— TUSK: W TYCH WYBORACH JEDYNYM KRYTERIUM BĘDĄ NASZE WŁASNE PRZEKONANIA – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2024/03/14

— W SONDAŻU UNITED SURVEYS DLA WP REMIS:
PiS – 29 proc.,
KO – 28 proc.,
Trzecia Droga – 13,5 proc.,
Konfederacja – 8,6 proc.,
Lewica – 7,5 proc.,
inne komitety – 4,9 proc.,
nie wiem/trudno powiedzieć – 8,4 proc.
https://wiadomosci.wp.pl/na-kogo-chca-glosowac-polacy-w-wyborach-do-sejmikow-mamy-sondaz-7005284775099168a

— W POLITYCE SYMBOLE ZNACZĄ RÓWNIE WIELE CO KONKRETNE DECYZJE. DLATEGO SPOTKANIE BIDENA Z DUDĄ I TUSKIEM BYŁO WAŻNE DLA OBU STRON – KRZYSZTOF STORY W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “W Waszyngtonie prezydent i premier podzielili się rolami. Donald Tusk grał złego policjanta: „To nie jest kolejna polityczna awantura, która ma znaczenie tylko dla Ameryki. Brak działań będzie kosztował tysiące ludzkich żyć w Ukrainie” – mówił do lidera Republikanów w Kongresie, który blokuje wsparcie dla Kijowa”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/w-polityce-symbole-znacza-rownie-wiele-co-konkretne-decyzje-dlatego-spotkanie-bidena-z-duda-i

— NACZELNY FAKTU BIEGAŁ Z PREZYDENTEM W WASZYNGTONIE.

— NIE WZYWAJMY RZĄDU TUSKA, BY BEZKRYTYCZNIE POPIERAŁ HASŁO „POGŁĘBIENIA INTEGRACJI”, IGNORUJĄC INTERESY I NASTROJE RÓŻNYCH GRUP SPOŁECZNYCH. PRZECIEŻ LOS TEGO RZĄDU I PRZYSZŁOŚĆ DEMOKRACJI W POLSCE ZALEŻĄ TAKŻE OD POPARCIA ROLNIKÓW – EUGENIUSZ SMOLAR W GW.

— NOWY RZĄD NIE MOŻE JEDNAK ANI PRZEZ CHWILĘ ZAPOMNIEĆ, ŻE 7,5 MILIONÓW WYBORCÓW NIE ROZPŁYNĘŁO SIĘ W POWIETRZU – DALEJ SMOLAR W GW: “Nowy rząd nie może jednak ani przez chwilę zapomnieć, że 7,5 milionów wyborców nie rozpłynęło się w powietrzu. Przez lata głosowali na PiS, ziobrystów i Konfederację, umacniani propagandą, także płynącą z ambon, że są oni kulturowo „bardziej nasi”, a jako prawdziwi patrioci lepiej bronią interesów Polski i Polaków wobec wrażych zakusów Berlina i Brukseli, chcących zapobiec wzmacnianiu się Polski i jej międzynarodowej pozycji”.
https://wyborcza.pl/7,75968,30793211,reformatorski-euroentuzjazm-wiedzie-na-manowce-polemika-z-wielinskim.html

— KACZYŃSKIEMU ZAWSZE CHODZI O POZNAWCZY ZAMĘT, ZNIECHĘCENIE I DEMOBILIZACJĘ, NA ZASADZIE: NIE ZGŁĘBIAJCIE TEGO, MY TO OGARNIEMY – MARIUSZ JANICKI W TYGODNIKU POLITYKA: “Kaczyński zawsze bazował na żelaznym elektoracie i z tej pozycji próbował rozhermetyzować wyborców innych ugrupowań. Zawsze chodzi mu o poznawczy zamęt, zniechęcenie i demobilizację, na zasadzie: nie zgłębiajcie tego, my to ogarniemy. Reguły tej gry są jasne: naiwność przyniesie nieszczęście, każdy szlachetny odruch będzie ukarany, kto odpuści na centymetr, ten przegra. Te zasady dotyczą każdej wersji przekazu PiS. Ludzie Kaczyńskiego, a zwłaszcza Morawieckiego, budują nową powyborczą agendę, patrzą, kto wpadnie w ten wykoncypowany „środek” i jak to można wykorzystać”.

— JEŚLI MORAWIECKI TYLKO BĘDZIE MIAŁ MOŻLIWOŚĆ ZERWANIA SIĘ ZE SMYCZY KACZYŃSKIEGO, TO STWORZY COŚ NA WZÓR TRZECIEJ DROGI DLA TYCH, KTÓRZY MAJĄ JUŻ DOŚĆ „JAŁOWYCH SPORÓW” – DALEJ PIERWSZY WICENACZELNY TYGODNIKA POLITYKA: “Nawet długo po ostatnich wyborach, kiedy w kampanii Morawiecki ani na jotę nie ustępował w radykalizmie Kaczyńskiemu i Ziobrze, a po 15 października ciągnął szopkę ze swoim „rządem”, wciąż wielu publicystów uważa, że były premier ma jakiś autorski umiarkowany program, jest europejskim gołębiem, ma papiery na zwykłego demokratę. Jeśli tylko będzie miał możliwość zerwania się ze smyczy Kaczyńskiego, to stworzy coś na wzór Trzeciej Drogi dla tych, którzy mają już dość „jałowych sporów”. Bo w polskiej polityce porządna kompromitacja jest niemożliwa, wciąż trwa prawdziwa lub sponsorowana nadzieja na ludzki PiS. Ale do tego potrzebni są rozmaici życzliwi w mediach, którzy każdego ranka oferują partii Kaczyńskiego nowe życie”.

— KONCEPCJA „ASPIRACYJNEGO ŚRODKA” TO DZISIAJ NAJBARDZIEJ ZAAWANSOWANY PROJEKT PIS, DOBRZE MASKOWANY, ROZPISANY NA WIELE AKCJI I POSTACI – DALEJ MARIUSZ JANICKI: “Koncepcja „aspiracyjnego środka” to dzisiaj najbardziej zaawansowany projekt PiS, dobrze maskowany, rozpisany na wiele akcji i postaci. Ma służyć rozmasowaniu wyborczej porażki prawicy, bo przecież ta zostawia dalekosiężne, szeroko akceptowane plany, a więc nie jest przegrana, tylko bezsensownie zatrzymana. Sugeruje to „przerwaną dekadę” (cytując pamiętne tłumaczenie Edwarda Gierka), niefortunny antrakt w postępie cywilizacyjnym. To zarazem prośba o kolejną, szybką szansę, kiedy naprawi się błędy i pójdzie naprzód jak taran”.

— ŻE TAKI PROCES UZWYCZAJNIANIA MOŻE SIĘ POWIEŚĆ, POKAZUJĄ WYNIKI NIEDAWNEGO FRANCUSKIEGO SONDAŻU NA TEMAT NACJONALISTYCZNEJ PARTII MARINE LE PEN, ZRESZTĄ ZAPRZYJAŹNIONEJ Z PIS, W KTÓRYM 60 PROC. RESPONDENTÓW UZNAŁO, ŻE TO „NORMALNA PARTIA” – PISZE JESZCZE JANICKI W TYGODNIKU POLITYKA: “Że taki proces uzwyczajniania może się powieść, pokazują wyniki niedawnego francuskiego sondażu na temat nacjonalistycznej partii Marine Le Pen, zresztą zaprzyjaźnionej z PiS, w którym 60 proc. respondentów uznało, że to „normalna partia” (nazwano to „dediabolizacją”). W tę stronę zmierza ten narracyjny projekt, podbudowany teraz tym, że PiS jest w opozycji, w swojej opowieści gnębiony przez „totalną władzę” – patrz przekazy pierwszy i drugi. Oba wspierają ten trzeci, dzisiaj dla partii Kaczyńskiego najważniejszy: PiS „jest na tak”, chociaż jeszcze w niedawnym referendum był cztery razy „na nie”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2248587,1,prezes-sie-ociepla-czyli-po-jakie-chwyty-siegnie-teraz-pis-maja-juz-trzy-wersje-przekazu-znow-sie-uda.read

— W PIS NASTROJE PRZED WYBORAMI SAMORZĄDOWYMI NIE SĄ NAJLEPSZE. – TRZEBA USTAĆ, TRZEBA PRZETRWAĆ. GDYBYŚMY MOGLI COFNĄĆ CZAS, NIE PRZENOSILIBYŚMY TYCH WYBORÓW – SŁYSZYMY W PARTII JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO – AGATA KONDZIŃSKA W GW.

— ZA WIELE POLA DO POPISU NIE MAMY, WIĘKSZE ZDOLNOŚCI NARRACYJNE W KAMPANIACH ZAWSZE MA WŁADZA, TO ONA NARZUCA TEMAT – ROZMÓWCA KONDZIŃSKIEJ Z PIS: “- Za wiele pola do popisu nie mamy, większe zdolności narracyjne w kampaniach zawsze ma władza, to ona narzuca temat. My możemy znajdować ich problemy, nagłaśniać je i przekonywać, że z nami ich by nie było – dodaje rozmówca z PiS”.
https://wyborcza.pl/7,75398,30793783,kiepskie-nastroje-w-pis-przed-wyborami-samorzadowymi-za-wiele.html

— START KURSKIEGO W WYBORACH DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO MA BYĆ PRZESĄDZONY – ANDRZEJ GAJCY W ONECIE: “Start Jacka Kurskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Prawa i Sprawiedliwości ma być przesądzony. Taką decyzję po wielu rozmowach i „pielgrzymkach” byłego szefa TVP do partyjnej centrali na Nowogrodzką miał podjąć w ostatnich dniach lider PiS Jarosław Kaczyński — twierdzą źródła Onetu. I to mimo wielu obaw i głosów krytycznych, płynących z samego ścisłego kierownictwa ugrupowania. „Klamka zapadła. Jacek powraca” — słyszymy”.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wielki-come-back-jacka-kurskiego-klamka-zapadla-prezes-kaczynski-sie-ugial/rb2vxxm,79cfc278

— PIS SPRAWIA WRAŻENIE, ŻE ROZMAWIA TYLKO SAM ZE SOBĄ – JAKUB MAJMUREK W NEWSWEEKU: “Największa partia opozycji nie tylko nie potrafi narzucić tematu debaty publicznej, ale coraz częściej sprawia wrażenie formacji, która rozmawia głównie sama ze sobą, o swoich własnych wewnętrznych problemach. W ostatnich tygodniach ze strony PiS do opinii publicznej docierają głównie informacje na temat mających toczyć się w partii dyskusjach o przyczynach wyborczej klęski, odpowiedzialności, jaką ponosi lub nie ponosi za nią prezes Kaczyński, wreszcie wokół sukcesji po obecnym prezesie”.

— POLSKA DEMOKRACJA WYJDZIE Z CIENIA KACZYŃSKIEGO? – DALEJ MAJMUREK: “W efekcie tego wszystkiego spór polityczny coraz bardziej przenosi się dziś w Polsce wewnątrz koalicji 15 października. To w ramach rządzącej koalicji toczy się merytoryczna dyskusja nad kluczowymi dla Polek i Polaków sprawami, obok którego stoi coraz bardziej zajęty sobą, formułujący coraz bardziej ekscentryczny przekaz PiS”.
https://www.newsweek.pl/polska/polityka/pis-stracilo-swoja-najwieksza-bron-skutki-beda-miazdzace/tnn9hmt

— 34 LATA TEMU – 1990: Główny Urząd Statystyczny ogłosił, że inflacja w ciągu dwunastu miesięcy wyniosła 1360%.

— URODZINY: Józefa Szczurek-Żelazko, Aleksandra Chalimoniuk.