stan gry: 04.08.2014

PSL dalsze od poparcia PBK w 1 turze, 2 kandydatów PiS na prezydenta Olsztyna, Dwugłos: Miller/ Borowski, Piechociński na wakacjach

-- PIECHOCIŃSKI, NIE RÓB Z GĘBY CHOLEWY- pisze Super Express: “Czerwiec. Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego. Janusz Piechociński zapowiada wielki rajd ludowców po wsiach i powiatach. (...) - Dlatego w te wakacje nie będzie w PSL wakacji! - powtarza trzykrotnie Piechociński. Za heroiczną postawę od swoich działaczy dostaje gromkie brawa. Sierpień. Prezydencki zameczek w Wiśle. To tutaj, w hotelowej części obiektu, przez kilka dni wypoczywał wicepremier Piechociński z małżonką. Polityk PSL był w znakomitym humorze. W ciągu dnia w krótkich spodenkach i sportowej koszulce spacerował po lesie, podziwiał górskie widoki, bawił się na Dniach Kultury Beskidzkiej. Wieczorami relaksował się w miejscowych restauracjach. Jak ustaliliśmy, do pracy wraca dopiero jutro. Co ciekawe, w trakcie urlopu w Wiśle polityk na swoim internetowym profilu wrzucał informacje i zdjęcia związane ze służbowymi obowiązkami. Czy dlatego, żeby nie wyszło na jaw, że co innego mówi, a co innego robi?”

-- WAKACYJNE ZDJĘCIA PIECHOCIŃSKIEGO W SE: http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/piechocinski-nie-rob-z-geby-cholewy_415498.html

-- CEZARY BIELAKOWSKI W “WPROST” O LOSACH SEREMETA: “Czy premier Donald Tusk po raz kolejny wstrzyma się z wnioskiem o dymisję prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta? Wszystko wskazuje na to, że tym razem postąpi inaczej. A Sejm będzie głosował, czy pozostawić Seremeta na stanowisku, czy go odwołać. Wynik takiego głosowania jest do przewidzenia. Jeśli do niego dojdzie, prokurator generalny nie ocali głowy. Przebieg dyskusji nad jego wystąpieniem w Sejmie dotyczącym efektów przeszukania pokoju sejmowego Jana Burego z PSL nie pozostawia wielu wątpliwości. Seremet zadarł z posłami wszystkich opcji, bo naruszył poczucie bezpieczeństwa, jakie każdemu parlamentarzyście daje immunitet”.

-- JEDEN Z ROZMÓWCÓW BIELAKOWSKIEGO: “Andrzej Seremet Platformie Obywatelskiej coraz bardziej przypomina konia trojańskiego w obozie władzy”.

-- LESZEK MILLER W FAKCIE: ODDALA SIĘ PERSPEKTYWA WSPÓLNEJ LISTY LEWICY DO SEJMIKÓW: “można mówić o jakimś porozumieniu i kooperacji. Czynimy tak np. w Sejmie w odniesieniu do patologii wynikłych z ujawnionych nagrań w warszawskich restauracjach – działa wspólny zespół. Chcieliśmy też zbadać możliwości wystawienia wspólnych list do sejmików wojewódzkich. Ale tutaj różnice programowe, dysproporcje w sile samorządowej okazały się na tyle istotne, że ta perspektywa się oddala.”

-- MILLER O NIECHĘCI DO KALISZA W SLD: “Europa Plus nie tylko przegrała z nami, nie tylko przegrała z PSL i z Korwin-Mikkem, ale nawet z partią Zbigniewa Ziobry. Nie dziwię się, że panuje tam dojmujące poczucie klęski. Co będzie z Kaliszem? Moi koledzy informują, że wystąpiły sygnały ze strony partii Kalisza… jak oni teraz się nazywają? Dom Wspólny?
- Dom Wszystkich Polska
– No właśnie. Wiedzą, iż bez SLD nie mają w wyborach żadnych szans. Ale co się z tego wykluje, nie wiem. Faktem jest, że tu w Warszawie niechęć do projektu Dom Wszystkich Polska jest szczególnie silna. Kalisz atakował i atakuje SLD, nie ma się więc czemu dziwić.”

-- MILLER O WINIETACH I LOJALNOŚCI PSL: “Uważam, że koalicja PO–PSL dotrwa do końca kadencji. PSL to partia, która już raz została wyproszona z rządu i wie, że nie warto przekraczać pewnej granicy. Warto wspomnieć, że moja koalicja rządowa z PSL rozpadła się, bo ludowcy głosowali w Sejmie razem z ówczesną opozycją przeciw ustawie o winietach. Dziś, kiedy na autostradach przed bramkami tworzą się gigantyczne korki, widać, jaki to był świetny pomysł.”

-- MILLER O BELCE I JĘZYKU: “Znam profesora Belkę od wielu lat. Trochę mnie zaskoczył. Nigdy wcześniej z jego ust nie słyszałem takiego słownictwa. Ale nie zamierzam udawać świętoszka. Pochodzę z biednego żyrardowskiego podwórka, gdzie ostre słownictwo było na porządku dziennym. Wiem też, że jeśli mężczyźni się spotykają i mają poczucie swobody, to po kilku kieliszkach języki się rozwiązują. To nie są wcale rzadkie przypadki, że tak się rozmawia. Mnie też to się zdarza, choć gryzę się w język.”

-- WYBORCA MA WĄTPLIWOŚCI, CZY SLD JEST PARTIĄ KOMPETENTNĄ- mówi Marek Borowski w rozmowie z Agatą Nowakowską w GW: “Starszych działaczy nie widać, a jak słyszę młodszych, to jakbym słyszał panów Hofmana czy Błaszczaka z PiS. Ten sam agresywny styl niewiele wnoszący do debaty. Wyborca ma poważne wątpliwości, czy SLD jest partią kompetentną”.

-- BOROWSKI O BLOKOWANIU POROZUMIENIA NA LEWICY: "Zjawisko blokowania przez działaczy SLD szerszych porozumień istnieje już od mniej więcej siedmiu-ośmiu lat. Tak właśnie podcinali gałąź, na której siedzą, i tak robią do dziś. Ostatnią próbą porozumienia, szybko rozbitą przez SLD, była Lewica i Demokraci, która w 2007 r. - mimo że PO miała 41 proc. poparcia, a nie 25 proc. jak dziś - zdobyła ponad 13 proc. głosów. Od siedmiu lat to rezultat nieosiągalny dla SLD.”

-- BOROWSKI O FUNDAMENTALISTACH KATOLICKICH: “W Polsce nacisk Kościoła i fundamentalistów katolickich staje się nieznośny. Lewica ma tu gotowca.”

-- BOROWSKI O KONSERWATYZMIE CZŁONKÓW SLD: “Gdy badano poglądy działaczy SLD, i to wojewódzkiego szczebla, 30-40 proc. miało w sprawach światopoglądowych poglądy konserwatywne, PiS-owskie. To znaczy, że siedzieli, a pewnie nadal siedzą w SLD tylko dla władzy. I tę nieszczerość wyborca widzi albo ją wyczuwa.”

-- BOROWSKI: PALIKOT SIĘ WYGŁUPIAŁ I MIOTAŁ OD ŚCIANY DO ŚCIANY: “- Bo się wygłupiał (on lub niektórzy jego koledzy) i miotał od ściany do ściany. Trzeba to robić w sposób wyważony - po co stawiać na pierwszym miejscu krzyż w Sejmie? Postulaty muszą trafiać do wyborców, którym napór Kościoła raczej się nie podoba, ale nie oczekują radykalnych działań, tylko takich przyhamowujących.”

-- TUSK POWINIEN PRZECIĄĆ SPEKULACJE O BRUKSELI- mówi Borowski Nowakowskiej w GW: “Tusk powinien uciąć spekulacje dotyczące przeniesienia się do Brukseli i wziąć się do roboty. Jeśli te plotki są specjalnie rozsiewane przez otoczenie premiera w celu poprawy jego wizerunku nadszarpniętego przez "Waitergate" - to już wystarczy. Ludzie sobie pomyślą: chce się już wynieść do Brukseli, z tej PO już nic nie będzie. Poza tym wizja Tuska w Brukseli źle wpływa na partię, bo zaczyna się kombinowanie, kto z kim i za kogo.”

-- JANINA PARADOWSKA W PTT O LEWICY: “Być może jednak ważniejszą deklarację złożyli przewodniczący regionalnych struktur SLD,którzy zablokowali połączenie z Twoim Ruchem, choć promotorem aliansu,bardzo ostrożnego zresztą,był sam Leszek Miller,
a więc polityk, który zwykł przeprowadzać swe zamiary. Wprawdzie czas „żelaznego kanclerza” przeminął, ale Miller jawił się jako silny człowiek polskiej polityki, a ostatnio nawet im częściej wchodził na sejmową trybunę, tym wydawał się silniejszy. A tu proszę, taka niespodzianka. Lewica (dla uproszczenia użyjmy tego określenia) znalazła się więc w punkcie wyjścia. Pod patronatem Aleksandra Kwaśniewskiego połączenia nie ma, bez Kwaśniewskiego też nie ma, czyli to nie były prezydent ze swoimi pomysłami i sympatiami był przeszkodą”.

-- PSL BĘDZIE TRUDNO POPRZEĆ KOMOROWSKIEGO W PIERWSZEJ TURZE- pisze w RZ Eliza Olczyk: “Decyzja prezydenta o zawetowaniu ważnej dla ludowców ustawy utrudni im poparcie Komorowskiego w pierwszej turze przyszłorocznych wyborów.”

-- DALEJ OLCZYK O PSL: “Ale Platformie może być nie w smak wchodzenie w otwarty konflikt z głową państwa. Wydaje się też mało prawdopodobne, że prezydent zawetowałby ustawę, mając pewność, że jego sprzeciw zostanie oddalony. Musiał przynajmniej wstępnie sondować PO, czy nie zmieni zdania w tej sprawie. W Stronnictwie już można usłyszeć, że głosowanie nad wetem prezydenta, do którego odrzucenia potrzeba trzech piątych głosów Sejmu, będzie sprawdzianem talentów negocjacyjnych prezesa Janusza Piechocińskiego. W całej tej sprawie jest jeszcze jeden aspekt polityczny, dotyczący przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Decyzja prezydenta raczej uniemożliwi prezesowi PSL Januszowi Piechocińskiemu poparcie Bronisława Komorowskiego już w pierwszej turze wyborów prezydenckich, a z nieoficjalnych informacji wynika, że współpracownicy prezesa PSL rozważali takie rozwiązanie. Teraz jest to już niemożliwe i Piechociński, jeżeli za rok nadal będzie kierował PSL, zostanie zmuszony do sprawdzenia się w wyborach prezydenckich.”

-- KOMOROWSKIEMU BRAKUJE SPÓJNEJ STRATEGII- pisze Michał Szułdrzyński w RZ: “To dobrze, że prezydent próbuje wychodzić poza rolę notariusza decyzji sejmowej większości i stara się reagować w sytuacjach, w których rząd popełnia błędy czy zaniechania. Tyle tylko, że musi to być strategia spójna i przemyślana. Rok przed wyborami prezydenckimi Komorowski powinien się posługiwać czytelnymi sygnałami. Jeśli chce się zdystansować wobec tracącej poparcie PO, powinien to zrobić bardziej zdecydowanie, bo afera taśmowa pokazała, że prezydent, choć rozważał ostrzejszą kontrę wobec ujawnienia kompromitujących rząd nagrań, nie zdecydował się, oprócz ogólnie słusznych połajanek, na bardziej stanowczą reakcję mogącą zaszkodzić Platformie. Jeśli zaś chce pozostać wierny partii, z której się wywodzi, może szkoda czasu na mruganie okiem do elektoratu. Pozostaje jeszcze trzecia, własna droga. Ale jeśli prezydent miał zamiar 
nią pójść, powinien 
to wyraźniej wyborcom zakomunikować.”

-- PLATFORMA STRACI ŚCIANĘ WSCHODNIĄ?- na jedynce Dziennika Wschodniego. http://www.press.pl/app/webroot/jedynki/pokaz.php?dzien=2014-08-04&id_g=38

-- DWOJE Z PIS NA PREZYDENTA OLSZTYNA. BĘDZIE AWANTURA?- pisze lokalna Gazeta Wyborcza: “Władze krajowe tej partii ogłosiły, że jej kandydatem w wyborach na prezydenta Olsztyna będzie radny Grzegorz Smoliński. Niespodziewanie jednak jego kontrkandydatką została koleżanka partyjna - posłanka Iwona Arent. (...) Działacze PiS przyznają, że jej wystawienie w wyborach to pomysł Karola Karskiego, polityka PiS z Warszawy, który w majowych wyborach został eurodeputowanym z Warmii i Mazur. - Karski forsując Arent buduje sobie w Olsztynie zaplecze, którego jako obcy na tym terenie nie ma. Niestety, nie zna lokalnej specyfiki i jego pomysły szkodzą naszej partii. W starciu z obecnym prezydentem Olsztyna Smoliński ma zdecydowanie większe szanse niż posłanka - mówi jeden z członków rady regionalnej PiS-u. Inny nasz rozmówca z szeregów tej partii twierdzi, że pojawienie się kontrkandydatury Arent to próba sił między Karskim a olsztyńskim posłem Jerzym Szmitem, który od lat gra pierwsze skrzypce z lokalnym Prawie i Sprawiedliwości. A to z nim kojarzony jest radny Smoliński.” http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35197,16414835,Dwoje_z_PiS_na_prezydenta_Olsztyna__Bedzie_awantura_.html

-- POSEŁ TWOJEGO RUCHU WYBIŁ SZYBĘ W SAMOCHODZIE, ŻEBY RATOWAĆ DZIECKO Z UPAŁU- pisze lubelska GW: “W upale w aucie ze szczelnie zamkniętymi szybami przed jednym z marketów w Lublinie czekała na robiącą zakupy mamę pewna dziewczynka. Była zamroczona i wycieńczona. Obok przechodził akurat poseł Marek Poznański, który wybił szybę w samochodzie i wezwał policję.”

-- POSEŁ SAM POINFORMOWAŁ MEDIA- pisze dalej Gazeta: “Poznański: - Dopiero po dłuższej chwili dziewczynka doszła do siebie. Nie płakała, była zamroczona i wycieńczona. Jak się okazało, matka dziecka poszła do marketu na większe zakupy, a dziewczynkę zostawiła w rozgrzanym aucie z zamkniętymi szczelnie oknami. Poseł sam poinformował o wszystkim media w niedzielę późnym wieczorem. Apeluje też, by w podobnej sytuacji nie wahać się i wybijać szyby w autach.”

-- TAŚMY BEZ KARY- pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: “Jak ustaliła „Rz", Andrzej Parafianowicz, jeden z bohaterów afery taśmowej, wciąż zajmuje stanowiska w państwowych spółkach. Były szef kontroli skarbowej w ujawnionym nagraniu sugerował, że miał wpływ na kontrolę u żony Sławomira Nowaka, byłego ministra transportu. Donald Tusk po wybuchu afery mówił, że nie widzi możliwości, by Parafianowicz pracował dalej w PGNiG. Choć ta spółka zawiesiła go w zarządzie, wciąż pełni funkcje w radzie nadzorczej EuRoPol Gazu i radzie dyrektorów PGNiG Upstream International.”

-- SITWA PODDANA CENZURZE- Paweł Majewski w RZ o kampanii reklamowej PiS: “– Chcemy dotrzeć do tzw. miękkiego elektoratu PO – tłumaczy nam członek władz PiS. – Diagnozujemy, że ludzie, którzy mogą odwrócić się po taśmach od naszych rywali, są w dużych miastach, jak również korzystają z internetu. W PiS powstał nawet zespół, który ma się tym zajmować. Partia chce, by zbierał on doświadczenia potrzebne w przyszłorocznej kampanii parlamentarnej. Pierwszym z widocznych efektów jest akcja „Czas na zmiany", którą opozycja zapoczątkowała w sieci podczas konwencji zjednoczeniowych prawicy.”

-- PLAKAT PIS NA DWÓJCE SUPER EXPRESSU: KACZYŃSKI: W POLSCE JEST CENZURA http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/afera-z-plakatami-pis-kaczynski-w-polsce-jest-cenzura_415495.html

-- GAZETA WROCŁAWSKA: MARSZAŁEK I WOJEWODA REMONTUJĄ DROGI BLISKO SWOICH DOMÓW: “Władze wojewódzkie chcą wydać ok. 800 tys. zł na inwestycje blisko swoich domów. Opozycja uważa, że to działania polityczne. (...) - Takie inwestycje kilka miesięcy przed wyborami nie dziwią. Cezary Przybylski, marszałek województwa, pochodzi spod Bolesławca, a wojewoda Tomasz Smolarz z Dzierżoniowa. Politycy chcą się dobrze zaprezentować swoim wyborcom - uważa Paweł Hreniak (PiS), opozycyjny radny sejmiku.”

-- DALEJ GAZETA WROCŁAWSKA: SAMORZĄDOWCY OD SCHETYNIY NIE MOGĄ LICZYĆ NA WSPARCIE: “- Wystarczy spojrzeć na projekty, jakie władze województwa wskazały do tzw. Kontraktu Terytorialnego. Budowa mostu Wschodniego z aleją Wielkiej Wyspy we Wrocławiu to efekt współpracy Platformy Obywatelskiej z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem. O tej inwestycji mówi się od lat, choć do tej pory z różnych przyczyn nie powstała. Powracanie do tematu przed samymi wyborami nie jest przypadkowe - twierdzi Hreniak. - Niektóre inwestycje są elementem rozgrywki politycznej. Wiadomo, że na pieniądze nie mają co liczyć samorządowcy kojarzeni z Grzegorzem Schetyną - dodaje radny.”

-- ANDRZEJ HALICKI W TOK FM O SZANSACH SIKORSKIEGO: “Nie należy niczego wykluczać, czarnowidztwo jest nie na miejscu. (...) Sikorski absolutnie nie jest obciążeniem w trakcie kampanii wyborczej”.

-- HALICKI O TUSKU JAKO SZEFIE RADY: “Żadnego scenariusza nie należy wykluczyć, chociaż premier powiedział, że chce pozostać w Polsce. (...) Większość parlamentarna PO-PSL jest stabilna, poradzilibyśmy sobie z tym problemem”.

-- HALICKI O POROZUMIENIU Z DUTKIEWICZEM: “Nie zanosi się na to. Widze, że to nie przebiega tak jak powinno. Słyszę o warunkach, które są mało możliwe do zaakceptowania, np. brak listy Platformy do Rady Miasta. Jak zrozumiałem, to jest jedno z oczekiwań prezydenta”.

-- ANTONI MĘŻYDŁO W PTT: PREMIER ROZMAWIAŁ Z NASTĘPCĄ SIKORSKIEGO. Jak mówi w odpowiedzi na pytanie o szanse Pawła Zalewskiego: “Być może. Myślę, że premier ma więcej chętnych. Zresztą myślę, że premier już rozmawiał z potencjalnym następcą Radka Sikorskiego”.

-- MĘŻYDŁO O WSPÓŁPRACY Z PREZYDENTAMI MIAST: “Myślę, że dobrym kierunkiem Platfomy jest dążenie do tego, by nasza partia poszerzała się o silnych prezydentów. Chodzi nie tylko o popieranie, ale przede wszystkim o współpracę, bo to dobre rozwiązanie dla rozwoju kraju,do jeszcze szybszej, bo lepiej skoordynowanej, jego modernizacji”.

-- 58 LAT kończy dziś Zygmunt Solorz.

-- Urodziny świętuje dziś też Paweł Majcher.

-- URODZINY obchodzi też prezydent USA Barack Obama.