stan gry: 29.09.2014
-- 71 URODZINY OBCHODZI DZIŚ LECH WAŁĘSA. 61 lat kończy Marek Balicki.
-- DZIŚ 30 ROCZNICA ŚMIERCI JERZEGO WASOWSKIEGO- odnotowuje to PTT.
-- JEDYNKA FAKTU: TUSK O KOPACZ: MOŻECIE JĄ SOBIE WYMIENIĆ- jak piszą Magdalena Rubaj i Radosław Gruca: “Najpierw ją ośmieszył, teraz nawet poniża swoim lekceważeniem”
-- DALEJ FAKT O SŁOWACH TUSKA O PEK: „Ewa nie jest taka zła, jak myślicie. Ale też nie jest taka dobra, żebyście jej sobie nie mogli wymienić” – takie słowa rzucił Donald Tusk po czwartkowym meczu do polityków, z którymi grał w piłkę. – Z takim dystansem i nonszalancją, że jego późniejsze deklaracje o tym, że „za mocno się przyjaźnimy”, były aż zabawne – mówi jeden z polityków PO”.
-- TUSK PORÓWNAŁ KOPACZ DO LADY MAKBET? - dalej czytamy w Fakcie: “Sprawdziliśmy to! Okazuje się, że tydzień temu podczas otwarcia Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku Tusk oprócz słów, że Kopacz jest „absolutnie załamana” – wszyscy poznali je dzięki kamerom TVN – padły jeszcze inne. Tę wypowiedź nagrały kamery TVP, ale wyemitowały w porze nocnej, tylko jeden jedyny raz! Co mówił Tusk? – Teraz szczególnie mam ochotę postudiować „Makbeta” i postać Lady Makbet – powiedział, podkreślając, że nawiązuje do wydarzeń ostatnich godzin, czyli powołania rządu Kopacz. Wcześniej Tusk zapewniał też, że wszystko, co pisał William Szekspir, a co dotyczy „władzy, polityki, namiętności to najszczersza prawda”. – I kiedyś może to zaświadczę też bardziej intymnym wspomnieniem – dodał tajemniczo”.
-- SE: KOPACZ NIE PRZEPROWADZI SIĘ DO WILII NA PARKOWEJ: “Bez willi, wina i cygar. Jak się dowiedział "Super Express", Ewa Kopacz (58 l.) mimo objęcia funkcji szefa rządu nie zamierza się wprowadzać do willi, w której przez siedem lat mieszkał Donald Tusk (57 l.). Nowa premier będzie - jak do tej pory - mieszkać w skromnym hotelu poselskim. Biuro Ochrony Rządu już przygotowuje plan, jak zabezpieczyć budynek, przez który codziennie przewija się kilkaset osób”.
-- DALEJ SE O OPERACJI HOTEL POSELSKI: “W BOR już rozpoczęła się operacja "Hotel poselski". Funkcjonariusze muszą wzmocnić zabezpieczenia w budynku Sejmu, gdzie na co dzień nocują posłowie. Mieszka tam bowiem Ewa Kopacz i wcale nie zamierza się wyprowadzać. - Pani premier zdecydowała, że mimo objęcia funkcji szefowej rządu nie musi korzystać z willi, w której do tej pory mieszkał premier. To ostateczna decyzja, choć nie podoba się funkcjonariuszom BOR - mówi nam zaufana osoba z kręgu nowej premier”. http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/ewa-kopacz-nie-wprowadzi-sie-do-willi-premier-rezygnuje-z-luksusow_425086.html
-- TRUDNO ZROZUMIEĆ CZYM KIEROWAŁ SIĘ MINISTER SKARBU W SPRAWIE OSTACHOWICZA- pisze Janina Paradowska w PTT: “Doprawdy, trudno zrozumieć, czym kierował się minister skarbu, powołując Ostachowicza do zarządu Orlenu praktycznie w dzień
po zakończeniu przez niego pracy u premiera. Czy za trzy miesiące tej posady by nie było?”
-- DALEJ PARADOWSKA - MOMENT I TRYB PONIŻEJ WSZELKICH STANDARDÓW: “Ważny jest jednak moment i tryb powołania, a te były niestety poniżej wszelkich standardów. Były właściwie prowokacją opinii publicznej. Jeśli jeszcze nie wiedziała o tym pani premier, to graniczy z cudem, że minister skarbu nie stracił stanowiska i skończyło się
na rezygnacji samego zainteresowanego”.
-- NOWA PREMIER NIE PATYCZKUJE SIĘ Z DZIEDZICTWEM TUSKA- pisze w PTT Paweł Siennicki: “nowa premier nie patyczkuje się z dziedzictwem poprzednika”.
-- SŁOWA MARKA BIERNACKIEGO DO CEZAREGO GRABARCZYKA cytują Magdalena Rubaj i Mikołaj Wójcik w Fakcie: “Nawet Leszek Miller nie robił czystek w taki sposób, jak obejmował resort. Uważaj, bo ja jestem waga ciężka! – takie słowa rzucił Marek Biernacki (55 l.) do Cezarego Grabarczyka (54 l.), czyli ustępujący do obecnego ministra sprawiedliwości podczas posiedzenia klubu PO, a poszło o dymisję wiceministra Michała Królikowskiego (37 l.)”.
-- BIERNACKI: KRÓLIKOWSKI POWINIEN PODEJŚĆ Z MINISTERSTWA PO ZAKOŃCZENIU PRAC NAD NOWELĄ KK- mówi Faktowi Marek Biernacki: “Byłbym bardzo zdziwiony i uznałbym to za niepoważne. Nie dymisjonuje się wiceministra w czasie prac nad tak ważnym rządowym projektem”.
-- BIERNACKI O EWENTUALNEJ KANDYDATURZE PŁATEK: “Informacje o tej kandydaturze traktuję w kategoriach plotki i żartu. Przypominam, że pani prof. Płatek bardzo ostro krytykowała ustawę o bestiach. Ustawa ta jest realizowana przez ministerstwo, a znajdzie się w Trybunale Konstytucyjnym. I co – pani prof. Płatek będzie reprezentować ministerstwo w trybunale i jej bronić? To jakiś absurd! Ponadto przypominam, że pani prof. Płatek była jednym z ekspertów Janusza Palikota”.
-- JAN KRZYSZTOF BIELECKI W TOK FM O EXPOSE PREMIER KOPACZ: Pani premier zaczęła chyba wczoraj pisać expose, myślę że dla niej [ważne są] sprawy takie jak wrażliwość społeczna, ważne jest opowiedzenie o sobie. Expose jest trochę jak praca domowa, to produkt całego rządu. Czy wyobraża sobie Pani expose bez wzmianek o polityce zagranicznej, kulturze, gospodarce, reakcji na sugestie prezydenta o euro, trzeba to wszystko wbudować w przemówienie.
-- JKB O RELACJI KOPACZ-TUSK: Ja nie widzę żalu ani pretensji, widzę okres przejściowy, zawsze jakieś napięcie może się pojawić. (...) Być może Tusk będzie teraz odczuwać pewien komfort, że będzie mógł się przestawić na inną częstotliwość [w Brukseli].
-- JKB O TYM CZY POZOSTANIE SZEFEM RADY GOSPODARCZEJ PRZY PREMIERZE: Teraz obowiązuje zasada wszystkie ręce na pokład, okres przejściowy jest bardzo trudny. Później będzie czas na bardziej precyzyjne decyzje co do dalszego kierunku.
-- NOCNY BLITZKRIEG KOPACZ PERONIZACJĄ POLITYKI- pisze w GW Jacek Żakowski: “Sens nocnego blitzkriegu pani premier jest taki, że prawo nie ma znaczenia, umowy nie mają znaczenia, system nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko wola władcy - w tym wypadku prezesa Rady Ministrów - i jego (tu: jej, Ewy Kopacz) wrażliwość na populistyczne emocje oraz doraźne oczekiwania tłumu. Tej nocy, kiedy Ewa Kopacz osobiście podejmowała należącą do ministra skarbu decyzję o składzie zarządu Orlenu i należącą do Marii Wasiak decyzję o przeznaczeniu odprawy, Polska wykonała kolejny krok od władzy kolegialnej do indywidualnej i od rządów prawa do rządu politycznej woli. Doraźnie pani premier postąpiła pewnie najlepiej, jak mogła, ale systemowo zrobiła rzecz groźną. Wsparła trwającą od dekady peronizację (od argentyńskiego populisty Juana Peróna) polskiej polityki”.
-- AGATA NOWAKOWSKA I PAWEŁ WROŃSKI O EURO W EXPOSE KOPACZ: “W exposé wcale nie musiałaby paść konkretna data - minister finansów Mateusz Szczurek zapewnił już nawet, że takiej daty nie będzie - zwłaszcza że na razie rząd Kopacz jest tylko na rok. Za to pojawiłaby się pewna wizja dla Polski na najbliższe lata. Czy premier Kopacz będzie chciała zaryzykować - bo Polacy w większości boją się drożyzny, którą może spowodować przejście na euro - i to przed wyborami samorządowymi? Mimo ponagleń prezydenta Tusk nie zdecydował się podjąć takiego wyzwania. Co ciekawe, koalicyjny PSL nie ma nic przeciwko kalendarzowi, choć ludowcy zaznaczają, że droga do euro zajmie nam kilka lat”.
-- PRZEŁOMU NIE BĘDZIE- piszą Wroński i Nowakowska: “Nie należy się spodziewać po środowym Ewy Kopacz żadnego przełomu, bo to musiałoby oznaczać krytykę dorobku Donalda Tuska i całej PO z ostatnich siedmiu lat. Jednak nowa premier musi dodać własne pomysły, by zaznaczyć, że ona to nie Tusk, że mamy nowe otwarcie”.
-- JKB USILNIE NAMAWIA KOPACZ NA DATĘ WEJŚCIA DO EURO- pisze Joanna Miziołek w PTT: “– Bielecki usilnie namawia Kopacz, żeby po- dała konkretną datę wejścia do strefy euro. Rostowski jej to odradza – mówi nam polityk Platformy. I dorzuca, że najważniejsze w wystąpieniu mają być kwestie obronności. – Po wypowiedzi Kopacz o kobiecie, która musi chronić swój dom i dzieci, zagraniczna prasa zaczęła się rozpisywać o zmianie politycznej strategii wobec Ukrainy i Rosji. Teraz musi to wyprostować – mówi nasz rozmówca”.
-- LESZEK MILLER W SALONIE POLITYCZNYM TRÓJKI O EXPOSE KOPACZ: Powinna być zarysowana przynajmniej jakaś ścieżka wejścia do strefy euro, inaczej Polska będzie marginalizowana.
-- WYBICIE SIĘ NA NIEZALEŻNOŚĆ - tak Miziołek opisuje cel exposé Kopacz: “Nad exposé doradcy Kopacz pracują od tygodnia. Wiedzą, że od niego zależy to, jak wizerunkowo będzie odbierana nowa premier. Efekt ma być jeden – wybicie się na polityczną niezależność nowej pani premier”.
-- OLGA KRZYŻANOWSKA O EWIE KOPACZ: NIECH BĘDZIE BARDZIEJ OSZCZĘDNA W SŁOWACH- mówi Barbarze Szczepule w PTT: “Żeby udało jej się to, co zamierza zrobić dla Polski, to po pierwsze, a po drugie – żeby była bardzo oszczędna w słowach. Im mniej się mówi, tym lepiej. Nie należy dawać pożywki opozycji i... dziennikarzom”.
-- OLGA KRZYŻANOWSKA O GRZEGORZU SCHETYNIE: “Pamiętam go z dawnych lat... To inteligentny polityk i dobry organizator, który umie gromadzić wokół siebie ludzi, ale nie jest to chyba człowiek do spokojnej i rzetelnej pracy. Patrzę na tę nominację z pewnym niepokojem. Tym bardziej że nie Schetyna to inteligentny polityk, który umie gromadzić wokół siebie ludzi, ale nie jest to człowiek do spokojnej pracy. Nie wydaje mi się, by stanowisko ministra spraw zagranicznych było dla niego odpowiednim miejscem. Tam potrzebne są szczególne predyspozycje, czasem trzeba zamilknąć, czasem powiedzieć odpowiednie słowo, czasem przyda się finezyjna, błyskotliwa riposta, no i oczywiście biegła znajomość języków obcych. Myślę, że pani premier, biorąc Grzegorza Schetynę do rządu, chciała zapewnić sobie spokój w Platformie. Chodziło jej może o to, by PO nie zajmowała się sama sobą. O te „wszystkie ręce na pokład” – jak się wyraziła”.
-- RZ O ŁUPKACH I EXPOSE: “W środę swoje exposé wygłosi premier Ewa Kopacz. Warto może przy tej okazji zacząć spuszczać powietrze z wielkiego balonu nadmuchanego w ostatnich latach gazem z łupków? Ich eksploatacja wciąż jest jednak dla gospodarki szansą. Dobrze by więc było, by zamiast mówić, na co przeznaczymy pieniądze z wydobycia, wskazała, jak już teraz jej rząd zamierza ułatwić pracę inwestorom, którzy zostali jeszcze na placu boju. Inaczej nasze łupkowe marzenia niedługo zmienią się w zwykłe mrzonki”. http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/775542,1144763-Krakowiak--Lupkowe-marzenia-czy-mrzonki.html
-- WE WTOREK DECYZJE CO DO PRZYSZŁOŚCI TWOJEGO RUCHU- jak mówi Marek Siwiec w rozmowie z Kubą Dobroszkiem w PTT: “Spotkanie odbędzie się we wtorek wieczorem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, myślę, że w środę opinia publiczna otrzyma pierwsze sygnały co do naszych postanowień”.
-- JESZCZE SIWIEC: “Twój Ruch doszedł do punktu zero. Jeśli nasze zastępy uszczuplą się jeszcze bardziej, to będzie bardzo trudno się podnieść”.
-- DOROTA KOWALSKA W PTT O RELACJACH NA LEWICY: “Dzisiaj wydaje się, że Miller nie musi się już z nikim dogadywać. Janusz Palikot i jego partia są słabi jak nigdy dotąd”.
-- RYSZARD KALISZ W KONTRYWIADZIE RMF O TYM, CZY WYSTARTUJE NA PREZYDENTA JAKO KANDYDAT LEWICY: Co będzie w przyszłości - zobaczymy, dziś jest za wcześnie by podejmować decyzje. Do startu potrzebne są pieniądze i odpowiednia struktura.
-- TOMASZ BIELECKI W GW O PRZESŁUCHANIU BIEŃKOWSKIEJ: “Wysłuchanie Elżbiety Bieńkowskiej (rynek wewnętrzny i przemysł) odbędzie się w czwartek. - Nie spodziewam się problemów - mówi Vicky Ford, szefowa komisji rynku wewnętrznego i ochrony konsumentów. Decyzja Junckera, by do resortu Polki przyporządkować przemysł farmaceutyczny (zamiast do resortu zdrowia) wywołuje pewne protesty. Ale nie powinno być z tego wielkiej burzy”.
-- TOMASZ BIELECKI O KOMISARZ ZE SŁOWENII: “Słowenka Alenka Bratušek (wiceprzewodnicząca ds. unii energetycznej) jako p.o. premiera Słowenii już po przegranych przez siebie wyborach sama się nominowała do Brukseli (czym zajmuje się komisja śledcza w Ljubljanie) i ponoć nie ma pojęcia o energii”.
-- LENA KOLARSKA- BOBIŃSKA o zmianach w szkolnictwie wyższym mówi Justynie Sucheckiej w GW: “Chcemy np., żeby uczelnie bardziej otworzyły się na studentów zagranicznych. Pomóc ma w tym nasz duży program umiędzynarodowienia uczelni. Zależy nam też, by szkoły wyższe zaczęły przyjmować zupełnie nowy typ studentów. Dziś dokształca się u nas raptem 4 proc. osób dojrzałych. W Europie to średnio 10 proc”.
-- GAZETA WROCŁAWSKA: PIS POŚWIĘCIŁ KANDYDATKĘ, BO NIE WIERZY W JEJ SUKCES: “. Rzecznik prasowy partii Adam Hofman w programie "Z każdej strony" nie owijał w bawełnę. - W dużych miastach są prezydenci, którzy w tej chwili funkcjonują i bardzo mało prawdopodobne, żeby ktokolwiek, czy z PiS, czy z PO odebrał np. Dutkiewiczowi Wrocław. Ten bój jest bojem Don Kichota - mówił Hofman. Co na to kandydatka? - Nie znam tej wypowiedzi. Robię swoje. Na szczęście wybierać mnie będą wrocławianie, a nie Adam Hofman z Warszawy - mówi Stachowiak-Różecka”. http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3590517,pis-nie-wierzy-w-stachowiakrozecka-kandydatka-na-prezydenta-bez-wsparcia-partyjnego,id,t.html
-- GAZETA WSPÓŁCZESNA O JEDYNKACH KOMITETU TRUSKOLASKIEGO: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140928/WYBORYSAMORZADOWE/140929682
-- KANDYDATKA ZJEDNOCZONEJ LEWICY NA PREZYDENTA LUBLINA OBIECUJE MIEJSKIE IN VITRO- pisze Kurier Lubelski: “Zdaniem Polz – Gruszki władze Lublina, biorąc pod uwagę problemy demograficzne miasta, powinny szczególnie zadbać o ludzi bezskutecznie starających się o dziecko. – Przedstawię program miejskiego in vitro – obiecywała”. http://www.kurierlubelski.pl/artykul/3589783,kandydatka-lewicy-na-prezydenta-lublina-obiecuje-miejskie-in-vitro,id,t.html
-- 6 lat temu rozpoczęto budowę Stadionu Narodowego
live
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
3 dni
stan gry
stan gry
wczoraj
stan gry
14.11.2025
stan gry
13.11.2025
stan gry
12.11.2025
stan gry
10.11.2025
stan gry
08.11.2025