-- O 11.00 NA NOWOGRODZKIEJ KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO

-- DZIAŁA JUŻ STRONA http://teraz44.pl/index.html

-- RÓG MOKOTOWSKA/ JAWORZYŃSKA W POWSTANIU I DZIŚ http://teraz44.pl/photos-2/files/page4-1011-full.html

-- MICHAŁ OGÓREK O PROJEKCIE TERAZ44.PL pisze w Gazecie: “Niezwykle sugestywne w swej wymowie okazały się artystyczne kolaże fotografii Warszawy z czasów powstania i obecnej (do obejrzenia w internecie). Nałożone na siebie pozwalają zobaczyć te same miejsca w dwóch różnych epokach. Pewnym minusem jest to, że nie wiadomo, która część fotografii pochodzi z powstania, a która jest widokiem współczesnym.”

-- DALEJ OGÓREK O WARSZAWIE POD RZĄDAMI HGW: “Głębokie leje, które są pozostałością po bombie, nie różnią się prawie wcale od wykopów przy budowie metra. Kiedy młody powstaniec przeskakuje ogromną wyrwę, nie wiadomo, czy biegnie do akcji, czy próbuje przejść na drugą stronę ulicy Świętokrzyskiej.”

-- W DZIAŁANIACH WŁADZ MIEJSKICH TRUDNO NIE DOSTRZEC NAWIĄZANIA DO SIERPNIOWEGO ZRYWU STOLICY: “Wiszące nad głowami przechodniów ogromne głazy mogą równie dobrze być rezultatem ostrzału panzerfaustem, jak i planowego, letniego rozwalenia prawie wszystkich ulic jednocześnie. W działaniach władz miejskich trudno nie dostrzec nawiązania do tradycji sierpniowego zrywu stolicy sprzed siedemdziesięciu lat. Naśladownictwo posuwa się nawet dalej niż pierwowzór. Chociażby na Bielany - jak wspominają starsi mieszkańcy - w 1944 roku tramwaj kursował przez całe powstanie, a na 70. rocznicę jest wstrzymany z powodu tego, że zniszczone są tory.”

-- TUSK RZĄDZI POLSKĄ Z WILLI- pisze Fakt: “Szef rządu od popołudnia konferował z szefem swej kancelarii Jackiem Cichockim (43 l.), a następnie szefem rady gospodarczej Janem Krzysztofem Bieleckim (63 l.). Potem długo debatował z Marszałek Sejmu Ewą Kopacz (58 l.). A późnym wieczorem naradzał się z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem (53 l.). Polityczny maraton premiera skończył się dopiero przed godz. 23. Ale chyba trudno się dziwić premierowi, że trzyma rękę na pulsie. Bo jego zastępca, lider ludowców, wicepremier Janusz Piechociński raczej ostatnio występował w kontrze do szefa rządu i jeszcze pojechał na wakacje.”

-- ZDJĘCIA: JKB NA MOTORZE I MINISTROWIE ODWIEDZAJĄ PDT W WILLI NA PARKOWEJ: http://www.fakt.pl/polityka/premier-po-operacji-rekonwalescencja-donalda-tuska,artykuly,478664.html

-- ADAM MICHNIK NA CZOŁÓWCE GAZETY: “Warszawa powstańcza przez 63 dni była prefiguracją wolnej i demokratycznej Polski. Ukazywały się pisma wszystkich orientacji politycznych, gdy po drugiej stronie Wisły, na Pradze, instalowany był już sowiecki system rządów. Powstanie stało się znakiem granicznym, sacrum polskiej świadomości zbiorowej.”

-- JESZCZE ADAM MICHNIK: “Jan Paweł II rozumiał polską duszę. Bez zrozumienia powstania nie możemy zrozumieć samych siebie, naszej glorii i naszej mizerii. Bez tego powstania - tak tragicznego w swych konsekwencjach - bylibyśmy innym narodem. Tamta klęska nauczyła nas, że nie wystarczy mierzyć siły na zamiary, nauczyła nas realizmu, rozwagi i myślenia w kategoriach wspólnego dobra. Troska o Polskę to jest dług, który winniśmy stale spłacać ofiarom tamtego powstania.”

-- KRONIKA JEDNEGO POPOŁUDNIA PIOTRA ZAREMBY: “Godzina 16.30. Przy kwaterze opatrzonej napisem „Harcerze i harcerki” apel poległych. Wywoływane są tak bliskie mi nazwiska z Szarych Szeregów. Jestem pełen podziwu dla tych współczesnych młodych ludzi w mundurach, którym chciało się tu przymaszerować w takie upały. Bo tak bardzo grają na nosie duchowi epoki. Swoim stosunkiem serio do różnych spraw. Zawsze jestem ciekaw, na ile mają tego świadomość. Widzę harcerzy, chłopców z włosami związanymi w końskie ogony. Stare miesza się z nowym. Nie wiem w jakich proporcjach, ale nie cały świat wygląda jak w MTV czy w programach Kuby Wojewódzkiego.”

-- DALEJ ZAREMBA: “Godzina 17.45-18. Wracam autobusem 180. Tyłem do mnie siedzi staruszka w kapelusiku, prowadzi ożywionym głosem rozmowę przez telefon. W chwilę potem wdaje się z nią w wymianę zdań kobieta, która właśnie wsiadła. – Pani z „Chrobrego” – zauważa. Dopytuje się o miejsca, w których walczyli ludzie z tego zgrupowania. – Pani jest taka młoda, ja wyglądam na starszą niż pani – kończy rozmowę kobieta szykując się do wyjścia. – Mam 91 lat – odpowiada pogodnym, mocnym głosem staruszka. – A jak pani się nazywa? – pada jeszcze pytanie. „Zosia Czekalska, „Sarenka” – głos uczestniczki Powstania z autobusu naprawdę staje się młodzieńczy. Jakież historie kryją się za tym nazwiskiem i pseudonimem? Czasy, kiedy nawet w autobusie można spotkać kogoś takiego, są czasami mimo wszystko wspaniałymi.”

-- PIOTR ZAREMBA O BLUMSZTAJNIE: “prawica nie ma monopolu na strasznych dziaduniów, ba, coraz ich więcej po lewej stronie” http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/207602-szla-cala-polska-kronika-jednego-popoludnia-1-sierpnia-2014

-- W FAKCIE WYPOWIEDŹ ELŻBIETY ŁUKACIJEWSKIEJ O POLITYKACH KONSERWATYWNEGO SKRZYDŁA PLATFORMY: “Wieścią o kochance Rynasiewicza – o dziwo – wcale nie była zaskoczona. Powiedziała nam, że politycy z konserwatywnego skrzydła prawicowych partii... zazwyczaj mają kochanki! Pytana o szczegóły, jakieś nazwiska, szybko ucina: – Nie chcę już o nich słyszeć, to żałosne... A jak to możliwe, by Rynasiewicz – poseł konserwatywnego skrzydła PO i zdeklarowany obrońca wartości rodzinnych i katolickich – prowadził podwójne życie? – Zazwyczaj konserwatywne skrzydło ma kochanki. Nie chcę już słyszeć o tych prawicowych facetach! – stwierdziła europosłanka.”

-- LIDER PSL ATAKUJE Z LASU- piszą w GW Renata Grochal i Agata Nowakowska: “- Piechociński dał wywiad, uciekł do lasu na grzyby i czeka na reakcję. Jakoś nie zauważyłem, by Tusk za bardzo się tym przejął. Szkoda, że na posiedzeniach rządu i na spotkaniach koalicyjnych lider PSL nie jest taki odważny - mówi ważny minister.”

-- TUSK NIE JEST ZDETERMINOWANY DO WALKI O SZEFA RADY- piszą dalej Nowakowska i Grochal: “Jak mówią dwa niezależne źródła w rządzie i PO, Tusk nie jest zdeterminowany, by zostać szefem Rady Europejskiej. Jego awans mógłby zostać odebrany w kraju jako ucieczka z tonącego okrętu, doprowadzi też do bratobójczych walk i do rozpadu PO. Poza tym propozycja wcale nie padła. Kanclerz Angela Merkel przedstawiana jako promotorka kandydatury Tuska - według naszego rozmówcy - miała mu wprost powiedzieć na ostatnim szczycie UE, że funkcja premiera jednego z kluczowych europejskich krajów jest ważniejsza od koordynacyjnej roli szefa Rady.”

-- SIKORSKI OBCIĄŻENIEM- czytamy dalej: “Według naszych rozmówców jego brukselski awans byłby na rękę zarówno Tuskowi, który uważa, że po aferze podsłuchowej Sikorski może być obciążeniem dla rządu, jak i Sikorskiemu, który już drugą kadencję jest szefem MSZ.”

-- DORN CHCE DO PO. A PO? - piszą Agata Kondzińska i Renata Grochal w GW: “Andrzej Halicki, szef mazowieckiej PO, nie wyklucza, że partia mogłaby wziąć Dorna na listy w 2015 r. - Znam go 20 lat. To nie jest osoba, która za cel swojego życia politycznego stawiała sobie likwidację PO. Od pewnego czasu działa bardzo konstruktywnie np. w sejmowej komisji obrony. Nie przekreślałbym takich ludzi - mówi "Wyborczej" Halicki. Dodaje jednak, że Ludwik Dorn znalazł sobie dość osobliwy sposób na złożenie oferty Platformie - przez ogłaszanie takich rzeczy w prasie: - W latach 90. gazety pełne były ogłoszeń: "Mam samochód i wolny czas. Czekam na oferty". Ludwik Dorn zachowuje się w podobny sposób, zamiast osobiście zgłosić się do PO czy Donalda Tuska.”

-- DALEJ O DORNIE W GW: “Teraz politycy rządzącej partii już tak stanowczy nie są. W TOK FM Dorna komplementował minister obrony Tomasz Siemoniak. Chwalił go za współpracę w sejmowej komisji obrony narodowej. - To osoba pracująca bardzo merytorycznie i niezależnie oceniająca zdarzenia. Jest bardzo dobrym i inspirującym dyskutantem. Jeżeli więc składa takie deklaracje, należy je przyjąć z dużą otwartością. Ludwik Dorn nie jest osobą, która podlega instynktom stadnym. Tacy barwni politycy są bardzo potrzebni - mówił.”

-- DUTKIEWICZ NIE POMÓGŁ PLATFORMIE- Gazeta Wrocławska pod takim tytułem pisze: “Sojusz z Rafałem Dutkiewiczem nie przyniesie Platformie Obywatelskiej spektakularnego sukcesu w wyborach do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Homo Homini na zlecenie PO. Daje on Platformie zwycięstwo w tylko trzech spośród pięciu okręgów wyborczych. Z sondażu wynika, że do Sejmiku dostałyby się tylko trzy partie. Platforma z Dutkiewiczem miałaby 16 mandatów, Prawo i Sprawiedliwość - 14, a Sojusz Lewicy Demokratycznej - 6.” http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3525027,sondaz-wyborczy-tylko-trzy-partie-w-sejmiku-dutkiewicz-nie-pomogl-platformie,id,t.html

-- SŁAWOMIR SIERAKOWSKI W GW O PINIORZE I FRASYNIUKU: “Frasyniuk dawno został wyeliminowany z życia politycznego. Pinior jest politykiem drugorzędnym, senatorem - i z tej pozycji wytropił sprawę tajnych więzień. Wbrew niemal całej klasie politycznej. Biografii mogą mu pozazdrościć wszyscy pierwszorzędni polscy politycy. Ci, którzy inaczej wyważają proporcje między ideami i skutecznością. Być może właśnie dlatego mogą być pierwszorzędni.”

-- MAREK MAGIEROWSKI O DZIWNEJ WOJNIE pisze w Plusie/Minusie RZ: “Telewizyjna propaganda, ofensywa trolli w internecie, hakerzy przechwytujący drony, chirurgiczne sankcje gospodarcze. Nowa wojna. Lecz jedno się nie zmieniło i nie zmieni również w przyszłości: o wyniku batalii w Europie, na Bliskim Wschodzie czy w Azji Środkowej wciąż decydują pojedynczy szeregowcy piechoty i żołnierze sił specjalnych. Coraz lepiej wyekwipowani, wyszkoleni, działający w coraz mniejszych oddziałach. W 2030 roku najgroźniejszą bronią Ameryki, Rosji czy Chin będzie genetycznie „poprawiony" mężczyzna, odporny na ból, ubrany w lekki egzoszkielet, cały czas skomunikowany z dowództwem oraz latającym w okolicy zwiadowczym dronem. Wyposażony we wszelkie możliwe urządzenia elektroniczne ułatwiające zdobywanie informacji i poruszanie się po polu walki. Posługujący się automatycznym translatorem pozwalającym na porozumiewanie się z tubylcami we wrogim otoczeniu. I trzymający w ręku jeszcze jeden „translator", jasno i dobitnie tłumaczący jego intencje: karabin maszynowy.”

-- MAREK MAGIEROWSKI O WOJNIE IZRAELA Z HAMASEM: “Dla izraelskiej armii „front" to sieć tuneli w Strefie Gazy, którymi Hamas szmugluje uzbrojenie, a także stanowiska rakiet wystrzeliwanych w kierunku Sderotu, Aszkelonu czy Tel Awiwu. Celem operacji nie jest „zdobycie" Strefy Gazy, malutkiego skrawka ziemi (niewiele większego od wyspy Wolin) przyklejonego do Morza Śródziemnego. Celem Beniamina Netanjahu jest osłabienie Hamasu, nadwerężenie jego zdolności bojowych, a przede wszystkim pokazanie Izraelczykom, że państwo jest gotowe odpowiedzieć na każdą prowokację palestyńskich terrorystów. Że jest gotowe bronić swoich obywateli, choćby za cenę ogólnoświatowych głosów potępienia i dyplomatycznej izolacji.”

-- AGATA KONDZIŃSKA O STANDARDACH SUPER EXPRESSU: “Jaki jest cel urządzania spektaklu z cudzej śmierci? Tego ordynarnego wykorzystania cudzego cierpienia i bólu? Jakby Grażyna Błęcka-Kolska nie dość cierpiała. Nie może to być przecież próba wyobrażenia niewyobrażalnego. Bo to niemożliwe. W wywiadzie dla "Wprost" Jastrzębowski cytuje Antoniego Słonimskiego: "Kiedy nie wiesz, jak się zachować, zachowaj się przyzwoicie". Panie Jastrzębowski, czas przestać tylko mówić Słonimskim.”

-- TYTUŁ W SE O PIOTRZE KRAŚKO: RAMBO http://www.se.pl/rozrywka/plotki/piotr-rambo-krasko-ale-klata_415285.html

-- USŁYSZANE NA PLACU ZBAWICIELA OD ZWOLENNIKA PO, O KALENDARZU WYBORCZYM: “Danka, Hanka, Bronek, Donek”.

-- URODZINY dziś obchodziłyby Maria Stolzman i Franciszka Cegielska.

-- URODZINY: Michał Sufin, Jerzy Młynarczyk

-- 66 LAT KOŃCZY JUTRO ANTONI MACIEREWICZ

-- JUTRO 50 LAT kończy Andrzej Wyrobiec, 61 Grzegorz Rydlewski, a 33 Jan Dziedziczak.