stan gry: 10.10.2014

PBK z rodzinami smoleńskimi, Kaczyński: partia się rozpełzła, PO ma kłopot z weryfikatorem ze stanu wojennego

-- ZA TYDZIEŃ PEK W MEDIOLANIE weźmie udział w spotkaniu przywódców Azji i Europy, którzy spotkają się w Mediolanie w dniach 16-17 października 2014 r.

-- OD 1O DO OK. 11.30 GŁOSOWANIA W SEJMIE- PORZĄDEK GŁOSOWAŃ http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agenda.xsp?symbol=KOLEJNOSC_GLOSOWAN

-- PO MA KŁOPOT Z WERYFIKATOREM- na jedynce Głosu Koszalińskiego: “Burza wokół Marka Kęsika, dyrektora gazowni. W czwartek miał zrezygnować z miejsca na liście do sejmiku z listy PO. Powód: praca w komisji weryfikującej dziennikarzy w stanie wojennym. Skończyło się na oświadczeniu”.

-- DALEJ GŁOS KOSZALIŃSKI O WERYFIKATORZE NA LISTACH PLATFORMY: “w czasach PRL-u był zastępcą kierownika wydziału propagandy i agitacji KW PZPR w Koszalinie, a w stanie wojennym był członkiem komisji weryfikującej dziennikarzy, podobnej do setek innych w całym kraju. W każdej takiej komisji zasiadali przedstawiciele partii, cenzury i bezpieki. Chodziło o pozbycie się niezależnie myślących dziennikarzy i złamanie pozostałych”. http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20141010/WYBORYSAMORZADOWE/141019999

-- NADESZŁA CHWILA NA POMNIK SMOLEŃSKI- jak mówi Tomasz Nałęcz w rozmowie z Agatonem Kozińskim w PTT: “Wydaje mi się, że po prostu nadeszła chwila, by taki pomnik postawić. Prezydent w tej kwestii nie będzie się kierował żadnymi względami wyborczymi”.

-- NAŁĘCZ O SPOTKANIU PREZYDENTA Z RODZINAMI OFIAR KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ: “Bronisław Komorowski planuje spotkanie z tymi rodzinami w przyszłym tygodniu i zobaczymy, co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że będzie to spotkanie łączące ludzi, bo tylko wtedy wzniesienie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej ma sens. Oczywiście, ostateczne decyzje należą do władz Warszawy”.

-- KACZYŃSKI NA ZAMKNIĘTYM SPOTKANIU: MOGĘ WYMIENIĆ PÓŁ KLUBU- pisze Paweł Majewski na stronach RZ: “Prezes PiS Jarosław Kaczyński wyjawił posłom, że jeśli nie będzie szans na samodzielne rządy, to zmieni strategię partii - dowiedziała się "Rz" - Jeśli nie będę miał pewności, że zdobędziemy samodzielną większość, to w nowej kadencji wymienię pół klubu. Na listach będą tylko ci, którzy na pewno nie zdradzą - powiedział lider opozycji do najważniejszych polityków ugrupowania”.

-- PARTIA SIĘ ROZPEŁZŁA- miał wg Pawła Majewskiego mówić Kaczyński: “Kaczyńskiemu zależało na wywołaniu wrażenia szczególnej mobilizacji. Mówił, że "partia się rozpełzła" i trzeba z tym skończyć. Brak należytej pracy w kampanii i każdy wyskok, który jej zaszkodzi ma być surowo karany. - Nie przesunięciem w dół listy, ale usunięciem z niej na stałe. Nie będzie żadnych odwołań i nie pomogą żadne buziaczki - stwierdził Kaczyński. Miała to być aluzja do posłanek, które znają prezesa od dawna i w ten sposób się z nim witają. Jeden z posłów, z którymi rozmawialiśmy uważa, że te słowa były skierowane do poseł Krystyny Pawłowicz, z której wypowiedzi PiS musiał tłumaczyć się w kampanii europejskiej”. http://www.rp.pl/artykul/182403,1147960-Kaczynski-o-wymianie-klubu--Posiedzenie-klubu-PiS.html

-- PIS NIE DOSTRZEGŁ ZMIAN- pisze w RZ Paweł Majewski: “Główna linia przekazu PiS w kampanii samorządowej jest taka jak w europejskiej. To może być błąd. (...) Wiele wskazuje na to, że prawicowi stratedzy zlekceważyli nowe otwarcie, jakim jest zmiana lidera w obozie głównego rywala”.

-- CZY KACZYŃSKIEMU UDA SIĘ PRZECZEKAĆ “EFEKT KOPACZ”- pisze w RZ Michał Szułdrzyński: “PiS prowadzi kampanię tak, jakby na polskiej scenie politycznej w ostatnich miesiącach nic się nie zmieniło. Tymczasem przeszło przez nią prawdziwe trzęsienie ziemi: zmienili się premier i lider rządzącej partii, a PiS stracił prowadzenie w sondażach. „Efekt Kopacz” sprawia, że wyborcy odzyskują zaufanie do PO. Problem polega na tym, że PiS stracił dotychczasowe punkty odniesienia”.

-- SZUŁDRZYŃSKI O ZADOWOLONYCH Z SIEBIE LIDERACH PIS: “zadowoleni z siebie liderzy Prawa i Sprawiedliwości mają chyba nadzieję, że po prostu przeczekają „efekt Kopacz”. Co może być prostą drogą do kolejnej wyborczej porażki”.

-- JAROSŁAW KACZYŃSKI TO PREZES NA ZAWSZE- pisze w GW Dominika Wielowieyska: “Polityka dla lidera PiS jest wszystkim, dlatego prezes nie odejdzie. Sprawnie prowadzi partyjne gry tak, by nikt jego przywództwu nie zagroził. I żadne przegrane wybory - te lub następne - tego nie zmienią”.

-- WIELOWIEYSKA: KACZYŃSKI SPOGLĄDA NA NAPOLITANO: “Zrezygnuje z polityki tylko wtedy, gdy naprawdę zdrowie mu na to nie pozwoli. Nic innego go ze sceny nie ściągnie. On spogląda na Włochy, gdzie prezydentem jest 89-letni Giorgio Napolitano”.

-- ADAM HOFMAN W GOŚCIU PORANKA TVP INFO O KOPACZ NA ARENIE MIĘDZYNARODOWEJ: Ludzie myślą o swoich sprawach, [my jesteśmy] politykami od takich właśnie spraw, a oni są politykami od chodzenia na czerwonym dywanie w Berlinie. Efekty polityki zagranicznej Ewy Kopacz będzie można szybko sprawdzić, są to pakiet klimatyczny i sprawy dotyczące gazu.

-- HOFMAN O ZJEDNOCZONEJ PRAWICY: My już rozpoczęliśmy prace wspólnego zespołu programowego, niebawem wspólny program dla samorządów. Ale jeszcze przed wyborami jedna wspólna rzecz będzie zrobiona, to jest coś odnoszącego się do zmiany w Polsce. To jest duża, poważna inicjatywa.

-- HOFMAN O PORÓWNANIU DO AWS: My porównujemy się do początku AWS, gdy AWS miał impet.

-- JACEK PROTASIEWICZ W JNJ TVN24 O NOWAKU: Zachowuje się w tej sprawie niekonsekwentnie, bo złożył deklaracje, która wymaga później wytłumaczenia tej zmiany. Z deklaracjami jest tak, że jak są raz złożone, to trzeba potem o nich pamiętać. Ale pan minister Nowak chyba się żegna z polityką.

-- PROTASIEWICZ O SYTUACJI NA DOLNYM ŚLĄSKU: Zawieszenie broni [ze Schetyną] to jest dobre określenie. Nie ma między nami wojny, jest konflikt. Zarówno Schetyna, jak i Zdrojewski dostali zaproszenie na niedzielną konwencję, ale szef MSZ może być w podróży zagranicznej. Rozstrzygną wyniki wyborów. Z Dutkiewiczem zastanawiamy się czy zdobędziemy większość bezwzględną w sejmiku, czy zwykłą większość.

-- PROTASIEWICZ O GRASIU JAKO GENSEKU: Myślę, że pani premier zaproponuje mu pozostanie na stanowisku.

-- LESZEK MILLER O EFEKCIE KOPACZ W W RADIU ZET: Jakiś czas będzie się utrzymywać, każda zmiana rządu daje efekt świeżości, ale to jest krótkotrwałe.

-- MILLER O KOPACZ I PO: Największym zagrożeniem dla Ewy Kopacz jest jej własna partia, rząd nie ma np. zaplecza parlamentarnego dla ustawy o in vitro.

-- JOACHIM BRUDZIŃSKI O ADAMIE BIELANIE w tekście Michała Wróblewskiego w PTT: “– Jego atrakcyjność widoczna jest być może dla wielu dziennikarzy, natomiast dla PiS jest raczej wątpliwa – mówi Brudziński”.

-- NIE LEKCEWAŻYĆ KACZYŃSKIEGO- jak mówi Roman Giertych w rozmowie z Dorotą Kowalską w PTT: “Jarosław Kaczyński nie miał innego wyjścia. Gdyby tego nie zrobił, zostałby rozjechany przez media, które podnosiłyby, że Kaczyński zapiekł się w swojej nienawiści. Więc zrobił bardzo sprytny ruch, który świadczy o tym, że na pewno nie jest politykiem, którego należałoby lekceważyć”.

-- TO DLA SIKORSKIEGO AWANS- mówi jeszcze Giertych: “To dla niego awans, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. W ten sposób doceniono jego pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych”.

-- I ZNÓW WOJNA O ZWIĄZKI PARTNERSKIE- pisze w GW Ewa Siedlecka: “Prawdopodobnie dziś Sejm przyjmie nową ustawę o aktach stanu cywilnego. I kończą się nadzieje organizacji LGBT na usunięcie dzisiejszych przeszkód w uzyskaniu z urzędu stanu cywilnego zaświadczenia o prawie do zawarcia związku za granicą. Zawiedziona jest też prawica, bo ustawodawca zostawił furtkę do uzyskania innego zaświadczenia, które też umożliwi zawarcie takiego związku”.

-- PUŁAPKA ZASTAWIONA NA SPECSŁUŻBY- pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: “Organa ścigania nie znalazły żadnych dowodów na to, by za aferą podsłuchową stały obce państwa. A główny bohater afery próbuje obciążyć ABW i CBA”.

-- JANUSZ LEWANDOWSKI NIE WYRZEKŁ SIĘ LIBERALNYCH POGLĄDÓW NA GOSPODARKĘ- jak mówi w rozmowie z Agatonem Kozińskim w PTT: “Rozmawia pan z weteranem polskich reform, który nie wyrzekł się swoich liberalnych poglądów na gospodarkę. Ja naprawdę nie mam zbyt wielkich oczekiwań co do widzialnej ręki państwa. Polski sukces gospodarczy to przede wszystkim efekt polskiej zaradności, przedsiębiorczości – i to będzie fundamentalne źródło naszych sukcesów w przyszłości. Dlatego uważam, że nowy rząd, który powstanie po wyborach w 2015 r., powinien skupić się przede wszystkim na odblokowywaniu energii Polaków, wedle starego hasła PO”.

-- LEWANDOWSKI O WIDZIALNEJ I ODWAŻNEJ RĘCE PAŃSTWA: “Widzialna i odważna ręka państwa jest natomiast niezbędna, by racjonalizować mocno uzwiązkowiony kompleks energetyczno-górniczy. Można to robić – tak jak w czasach wicepremiera Janusza Steinhoffa – w sposób, który nie wzbudzi gniewu ludu. Oczywiście, trzeba wykorzystać „miodowy okres” po wyborach na fali uzyskanego mandatu politycznego – o ile nie obiecywało się gruszek na wierzbie”.

-- WYBUDUJMY POMNIK ROSJANOM- pisze w GW Paweł Wroński: “Ostatnio wyznacznikiem polskiej polityki jest antyrosyjskość, a nakazem patriotycznym - walka z rosyjskimi pomnikami, głównie z tymi zbudowanymi po 1945 r. Skoro tych wrednych Rosjan nie jesteśmy w stanie dostać w nasze polskie łapska, to przynajmniej rozwalmy pomnik, bo ten nie będzie się bronił. Rosjanin by powiedział "wot gieroje". Zamiast odbudowywać stare pomniki, postawmy nowe, takie, które kolejnym pokoleniom Polaków i Rosjan dadzą choćby szansę, by ze sobą rozmawiały, a nie do siebie strzelały”.

-- ODSETKOWY ALARM- na jedynce RZ: “Rząd musi natychmiast obniżyć odsetki ustawowe, by uniknąć lawiny problemów – twierdzą zgodnie eksperci”.

-- MIĘDZY LICHWIARSTWEM A TUPECIARSTWEM- pisze w komentarzu RZ Ewa Usowicz: “Gdyby nie nasza niedawna publikacja, budżet straciłby ponad 3 mld złotych. Jakież więc było moje zdziwienie, gdy podczas wczorajszej sejmowej debaty nad ustawą wiceminister finansów Janusz Cichoń obwieścił, że ta kwota to „efekt nieznajomości ustawy” i „złej woli”. Domyślam się – że dziennikarzy. Bo przecież nie resortu finansów, który nie dopilnował publikacji jednej ze swych kluczowych ustaw. Pani premier, pani jest lekarzem. Może ministerialne skłonności do lichwiarstwa i tupeciarstwa da się jakoś leczyć?”

-- FAŁSZERSTWA NA LISTACH TWOJEGO RUCHU W SZCZECINIE- pisze zachodniopomorska GW: “MKW w Szczecinie nie zarejestrowała kandydatów na radnych Twojego Ruchu. Powód? Martwe dusze na listach poparcia i podejrzenie podrobienia podpisów. Decyzję o odmowie rejestracji list kandydatów na radnych Twojego Ruchu we wszystkich pięciu okręgach wyborczych w Szczecinie MKW podjęła w czwartek po południu. Komisja znalazła na listach wiele nieprawidłowości”.

-- O ROMANSACH W DOMU POSELSKIM opowiada poseł Marek Poznański w tekście Doroty Kowalskiej w PTT: “Według posła Poznańskiego najwięcej romansów jest w PO i PiS, bo to największe kluby. – Jeżeli poseł i posłanka ze sobą długo współpracują w jednym klubie poselskim, to zawsze jest jakaś nić. Da się zauważyć, kto z kim się spotyka. To romanse przez duże R – wyjaśniał jeszcze poseł Poznański. Ale nazwisk kochanków, którzy tak hałasują w hotelu sejmowym, ujawnić nie chciał. Cóż, posłowie Twojego Ruchu byli tu nowi, może więc pewne rzeczy jeszcze ich szokowały, inna rzecz, że nie było im dane mieszkać tu wcześniej, kiedy hotel żył bardzo intensywnym życiem. Starych sejmowych wyjadaczy niewiele historii byłoby w stanie zaskoczyć”.

-- TYTUŁ W RZ: Allegro ogłasza zwolnienia grupowe, konkurencja w szoku

-- PULS BIZNESU O INWESTYCJACH W AFRYCE: “Budowa magazynów paliw i rafinerii, dostawy traktorów i śmigłowców — takie umowy mogą niedługo trafić do portfela polskich firm. Już 3 tys. przedsiębiorców szuka zysków na Czarnym Lądzie”.

-- JANUSZ PIECHOCIŃSKI W KONTRWYWIADZIE RMF O PRZYJĘCIU EURO: Dziś 90 procent skutecznego mechanizmu naszej gospodarki odbywa się dziś poprzez wzrost lub spadek waluty narodowej. Tusk mówił kiedyś, że w strefie euro będziemy w 2012. Dziś widać, że jeśli nie będzie wielkiego wiatru katastrofy międzynarodowej, stanie się to nie wcześniej niż w 2020.