— GRZEGORZ SCHETYNA W POLITYCE PRZY KAWIE TVP1: Nie chcemy drażnić Rosji, robimy swoje. Realizujemy postanowienia z Newport związane ze wzmacnianiem wschodniej flanki. Nam nie zależy, żeby rozszerzyć działania wojenne, właśnie odwrotnie: chcemy zaprzestać tych działań, żeby przestała lać się krew. Zawieszenie broni, wycofanie ciężkiego sprzętu – tak. My będziemy jedynie rozszerzać współpracę [poprzez wysłanie polskich oficerów na UKR], nie ma co wpadać w tony historyczne.

— O SCEPTYCYZMIE ANDRZEJA DUDY CO DO WYSYŁANIA POLSKICH OFICERÓW NA UKR: A wcześnie Andrzej Duda „wysyłał” wojska natowskie na Ukrainę. Tutaj trzeba być konsekwentnym, nie miotać się od ściany do ściany, nie można polskiej polityki zagranicznej wpisywać w kampanię wyborczą.

— O SŁOWACH ADAMA JARUBASA NT. POLITYKI ZAGRANICZNEJ:  Są dla mnie niezrozumiałe. Rozmawiałem z liderami PSL. Te 8 lat pracy to przecież także 8 lat kreowania wspólnej polityki zagranicznej. Nie chciałbym, żeby Adam Jarubas atakował nasz dorobek. Takie wypowiedzi nie szkodzą polskiej racji stanu, bo są mało poważne, ale nie działają dobrze na relacje koalicyjne. Nie przywiązujmy do tego wielkiej wagi, to jest próba zwrócenia na siebie uwagi kandydata, delikatnie mówiąc, mało rozpoznawalnego.

— O ARTYKULE „GW” NT. BARTŁOMIEJA SIENKIEWICZA: Sam artykuł, który otwiera ten temat, jest sensacyjny. To jest bardzo poważne oskarżenie. Jednak to dotyczy poprzedniego rządu, Sienkiewicz jest osobą publiczną, oczywiście sprawę trzeba wyjaśnić, musi się do tego odnieść. Ta sprawa oczywiście nie będzie zamknięta, bo jest sprawą publiczną. Jeśli to okazałoby się prawdą, byłyby to najgorsze metody z czasów 05-07. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby za rządów PO dochodziło do takich działań. Ja nie jestem osobą, która wierzy w spisek służb.

kidawa

— MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA W PR1: Konwencja [antyprzemocowa] rozpatrywana była w Senacie w trzech komisjach. Faktycznie zdarzyła się wpadka przy pracy, kilku naszych senatorów nie pojawiło się na obradach. Mam nadzieję, że spokojnie to zostanie nadrobione i niebawem będziemy mogli powiedzieć, że konwencja została przyjęta przez polski parlament.

— KIDAWA DALEJ: Wydaje mi się, że pan prezydent nie ma problemów z konwencją, ważne, żeby ten dokument trafił w końcu na jego biurko. To jest dokument bardzo ważny, należy go rozpatrywać pod kątem prawnym, nie światopoglądowym.

— O PROJEKCIE USTAWY O IN VITRO: Wczoraj odbył się Komitet Stały Rady Ministrów, dokument został przyjęty. Za dwa tygodnie – Rada Ministrów. A potem mam nadzieję, dosyć odpowiedzialnie, będzie nad dokumentem pracował parlament. Uregulowanie ustawy jest konieczne. Świadomość tego tematu jest dziś bardzo duża, debata od lat tocząca się w naszych domach i parlamencie wiele nas nauczyła.

— O ART. „GW” NT. BARTŁOMIEJA SIENKIEWICZA: Nic mi o tym nie wiadomo, działania służb są objęte tajemnicą. Dlatego wszystkie takie wycieki, artykuły, budzą duże emocje. Trzeba będzie ten tekst przeanalizować, przedstawiciele służb muszą odpowiedzieć na pewne pytania. Trzeba zachować dużą ostrożność.

— O PREZYDENCKIM TWITTERZE: Twitter jest bardzo trudnym narzędziem pracy, trzeba tam bardzo ważyć słowa. Jestem pewna, że ten problem został już rozwiązany.

kierw

— MARCIN KIERWIŃSKI W TVP INFO NA PYTANIE O ART. „GW” O SIENKIEWICZU: Dobrą praktyką, jeśli chodzi o pracę służb specjalnych, jest ich tajność. Mówimy o jednym prasowym artykule. Tajniki pracy służb to coś, co służby bardzo mocno chronią, to dobra praktyka. Jeśli ta sytuacja wymaga sprawdzenia, to odpowiednie komórki w służbach powinny to sprawdzić. Jestem przekonany o profesjonalizmie polskich służb. Pan Bartłomiej Sienkiewicz w tym artykule całkowicie się odcina.

— NA PYTANIE O LOS SIENKIEWICZA: Myślę, że doświadczenie pana Sinkiewicza i jego zdolności powinny być wykorzystane, i one są wykorzystywane przez PO. IO będzie miejscem, gdzie będzie powstawał program PO. [O artykule „GW”] Nie chcę spekulować, co by było gdyby. Praktyką działania służb jest praktyka cicha, nie przywiązywałbym się do jednego artykułu. Myślę, że szefowie służb już dzisiaj wydadzą odpowiednie dyspozycje. Myślę, że pani premier raczej poczeka na wyjaśnienie tej sprawy. Przypominam, że Bartłomiej Sienkiewicz w tym artykule mocno się odcina.

— JADWIGA STANISZKIS W JNJ TVN24 O BARTŁOMIEJU SINKIEWICZU: Znam go bardzo przelotnie. Obserwowałem jego karierę poprzez media. Rozumiem, że Sienkiewicz dla swoich pracowników był irytujący, musiał być irytujący dla struktur. Ta sprawa jest oburzająca. Jeśli to jest prawda, co pisze „GW”, to to jest to samo wpisywanie się w ten łańcuch [podsłuchiwania].

staniszkis

— O JVR: Cieszę się, że szefem doradców premier Kopacz jest Jacek Rostowski, to człowiek kompetentny.

— O KAMPANII: Widać, że to młode pokolenie jest już produktem politykowania, ale bardziej przykro mi z powodu roli kobiet w tej kampanii. Myślę, że to na długo zamknie kobietom drogę do wysokich stanowisk, prawdziwych karier. To jest płaskie, irytujące.

— O ANDRZEJU DUDZIE:  Znam go bardzo pobieżnie, ma wykształcenie i doświadczenie. Ale on dał się wpisać w taką ogólną gadkę symboliczną, nie pokazując drogi dojścia. Powinien być bardziej sobą. Brakuje mi jakiejś nuty tajemnicy, jakiegoś szaleństwa, gotowości do ryzyka.

— TOMASZ SIEMONIAK W KONTRWYWIADZIE RMF FM KRYTYCZNIE O SLD: Bardzo jestem za tym, żeby obowiązywał taki consensus w sprawach wsparcia dla Ukrainy, czy polityki wschodniej. I zgadzam się on jest bardzo trudny do utrzymania w warunkach kampanii prezydenckiej, gdzie są kandydaci, którzy nie wahają się mówić w sposób… dość ryzykowany o polityce zagranicznej. Mam na myśli kandydatkę SLD i postawę polityków SLD w tej sprawie, która wydaje mi się bardzo dziwna tak jakby nie było ich tutaj przez rok w tej części Europy i nie wiedzieli co się dzieje, co robi Rosja.

— O WYPOWIEDZIACH ADAMA JARUBASA: To taka barwa kampanii, myślę, że kandydat pan Adam Jarubas przemyślał te swoje wypowiedzi i już wczoraj słyszałem, mówił zupełnie inaczej.Nie rozmawiałem z nim na ten temat, natomiast miałem okazję kilka razy publicznie się w tej kwestii wypowiedzieć. Z całą życzliwością do niego i myślę, że wyciągnął z tego wnioski.

— SIEMONIAK O ARTYKULE „GW” NT. BARTŁOMIEJA SIENKIEWICZA I SŁUŻB: Przeczytałem ten artykuł dzisiaj, wcześnie rano i właściwie powinienem udzielić takiej rutynowej odpowiedzi, że to trzeba wyjaśnić, że się zajmie tym Komisja ds. Służb Specjalnych, ale wykroczę poza rutynę, bo powiem że skontaktowałem się dzisiaj rano z szefem służby kontrwywiadu wojskowego i zapytałem go czy to prawda. Upoważnił mnie do tego, żebym mógł jednoznacznie powiedzieć, że to jest nieprawda. Oficerowie SKW nie brali udziału w żadnych takich działaniach o których pisze dzisiejsza „Gazeta Wyborcza”. Nie tworzyli żadnej grupy w MSW, nie inwigilowali szefa innej służby.

— NA PYTANIE, CZY MOŻLIWE JEST, BY ISTNIAŁA GRUPA ZŁOŻONA Z FUNKCJONARIUSZY INNYCH SŁUŻB: Przypuszczam, że nie. Pracowałem 4 lata w MSW i wydaje mi się po prostu niemożliwe, żeby takie działanie,  jakieś tajne, mogło mieć miejsce. Natomiast z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć o SKW, które miało być trzonem tej mitycznej grupy. To nieprawda.

— ZBIGNIEW ZIOBRO W POLSAT NEWS O ANDRZEJU DUDZIE: Przedstawiłem go śp. Lechowi Kaczyńskiego, ale nie przedstawiłbym go, gdybym wiedział, że nie ma pewnych zalet. Teraz te zalety przekuwa w kampanii prezydenckiej. Z powodu tych zalet promowałem go. I z powodu tych zalet Andrzej Duda gwarantuje to, że Polsce będziemy mogli lepiej, godnie żyć.

— NA PYTANIE O JACKA KURSKIEGO: Proszę mnie nie przepytywać z Jacka Kurskiego. Nie wszystkie wybory personalne są w karierze udane, jedźmy dalej.

— O ARTYKULE „GW” NT. SIENKIEWICZA: Pan Czuchnowski jest dla mnie mało wiarygodnym dziennikarzem. Wiem, jak ten człowiek potrafi manipulować. Jeśli jednak uznać ten artykuł, te informacje za wiarygodne – bo tutaj należy wziąć poprawkę, że „GW” atakuje swój ulubiony rząd PO – to rzeczywiście, należy się zastanowić, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa, że SKW atakuje cywili podczas gdy nie miała takiego prawa oraz czy nielegalnie podsłuchiwano wysokich oficerów służb.

Fot. TVP1, TVP Info, PR1, TVN24