stan gry: 22.09.2014

STAN GRY I WYPOWIEDZI PORANKA: Kidawa zostaje w KPRM, Mrzygłocka wicemarszałkiem? Kończy się czas gigantów w MSZ, “Załamana”- politycy PO o Kopacz

Łukasz Mężyk

-- KIDAWA POTWIERDZA, ŻE ZOSTAJE W KPRM: Bardzo chciałabym pracować w KPRM jako osoba odpowiedzialna za kontakty z parlamentem, to jest obszar który mnie bardzo interesuje. Jestem po rozmowach z premier Ewą Kopacz i taką funkcję mi zaproponowała- mówiła MKB w Salonie politycznym Trójki.

-- KIDAWA-BŁOŃSKA W TRÓJCE O OSTACHOWICZU I GRASIU: Paweł Graś jest sekretarzem generalnym PO, wchodzimy w rok wyborczy, jego funkcja jest bardzo potrzebna, musi działać w naszym kraju. Z tego co wiem Igor Ostachowicz zamierza pisać książki i opuści KPRM.

-- 300POLITYKA- IZABELA MRZYGŁOCKA WICEMARSZAŁKIEM?- jak dowiaduje się 300polityka, posłanka z Wałbrzycha, wiceszefowa KPPO ma być kandydatką, którą jutro zgłosi Donald Tusk na stanowisko wicemarszałka Sejmu. Kolegium Klubu PO zadecyduje też o obsadzie komisji sejmowych: spraw zagranicznych oraz odpowiedzialności konstytucyjnej.

-- BIQDATA.PL- rusza projekt Agory.

-- MAMY ZADYSZKĘ- w GW Patrycja Maciejewicz o stanie gospodarki: “Mamy więc spowolnienie, które zepchnie w najbliższym czasie nasz wzrost PKB poniżej 3 proc. Jeśli jednak nie będzie jakiejś katastrofy, to po paru miesiącach dołka znów powinniśmy się wybić powyżej tego poziomu. Niska inflacja nie uszczupla wartości naszych pieniędzy, niskie stopy nie są barierą dla zakupów i inwestycji. Te ostatnie będą miały się lepiej, bo idą nowe pieniądze z Unii, a w przyszłym roku mamy wybory. Nawet wyborcza kumulacja nie popchnie nas tak mocno, by PKB rósł dużo szybciej niż 3-3,5 proc. Na więcej na razie nas nie stać. Ale to i tak lata świetlne od recesji”.

-- SPRAWY EUROPEJSKIE W KPRM- pisze w RZ Anna Słojewska: “Unią zajmować się będzie KPRM. Świadczą o tym nominacje dla Grzegorza Schetyny i Rafała Trzaskowskiego. Były minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski będzie sekretarzem stanu w MSZ ds. europejskich i bliskim doradcą Ewy Kopacz w tej dziedzinie”.

-- “ZAŁAMANA”- tak politycy PO mówią o Ewie Kopacz.

-- PREMIER KOPACZ ZAŁAMANA WŁASNĄ WPADKĄ- jedynka Faktu: “Tusk zaniepokojony atmosferą w kraju. Już musiał ratować sytuację.”

-- DWÓJKA FAKTU: “Tusk po prezentacji rządu. Była kompletnie załamana”. “Premier szukała pocieszenia u mamy. Spędziła 3 godziny w Radomiu”.

-- WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ O SŁOWACH KOPACZ mówi SE: “- To była nieprzemyślana i całkowicie niesłuszna uwaga. Zdębiałem, kiedy to usłyszałem. Chowanie głowy w piasek nie stanowi nigdy rozwiązania problemu”.

-- CIMOSZEWICZ O RZĄDZIE: “nie jestem oszołomiony poziomem przygotowania wielu nowych ministrów”.

-- SCHETYNA WRACA DO GRY I BUDZI LĘK- pisze w GW Jacek Harłukowicz: “Po objęciu przez Grzegorza Schetynę teki ministra spraw zagranicznych skonfliktowani z nim działacze obawiają się, że może chcieć rewanżu za spychanie go na margines. Wszak przestrzegał: "Spisane będą czyny i rozmowy" Tego cytatu z wiersza Miłosza Schetyna użył świeżo po tym, jak w wyborach szefa dolnośląskich struktur partii pokonał go Protasiewicz. Skierowany był co prawda do premiera, który w tamtych wyborach wyraźnie faworyzował Protasiewicza, jednak doskonale ilustruje pewną cechę tego, kto się nim posłużył. Jedni powiedzą, że to dobra pamięć, inni, że pamiętliwość” (...) Czy teraz, odbudowany i wzmocniony, będzie chciał wykorzystać swoją pozycję do odbudowania wpływów w dolnośląskich strukturach Platformy? Obawy jego adwersarzy nie są pozbawione podstaw. Bo jak widać, pogłoski o politycznej śmierci Grzegorza Schetyny okazały się jednak mocno przesadzone…”

-- ELIZA OLCZYK W RZ: CZY PLATFORMA WEŹMIE KURS W LEWO: “SLD, które marzyło, by 
w wyborach przełamać barierę 10 proc., chyba musi o tym zapomnieć. (...) Sygnały pojawiły się już podczas ostatniego wystąpienia Donalda Tuska w Sejmie, kiedy to szef rządu obiecał 36 zł podwyżki najuboższym emerytom i wyższe ulgi na dzieci. Ciepły wizerunek premiera kobiety to kolejny element tej zmiany”.

-- ROSTOWSKI JAK JKB- pisze w RZ Agnieszka Kamińska: “Szefowanie gronu doradców Ewy Kopacz to nagroda pocieszenia dla byłego ministra finansów”.

-- WYPOWIEDZI STANISŁAWA GOMUŁKI O JVR w tekście RZ: “Rostowski jako najbliższy doradca Kopacz będzie się czuł jak ryba w wodzie. – On zawsze był bardziej zainteresowany polityką niż gospodarką. Niewykluczone, że premier Kopacz chce mieć go blisko, żeby móc się poradzić właśnie w kwestiach politycznych – uważa Stanisław Gomułka, główny ekonomista Business Centre Club. Niewykluczone, że wówczas w odstawkę pójdzie Jan Krzysztof Bielecki, zaufany człowiek Tuska. – Jeśli pani premier chce się zdystansować od swojego poprzednika, a powiedziała wyraźnie, że jej głównym celem jest odzyskanie zaufania, będzie chciała otoczyć się swoimi ludźmi – mówi Gomułka”.

-- CZY W MSW POTRZEBA FACHOWCA- Grażyna Zawadka w RZ o krytyce nominacji dla Teresy Piotrowskiej.

-- CZAS CEZAREGO GRABARCZYKA- pisze w RZ Tomasz Pietryga: “Trudno dziś powiedzieć, czy Grabarczyk zechce zakończyć konflikt z prokuratorem generalnym, czy będzie kontynuował kurs poprzednika. Co ważne, będzie musiał się zmierzyć z przygotowaniem wymiaru sprawiedliwości do reformy procedury karnej (ma wejść w życie w lipcu 2015 r.). Zdaniem atakujących nowelizację prokuratorów robione w amerykańskim stylu zmiany są oderwane od polskiej rzeczywistości i mogą doprowadzić do zapaści wymiaru sprawiedliwości. Teraz w dużej mierze od Grabarczyka będzie zależało wdrożenie tej reformy i decyzja o ewentualnym przesunięciu daty jej wejścia w życie”.

-- JACEK ŻAKOWSKI O KOPACZ: OJ NIEDOBRZE, NIEDOBRZE: “Oj, niedobrze, niedobrze. Miło by było mieć premiera, który na dzień dobry porywa cały naród i przekonująco objaśnia rzeczywistość oraz swoje intencje. Ale, niestety, to nie jest ten przypadek”.

-- PŁEĆ NIE MA TU NIC DO RZECZY- pisze Żakowski: “Trzeba się wziąć do roboty. To, co było miłym, pełnym wdzięku luzem marszałkini, od której niewiele praktycznie zależało, w wykonaniu premiera niepokoi słuchaczy i staje się groźne. Od premiera, który w Polsce ma ogromną władzę, oczekuje się perfekcji co do każdego przecinka. Lub przynajmniej wrażenia, że wszystko ma dobrze przemyślane. Bezpośredniość, skromność, bezpretensjonalność, osobisty wdzięk, ciepło, spontaniczność czy powoływanie się na swoją kobiecość tego nie zastąpi. Płeć nie ma tu nic do rzeczy”.

-- EXPOSE KOPACZ TO MUSI BYĆ MAJSTERSZTYK- pisze dalej Żakowski: “W tej sytuacji to musi być majstersztyk. Donaldowi Tuskowi zostało wybaczone jego pierwsze niezborne exposé. Bo wygłaszał je na fali entuzjazmu po pokonaniu strasznej koalicji PiS z LPR i Samoobroną. Ewa Kopacz takiego przywileju nie ma. Będzie mówiła do ludzi znużonych, a często też rozczarowanych rządami PO-PSL i swoją sytuacją. Nowa premier musi ich odzyskać. A to znaczy, że musi krótko, zdecydowanie, ze śmiertelną powagą i determinacją odpowiadającą nastrojom zmęczonych kryzysem wyborców wskazać najwyżej kilka mocnych priorytetów, przekonująco pokazując ich wpływ na nasze życie”.

-- KOBIETY WZIĘŁY RZĄD- tytuł w RZ: “Kształt rządu Ewy Kopacz może być sygnałem społecznej zmiany 
w podejściu do kobiet. W tym gabinecie jest najwięcej pań od 1989 roku”.

-- LESZEK BALCEROWICZ O “PICU” MÓWI FAKTOWI: “Trzeba ustalić, czego powinniśmy oczekiwać od polityków. Przede wszystkim mniej PR, czyli picu. Mamy różne odmiany picu w zależności od partii. Mamy pic ponury, w którym specjalizuje się PiS, pic groteskowy – np. Janusza Korwin-Mikkego, pic ludowy... Mam nadzieję, że to się coraz bardziej ludziom nie podoba. Ten pic ma zastępować poważną dyskusję, która przecież nie musi być wcale nudna. Musimy wiedzieć, jakie mamy problemy do rozwiązania, ale nie w perspektywie kilku miesięcy, ale przynajmniej paru lat”.

-- BALCEROWICZ O ZADANIACH DLA KOPACZ: “Ale przynajmniej pani premier powinna zrobić minimum – jak w medycynie – czyli nie szkodzić. Czyli nie robić rzeczy pod publiczkę, które są popularne dla niektórych grup, ale szkodliwe dla większości społeczeństwa. Na pewno nie trzeba zwiększać zobowiązań budżetu, bo i tak finanse państwa wymagają naprawy. W związku z tym ruchem populistycznym i nieodpowiedzialnym była zapowiedź Donalda Tuska dotycząca dodatkowych wydatków emerytalnych. W sytuacji, kiedy mamy wiele do zrobienia w finansach publicznych, są chyba inne priorytety. To, co Rosja robi na Ukrainie, sygnalizuje, że powinniśmy spojrzeć na naszą obronność. Trzeba rozważyć, czy nie powinniśmy wydawać na ten cel więcej – oczywiście przy założeniu, że pieniądze te nie będą zmarnowane”.

-- RZĄD PIS TO DOPIERO BYLI FACHOWCY- pisze w GW Paweł Wroński: “Też mam zastrzeżenia do kilku nominacji, ale kiedy przeglądam skład Rady Ministrów z lat 2005-07, gdy rządził PiS, nie mogę wyjść ze zdumienia, że taki zarzut sformułował jego prezes”.

#WYPOWIEDZI PORANKA

-- TOMASZ NAŁĘCZ W JNJ TVN24 O SCHETYNIE: Byłbym obłudnikiem, gdyby nie zaskoczyła mnie nominacja Schetyny. Nie było żadnego weta, prezydent był zwolennikiem utrzymania ministra Sikorskiego w rządzie. Proszę zwrócić uwagę na to, jak komplementował Sikorskiego. Prezydent konsekwentnie był przekonany, ze Sikorski był potrzebny w rządzie. (...) Jacek Rostowski i Grzegorz Schetyna mają dokładnie takie samo doświadczenie jako dyplomaci.

-- NAŁĘCZ O SŁOWACH KOPACZ DOT. UKRAINY: Niczego nie musi prostować, całe to przesłanie było przeznaczone dla zwykłych Polaków. Ja tłumacze tą wypowiedź tym, że pierwszym przekazem będzie to, że [premier Kopacz] ma się koncentrować na sprawach wewnętrznych.

-- TOMASZ SIEMONIAK W RADIU ZET O WYSTĄPIENIU KOPACZ: Moim zdaniem to jest bardzo dobra wypowiedź o tym, że najważniejszy jest polski interes. (...) Myślę, że to była dość jasna wypowiedź, [Ewa Kopacz] przedstawiła opisową ocenę tego co się dzieje, od dawna nasza polityka jest nastawiona by sprawa [ukraińska] była problemem UE i NATO.

-- SIEMONIAK O SPRZEDAŻY BRONI UKRAINIE: Rozmawiałem w piątek z ministrem obrony Ukrainy, na prośbę strony ukraińskiej uzgodniliśmy, że nie będziemy się na ten temat wypowiadali [publicznie], sami Ukraińcy uznali, ze lepiej o tym rozmawiać w zaciszu gabinetów. (...) Nasz przemysł obronny od lat jest zainteresowany tym kierunkiem, myślę że nie ma tu ograniczeń, jesteśmy gotowi.

-- RAFAŁ GRUPIŃSKI W TOK FM O PIĄTKOWYCH SŁOWACH KOPACZ: Z punktu widzenia obywateli, to było bardzo przekonywujące i bezpośrednie. (...) To było proste przesłanie: najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski i obywateli.

-- JOANNA KLUZIK-ROSTKOWSKA W KONTRWYWIADZIE RMF: Myślę, że następne [wystąpienia] będą lepsze. (...) jeżeli za rok się okaże, że Ewa Kopacz przy każdym wystąpieniu będzie podkreślała swoją płeć, to możemy mówić o nieustającym podkreślaniu... Taka sytuacja miała miejsce raz, więc dajmy Ewie Kopacz szansę. Przed nią bardzo ciężki rok.

-- ADAM BIELAN W TVP INFO O NOWYM RZĄDZIE I PREZYDENCIE KOMOROWSKIM: Ktokolwiek wystartuje w wyborach prezydenckich na prawicy będzie miał bardzo ciężkie zadanie. Bronisław Komorowski przoduje we wszystkich badaniach zaufania Polaków, chociaż ostatnie wydarzenia mogą mu utrudnić zwycięstwo w pierwszej turze. Bronisław Komorowski wziął bowiem pełną odpowiedzialność za skład tego rządu i de facto mamy do czynienia już z rządem prezydenckim. Komorowski wpływał bezpośrednio na obsadę, choćby w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Prezydent nie będzie mógł tak jak dotąd umywać rąk i mówić, że to, co robi rząd, to nie jego problem.

#TUSK

-- JOGGUJE W SOPOCIE: http://www.fakt.pl/polityka/ochroniarze-dali-donaldowi-tuskowi-pilke,artykuly,490128.html

#URODZINY: Ryszard Schnepf, Witold Głowacki.


Łukasz Mężyk