stan gry: 05.07.2014

Uprzedzający atak Giertycha, Sienkiewicz zatrudnia szwagra Giertycha w PWPW, PO nocą zmienia granice okręgów wyborczych

Łukasz Mężyk

-- URODZINY DZIŚ OBCHODZĄ: Szewach Weiss, Agnieszka Burzyńska, Jerzy Kropiwnicki, Wojciech Włodarczyk

-- JUTRO: Rafał Dutkiewicz

-- NA 300POLITYKA: MAREK MIGALSKI- KORWIN NA STAŁE CZY NA CHWILĘ? https://300polityka.pl/news/2014/07/05/korwin-mikke-na-stale-czy-na-chwile/

-- ANDRZEJ KUBLIK W GW O PWPW: “W Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych zaroiło się od barwnych postaci. Jedną z nich jest były wydawca miesięcznika "Egzorcysta", minister łączności w rządzie AWS, szwagier byłego lidera LPR Romana Giertycha. To wszystko, od kiedy PWPW przeszła pod kontrolę szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza.”

-- DALEJ KUBLIK O PERSONALIACH W PWPW: “Wiosną tego roku Zdrojewski został z nominacji PWPW członkiem rady nadzorczej spółki Centrum Rozliczeń Elektronicznych Polskie ePłatności kontrolowanej przez Wytwórnię. A nowym wiceprezesem tej spółki został Krzysztof Murawski, który za rządów PiS zamienił posadę w stołecznym ratuszu na fotel wiceprezesa PKP Cargo. Spekulowano, że to efekt uzgodnień koalicyjnych PiS z Ligą Polskich Rodzin - bo prywatnie Murawski to szwagier Romana Giertycha, ówczesnego lidera LPR i wicepremiera w rządzie PiS. Giertych zaprzeczał tym spekulacjom. Murawski to także dobry znajomy Zdrojewskiego ze wspólnej działalności w ZChN i pracy w Urzędzie Regulacji Telekomunikacji i Poczty (Zdrojewski był szefem, a Murawski dyrektorem). Poprosiliśmy MSW o skomentowanie polityki kadrowej w PWPW. Ale nie dostaliśmy odpowiedzi na piśmie i tylko telefonicznie biuro prasowe MSW skierowało nas do Wytwórni.”

-- JAK NAGRALI GIERTYCHA- piszą na jedynce GW Agnieszka Kublik i Wojciech Czuchnowski: “4 lipca 2014 r., godz. 9.14. Kancelaria adwokacka Romana Giertycha, byłego polityka prawicy, wicepremiera w rządzie PiS. Na jego pocztę przychodzi dziewięć pytań z tygodnika "Wprost" od Latkowskiego i Majewskiego. Pytają o spotkanie z 18 sierpnia 2011 r. Uczestniczyli w nim adwokat Giertych oraz Jan Piński (wówczas naczelny efemerycznego tygodnika "Wręcz Przeciwnie", wcześniej, w 2009 r., z rekomendacji LPR kierował "Wiadomościami" TVP) i Piotr Nisztor (dziennikarz "Rzeczpospolitej"). Ta dwójka dziennikarzy była wtedy zaprzyjaźniona z Ligą Polskich Rodzin, której Giertych był kiedyś szefem. Niektóre z pytań przesłanych wczoraj do Giertycha są bulwersujące, np. zawierają kompromitujące sugestie obyczajowe pod adresem wielu osób, także tych, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Latkowski z Majewskim pytają, czy podczas spotkania Giertych negocjował z Nisztorem kupno "przez podstawioną spółkę" "niepublikowanej książki o Janie Kulczyku", najbogatszym Polaku. Chcą też wiedzieć, czy Giertych w 2011 r. "groził" Kulczykowi "publikacją książki" i ile chciał od niego za "wyłączność" na publikację.”

-- WERSJA GIERTYCHA W TEKŚCIE GW: “Wzburzony Giertych przedstawia nam swoją wersję wydarzeń. - Latem 2011 r. dostałem niecodzienne zlecenie od klienta, który jest w bliskich relacjach z Janem Kulczykiem, co sprawdziłem. Nie mogę podać nazwiska tego klienta. Chodziło o kupienie książki o Kulczyku od pana Nisztora. "Chcę Jasiowi zrobić prezent" - tak klient zapewniał mnie, że chce pomóc Kulczykowi, bo w książce są przykre informacje o ojcu Kulczyka, który był wtedy stary i schorowany i nie przeżyłby tego - opowiada. - Kulczyk znał jej fragmenty, bo Nisztor mu je wysyłał, szantażując ich publikacją - twierdzi Giertych. - Miałem Nisztorowi powiedzieć, że zakładam spółkę wydawniczą, która będzie drukować książki o znanych biznesmenach.”

-- O HOMOFOBICZNYCH UWAGACH GIERTYCHA: “Najostrzejsze są trzy ostatnie pytania. Dotyczą niewybrednych żartów Giertycha: że chciał publikować listę stu najbardziej wpływowych homoseksualistów, że zamierzał zdradzić orientację seksualną znanego polityka, a także że żartował z katastrofy smoleńskiej, w tym z ostatniej rozmowy telefonicznej braci Kaczyńskich.”

-- JESZCZE GW Z GIERTYCHEM O TAŚMACH: “- Żartował pan z polityków gejów i katastrofy smoleńskiej? - pytamy adwokata.
Giertych: - Cóż, mogły być mocno antypisowskie dowcipy i złośliwości pod adresem homoseksualnych polityków. Być może żartowałem też z samego Kulczyka, chciałem przed Nisztorem ukryć zleceniodawcę.
Przekleństwa?
Giertych: - O, tak. Język był dostosowany do tego bandyty i gangstera, bo dla mnie Piotr Nisztor to gangster, a nie dziennikarz.
Były wicepremier przyznaje, że rozmowie towarzyszył alkohol. Ile i jaki, nie pamięta. - Trochę tego było, chociaż ja się nigdy nie upijam - zapewnia.”

-- MICHAŁ MAJEWSKI NA TWITTERZE: “Giertycha rozumiem, bo walczy o polityczne życie. Ale, że GW wchodzi w tę narrację bez znajomości materiału? Nie jest to roztropne.”

-- UPRZEDZAJĄCY ATAK GIERTYCHA- piszą na stronach WPROST Michał Majewski i Sylwester Latkowski: “Pisząc artykuł, który ukaże się w poniedziałek w tygodniku “Wprost”, zadaliśmy pytania Romanowi Giertychowi oraz Janowi Pińskiemu. Giertych nie odpowiedział na pytania, które do niego skierowaliśmy. Poszedł natomiast do „Gazety Wyborczej”, która w weekendowym wydaniu wydrukowała jego wersję całej historii.”

-- DALEJ MAJEWSKI I LATKOWSKI O SPRAWIE GIERTYCHA: “Ale największym problemem Giertycha jest to, że jego wersję kompletnie burzy to, co słychać na nagraniach. Bo w rzeczywistości to były wicepremier naciska na kupienie książki, zależy mu na czasie, chce dopinać biznes z Nisztorem. A sam Nisztor, wbrew temu, co mówi Giertych, wcale nie żąda pieniędzy, unika deklaracji. inicjatywa w rozmowie jest po stronie mecenasa.”

-- STAN GRY PRZED WEEKENDEM Z TAŚMAMI- 6 WNIOSKÓW WG 300POLITYKA: https://300polityka.pl/news/2014/07/04/stan-politycznej-gry-przed-spodziewanym-weekendem-z-tasmami-6-wnioskow/

-- W MAGAZYNIE GW: KELNER, GRACZ I PODSŁUCHY- piszą Marcin Kącki, Wojciech Czuchnowski, Agnieszka Kublik, Mariusz Jałoszewski: “Gdy żona jednego z działaczy partii przechodzi operację gardła, Łukasz N. przyrządza dla niej rosół, a gdy ten długo nie zachodzi do Sowy, dostaje od menedżera SMS-a: "Czemu pan już do nas nie zagląda? Czy pan o nas zapomniał? Niech się pan odezwie, da znak, czy wszystko w porządku. Tęsknota wielka".

-- GW O WĄTKU Z INWESTOREM: “W listopadzie 2011 r. Komisja Nadzoru Finansowego trafia na tajemnicze transakcje akcjami, które przeprowadził doradca inwestycyjny znany w środowisku właśnie jako Wróżka Zębuszka. To Arkadiusz B., 32-latek, absolwent Uczelni Łazarskiego w Warszawie. ''Złote dziecko'' spekulacji online, opartych często na wirtualnych grach giełdowych, ale też prawdziwym handlu walutami i towarami. Kilka lat temu był liderem X Trade Forex Cup, giełdowej gry dla miłośników spekulacji. Pod pseudonimem internetowym Wróżka Zębuszka zdobył rewelacyjny wynik 5000 proc. stopy zwrotu. KNF odkrywa, że od 8 do 10 listopada 2011 r. co kilkanaście sekund ktoś kupuje i sprzedaje po kilkaset tysięcy akcji Hawe w sumie za 100 mln zł, gdy normalny obrót tymi walorami to od 4 do 10 mln dziennie. Dochodzi do nagłych wahań kursów, a to podejrzane, KNF uruchamia śledztwo. Ustala, że to Marek Falenta sprzedaje i za chwilę skupuje akcje firmy, w której ma udziały.”

-- JESZCZE O KELNERACH: “Wróćmy do podsłuchów. Po kilku tygodniach współpracy, w lipcu 2013 r., Falenta przekonuje Łukasza, by nagrywał wszystkich znanych gości pojawiających się w salonie VIP, łącznie z politykami, których obydwaj świetnie znają. Łukasz dorzuca do tego swój pomysł: wciąga do interesu starego znajomego, Konrada L., sommeliera z Amber Room. Strefa podsłuchów się poszerza.Sommelier wie, że zleceniodawcą jest Falenta, ale dysk z nagraniem przekazuje Łukaszowi, a ten oddaje go Falencie. Biznesmen płaci im co kilka tygodni, a pieniądze - kilka, czasami kilkanaście tysięcy - przekazuje Łukaszowi. Ten dzieli się z Konradem, ale sobie zostawia lwią część. Konrad dowie się dopiero z "Gazety Wyborczej" i już po wybuchu afery, gdy opiszemy skalę rozliczeń, że Łukasz nie był wobec niego lojalny.”

-- FAKT O BIOPALIWACH: PRZEZ LUDOWCÓW ZDROŻEJE PALIWO

-- WSTĘPOWAŁEM DO INNEJ PLATFORMY- mówi Andrzej Smirnow w rozmowie z Elizą Olczyk w RZ: “to nie jest ta sama partia, do której wstępowałem. W terenie trzymają się jej ludzie, którzy mają w tym osobisty interes. Nie wiążą ich ani idee, ani cele, tylko posady.”

-- ŻONA PREMIERA SAMOTNA W MIEŚCIE ROZPUSTY- pisze SE o Małgorzacie Tusk w Ciechocinku.

-- PAWEŁ MAJEWSKI W RZ O GLIŃSKIM: KANDYDAT, KTÓRY ZNA SWOJE MIEJSCE: “– Sam Gliński mówił kilku osobom, że jest wobec tego pomysłu sceptyczny – przyznaje w rozmowie z „Rz" jeden z posłów. – Jest skazany na pożarcie, ale chodzi o debatę wszyscy przeciw PiS. W tym momencie nie mieliśmy nikogo, kto mógłby nam do tego celu posłużyć – tłumaczy inny.”

-- JESZCZE PAWEŁ MAJEWSKI: “– Jak słyszałem prezesa, który dziękował mu za to, że w trudnej chwili znów zgodził się być kandydatem na premiera, to nie miałem wątpliwości. Kaczyński go w nich wystawi – przekonuje nas jeden z członków komitetu politycznego PiS. Ale to w partii się nie podoba. – Szansę powinien dostać ktoś, kto sprawdził się w wyborach – mówi inny współpracownik prezesa. W rozmowach z partyjnymi kolegami sceptycyzmu ma nie kryć partyjny spin doktor Adam Hofman. – Mówi, że on w skazaną na porażkę kampanię się nie zaangażuje – przekonuje jeden z nich. Gliński na wewnętrznych spotkaniach miał krytykować taktykę, którą Hofman wybrał podczas referendum warszawskiego, ale dziś tego nie potwierdza. – To dziennikarze tak to przedstawili – zapewnia.”

-- PO ZMIENIA PODZIAŁ MANDATÓW W DZIELNICACH WARSZAWY NA CZWARTKOWYM POSIEDZENIU RADY MIASTA: “PO poukładała sobie ordynację na nowo. Dlaczego? bo może.Większość dzielnic została podzielona na nowo – z okręgów 6,7-mandatowych zrobiono okręgi 5-mandatowe. Co to oznacza, już wiemy – do rad dzielnic, przy sondażach jak ostatnio obowiązujące, dostaną się dwaj najwięksi gracze polityczni, a właściwie jeden – POPIS. Nie będzie już lewicy, zarówno tej bardziej liberalnej jak i tej mniej. Nie zobaczycie w dzielnicach komitetów obywatelskich, stowarzyszeń ani mniejszych organizacji. Oni wszyscy będą walczyć o nieistniejące – szósty i siódmy mandat. Można się zżymać, można protestować. Wszystkie głosowania, jak klony – 30 do 22. mijała 22:00, 23:00, kolejne dzielnice traciły okręgi 7 mandatowe. A kolejne organizacje traciły szanse na mandaty. A POPIS rósł w siłę”. http://aleksandrapoplawska.wordpress.com/2014/07/04/w-warszawie-moze-i-platforma-ale-na-pewno-nie-obywatelska/

-- NOCNA ZMIANA GRANIC OKRĘGÓW WYBORCZYCH- pisze stołeczna GW: “Wiceprezydent Jacek Wojciechowicz znienacka poprosił o rozszerzenie porządku obrad o 12 uchwał zmieniających granice okręgów wyborczych w 12 dzielnicach. Opozycja zagotowała się, na trybunę wskoczył Maciej Wąsik z PiS. - Nie wyobrażam sobie przyjmowania takich uchwał bez sprawdzenia, czemu służą. Po ostatnich rewelacjach "Wprost" uważam, że wszystko, co chce zrobić PO, służy tylko uniemożliwieniu zmiany władzy. Zmiana systemu wyborczego w 12 dzielnicach na ostatniej sesji przed wakacjami, bez opinii na komisji? - mówił.” http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,16274424,Nocna_zmiana_granic__PO__to_nieistotne__opozycja_.html

-- JEDYNKA GAZETY WROCŁAWSKIEJ Z LIDIĄ GERINGER: OSZUKALI MNIE LUDZIE Z SLD: http://www.press.pl/app/webroot/jedynki/pokaz.php?dzien=2014-07-05&id_g=30

-- TYTUŁ NA JEDYNCE SUPER EXPRESSU: ZACHOROWAŁ PO SESJI Z WAŚNIEWSKĄ. Dramat słynnego konia, którego ujeżdzała matka Madzi.


Łukasz Mężyk