-- WOJCIECH CZUCHNOWSKI O SŁUŻBACH: NIEZALEŻNI OD MYŚLENIA- pisze w GW: “W ciągu ostatnich tygodni działania prokuratury i służb specjalnych zafundowały nam dwa poważne kryzysy w państwie i przestrzeni publicznej.”

-- DALEJ CZUCHNOWSKI: “Jestem jak najdalszy od podejrzeń, że operacja służb i prokuratury na Podkarpaciu została zorganizowana po to, by podsycić rozedrgane nastroje w kraju. Prokuratura i służby rzeczywiście są niezależne i tę akcję zaplanowały, nie oglądając się na polityczny kalendarz. Ale nic ani nikt - również CBA czy prokuratura - nie działa w próżni. Uderzając w tak wrażliwych miejscach w czasie politycznego pożaru, muszą się liczyć z tym, że podsycą ogień, choćby nie wiem jak się od tego odżegnywały. Prokuratura, odmawiając komentarza, pogarsza sytuację. Nie można tak działać bez jasnego wytłumaczenia, o co chodzi, kto i o co jest podejrzany. Można przecież informować bez szkody dla śledztwa. Oczekiwałbym takiego wytłumaczenia jak najszybciej. Prokuratura jest niezależna. Ale nie od myślenia o konsekwencjach własnych działań.”

-- CZUCHNOWSKI: PAWLAK MIAŁ RACJĘ: “Niepokój posłów jest uzasadniony, bo chociaż o śledztwie, które obejmuje coraz szersze kręgi, wiadomo od tygodnia, to prokuratura nie ujawnia nic poza ogólnymi stwierdzeniami, że chodzi o korupcję i powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych. Słusznie więc Waldemar Pawlak wezwał przedstawicieli prokuratury, by wydali jasny komunikat, czy objętym akcją parlamentarzystom grożą poważne zarzuty, czy też są tylko sprawdzane zeznania podejrzanych, którzy obciążyli posłów.”

-- RYSUNEK WASIUKIEWICZA W SE: “Przypadkowa akcja CBA” - Sienkiewicz z psem w koszulce CBA warczącym na znaczek PSL: “Dobry pies”.

-- PSL- STRONNICTWO LEPKICH RĄCZEK- na jedynce Faktu.

-- DALEJ FAKT: Willa posła Burego wygląda jak… dom weselny. Jest tak ogromna, że możnaby tu wydać spore przyjęcie.

-- JESZCZE FAKT O BURYM: “Okazały dom w Rzeszowie wart 800 tys. zł, kolejny w budowie wart 300 tys. zł, 77 tys. zł w papierach wartościowych, 40 tys. oszczędności i luksusowe audi A6 z 2010 roku. Oto majątek szefa klubu PSL Jana Burego, którym ponownie interesują się śledczy…” http://www.fakt.pl/polityka/centralne-biuro-antykorupcyjne-dobiera-sie-do-ludowcow,artykuly,474022.html

-- NA STRONACH FAKTU SONDA: CZY BURY MA COŚ ZA USZAMI? TAK: 98%

-- TYTUŁY: SZARŻA WALDEMARA PAWLAKA (jedynka GW), PAWLAK BIJE W PIECHOCIŃSKIEGO (Nasz Dziennik) PAWLAK WCIĄŻ SIĘ NIE POGODZIŁ, ŻE NIE RZĄDZI PSL, NERWOWA ATMOSFERA W KOALICJI, PRAWICA JEDNOCZY SIĘ POZA PIS (RZ), RZĄD JESZCZE MA WIĘKSZOŚĆ (Nasz Dziennik), NIEUDANY BUNT PAWLAKA (SE), TUSK ZASTRASZYŁ PSL (GPC)

-- NASZ DZIENNIK: PAWLAK WYCZUŁ NASTROJE W APARACIE PSL: “Waldemar Pawlak doskonale wyczuł nastroje w aparacie PSL, wie, że wielu działaczy z niepokojem patrzyło na to, co spotkało Jana Burego. – Szef klubu ma wielu przeciwników czy ludzi mu niechętnych w PSL. Ale my czwartkową akcję CBA odczytaliśmy jako atak Platformy na nasze Stronnictwo. PO chce bowiem pokazać, że i my jesteśmy umaczani w aferze podsłuchowej, nie tylko oni – tłumaczy poseł PSL zaliczający się do grona oponentów Burego. – Ludzie z całego kraju dzwonili wczoraj do posłów, pytali: „Co się dzieje?”. Piechociński to zlekceważył, a Pawlak wykorzystał – dodaje.”

-- PAWLAK WCIĄŻ SIĘ NIE POGODZIŁ, ŻE NIE RZĄDZI PSL- pisze w GW Agata Nowakowska: “Proponując odroczenie głosowania nad wotum nieufności dla Sienkiewicza o dwa tygodnie, wystąpił w roli obrońcy Burego. Jakby powiedział kolegom: "Dzisiaj to Janek ma kłopoty, jutro mogą one dotknąć kogoś z was, musimy się bronić". Zaprezentował się jako silny przywódca, który upomniał się o kolegę - Bury mu za to dziękował - gdy Piechociński potulnie robił, co mu Tusk kazał. Podczas porannego spotkania klubu PSL w piątek Piechociński powtarzał, że przeszukania u Burego to akcja CBA i prokuratury, a nie premiera Tuska. Przypomniał, że wcześniej podobna akcja miała miejsce w przypadku polityka PO. Szarżę Pawlaka można było obejrzeć w telewizji, na pewno spodobała się tzw. partyjnym dołom i wyborcom PSL.”

-- NOWAKOWSKA: PAWLAK ZDOBYŁ PUNKTY ALE OSŁABIŁ PSL WOBEC PO: “Pawlak zdobył może kilka punktów u niektórych kolegów, ale osłabił pozycję PSL wobec Platformy. PSL jest podzielony, jest dwugłos. Czy taki koalicjant jest pewny? Ludowcy pocieszają się, że Tusk innego nie ma.”

-- NOWAKOWSKA O SCENARIUSZU RZĄDU Z PREMIEREM PAWLAKIEM: “A co by było, gdyby Pawlakowi udało się namówić kilku kolegów do głosowania za swym wnioskiem? Mogłoby to oznaczać, że koalicja straciła większość. - Gdyby Pawlak wygrał, mógłby wyprowadzić część klubu i próbować się dogadywać z opozycją, by poparła go jako premiera technicznego. PiS na pewno zaoferowałby mu tekę premiera - twierdzi prominentny polityk PSL.”

-- KŁOPOTEK O SPOTKANIU KLUBU PSL Z TUSKIEM mówi SE: “Przekonał nas jednak, że on osobiście o tej czwartkowej akcji nie wiedział. Podyskutowaliśmy sobie jednak o funkcjonowaniu prokuratury. Coraz większa grupa posłów uważa, że rozdzielenie prokuratury i Ministerstwa Sprawiedliwości to był błąd. Nie może być tak, że to jest państwo w państwie, nad którym nie ma żadnego nadzoru!”

-- KŁOPOTEK O WRZENIU W KLUBIE PSL: “To, co się zdarzyło w czwartek za sprawą odpowiednich służb i prokuratury, doprowadziło w klubie do wrzenia. Nie może być tak, że klub parlamentarny prosi na rozmowy ministra Sienkiewicza, szefa MSW, a w tym samym czasie prokuratura i służby "trzepią" domy przewodniczącego tego klubu i jego rodziny, bo nie ograniczało się to tylko do biura Jana Burego. Co tu jest grane?”

-- STANKIEWICZ: WYSTĄPIENIE PAWLAKA OBLICZONE NA PODWAŻENIE POZYCJI PIECHOCIŃSKIEGO- mówi SE dziennikarz RZ: “W pierwszym głosowaniu nic rządowi nie zagrażało, nie było więc czym szantażować premiera. W drugim wszystko zależało od głosów PSL. Jego wystąpienie było ewidentnie adresowane do działaczy PSL, było obliczone na podważenie pozycji Piechocińskiego. Postanowił pokazać członkom PSL, że dba o swoich ludzi. To było również wyzwanie rzucone premierowi, chciał pokazać, że w tej koalicji jest trzech liderów. Skończyło się to marnie, nie przekonał ludowców, tylko on wstrzymał się od głosowania.”

-- WEDŁUG STANKIEWICZA PAWLAK SŁABSZY NIŻ PRZED AKCJĄ: “Mam wrażenie, że dziś po południu Pawlak jest znacznie słabszy niż był wczoraj, przed tą awanturą.”

-- TAJEMNICZE AKCJE CBA NA PODKARPACIU- pisze w GW Wojciech Czuchnowski: “Według naszych informacji śledztwo warszawskiej prokuratury apelacyjnej może być odpryskiem innego, prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Lublinie, która rok temu postawiła zarzuty korupcyjne dziewięciu osobom, m.in. marszałkowi podkarpackiemu Mirosławowi Karapycie, kiedyś związanemu z Burym. Po zatrzymaniu marszałka PSL usunął go z partii, a Bury się od niego odciął. Mówi się, że w odwecie Karapyta zaczął obciążać posła zeznaniami.”

-- ZBIGNIEW KUŹMIUK NA WPOLITYCE: TUSK ZROBIŁ Z PIECHOCIŃSKIEGO PACYNKĘ: “A tak przy okazji to i Waldemar Pawlak, wrócił do gry o władzę w PSL-u, bowiem pokazał, że potrafi twardo zabiegać o interesy członków tej partii, podczas gdy z obecnego prezesa partii, Donald Tusk zrobił sobie pacynkę. A ponieważ już 26 lipca jest posiedzenie Rady Naczelnej PSL-u, która będzie udzielać wotum zaufania kierownictwu tej partii, to kto wie czy aparat tej partii nie uzna, że na trudne czasy jednak znacznie lepszy jest twardy Pawlak niż miękki Piechociński.”

-- ANITA GARGAS W GPC: “Nalot CBA na ludzi PSL-u przypomina aferę z lutego 2002 r. z okresu rządu Leszka Millera. Wtedy to kierowany przez Zbigniewa Siemiątkowskiego Urząd Ochrony Państwa zatrzymał prezesa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego. Działo się to w przeddzień posiedzenia zarządu tej spółki, na którym miał podpisać kontrakt wart 14 mld zł. Układ chciał mieć udział w podziale tego tortu.”

-- PIS ZJEDNOCZYŁ KONKURENTÓW- tytuł w GW (Nowakowska), W RZ: JAK HARTOWAŁA SIĘ PRAWICA: “Obecne próby konsolidacji prawicy to kolejny akt spektaklu, którego premiera odbyła się 20 lat temu.” (Olczyk, Majewski), GOWIN ZERWAŁ Z KACZYŃSKIM (SE), PROBLEM LEŻY PO STRONIE PIS (GOWIN W SE)

-- FAKT: HOFMAN JE SUSHI, PREZES MIELONE, A PREMIER WCINA KAWIOR

-- SE: TU SMAŻĄ MIELONE TUSKA

-- NA JEDYNCE SUPER EXPRESSU: Korwin Mikke pobił ministra

-- JAN RULEWSKI W GPC O TAŚMACH: “Teraz wyszło na to, że mamy dwie twarze polityków. Jedną przy suto zastawionym stoliku i drugą – oficjalną. To trąci PRL‐em, kiedy mówiono ciągle, że komunizm jest największą nadzieją ludzkości i szansą na pokój. Natomiast aparat doskonale wie- dział, że to kłamstwo.”

-- DOKŁADNIE ROK TEMU WEEKENDOWA PRASA: Rz: wywiad z Jarosławem Gowinem o jego kampanii wewnętrznej w PO, Hania z monitora- o memach szydzących z HGW, GW: O. Rydzyk; Gender to wróg, Czy ksiądz Lemański odmieni polski Kościół, Paweł Wroński o głosowaniu ludobójstwa w uchwale wołyńskiej Sejmu.

-- PAWEŁ KOWAL W ROZMOWIE MAZURKA W PLUSIE MINUSIE RZ O PLATFORMERSACH KACZYŃSKIEGO:
“[KOWAL] - Kaczyński, Ziobro, Gowin to ciągle za mało, by zapewnić sobie samodzielne rządy. Jarosław Kaczyński zwycięży, gdy zrobi to, co w 1980 roku zrobił Reagan, który przekonał do głosowania na siebie robotników – tradycyjnych wyborców demokratów. PiS potrzebuje platformersów Kaczyńskiego, czyli ludzi, którzy głosowali na PO, ale uznają, że w tym momencie to Kaczyński może zmienić Polskę.
[MAZUREK] - Platforma tak nisko upadła, pogrążyły ją taśmy, że choćby i Kaczyński?
- Nie, za taką motywacją musi stać chęć zmiany w Polsce, a PiS musi być na tyle szerokim obozem, by tę zmianę zagwarantować. Jest amerykańska tradycja dużego namiotu, która zakłada, iż zwycięża ten, kto rozstawi go tak szeroko, że znajdzie się w nim więcej ludzi, także za cenę różnorodności ich poglądów.”

-- KACZYŃSKI TAKIE ORZESZKI JAK KORWIN ZGRYZIE ZANIM KTOKOLWIEK SIĘ OBEJRZY - mówi dalej Kowal Mazurkowi: “Mogę wątpić w umiejętności konstruowania szerokich obozów przez Jarosława Kaczyńskiego, ale takie orzeszki jak Korwin to on zgryzie, zanim ktokolwiek się obejrzy, i zrobi to z niejaką wprawą i nie bez przyjemności... (śmiech) Tego akurat jestem pewien, że Korwin to sezonowa sprawa.”

-- TUSK WPROWADZIŁ MODEL KULTURY POLITYCZNEJ JAK NAZARBAJEW- mówi Paweł Kowal Robertowi Mazurkowi: “Tylko nie są w stanie się do nich przyznać nawet przed sobą? Słuchałem tych taśm i tam na koniec zawsze pojawia się toast za „ukochanego przywódcę". To jak w Kazachstanie! Znajomi politycy w Kazachstanie zawsze podczas wieczerzy wypiją – i nigdy nie wiadomo, czy toast wznoszony jest serio, czy to ironia – za Nazarbajewa. Tak samo było za Janukowycza na Ukrainie – ludzie obozu władzy, nawet ci dalsi prezydentowi, zawsze pili jego zdrowie, ot tak, na wszelki wypadek. Tusk wprowadził ten sam model kultury politycznej! Tu już nikt, nawet prywatnie, nie jest w stanie skrytykować wodza. On się powinien tym zmartwić.”

-- OPISUJĄC STAN DUCHA W PO, KOWAL PRZYTACZA ANEGDOTĘ Z RAKOWSKIM I JARUZELSKIM: “Efekty widać – polityczna stagnacja, marazm, brak nowych idei w polityce i triumfy Korwina, który jest przeciw Unii, ale jednocześnie chce zakładać paneuropejską prokuraturę. Brak krytyki powoduje, że gnije nie tylko partia, ale i cały kraj. W 1980 roku Rakowski zapisał, że Jaruzelski podobno chce zrobić ministrem kultury Wojciecha Żukrowskiego. „To skandal, że Jaruzelski nie konsultuje takiej decyzji nawet z prezydium rządu" – oburza się Rakowski. Dzisiaj nie ma w polskim rządzie nawet tego poziomu kolegialności co u komunistów w 1980 roku.” NA TO MAZUREK: “No tak, bo Rakowski się przynajmniej oburzał.”

-- OSTATNI AKAPIT ROZMOWY MAZURKA Z KOWALEM: “Co w zjednoczonej prawicy będzie robił Paweł Kowal?
- Przez najbliższy miesiąc będę jeździł z rodziną na wakacje, co mi się dawno nie udawało. A potem przez kilka miesięcy będę kończył biografię Wojciecha Jaruzelskiego.
- Pytałem o politykę.
- A ja odpowiadam, że chcę dać ludziom trochę odpocząć od siebie. A potem zobaczymy.”

-- SE: KONTROLA POTWIERDZIŁA NIEPRAWIDŁOWOŚCI NA BEMOWIE (zjęcie b. wiceprezydenta Dąbrowskiego), CICHA ZMIANA WE WŁADZACH PO PO AFERZE NA BEMOWIE (GW, Stołeczna).

-- KOŚCIÓŁ WSPIERANY PRZEZ PIS PRZEGRYWA KOLEJNE BATALIE- pisze na jedynce Gazety Marek Beylin w tekście SŁABOŚĆ WIELKIEGO INKWIZYTORA: “Kościół wspierany przez PiS i twardą prawicę od lat przegrywa batalie, które sam rozpoczyna, by utrzymać wpływ na społeczeństwo. (...) Przegrywającemu Kościołowi nie pomaga wsparcie PiS i licznych kręgów prawicy. Bo mimo wyobrażeń biskupów czy Jarosława Kaczyńskiego o tym, jak powinniśmy żyć, idziemy własną drogą, coraz częściej wybierając wolność przeciw kurateli dusznych nakazów. Porzućmy więc ponure bajki o polskim państwie wyznaniowym. Oddalamy się od niego - choć w konwulsjach, to konsekwentnie.”

-- PIERWSZE CZYTANIE TVP INFO: Prof. Waldemar Paruch, doradca J.Kaczyńskiego w "Pierwszym czytaniu" tvp.info: PiS jest hegemonem po prawej stronie polskiej areny politycznej. Mówienie o tym, że są potrzebne jakieś dwa płuca prawicy jest błędną teorią.

-- Doradca prezesa PiS odnosi się do artykułu Łukasza Warzechy o zapleczu PiS: PiS ma swój własny proces decyzyjny. Czy PiS - jak to sugeruje redaktor - miałoby wyglądać w roli społecznego śledczego w aferze taśmowej? Mamy do dzisiaj bardzo wiele znaków zapytania. I partia nie jest od tego, żeby je rozszyfrowywać. http://www.tvp.info/16010788/po-zmianie-wladzy-pis-ma-pol-roku-na-zmiany-tyle-kredytu-da-im-opinia-publiczna

-- W MAGAZYNIE GW DYSKUSJA O POLITYCE ANTYNARKOTYKOWEJ- Piotr Stasiński: “Dlaczego warto postawić na metadon?”

-- RZ: POWRÓT DOPALACZY, JEST CORAZ GROŹNIEJ

-- CO CZYTA RZECZNIK ABW CZEKAJĄC NA SAMOCHÓD NA MYJNI w sobotni poranek? Poradnik “Nie okłamiesz mnie” - via FB Macieja Karczyńskiego.

-- WOJCIECH SZEWKO NA TWITTERZE: "trwa gorączkowe sprawdzanie w archiwach gazet co jeszcze i komu obiecał Korwin w 1992 roku"

-- JOLANTA SZYMANEK-DERESZ kończyłaby dziś 60 lat.

-- URODZINY: Beata Chomątowska, Rafał Rudnicki