spór się toczył dalej. Gdyby Komisja uważała, że została w Polsce naruszona praworządność, że nie ma co z Polską rozmawiać, to dlaczego nie uruchomi tej procedury z art. 7 dotyczącej głosowania? Dlatego, że prawdopodobnie to głosowanie, na wniosek Komisji, by zostało przegrane. Lepiej jest na takiej zasadzie ciągle straszak utrzymywać” – mówił w „Kropce nad i” w TVN24 minister Krzysztof Łapiński.

Olejnik: Prezydent łamie konstytucję. Została przerwana kadencja prezes Sądu Najwyższego. Proponuję 16 pytanie w referendum: łamać konstytucję czy nie

Olejnik: Prezydent łamie konstytucję. Została przerwana kadencja prezes Sądu Najwyższego. Proponuję 16 pytanie w referendum: łamać konstytucję czy nie

Prezydent łamie konstytucję. Mogę przypomnieć, że konstytucja jest łamana w sprawie Sądu Najwyższego, bo została przerwana kadencja prezes Sądu Najwyższego. W konstytucji jest zapisane, ile wynosi kadencja prezesa Sądu Najwyższego. Konstytucja jest łamana. W konstytucji jest napisane, że jest trójpodział władzy. To jest zdanie wielu prawników, wielu adwokatów, wielu sędziów. To jest zdanie wybitnych profesorów z całego świata” – mówiła w TVN24 podczas rozmowy z ministrem Krzysztofem Łapińskim Monika Olejnik.

Proponuję 16 pytanie [w referendum]: łamać czy nie” – dodała na koniec rozmowy.

Trzaskowski: To jest kompletna manipulacja. Mnie Berlin kompletnie nie interesuje. Będę walczył do upadłego o Okęcie

Trzaskowski: To jest kompletna manipulacja. Mnie Berlin kompletnie nie interesuje. Będę walczył do upadłego o Okęcie

To jest manipulacja kompletna. Uważam jedno, że Okęcie musi zostać w Warszawie. Mnie Berlin kompletnie nie interesuje. Ja będę walczył do upadłego o Okęcie i będę zadawał temu rządowi pytania, skąd on wynalazł ten port i gdzie są analizy. Oni przegłosowali to w Sejmie, a teraz analizy będą robić” – mówił w Polsat News Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski o porównaniach do PBK: Mówi się, że była pewność zwycięstwa i olbrzymia przewaga. U nas tego nie ma. Wszyscy wiedzą, że trzeba superciężko pracować

Trzaskowski o porównaniach do PBK: Mówi się, że była pewność zwycięstwa i olbrzymia przewaga. U nas tego nie ma. Wszyscy wiedzą, że trzeba superciężko pracować

To porównanie jest o tyle nieuprawnione, że przede wszystkim się mówi o tym, że u Bronisława Komorowskiego głównym problemem była pewność zwycięstwa i olbrzymia przewaga. U nas tego nie ma. Nikt nie mówi, że jest olbrzymia przewaga i wszyscy wiedzą, że trzeba superciężko pracować. A do tego Bronisław Komorowski na końcu, trzeba powiedzieć, wygrał w Warszawie. Ja jestem dobrej myśli. Rozumiem, że dziennikarze narzekają. Takie ich prawo. Niektórzy uważają, że w ten sposób mobilizują elektorat. Jeszcze się nawet kampania wyborcza nie rozpoczęła. Spokojnie, zobaczymy, czy ta praca, którą wykonałem, będzie procentować. Moim zdaniem tak” – mówił w Polsat News Rafał Trzaskowski. 

Trzaskowski: Nie ja rządzę w Warszawie, tylko Gronkiewicz-Waltz, która ma zupełnie inne poglądy od moich. Brak ustawy o związkach partnerskich to zaniechanie PO

Trzaskowski: Nie ja rządzę w Warszawie, tylko Gronkiewicz-Waltz, która ma zupełnie inne poglądy od moich. Brak ustawy o związkach partnerskich to zaniechanie PO

Nie ja rządzę w Warszawie, tylko rządzi Hanna Gronkiewicz-Waltz, która ma zupełnie inne poglądy od moich. Nie byłem posłem, więc uważam, że to, że nie ma ustawy o związkach partnerskich, to zaniechanie Platformy Obywatelskiej. I zawsze o tym mówiłem. A to Jan Śpiewak mówił jeszcze parę lat temu, że nie będzie ani lewicowy, ani prawicowy, tylko będzie po środku i bardzo mocno się od lewicowych poglądów odżegnywał. Dzisiaj wydaje mi się, że w głoszeniu pewnych poglądów on jest mniej wiarygodny niż ja” – mówił w Polsat News Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: Jaki i Śpiewak mylą się, jeśli myślą, że kampania będzie się toczyła tylko wokół reprywatyzacji. Za 2, 3 miesiące będziemy rozmawiali o przyszłości, a nie o tym, co było

Trzaskowski: Jaki i Śpiewak mylą się, jeśli myślą, że kampania będzie się toczyła tylko wokół reprywatyzacji. Za 2, 3 miesiące będziemy rozmawiali o przyszłości, a nie o tym, co było

Jeżeli chodzi o kwestie reprywatyzacji, to w tej chwili sprawa jest jasna. Jest propozycja, żeby zadośćuczynić wszystkim lokatorom, bo to jest sprawa fundamentalna. Nie było do tej pory podstawy prawnej. Jeżeli chcemy spojrzeć w przyszłość, to musi być ustawa reprywatyzacyjna” – mówił w Polsat News Rafał Trzaskowski.

Patryk Jaki i Jan Śpiewak mylą się, jeśli myślą, że kampania będzie się toczyła tylko wokół tego jednego tematu. Jak ona się zacznie, za te 2 czy 3 miesiące, będziemy przede wszystkim, tak jak teraz, rozmawiali o przyszłości, a nie o tym, co było. Powinniśmy pomóc wszystkim lokatorom, którzy ucierpieli. Jeżeli chcemy rozwiązać ten problem naprawdę, to musi być ustawa reprywatyzacyjna, którą Patryk Jaki zapowiedział, a, niestety, jej nie ma. Wiarygodność Patryka Jakiego będzie bliska zeru, jeśli on będzie o tym temacie mówił, a nie będzie w stanie się wywiązać z tej obietnicy, którą złożył” – dodawał.

Trzaskowski: Od początku wiedziałem, że trudno będzie porozumieć się z samym Śpiewakiem i Partią Razem, natomiast jeśli chodzi o Nowacką, to rozmowy trwają

Trzaskowski: Od początku wiedziałem, że trudno będzie porozumieć się z samym Śpiewakiem i Partią Razem, natomiast jeśli chodzi o Nowacką, to rozmowy trwają

Wiadomo było, że będzie kandydatów bardzo wielu. To jest bardzo prestiżowy pojedynek. Wiadomo, że nie będzie tylko Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski, tylko że będzie jeszcze kilku innych kandydatów. Pracowałem [nad poparciem lewicy]. Zobaczymy, dlatego że na razie mamy porozumienie programowe, a jednak w ostatniej chwili wycofano się z jednoznacznego poparcia Jana Śpiewaka, więc zobaczymy, jak to się potoczy” – mówił w programie „Wydarzenia i opinie” w Polsat News Rafał Trzaskowski.

Wiedziałem od samego początku, że trudno będzie się porozumieć z samym Janem Śpiewakiem i z Partią Razem, natomiast jeśli chodzi o Barbarę Nowacką, to rozmowy trwają. Dzisiaj Barbara Nowacka jasno mówiła, że jeszcze nie było porozumienia co do samej kandydatury. Zobaczymy, jak to się potoczy, zobaczymy, jak się potoczą rozmowy z SLD” – dodawał.

W Rembertowie trwa spotkanie Jakiego z mieszkańcami

W Rembertowie trwa spotkanie Jakiego z mieszkańcami

Na Starym Mokotowie kolejne spotkanie „na ławce” z Trzaskowskim. „Często jest tak, że po spotkaniu ludzie chcą rozmawiać w cztery oczy”

Na Starym Mokotowie kolejne spotkanie „na ławce” z Trzaskowskim. „Często jest tak, że po spotkaniu ludzie chcą rozmawiać w cztery oczy”

Już kolejne spotkanie z tego cyklu. Bardzo się cieszę, że będzie mi dane rozmawiać z warszawiakami. Byliśmy już w samym centrum stolicy, byliśmy na Pradze Południe, teraz przyszedł czas na Mokotów. Zresztą miejsce znam bardzo dobrze, bo tu dosłownie za rogiem mieszkała moja babcia, na Rakowieckiej. Dzisiaj siadamy jak zwykle na ławeczce. Wszyscy, którzy chcą chwile porozmawiać o tym, co dzieje się w Warszawie, często zgłaszają się do biura, zgłaszają się poprzez media społecznościowe. To jest idealna okazja, żeby porozmawiać. Na początku w świetle kamer, później często jest tak, że ludzie, którzy się zgłaszają i chcą porozmawiać na ławeczce, chcą rozmawiać w cztery oczy, więc próbujemy im zapewnić wtedy odrobinę prywatności” – mówił podczas kolejnego z cyklu spotkań „na ławce” kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski.