GW na jedynce: „Jak Bronisław Komorowski nie został prezydentem. Kronika katastrofy”

W środowym wydaniu „Gazety Wyborczej”, w dodatku „Polityka Extra”, ukaże się wywiad z Aleksandrem Kwaśniewskim. „GW” promuje go tytułem: „Platforma musi zmienić wszystko albo przegra”.

Gazeta opisuje także „kronikę katastrofy” związanej z klęską Bronisława Komorowskiego. Jak piszą na jedynce Agnieszka Kublik i Paweł Wroński: „Rozmawialiśmy z politykami Platformy i PR-owcami zaanga- żowanymi w walkę o reelekcję. Większość z nich zastrzegła sobie anonimowość. Z relacji wyłania się obraz potwornego bałaganu, kompetencyjnego zamętu oraz frakcyjnych walk w Pałacu Prezydenckim i samej Platformie”.

Dziennikarze opisują niezgodności między de facto „dwoma sztabami”: „Od początku funkcjonowały dwa sztaby. Jeden w Pałacu Prezydenckim, drugi kierowany przez posła PO Roberta Tyszkiewicza. Spotkania oznaczały „hektolitry wypitej kawy”, a decyzje i tak zapada- ły gdzie indziej. Bo w Pałacu panowa- ło przekonanie, że prezydentura Komorowskiego jest świetna, więc sama się obroni”. 

Jak twierdzi „GW”, Rafał Grupiński próbował przekonać Pałac Prezydencki do skoordynowania kampanii prezydenckiej z wyborami parlamentarnymi. Szef klubu PO – jak piszą dziennikarze – chciał namówić sztab do podjęcia współpracy z Jerzym Orłowskim, współtwórcą dwóch zwycięskich dla PiS kampanii z 2005 r. Orłowski wymyślił i nakręcił słynny polaryzacyjny spot o in vitro – przetrzymywany jednak przez kilka tygodni.

„Wyborcza” podkreśla niechęć tzw. dużego pałacu do Michała Kamińskiego. Dawnego spin doctora PiS ludzie z Pałacu mają „nie znosić”, przez co Kamiński wiosną – mimo iż chciał – nie dostał zgody, by móc wpływać na kampanię.