stan gry: 15.09.2014

Gowin: Biernacki nie chce z Kopacz, PO nie chce kobiet w Białymstoku, Petru do MF, Grabarczyk jednak w MSW?

Łukasz Mężyk

-- DZIŚ O 19.30 premiera książki Piotra Mieśnika "Wyznania hieny" wydawnictwa De Facto, Trzecia Waza Krakowskie Przedmieście 64.

-- EWA STANKIEWICZ WIDZI EWĘ KOPACZ “ZA KRATKAMI”- jak mówi w rozmowie z SE: “- Tak, ponieważ świadomie kłamała. Jej słynne zapewnienia o przekopaniu terenu katastrofy smoleńskiej na metr w głąb były nieprawdziwe. Później znajdowano tam tysiące szczątków. Tusk, Kopacz, Sikorski, całe to towarzystwo - mam wrażenie, że to jakaś zorganizowana grupa przestępcza. Nie reprezentują interesów Polski. Albo Tusk jest szantażowany.”

-- DALEJ EWA STANKIEWICZ: “- Nie chcę się wypowiadać za prezesa Kaczyńskiego. Mogę tylko mówić za siebie. Jestem jak najdalsza od konfrontacji. Jeśli ktoś dokona przestępstwa, powinien za nie odpowiadać. A Tusk popełnił przestępstwo. Upominam się tylko o elementarną praworządność.”
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/tusk-i-kopacz-powinni-trafic-za-kratki_422586.html

-- PLATFORMA NIE CHCE KOBIET W BIAŁYMSTOKU- pisze Jakub Medek w Gazecie Wyborczej: “Szef kampanii samorządowej PO tak ułożył listy w swoim mieście, że wśród nowych radnych prawdopodobnie nie będzie żadnej kobiety. To wbrew propozycjom Platformy - alarmują działacze z Białegostoku. (...) Listy wyborcze do rady miasta białostocka PO przyjęła kilka dni temu. Wśród blisko 60 kandydatów kobiety stanowią niemalże 40 procent, kwoty wynikające z ustawowych zapisów o parytetach zostały więc zachowane.

-- DALEJ GW O KOBIETACH W BIAŁOSTOCKIEJ PO: “- Na papierze wygląda to ładnie, w praktyce jednak już na starcie Robert Tyszkiewicz, który jest autorem list, przewodniczącym partii w mieście i szefem ogólnopolskiej kampanii samorządowej PO, wyeliminował z wyborczej walki wszystkie panie. Notowania Platformy w Białymstoku nie są najlepsze, szanse na mandat mają głównie jedynki, może dwójki. Tam jednak kobiet nie ma. Jedynki dostali przyboczni Tyszkiewicza, dwójki, na mocy umowy koalicyjnej, kandydaci Forum Mniejszości Podlasia, też bez wyjątku faceci - komentują anonimowo niezadowoleni działacze partii.”

-- TYPY NA NASTĘPCZYNIĘ BIEŃKOWSKIEJ W MIR- na jedynce DGP: Maria Wasiak, Patrycja Wolińska- Bartkiewicz.

-- BIERNACKI NIE WEJDZIE DO RZĄDU KOPACZ- mówił Jarosław Gowin w Kontrwywiadzie RMF: Marek Biernacki akurat nie chce wstępować do rządu. O ile mi wiadomo, nie chce. Wcale mu się nie dziwię, tym bardziej, że jak wspomniałem już, przed Platformą jest próba zawiązania powyborczej koalicji z postkomunistami.

-- GOWIN O SIKORSKIM JAKO MARSZAŁKU SEJMU: Być może Radosław Sikorski będzie chciał pokazać, że ma w sobie format prezydencki. Aż tak, to nie, ale myślę, że będzie się starał udowodnić, że ma w sobie format prezydencki, a marszałek to jest ktoś, kto w naturalny sposób jest potem kandydatem w wyborach prezydenckich. Nie wykluczam, że Jarosław Kaczyński będzie zaskoczony tym, [jak RS] będzie sprawować swoją funkcję.

-- DLA SIKORSKIEGO POZYCJA DO KONTRATAKU- dalej mówił Gowin Konradowi Piaseckiemu w RMF FM: “To nie jest dla niego awans, to jest wycofanie się na takie pozycje, które mogą być punktem wyjścia do kontrataku. Wszyscy wiedzą, że Ewa Kopacz jest przejściowym szefem Platformy. Myślę, że wielu ostrzy sobie na tę funkcję przewodniczącego Platformy zęby, a może i noże.”

-- GOWIN ZAPYTANY PRZEZ PIASECKIEGO O POMYSŁ NA KANDYDATA PIS W WYBORACH PREZYDENCKICH: Tego to już nie wiem, o to proszę już pytać innego Jarosława.

-- PREMIERZY Z KAPELUSZA SZYBKO DORASTALI DO SWOJEJ ROLI- mówi Janusz Lewandowski w rozmowie z Andrzejem Stankiewiczem dla RZ: “Widać zaś, że opozycja bardziej liczy na gole samobójcze PO niż na siłę własnego ataku. Ja mam doświadczenie w pracy z premierami, którzy wyciągnięci z kapelusza, szybko dorastali do swej roli: Janem Krzysztofem Bieleckim oraz Hanną Suchocką. Przecież Suchocka, obejmując urząd premiera, miała mniej doświadczenia niż Kopacz. Dałbym pani marszałek kredyt zaufania. Powtarzam: PO zajęta walkami frakcyjnymi to znakomita pożywka dla mediów, ale dla partii to równia pochyła.”

-- JANUSZ LEWANDOWSKI O SIKORSKIM dalej mówi Stankiewiczowi w RZ: “Sikorski to jest marka w Europie. Powinien być naszym atutem na arenie międzynarodowej. Ale może nim być także, jeśli trafi do Sejmu, bo parlamentarna dyplomacja, kulawa ostatnio, powinna być wsparciem dla działań rządu.”

-- JACEK PROTASIEWICZ O SIKORSKIM w rozmowie z Renatą Grochal w GW: “- Mieliśmy różnych marszałków. Ewa Kopacz i Grzegorz Schetyna przed objęciem tej funkcji także do mediatorów politycznych nie należeli. Ale odpowiedzialny człowiek dostosowuje swoje zachowanie do funkcji, którą piastuje. Autorytet i zaufanie, które ewidentnie ma Radosław Sikorski, dodadzą prestiżu parlamentowi.”

-- PROTASIEWICZ O WICEMINISTRZE MICHALE KRÓLIKOWSKIM: “- Minister Królikowski jest wybitnym prawnikiem, ale w poglądach bliżej mu do Jarosława Gowina niż do Ewy Kopacz. Nie zdziwię się, jeśli wróci do pracy naukowej.”

-- PROTASIEWICZ O SWOICH DOŚWIADCZENIACH ZE SCHETYNĄ: “- Mam w tym względzie własne doświadczenia. Po bardzo ostrym konflikcie na Dolnym Śląsku zaproponowałem Schetynie i jego najbliższym współpracownikom udział w zarządzie dolnośląskiej PO. Schetyna odmówił, ale jego współpracownicy, choćby Jakub Szulc, zasiadają w tym gremium i współpracuje się nam dobrze. Uważam, że warto taką ofertę złożyć. Inna sprawa, czy zostanie przyjęta, bo z moich doświadczeń wynika, że nie zawsze dobra wola jest po tamtej stronie doceniana.”

-- PROTASIEWICZ W TVP INFO O ZMIANACH W RZĄDZIE: Zmiany nie będą sensacyjne. Jakość jest ważniejsza często niż ilość. To już wiemy dzisiaj.

-- PROTASIEWICZ O ROSTOWSKIM JAKO SZEFIE MSZ: Bycie wieloletnim ministrem w rządzie, w tym wicepremierem przez kilka lat daje doświadczenie w dyplomacji. Tę część pracy dyplomatycznej, która polega na otwieraniu nowych rynków zbytu dla polskich produktów, umowach gospodarczych między Polską a krajami na całym świecie, nie tylko w Unii Europejskiej, mógłby wykonywać świetnie.

-- PAWEŁ WOJTUNIK W RADIU ZET O TAŚMACH: Nie mam w tym zakresie większej wiedzy niż pani redaktor. Nie wiem nic na ten temat. Ja wiem, że byłem w tej restauracji, wydaje mi się, że informacja o nagraniu mnie i wicepremier Bieńkowskiej została rozpowszechniona jako wisienka do całej sprawy. (...) Tak, rozmawialiśmy na tematy zawodowe, rozmawiałem o ważnych kwestiach.

-- RENATA GROCHAL O “RZĄDOWYCH PLOTECZKACH” pisze w GW: “Mateusza Szczurka w Ministerstwie Finansów może zastąpić Ryszard Petru, szef Towarzystwa Ekonomistów Polskich, jego kandydaturę suflował Kopacz wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk, choć Petru zapewnia, że propozycji nie dostał. Według naszych rozmówców Petru, przeciwnik zmian w OFE, ma pomóc odwojować Platformie elektorat, który się od niej odwrócił w wyniku tej operacji.”

-- SIKORSKI MA BYĆ PLANEM B, A GRABARCZYK DO MSW- pisze w PTT Joanna Miziołek: “Efekt tych rozmów miał doprowadzić do wakatu na stanowisku ministra spraw wewnętrznych. To stanowisko - według medialnych spekulacji - ma otrzymać Cezary Grabarczyk, któremu zdecydowanie bliżej było do funkcji marszałka Sejmu. Ale nim ma zostać Radosław Sikorski, który ma zbudować mocny ośrodek w parlamencie. Wiele wskazuje na to, że oś sporu opozycja - rząd przeniesie się na płaszczyznę parlamentarną. A głównym fighterem politycznym będzie Radosław Sikorski. Według naszych informacji minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska ma być planem B na wypadek, gdyby Ewa Kopacz nie poradziła sobie na stanowisku premiera. W Sejmie głośno też o następcy Radosława Sikorskiego na stanowisku szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W tym kontekście mówi się o Jacku Rostowskim. Mówi się też, że Ewa Kopacz może zdecydować się na dymisję Bartosza Arłukowicza. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że była marszałek Sejmu była krytyczna wobec jego działań w Ministerstwie Zdrowia. Zresztą miała nieraz doradzać Donaldowi Tuskowi dymisję Arłukowicza. Na giełdzie kandydatów jako następcy szefa resortu zdrowia najczęściej padają nazwiska obecnego wiceszefa Sławomira Neumanna oraz wiceszefowej Komisji Zdrowia w Sejmie Beaty Małeckiej-Libery. W kontekście wicepremiera pojawia się natomiast nazwisko Tomasza Siemoniaka.”

-- WOJSKO OCZKIEM W GŁOWIE EWY KOPACZ- pisze Agaton Koziński na czołówce Polski the Times: “Minister obrony Tomasz Siemoniak ma natomiast awansować do funkcji wicepremiera. To nie tylko nagroda dla niego za dobrą pracę w resorcie czy reakcja na wojnę za naszą wschodnią granicą. To także dowód na to, że kwestie militarne staną się oczkiem w głowie nowego gabinetu na rok przed wyborami. Po rządowych korytarzach krąży pomysł, by powierzyć nowemu wicepremierowi obowiązek przygotowania i przeforsowania pakietu obronnego – serii zmian ustawowych, które pozwoliłyby Polsce efektywniej wykorzystywać posiadane przez nas zasoby i możliwości militarne. Najważniejszy punkt tego pakietu dotyczyłby przetargów na zakup broni. Polska w ciągu najbliższych 10 lat zamierz zainwestować ok. 130 mld zł w sprzęt wojskowy. Pakiet obronny miałby również ułatwić możliwość przeprowadzenia powszechnej mobilizacji, ułatwić prowadzenie naboru, a także poprawić poziom edukacji wojskowej w szkołach. Miałby też przyśpieszyć czekającą od dawna w kolejce reformę systemu uczelni wojskowych w kraju. To byłby też znak, że rząd – nawet bez Donalda Tuska – jest w stanie skutecznie działać w chwili poważnego kryzysu za wschodnią granicą.”

-- TOMASZ SIEMONIAK W SYGNAŁACH DNIA O SPRZEDAŻY BRONI UKRAINIE: Polska jest otwarta na sprzedaż broni Ukrainie i spodziewam się rozmów w tej sprawie. Tuta nie ma niczego wstydliwego i niczego, co należałoby ukrywać. Od lipca, kiedy Unia Europejska zniosła embargo na sprzedaż broni na Ukrainę, nie ma jakichkolwiek przeszkód. Wszyscy członkowie Unii mogą sprzedawać broń na Ukrainę.

-- WITOLD GŁOWACKI: SIKORSKI MARSZAŁKIEM- WSZYSTKIE REFLEKTORY NA SEJM: “Wszystkie reflektory na Sejm. Taki byłby pierwszy skutek objęcia przez Radosława Sikorskiego stanowiska marszałka Sejmu. Z Sikorskim gmach na Wiejskiej z powrotem stałby się główną areną politycznego konfliktu, skupiając na sobie ostrzał skierowany dotąd w KPRM i budynki rządowe.”

-- SIKORSKI- PIERWSZYM MARSZAŁKIEM BĘDĄCYM REALNIE DRUGĄ OSOBĄ W PAŃSTWIE- pisze dalej Głowacki: “A przy tym Sikorski mógłby stać się pierwszym marszałkiem będącym realnie „drugą osobą w państwie”. (...) Zaręczam, po kilku miesiącach urzędowania Sikorskiego w Sejmie o frazesie dotyczącym „marszałka bez większego znaczenia” zapomną nawet jego najzagorzalsi użytkownicy. Zwłaszcza że Sikorski skorzystałby zapewne szeroką garścią z metodologicznego dorobku swych poprzedników, ale z pewnością dodałby do niego nowe rozwiązania – takie, które będą bardzo dobitnie podkreślać, że marszałek jest tą drugą osobą w państwie. Drugą, a nie trzecią.”

-- RADA JACKA ŻAKOWSKIEGO DLA EWY KOPACZ: “Bardzo wątpię, czy Ewa Kopacz jako początkujący premier uczący się swojej funkcji, mający na głowie nowe ułożenie partii, serię wyborów, problemy z Rosją itd. będzie w stanie skuteczniej niż jej poprzednik koordynować działania ministrów. A jeśli ktoś tego nie zrobi, rozwiązywanie jednych problemów społecznych będzie coraz boleśniej powodowało kreowanie innych. Tu wracam do mojej rady dla pani premier Kopacz. (...) Ten galimatias trzeba uporządkować, by praca ministrów przynosiła sensowne skutki. Skoro nie można liczyć na to, że zrobi to zawalona pracą pani premier, trzeba ten obowiązek powierzyć komu innemu. Konkretnie wicepremierowi koordynującemu politykę społeczną, czyli ministerstwa Sportu, Kultury, Pracy, Oświaty, Nauki, Zdrowia i Administracji. Takiego stanowiska nigdy w rządzie nie było, bo faktycznie nie było czego koordynować. A teraz jest co koordynować. Trzeba zacząć to robić. Żeby nie marnować energii, pieniędzy i czasu. Wszystkiego tego Platformie dziś brakuje. Więc nie ma już na co czekać.”

-- KOMOROWSKI WYPEŁNIA MIEJSCE TUSKA- pisze w PTT jej naczelny Paweł Siennicki: “Trudno oczekiwać, że Komorowski zmieni teraz model uprawiania polityki. Da- lej będzie zapewne politykiem miękkiej charyzmy. Nie sądzę, by zmienił model działania, ale w tym nowym układzie to wystarczy do wypełnienia największej części zwolnionego przez Tuska miejsca w polityce.”

-- PTT O SIEMONIAKU: “To może być numer dwa w nowym rządzie Platformy Obywatelskiej”- pisze Dorota Kowalska.

-- AGATA KONDZIŃSKA W GW O MAŁGORZACIE RACZYŃSKIEJ: “Małgorzata Raczyńska, była szefowa telewizyjnej Jedynki i gwiazda pisowskiej telewizji internetowej, zarządza biurem Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Polsce. (...) Polskie biuro EKR w Warszawie ma przede wszystkim dwa zadania. Typowo organizacyjne, np. podczas posiedzenia grupy w Polsce, i wizerunkowe - promocję Europejskich Konserwatystów i Reformatorów: konferencje, seminaria, druk broszur.”

-- JANINA PARADOWSKA O ŚWIEŻYCH TWARZACH PIS- pisze w PTT: “A co z tymi twarzami? Kaczyński mówi o zużytych twarzach gabinetu Ewy Kopacz, czym daje kolejny wyraz swego szacunku wobec pań. Nie wiem, jakie te twarze ostatecznie będą. Ale jakie twarze ma wokół siebie prezes Kaczyński? Świeże? Macierewicz, Hofman, Czarnecki, dawna peeselowska gwardia dziś brylująca w PiS. To jest ta świeżość, fachowość? Prezes jednak lubi żartować. Opowieści o jego poczuciu humoru nie są przesadzone.”

-- WŁASNE RUCHY POSŁÓW PALIKOTA- opisuje w RZ Eliza Olczyk: “Kilkunastu posłów Twojego Ruchu wystartuje w wyborach samorządowych. Większość ma własne komitety. (...) Poseł Arnold Ryfiński jest zaś kandydatem komitetu Wolne Miasto Częstochowa na prezydenta. – Zostałem poproszony o wsparcie tej inicjatywy obywatelskiej – wyjaśnia. Dodaje, że Twój Ruch nie zwrócił się do niego, by kandydował z jego list. Z kolei poseł Wojciech Pękalski, znany z brawurowej jazdy samochodem w rodzinnym Braniewie, zarejestrował komitet zarówno pod własnym nazwiskiem, jak i pod szyldem Twojego Ruchu. – Jeszcze nie wiem, z którego będę kandydował na burmistrza – mówi „Rz”. Jest bardziej za własnym komitetem, bo przekonują go do tego wyniki ostatnich wyborów. – W maju w wyborach do europarlamentu Twój Ruch dostał 3,5 proc. w Polsce, a w moim powiecie aż 14,6 proc., najwięcej w całym kraju. Widać, jak kto pracuje – mówi poseł.”

-- SPEKULACJE KURIERA LUBELSKIEGO NA TEMAT PRZYSZŁOŚCI WŁODZIMIERZA KARPIŃSKIEGO W RZĄDZIE: “Jednak nie wszyscy działacze lubelskiej Platformy tak uważają. - W każdej partii są frakcje i grupy nacisku. Wojtek jest podwieszony pod Włodka Karpińskiego (minister skarbu państwa - dop. red.), który do tej pory miał silną pozycję w Warszawie u boku Tuska. Ale nie wiadomo, czy dalej tak będzie. Jeśli w stolicy do głosu dojdą ludzie, z którymi związany jest Stanisław Żmijan, to może dojść do zmian na fotelu wojewody. Ale na razie to, kto będzie wojewodą, z punktu widzenia stolicy jest sprawą nieistotną. Tam cała uwaga obecnie skoncentrowana jest wokół rozdawania tek ministerialnych - mówił anonimowo jeden z działaczy PO. Włodzimierz Karpiński, szef lubelskich struktur PO, miał do tej pory mocne trzymanie w Warszawie. Jest ministrem skarbu państwa. Ale też musi podać się do dymisji. O tym, czy zostanie w rządzie, zadecyduje Ewa Kopacz. - Karpiński nie jest zagrożony. Zostanie w rządzie na obecnym stanowisku - przekonywał Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, a w regionie najbliższy partyjny współpracownik Karpińskiego. - Między Kopacz a Karpińskim jest dobra chemia. Nie spodziewam się zmian - oceniał Łopata.” http://www.kurierlubelski.pl/artykul/3571459,co-bedzie-z-wojewoda-wilkiem-i-ministrem-karpinskim-po-dymisji-rzadu-tuska,id,t.html

-- BŁAŻEJ POBOŻY O STRATEGII PO WOBEC RUCHÓW MIEJSKICH: “Politycy PO już nie deprecjonują ich, ani nie dezawuują. Pogodzili się obecnością niewygodnych stołecznych społeczników, którzy na sesji rady miasta witali ich świńskim korytem, przed ratuszem kruszyli partyjny beton, a codziennie tworzą setki interaktywnych memów poświęconych włodarzom naszego miasta. Pogodzili się, co jednak nie znaczy, że przestali je zwalczać. Robią to jednak przy użyciu innej metody. Najogólniej rzecz ujmując nowa metoda polega na „zaciemnianiu pojęcia” jakim są „ruchy miejskie”. W wywiadach, dyskusjach na portalach społecznościowych i innych płaszczyznach liderzy i działacze PO zrównują miejskich aktywistów z innymi dzielnicowymi komitetami, widząc w nich kolejny, normalny bezpartyjny ruch, który walczy o władzę na szczeblu lokalnym. To sprytna taktyka. Wiedzą bowiem, że aktywiści z MJN, czy Warszawy Społecznej tak samo krytycznie patrzą na komitety partyjne, jak i na byłych działaczy partyjnych, którzy teraz startują z „bezpartyjnych” komitetów w dzielnicach.” http://politykawarszawska.pl/a/880

-- URODZINY: Tomasz Jastrun, Grzegorz Osiecki, Jerzy Ciszewski, Magda Żakowska, Michał Smoczyński, Robert Węgrzyn.


Łukasz Mężyk