stan gry: 23.06.2014
-- NAŁĘCZ: SIKORSKI WIE CO POWINIEN ZROBIĆ- mówi główny rzecznik prezydencki Tomasz Nałęcz w rozmowie z SE: “Nie przystoi doradcy prezydenta komentować ewentualną dymisję ministra. Poprzestanę na formule... Minister Sikorski zna cywilizowany świat i sam wie najlepiej, w jak niezręcznej sytuacji postawiła go ta rozmowa. Jak utrudniła mu urzędowanie. Myślę, że minister Sikorski wie najlepiej, jak w takiej sytuacji powinien się zachować. Co poważny minister poważnego państwa, a takim jest Polska, powinien teraz zrobić.”
-- JESZCZE NAŁĘCZ W SE: “- Nie chcę być mentorem ministra Sikorskiego... Gdyby w podobny sposób wypowiadał się na moich zajęciach student, to zwróciłbym mu uwagę, że w demokratycznym kraju nie powinno się tak wypowiadać. A gdyby przy tym słownictwie trwał, to przestałby być studentem prowadzonych przeze mnie zajęć.”
-- NAŁĘCZ W JNJ TVN24 O SIKORSKIM: “Minister Radosław Sikorski zaliczył wpadkę, która bardzo utrudni mu funkcjonowanie i będzie mu szkodziła za granicą. (...) Nie sądzę, aby pan minister chciał się popisać, w cztery oczy rozmawiali, ukazała się jakaś cząstka duszy. To panu ministrowi będzie bardzo szkodziło za granicą. (...) Powinien spojrzeć w lustro i zadać sobie pytanie, jak na jego miejscu zachowałby się minister spraw zagranicznych cywilizowanego poważanego państwa na świecie, gdyby zaliczył taką wpadkę.
-- PRZEKAZ PSL W PONIEDZIAŁEK RANO. SAWICKI W TVP INFO: “Prawdą jest, że dzisiaj prezydent Bronisław Komorowski spotyka się przewodniczącym PSL-u Januszem Piechocińskim. Sugeruję, żeby takie spotkania prezydent odbył ze wszystkimi politykami. Trzeba wyjaśnić, kto stoi za tą aferą i jaką rolę mają w tym nasze służby. Klasa polityczna musi stanąć ponad podziałami. (...) Nie możemy godzić się na to, aby państwo było destabilizowane przez grupę chuliganów. Dlatego rząd nie powinien reagować panicznie na zamach stanu, nie powinien podawać się dymisji. Pamiętajmy o tym, że nawet jeśli zmieni się rząd, a nie wyjaśnimy tej sprawy, to tego typu prowokacje będą mogły uderzać w kolejny rząd z jeszcze większą siłą”.
-- SAWICKI O SPEKULACJACH DOT. PAWLAKA: “To jedynie insynuacje, próba napuszczania na siebie ludzi wewnątrz Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego”.
-- MICHAŁ BONI W KONTRWYWIADZIE RMF: Jest reżyser bez twarzy którzy buduje scenariusz dla Polski. Premier musi czekać.
-- BONI O TUSKU: Premier nie jest zagrożony. Nie ma innego polityka który, po oczyszczeniu, mógłby powiedzieć: jesteśmy w stanie działać dale
-- BONI O SŁOWACH SIKORSKIEGO: To nieeleganckie wobec partnera. Polityce potrzeba oczyszczenia idącego jak najdalej. [Sikorski] Powinien przeprosić. Powinien otrząsnąć się, pomyśleć i przeprosić.
-- MILLER W TRÓJCE: Nie wezmę w spotkaniu na które zaprasza poseł Błaszczak. Poseł Błaszczak nie zaprasza całej opozycji, nie zaprasza Twojego Ruchu. Jeśli TR zostanie doproszony, to rozważymy możliwość uczestnictwa, ale na niższym poziomie niż moim.
-- W ODPOWIEDZI NA PYTANIE O TO, CZY SOLIDARYZUJE SIĘ Z TR: Tak, może to Pani tak nazwać.
-- O RZĄDZIE TECHNICZNYM: Żadnego rządu technicznego nie ma i nie będzie, jest albo rząd, albo nie ma rządu.
-- BRUDZIŃSKI W SYGNAŁACH DNA PR1: “Dzisiaj to "sprawdzam" sprowadzi się do tego, że Leszek Miller i Janusz Piechociński będą musieli stanąć przed swoimi wyborcami i powiedzieć, dlaczego nie doprowadzili do odwołania tego rządu”
-- CIMOSZEWICZ: DYMISJA SIKORSKIEGO- jak mówi w SE były premier: “Moim zdaniem nie może nadal pełnić tej funkcji i zarówno dla dobra kraju, jak i by pomóc premierowi, powinien natychmiast podać się do bezwarunkowej dymisji.”
-- CIMOSZEWICZ: ROTFELD DO MSZ: “-Szybka nominacja wiarygodnego ministra może jednak pomóc. Moim zdaniem trzeba jeszcze raz poprosić Rotfelda. On to wyprostuje.”
-- CIMOSZEWICZ: TUSK SKOMPROMITOWANY, ALE NOWE WYBORY TO ZŁY POMYSŁ: “Sytuacja jest fatalna,Tusk i jego rząd są skompromitowani, ale ze względu na to wszystko, co dzieje się wokół Polski, nowe wybory to zły pomysł. Na Wschodzie wojna, w UE decyzje o obsadzie władz i bezpieczeństwie energetycznym. To są rzeczy dla nas fundamentalne. Nie możemy teraz ugrzęznąć w kolejnej durnej kampanii propagandowej. Oczywiście wnioski muszą być wyciągnięte. Prezydent stoi wobec najważniejszego egzaminu. Teraz dopiero zobaczymy, ile jest wart.”
-- CIMOSZEWICZ: TO KOMPROMITACJA SŁUŻB: “To kolejny okropny dowód amatorszczyzny i niekompetencji różnych służb państwa. To z tego powodu rozbijały się samoloty, to dlatego ludzie umierają czasem pod wejściem do szpitala, to dlatego giną dzieci mordowane przez sadystycznych rodziców, bo opieka społeczna i szkoły niczego nie widzą, itd., itd. Działania BOR-u to od lat pusty śmiech. ABW także jest nic niewarta. Namnożono służb, wyposażono je w nadmierne kompetencje, pozwalając im inwigilować miliony spośród nas, a ci gamonie nie potrafią uprzedzić głupawych polityków, żeby nie chodzili po knajpach i nie ględzili tam, co im ślina na język przyniesie. Nie potrafią sprawdzić tych lokali itd. Akcja w siedzibie "Wprost" to była kolejna kompromitacja.”
-- JADWIGA STANISZKIS W FAKCIE: KURIOZALNE ZACHOWANIE KOMOROWSKIEGO: “Zachowanie Bronisława Komorowskiego w tej całej sytuacji jest kuriozalne. Dla niego też problemem jest tylko nielegalne nagrywanie, a nie to, o czym się mówi. Bagatelizuje treść nagrań. Jak się wydaje, w Polsce nikt nie odpowiada za handel polityczny. Ustawa, która była częścią pakietu, jest normalnie procedowana, mimo że ona właśnie umożliwi dorzucenie pieniędzy banku przed wyborami, bo przecież sytuacja gospodarcza nie jest aż tak dramatyczna. Równie skandaliczne są komentarze dotyczące przetargu bicia monet. Zawierają zawoalowane sugestie wobec właściciela Mennicy Polskiej Zbigniewa Jakubasa, że mógłby „być okradziony jeszcze bardziej”. Prezydent – jak wyraźnie widać – nie ma autonomii politycznej, choć w ostatnim czasie wydawało się, że do tego dąży”
-- STANISZKIS: HAUSNER ALBO KLEIBER: “Opozycja w tej chwili musi się porozumieć, musi zawrzeć kompromis jako całość, co jest trudne. Musi się porozumieć z PSL-em – bo jego kilku głosów może zabraknąć – i próbować doprowadzić do wcześniejszych wyborów. Wysuwając kandydaturę prezesa PAN prof. Michała Kleibera, jeżeli by się zgodził. Prof. Jerzy Hausner też nie byłby zły; on też zresztą musi być rozpalony do białości tymi ordynarnymi komentarzami na własny temat. Ma dosyć rozsądne poglądy dotyczące np. polityki płacowej, zatrudnienia... Dla mnie do przyjęcia, ale obawiam się, że nie dla wszystkich. Ale trzeba szukać kandydata. Tusk sprawia wrażenie człowieka, który w ogóle nie ogarnia sytuacji: nie rozumie, o czym mówił Sienkiewicz. U Tuska w ogóle nie ma żadnej strategii, tylko jest potok słów. I to trzeba przerwać. Obniżanie standardów jest ciągle główną rezerwą tego rządu. Ale tak dłużej nie może być, bo tego nie wytrzymamy – ani my, ani kraj.”
-- SIKORSKI DO ROSTOWSKIEGO: MOŻNA ZAJE..Ć PIS- na jedynce Faktu. “Kolejne taśmy Wprost ujawniają brudne sztuczki, jakimi PO chciała zdobywać władzę.”
-- ZROBILIŚMY LASKĘ AMERYKANOM- na jedynce SE.
-- SE O SIKORSKIM: WULGARNY I SKOMPROMITOWANY “szokująca rozmowa dwóch niby- dżentelmenów”
-- JACEK ROSTOWSKI W TOK FM: Nie będę komentować rozmowy pochodzącej z przestępstwa. (...) Nie tylko podsłuch i nagrywanie jest przestępstwem, ale także przekazanie informacji z takich nagrań innym osobom. (...) Publikowanie tej rozmowy nie służy żadnemu celowi publicznemu.
-- O ROZMOWIE: W kilku przypadkach moje wypowiedzi były w tonach ironicznych, w stenogramie nie widać też gestów.
-- TYTUŁ W SE: PO KUPIŁA ZA DŁUGI POPARCIE RELIGI?
-- SE O BELCE: NAJGORSZY SZEF BANKU W EUROPIE
-- PARADOWSKA W PTT O MEDIACH: “Nie jestem jednak pewna, czy przed katastrofalnym spadkiem zaufania obronią się dziennikarze (też nie najwyżej w zawodowej hierarchii), którzy dziś tak chętnie stają w rolach politycznych, manipulują i jednocześnie moralizują,demonstrując swoją wyższość nad tą „okropną klasą polityczną”. Ostatnie wydarzenia mogą być zabójcze nie tylko dla polityków, ale także dla dziennikarzy.Wielogodzinny spektakl zafundowany nam przez prokuraturę w redakcji „Wprost” nie musiał być dla opinii politycznej wyłącznie walką o wolność słowa. Tonie jest tak, że z jednej strony stanęły dziennikarskie anioły a z drugiej brutalni agenci”.
-- AFERA PODSŁUCHOWA JAK 1939? Jak pisze w GW Jacek Żakowski: “Nie wiem, czy to jest kryzys państwa. Państwo do tej pory jednak jakoś sobie z aferą nagraniową radzi. Chociaż jest wobec niej samotne jak we wrześniu 1939 r. Niby wszyscy życzą mu jak najlepiej. Niby cała klasa polityczna troszczy się o Polskę, ale zdecydowana większość aktorów polskiej polityki dba przede wszystkim o swoje interesy bez względu na cenę, jaką zapłacimy wszyscy.”
-- DALEJ ŻAKOWSKI: “Od dużej części ważnych dziennikarzy i mediów począwszy, a na części polityków partii rządzącej kończąc, zdecydowana większość klasy politycznej troszczy się o przyszłość Polski tak jak Związek Radziecki w 1939 r. Zmierzają polskiemu państwu z pomocą jak Armia Czerwona 17 września.”
-- ŻAKOWSKI O WROGACH TUSKA: “Jarosław Kaczyński nie może odżałować rozwalonego przez Tuska PO-PiS-u i nie daruje mu katastrofy smoleńskiej i upokarzającej serii przegranych wyborów. Podobnie jak Zbigniew Ziobro, Kazimierz Marcinkiewicz, Jan Rokita i mnóstwo dziennikarskich sierot po PO-PiS-ie. Leszek Miller nie zapomni Tuskowi afery Rywina i prowokacji przeciw prezydenckiej kampanii Włodzimierza Cimoszewicza, której tropy prowadzą do ważnych postaci PO. Leszek Balcerowicz nie daruje odrzucenia jego reformatorskich pomysłów, zmian w OFE. Jarosław Gowin i Janusz Palikot nie darują wypchnięcia ich z Platformy. Paweł Zalewski i jego liczni koledzy z gowinowej części PO nie ominą okazji, by odreagować to, że nie dostali miejsc biorących na listach do europarlamentu. Min. Marek Biernacki i jego zastępca Michał Królikowski nie darują zmarginalizowania katolickich fundamentalistów w PO. Wszyscy oni oraz ich akolici, wyznawcy, sojusznicy w mediach i administracji zgodnie wyjmują teraz z trzewi noże wbite im kiedyś przez Tuska, by gremialnie wbić je w jego ciało, nie bacząc na racje, ryzyka i koszty dla państwa.”
-- SIENNICKI W PTT O AFERZE TAŚMOWEJ: “Uważam, że teraz „afera taśmowa” staje się kryzysem całego rządzącego Polską establishmentu, ta sprawa zmierza w stronę przewrócenia stolika. Jeśli premier Tusk nie podejmie zdecydowanych działań, nie zacznie ciąć i dymisjonować do żywego, nie postawi na naprawdę radykalne działania, jak poddanie całego rządu pod głosowanie wotum zaufania, za kilka tygodni może nie być czego z tego rządu zbierać”.
-- RADOSŁAW SIKORSKI DLA TVP INFO: “ Rząd został zaatakowany przez zorganizowaną grupę przestępczą. Jeszcze nie mamy pewności, kto za nią stoi. Ale mam nadzieję, że jej członkowie i ich mocodawcy zostaną zidentyfikowani i ukarani.” http://www.tvp.info/15724294/sikorski-rzad-zaatakowany-przez-grupe-przestepcza
-- PAWEŁ WROŃSKI W GW: “Nie jestem przekonany, że mamy do czynienia ze spiskiem, ale słowo "zamach" zaczyna nabierać realnego znaczenia. Można odnieść wrażenie, że kolejne nagrania są punktowymi uderzeniami w najważniejsze osoby w Polsce i w najważniejsze instytucje. Rezultatem publikacji ostatnich nagrań może być próba zdezawuowania i skompromitowania polskiej polityki zagranicznej.”
-- KONKLUZJA WROŃSKIEGO: “Ponoć polską polityką kierują instynkty najbardziej pierwotne. Najbardziej pierwotny jest instynkt samozachowawczy. Nie ma obecnie sprawy, wokół której polska polityka powinna być bardziej zjednoczona. Nie ma bowiem żadnych gwarancji, że po zmianie władzy nie wypłyną inne nagrania, których głównymi bohaterami będą politycy apelujący dziś o odwołanie premiera i rozwiązanie Sejmu. Co wtedy?”
-- WYJAŚNIENIA RZECZNIKA MSZ W TEKŚCIE WOJCIECHA CZUCHNOWSKIEGO O WYPOWIEDZI SIKORSKIEGO: “- Ten fragment świadczy o nieporozumieniu - wyjaśnia "Gazecie Wyborczej" rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski. - Minister Sikorski nie krytykuje premiera i szefa MON. Wyrażał swoją opinię na temat polityki zagranicznej PiS, który, gdyby doszedł do władzy ponownie, w pełni uzależniłby ją od sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi - tłumaczy. Zatem to do PiS ma się odnosić stwierdzenie "frajerzy". Istotne znaczenie ma również termin nagrania. Relacje polsko-amerykańskie poprawiły się niedługo potem pod wpływem kryzysu ukraińskiego.”
-- LATKOWSKI PRÓBOWAŁ SIĘ SPOTKAĆ Z SIENKIEWICZEM- piszą w GW Dominika Wielowieyska i Wojciech Czuchnowski: “Od dwóch niezależnych rozmówców "Wyborcza" dowiedziała się również, że Latkowski przed publikacją pierwszej serii nagrań chciał skontaktować się z szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem. Pośrednikiem miał być szef CBA Paweł Wojtunik, któremu Latkowski powiedział, że rząd był podsłuchiwany. Wojtunik podjął się pośrednictwa, ale Sienkiewicz odmówił spotkania z Latkowskim. Albo się bał, albo sprawę zlekceważył. Wczoraj poproszony o komentarz w tej sprawie rzecznik MSW Paweł Majcher się nie odezwał.”
-- CZUCHNOWSKI I WIELOWIEYSKA O ZEZNANIACH ŁUKASZA N: “Zatrzymany menedżer restauracji Sowa & Przyjaciele miał zeznać, że sprzęt do nagrywania dał mu właśnie Nisztor. Co więcej, dziennikarz jest dobrym znajomym byłego majora BOR-u Dariusza P., który odpowiadał za zabezpieczanie miejsc spotkań, oraz posła PiS Maksa Kraczkowskiego. Dlatego, według przecieków z ABW, rozważany jest scenariusz, w którym za nagraniami stoją: dziennikarz, polityk (potwierdził znajomość z Nisztorem, ale zaprzeczył, że ma coś wspólnego z nagraniami) i byli BOR-owcy, a troje kelnerów przekazało im pliki dźwiękowe.”
-- PROKURATOR ZAPRZECZA TAKIM ZEZNANIOM- pisze dalej GW: “Znający akta śledztwa prokurator zaprzecza, by podczas przesłuchania Łukasz N. (menedżer VIP roomu w restauracji Sowa & Przyjaciele, jedyny zatrzymany w sprawie afery podsłuchowej) wsypał dziennikarza. - Nie ma czegoś takiego w protokole. On był raczej oszczędny w słowach. Nie podał wspólników - mówi "Wyborczej". Ale dodaje, że wersję o wspólniku dziennikarzu forsuje ABW: - Być może powiedział im coś poza protokołem.”
-- WYPOWIEDŹ POSŁA KRACZKOWSKIEGO W TEKŚCIE GW: “Poseł Kraczkowski poproszony o komentarz mówi nam: - To nieudolna próba zwalenia wszystkiego na dziennikarza i polityka opozycji. Informacje o mojej rzekomej roli w tej sprawie dochodzą do mnie od kilku dni. Nie brałem udziału w nagrywaniu, o wszystkim dowiaduję się z mediów. Jedynym moim grzechem jest to, że znam od lat Piotra Nisztora. Bardzo go cenię i uważam, że to uczciwy człowiek.”
-- DO WYBORÓW DALEKO- pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: “Nowe nagrania osłabiają rząd, ale samorozwiązanie Sejmu nie jest realne.”
-- STANKIEWICZ O STRATEGII PSL: “Z kolei liderzy PSL nie chcą kampanii wyborczej do parlamentu prowadzonej równolegle z przygotowaniami do jesiennych wyborów samorządowych. Czemu? Boją się, że ostry konflikt polityczny osłabi ich wyniki w wyborach lokalnych. Ludowcy obawiają się też, że po przyspieszonych wyborach PO mogłaby doprosić do rządzenia SLD, przez co staliby się trzecim, najmniej istotnym partnerem. Alternatywa – czyli rządy z PiS – im się nie uśmiecha. – Godząc się na przedterminowe wybory, pokazalibyśmy, jak jesteśmy słabi, realizując scenariusz szantażystów – mówi w rozmowie z „Rz" Marek Sawicki (PSL). Nieoficjalnie mówi się, że przy okazji afery PSL chce wynegocjować od PO wzmocnienie swej pozycji w rządzie.”
-- RZĄD NA WOJNIE Z MAFIĄ WĘGLOWĄ- na jedynce Pulsu Biznesu pisze Grzegorz Nawacki: “Pojawił się mocny trop wskazujący na Rosjan jako źródło afery podsłuchowej. Ostatnio rząd mocno wchodzi im w paradę. (...) Tezę o tym, że wyciek taśm w tym momencie nie jest przypadkowy, lecz ma kontekst wsparcia konkretnych interesów, wzmacnia to, że — jak ujawnił tygodnik „Wprost” — źródłem nagrań jest biznesmen. Otwarte jest pytanie, czy załatwia interesy mafii węglowej czy jest jedynie narzędziem w rękach obcych służb.”
-- CZARNE DNI TUSKA- pisze w DGP Grzegorz Osiecki: “ Premier nie może być pewny ani swojej partii, ani koalicjanta, ani szefa MSW, ani służb. Jest osamotniony i zdezorientowany: (…)to największy kryzys polityczny w dotychczasowej karierze D. Tuska. Ani afera hazardowa, ani światowy kryzys gospodarczy nie zagroziły jego władzy tak, jak dostarczone do redakcji tygodnika „Wprost” nagrania. W grę wchodzą wszelkie rozwiązania: od dymisji szefa MSW po przedterminowe wybory i zmiany wewnątrz PO. Ale na razie premier milczy. Niewykluczone, że zabierze głos dzisiaj po południu, po zakończeniu polsko-hiszpańskich konsultacji rządowych odbywających się w Sopocie. Po publikacji fragmentów kolejnych taśm staje się jasne, że głównym problemem premiera jest to, że podsłuchiwano mu najbliższych współpracowników. I to w sytuacjach, gdy powinni mieć zagwarantowaną pełną dyskrecję. (…) Chaos pogłębia to, że kompletnie nieznane są intencje osób, które rozmowy nagrywały. Po ponad tygodniu od ujawnienia pierwszych nagrań aktualne pozostają spekulacje, czy zrobiły to służby specjalne, polityczna konkurencja, czy mamy do czynienia z działaniami zewnętrznych sił, którym zależy na zdestabilizowaniu sytuacji w Polsce. Rząd nie zna odpowiedzi na żadne z tych pytań. Premier jest zdezorientowany i osamotniony.”
-- FAKT: Sienkiewicz wyleci dziś z rządu?
-- WITOLD GADOMSKI W GW O STANIE PAŃSTWA: “Afera podsłuchowa pokazała, w jakim stanie jest nasze państwo. Służby specjalne nie były w stanie zapewnić bezpieczeństwa ważnym ministrom i prezesom, a ważni ministrowie i prezesi uznawali, że najlepszym miejscem do prowadzenia poufnych rozmów są drogie restauracje.”
-- KRYZYS PAŃSTWA TO SKUTEK BRAKU REFORM- pisze dalej gadomski: “Kryzys polityczny, jaki wstrząsa Polską i rządem Donalda Tuska, to skutek braku reform, niepodejmowanie przez rząd wysiłków, by naprawić to, co w państwie źle działa lub w ogóle nie działa. Taki stan państwa nie jest "zasługą" tylko tego rządu, ale Donald Tusk rządzi już od siedmiu lat, czyli przez ponad jedną czwartą istnienia III RP. Wielokrotnie wyrażał publicznie niechęć do przeprowadzania reform. Nie zrobił nic, by administracja państwowa działała lepiej. Ministrów nie dobierał według kompetencji, lecz tak, by pasowali mu do politycznej układanki. Teraz przeżywa najtrudniejszy moment w swej politycznej karierze. To skutek.”
-- NIE MA TEGO ZŁEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO- pisze w GW Ewa Siedlecka: “W aferze podsłuchowej dobre jest to, że właśnie wykuwa się standard postępowania w sprawach o ochronę dziennikarskich źródeł.”
-- SIEDLECKA KRYTYKUJE BIERNACKIEGO: “Niestety, minister sprawiedliwości Marek Biernacki pozwolił sobie, przy okazji, na niemerytoryczne złośliwości pod adresem działań prokuratury, porównał je np. do nieudolnych działań straży miejskiej. I nie omieszkał dodać, że jakość pracy prokuratury poprawi forsowany przez niego (a zainicjowany przez ministra Jarosława Gowina) projekt nowej ustawy o prokuraturze, który m.in. zwiększa kontrolę polityczną nad nią. Te uwagi popsuły zaufanie do eksperckiej części oceny. I świadczą o nie najlepszej kompetencji politycznej ministra Biernackiego, skoro nie dostrzegł, że historia z podsłuchami dowodzi, jak zbawienna dla rządu okazała się decyzja o uniezależnieniu prokuratury. Bez niej odium prześladowcy mediów spadłoby na premiera, rząd, a przede wszystkim właśnie na ministra Biernackiego.”
-- ZDORT W RZ: AFERA MÓWI WIELE O PO: “Znacznie więcej afera taśmowa mówi nam o naturze Platformy Obywatelskiej. Dowiedzieliśmy się oto, że nadrzędnym celem rządu Tuska jest zniszczenie opozycji. Skoro PiS może pokonać ich partię (za pomocą wyborczej kartki), należy temu przeciwdziałać wszelkimi dostępnymi środkami. Może to być naciągnięcie (bądź złamanie) konstytucyjnych reguł, aby przed wyborami NBP mógł wzmocnić PO, dosypując pieniędzy do budżetu. Ale może to być też bezpośrednie niszczenie Prawa i Sprawiedliwości, jak chciał Radosław Sikorski: partię Kaczyńskiego trzeba „zaje... komisją specjalną" i „zrobić dwuletni cyrk". Dreszcze przechodzą po plecach, gdy czyta się dialogi jak z filmów o mafii. Czy naprawdę żyjemy w kraju, w którym najważniejsi politycy rządzącej partii uważają politykę za wojnę między gangami?”
-- DAVID KRAMER B. ZASTĘPCA SEKRATARZA STANU USA, dyrektorem Freedom House w rozmowie z Jędrzejem Bieleckim w RZ: “Rozumiem jego frustrację stanowiskiem Waszyngtonu, szczególnie, że ta rozmowa została nagrana pół roku temu. Od tego czasu nasze relacje się poprawiły, Obama przyjechał do Polski. Niestety, do tego potrzeba było kryzysu na Ukrainie, bo przez poprzednie lata amerykańska administracja nie poświęcała wystarczającej uwagi Europie. Sam w rozmowie z polskimi politykami wielokrotnie spotykałem się z frustracją z powodu zaniedbania przez Waszyngton stosunków polsko-amerykańskich.”
-- BARDZO TAJEMNICZY ADRES SOWY- piszą w RZ Grażyna Zawadka i Izabela Kacprzak: “Pomyłka urzędników sprawiła, że znany restaurator prawie został okrzyknięty rosyjskim agentem. W aferze taśmowej co rusz pojawiają się nowe sensacyjne wątki. Na celowniku znalazł się także Robert Sowa, w którego restauracji nagrywano polityków. Kilka dni temu przypisano mu, że firmę ma zarejestrowaną w budynku należącym do Federacji Rosyjskiej. On sam tłumaczy, że winna jest pomyłka w adresie.”
-- PREZES ORLENU WYSTOSOWAŁ OŚWIADCZENIE: “Prezes PKN Orlen Jacek Krawiec wystosował oświadczenie, w którym przeprasza osoby urażone jego wypowiedziami, opublikowanymi przez "Wprost" w ramach afery podsłuchowej. Krawiec podkreślił w oświadczeniu, że ani on, ani jego rozmówcy nie podejmowali żadnych zobowiązań ani deklaracji, które byłyby niewłaściwe kub prawnie niedopuszczalne. Szef Orlenu zapowiedział, że kwestie swoich wypowiedzi będzie wyjaśniać bezpośrednio z zainteresowanymi osobami wymienionymi w stenogramach. Krawiec podkreślił, że publikacje nagrań przez tygodnik "Wprost" nie służą dobru Polski.” http://www.rp.pl/artykul/1118331,1119942-Oswiadczenie-prezesa-PKN-Orlen.html
-- KONIEC PLATFORMY W LEGNICY PO AFERZE ARLEGU- jak pisze GW: “Politycy Platformy Obywatelskiej w Legnicy stworzyli układ służący finansowaniu prywatnych przedsięwzięć z pieniędzy publicznych. Korzystali na tym członkowie partii, ich rodziny i znajomi. Płynęły do nich pieniądze z Agencji Rozwoju Regionalnego "Arleg", a także z unijnych dotacji. Afera skończyć się może rozwiązaniem struktur PO w Legnicy.”
Urodziny: Paulina Chorążewska
live
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
2 dni
3 dni
stan gry
stan gry
15.11.2025
stan gry
14.11.2025
stan gry
13.11.2025
stan gry
12.11.2025
stan gry
10.11.2025
stan gry
08.11.2025