#DEBATA #KAMPANIA

— MARCIN MASTALEREK W POLSAT NEWS O DEBACIE KUKIZA: Od sztabu Pawła Kukiza dowiedzieliśmy się, że sztab Bronisława Komorowskiego chciał przed debatą otrzymać pytania. Andrzej Duda od razu napisał na Twitterze, kiedy tylko pojawiła się propozycja debaty ze strony Pawła Kukiza, że wchodzi w to i nie stawia warunków. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że sztab Komorowskiego debaty nie chce. Dla nas sprawa jest zamknięta.

— O DZISIEJSZEJ DEBACIE: Andrzej Duda będzie taki jak zawsze, będzie naturalny. [Na pytanie, kto trenuje Dudę]. Pana ministra “wytrenowało” 250 spotkań w powiatach, a także jego cała kariera. Andrzej zawsze sam się przygotowuje do debat i wystąpień. (…). Jacek Kurski nie jest członkiem sztabu i nie ma nic wspólnego z panem ministrem Andrzejem Dudą.

— JOACHIM BRUDZIŃSKI W JNJ TVN24 O POPRZEDNIEJ DEBACIE: Polacy zobaczyli wyważonego, kulturalnego, szanującego swoje słowo i swój podpis Andrzeja Dudę, a z drugiej strony – dziwnie pobudzonego, niekulturalnego, nie trzymającego się zasad Bronisława Komorowskiego.

— O PRZYGOTOWANIACH DO DZISIEJSZEJ DEBATY: Z Andrzejem nie pracuje żaden mistrz, bioenergoterapeuta. Nie chodzi też do wróżki. Nad Andrzejem Dudą pracuje przede wszystkim sam Andrzej Duda.

— ROBERT TYSZKIEWICZ O DEBACIE ZAPROPONOWANEJ PRZEZ KUKIZA: Opublikujemy całość korespondencji między naszymi sztabami. Warto, by opinia publiczna wiedziała, że we wtorek wieczorem zgłosiliśmy gotowość. Wczoraj otrzymaliśmy odpowiedź kuriozalną, że do 18. mamy przyjąć propozycje formuły, w której było wiele nieścisłości, że mamy przyjąć koncepcję nieprzygotowaną, chaotyczną (…). Pierwszą oficjalną odpowiedzią naszego sztabu był nasz przedwczorajszy list i zaproszenie do ustalenia uzgodnień. Debata się w końcu nie odbędzie (…). Paweł Kukiz chciał przeprowadzić happening polityczny, nie debatę.

— TOMASZ NAŁĘCZ W KONTRWYWIADZIE RMF: Prezydent wydał dyspozycję sztabowcom, żeby uzgodnić zasady tej debaty – bo trudno brać udział w debacie, gdzie nie ma uzgodnionych zasad… Najlepszą odpowiedzią jest, że nie było żadnego spotkania na ten temat. Wszystko, co o tej debacie wiemy, to informacje pana Kukiza zamieszczane na Facebooku i na Twitterze. Oczekujemy spotkania w tej sprawie. Prezydent jest otwarty na tą debatę. Nie można prezydenckiej debaty w 40-milionowym kraju ustalać wpisami na Facebooku.

— NAŁĘCZ DALEJ: Prezydent się świetnie czuje w debatach, jest człowiekiem walki. Im więcej takich spotkań, tym dla prezydenta lepiej.

— JACEK PROTASIEWICZ W POLSAT NEWS: Mam wrażenie, że Pawłowi Kukizowi chodzi bardziej o kontynuację kampanii wyborczej – bardzo dla niego udanej – i zwrócenie po raz kolejny reflektorów na siebie. Z całym szacunkiem, ale dziś Polacy dokonują realnego wyboru między Bronisławem Komorowskim a Andrzejem Dudą. Paweł Kukiz swoją argumentację wygłosił. Ja się z tym, co mówił o Polsce, radykalnie nie zgadzam. Przypomina mi to – w innych słowach – argumentację Andrzeja Leppera. Nie zgadzam się z nią i mam do tego prawo.

— WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ O ANDRZEJU DUDZIE: Nie wiemy, kim jest Duda. On odgrywa pewną rolę. Mówi to, co sztab podpowiada, żeby mówił. A nie to, co myśli. To, że był podsekretarzem stanu w kancelarii prezydenta, niewiele mówi. To był urzędnik, a nie minister, szef resortu. Ja zajmuję się polityką 26 lat. Gdyby ktoś zapytał mnie pół roku temu, czym zajmuje się pan Duda, to bym nie wiedział. Więc nie sądzę, żeby odbił się wcześniej w świadomości społecznej.

— TOMASZ NAŁĘCZ O WYBORZE LUDZI LEWICY: Mając do wyboru wiceministra sprawiedliwości z czasów kiedy zginęła Barbara Blida, mając do wyboru jedną z twarzy IV RP i Bronisława Komorowskiego, w odruchu samoobrony wybiorą Bronisława Komorowskiego.

#PROPOZYCJA PBK WS. EMERYTUR #REFERENDUM

— ROBERT TYSZKIEWICZ W TVP INFO O PROPOZYCJI WS. EMERYTUR: Od początku reformy emerytalnej, już w momencie podpisywania, mówił o tym, że ta reforma powinna być maksymalnie elastyczna. Od wielu miesięcy mówi o tym, że staż pracy powinien być kryterium. To też nic nowego w jego stanowisku politycznym. Warto, by staż pracy był istotnym kryterium przechodzenia ludzi na emeryturę (…). Jeśli widziałem reakcję pana ministra Kosiniaka-Kamysza, to nie miałem wrażenia, żeby rząd nic o tym nie wiedział.

— JACEK PROTASIEWICZ W POLSAT NEWS O EMERYTURACH: To nie jest cofnięcie reformy emerytalnej, to nie ma być obniżenie wieku emerytalnego, to jest korekta (…). Dwa lata temu sytuacja finansów publicznych była dużo gorsza. Można wprowadzać korekty do systemu finansowego, również związanego z systemem emerytalnym. Kiedyś takiego ryzyka podjąć nie mogliśmy. Dwa tygodnie temu została z Polski zdjęta procedura nadmiernego deficytu.

— TOMASZ NAŁĘCZ NA UWAGĘ KONRADA PIASECKIEGO, IŻ PROPOZYCJA PBK WS. EMERYTUR JEST NIEPRZEMYŚLANA I SZKODLIWA: Ale to jest mniej więcej porachowane. Nie jestem ekonomistą.

— NAŁĘCZ DO PIASECKIEGO: Panie redaktorze, nie prezydent uchwala ustawy. To jest punkt wyjściowy prezydenta. To będzie w Sejmie. Jeśli będą racjonalne argumenty za innym wiekiem, lekko mniejszym czy lekko wyższym, ja tego nie przesądzam, to przecież prezydent tą propozycją mówi tak: prezydent jest za debatą w tej sprawie – czy przejście na emeryturę ma zależeć tylko od wieku, czy też od okresu składkowego i czasu pracy?

— O KONTAKTACH PBK Z EWĄ KOPACZ: Tego nie wiem, przecież nie uczestniczę w rozmowach prezydenta z panią premier, ale wiem jedno, że na pewno nie ma działań prezydenta, które by nie były… znaczy, o których prezydent by nie informował pani premier.

— MARCIN MASTALEREK W POLSAT NEWS O GŁOSOWANIU W SENACIE WS. REFERENDUM: PO może wszystko przegłosować, bo ma większość w Senacie. Nawet to, że jestem brunetem z długimi włosami podobnym do Antonio Banderasa i siedzę tutaj z gitarą. Mogą przegłosować niekonstytucyjne referendum. Niektórzy konstytucjonaliści wskazują nawet, że jeśli to przejdzie [propozycja PBK w Senacie], to Bronisław Komorowski może stanąć nawet przed Trybunałem Stanu.

— ADAM HOFMAN W POLITYCE PRZY KAWIE O PROPOZYCJI PREZYDENTA WS. EMERYTUR: Totalna ściema wyborcza. Nie trzeba być wielkim mózgiem marketingu politycznego żeby zauważyć, że ten pomysł jest czysto wyborczy.

— REPLIKA JAKUBA RUTNICKIEGO W POLITYCE PRZY KAWIE: Wychodzimy z nadmiernego deficytu. Nasz kraj się rozwija, zmniejsza się bezrobocie, choć cały czas jest jeszcze duże. To bardzo dobre rozwiązanie, myślę, że obywatele bardzo dobrze je oceniają.

— HOFMAN: Wystarczy sięgnąć po ustawę zwiększającą czas pracy i zobaczyć, że widnieje pod nią podpis Bronisława Komorowskiego. Wystarczy tym pomachać, żeby udowodnić, że to jego podpis i to, że prezydent w tych propozycjach jest niepoważny i niewiarygodny.