-- LECH WAŁĘSA O SPORTOWCACH NA LISTACH WYBORCZYCH- mówi Jackowi Nizinkiewiczowi w RZ: “Sportowcy do Parlamentu Europejskiego!? To się w głowie nie mieści. A jakie oni mają doświadczenie polityczne? Jaką wiedzę? Ja jestem za dużymi partiami, ale nie za sportowcami i celebrytami ani tymi, co ani be, ani me po angielsku.”

-- WAŁĘSA O PIS: “Jeśli wygra, to tak naprawdę przegra. Dlatego że nie jest w stanie spełnić obietnic, naraził się wszem wobec i w związku z tym będzie to klęska ostateczna.”

-- RZECZPOSPOLITA NA JEDYNCE: RZĄD OPÓŹNIA ŁUPKI: “Spółki nadal nie wiedzą, w jakich warunkach przyjdzie im w Polsce poszukiwać
i wydobywać ropę i gaz. Choć Rada Ministrów ogłosiła, że przyjęła projekt łupkowych ustaw, już ponad trzy tygodnie temu, to do dziś nie trafił on do Sejmu, gdyż... rząd nadal go poprawia. Kiedy zajmie się nim parlament, nie wiadomo. – Jak dokument będzie gotowy, zostanie przedstawiony opinii publicznej i przekazany do Sejmu – mówi Paweł Mikusek, rzecznik resortu środowiska. Firmy poszukujące ropy i gazu nadal nie wiedzą więc, w jakim stanie prawnym przyjdzie im działać. Dlatego wstrzymują się z inwestycjami. Maraton legislacyjny w sprawie wydobycia polskich łupków ciągnie od ponad dwóch lat.”

-- 10 KWIETNIA O 12 KOLEJNY RAPORT ZESPOŁU MACIEREWICZA- jak pisze PAP: “10 kwietnia, w czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej, zespół Antoniego Macierewicza przedstawi kolejny raport dot. jej przyczyn. Raport ma zawierać m.in. opis rozpadu salonki Tu-154M i analizę działania rosyjskich specsłużb. Dokument powtarza tezę o wybuchu w powietrzu. Raport zostanie zaprezentowany podczas specjalnego posiedzenia zespołu 10 kwietnia o godz. 12. Liczy ok. 180 stron. Jest zatytułowany: "Cztery lata po Smoleńsku".

-- ANALIZA ROZPADU SAMOLOTU- jak dalej pisze PAP: “"Będzie w nim przedstawiona analiza rozpadu prezydenckiej salonki, wskazująca jak najprawdopodobniej zginął prezydent RP. W raporcie znajdzie się też dogłębna analiza dotycząca wybuchów w samolocie Tu-154M oraz analiza fotograficzna w sprawie obecności Specnazu na miejscu katastrofy" - zapowiedział w rozmowie z PAP Bartłomiej Misiewicz, sekretarz parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.” http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=kraj&idNewsComp=&filename=&idnews=155985&data=&status=biezace&_CheckSum=1477842741

-- GARGAS WYCISZA SWOJĄ NARRACJĘ- pisze w GW Wojciech Czuchnowski: “W "Anatomii upadku 2" nie ma np. mowy o ustaleniach amerykańskiego naukowca Chrisa Cieszewskiego. Jesienią 2013 r. dowodził on, że samolot nie mógł przed upadkiem zahaczyć skrzydłem o brzozę, bo była ona ścięta co najmniej pięć dni wcześniej. Zachwycał się nim Macierewicz, nazywając jego badania "przełomowymi". Czy Gargas wycięła Cieszewskiego w ostatniej chwili, gdy okazało się, że profesor pomylił ściętą brzozę z kupą starych desek? Nie wiadomo. Z ekspertów smoleńskich w filmie pozostał tylko Wacław Berczyński, który półgębkiem sugeruje, że w samolocie mogło dojść do wybuchu, i Duńczyk Glen Jorgensen twierdzący, że tupolew leciał 30 metrów nad brzozą. Ich wywody są jednak urwane, a film koncentruje się na pobocznych faktach rozrzuconych bez żadnego związku.”

-- ROBI WRAŻENIE JAKBY AUTORKA PRZESTAŁA WIERZYĆ W ZAMACH- konkluduje Czuchnowski: “Najnowszy film Gargas nieźle dokumentuje bałagan i zaniedbania w śledztwie tuż po katastrofie i ciekawie pokazuje relacje świadków, np. gubernatora obwodu rosyjskiego Siergieja Antifiejewa, który był na miejscu tragedii. Mimo jednak końcowych deklaracji, że "polskie władze w sprawie smoleńskiej nie kiwnęły palcem i jeszcze zacierały ślady" (Maria Szonert-Binienda), jest wyraźnym krokiem wstecz w stosunku do skrajnych tez części pierwszej. Robi wrażenie, jakby autorka przestała wierzyć w zamach.”

-- NOWA HIPOTEZA LASKA- pisze w RZ Paweł Majewski: “Maciej Lasek stawia tezy, które nie mają potwierdzenia w raporcie Jerzego Millera. Dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik namawiał załogę Tu-154M, który rozbił się w Smoleńsku, do lądowania?". Takie pytanie pojawiło się po wywiadzie, którego były wiceszef badającej katastrofę komisji Millera, a teraz przewodniczący rządowego zespołu, który ma wyjaśniać wątpliwości dotyczące Smoleńska, udzielił „Gazecie Wyborczej".

-- MACIEREWICZ TO PREZENT DLA WŁADZY- mówi Rafał Ziemkiewicz w rozmowie z PTT: “Głoszenie jako udowodnionej prawdy tezy o zamachu, „o wybuchach w powietrzu” – jak to eufemistycznie określa Macierewicz – jest przeciwskuteczne. To świetny prezent dla władzy, która tak nikczemnie zawiodła i która wspólnie z czekistami Putina okłamywała Polaków, zapewniając o „przekopywaniu ziemi na metr w głąb”, udziale naszych specjalistów w autopsjach i śledztwie etc. Zamiast tłumaczyć się ze swoich win, mogą się skupić na szyderstwach z teorii spiskowych.”

-- KATASTROFA SMOLEŃSKA Z NIEUMYŚLNEJ WINY ROSYJSKIEJ- mówi PTT Ziemkiewicz: “Biorąc to wszystko razem, za najbardziej prawdopodobną uważam hipotezę, że do katastrofy TU- 154M doszło z winy rosyjskiej – ale nie umyślnej, po prostu przez złe naprowadzanie. Możliwe też, że coś nawaliło po świeżym „serwisowaniu” tupolewa. W rosyjskim imperialnym sposobie myślenia przyznanie się do tego, wypłacenie odszkodowania i załatwienie sprawy tak, jak to się czyni w krajach cywilizowanych, byłoby niedopuszczalnym „upokorzeniem Rosji”. A skoro polski premier dał Putinowi wolną rękę, żeby „pozamiatał”, jak chce...”

-- SPRAWA KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ ZNALAZŁA SIĘ
W CIENIU TRAGEDII UKRAINY. TAK PEWNIE ZOSTANIE- pisze w Polsce the Times Agaton Koziński: “Podział smoleński już nie wróci – a na pewno nie wróci w tak intensywnym wydaniu jak jeszcze rok temu. Na lata głównym tematem politycznym w Polsce pozostanie Ukraina. A szerzej – stosunek do zjednoczonej Europy. Jeśli Bruksela nie wyjdzie poza deklaracje i nie zacznie udzielać Kijowowi efektywnej pomocy, to będzie to woda na młyn PiS– partii, która wyraźnie stała na pozycjach tzw. eurorealizmu. Jeśli jednak UE wywiąże się ze składanych zapowiedzi pomocy, skorzysta na tym PO
– partia, która najwięcej zainwestowała w projekt integracji europejskiej.”

-- JANUSZ PALIKOT NA BLOGU: „Od stycznia leży w Sejmie wniosek mojego klubu o powołanie komisji w sprawie działalności Antoniego Macierewicza. Z niezrozumiałych powodów ten wniosek jest przetrzymywany w zamrażarce Pani Marszałkini. Tymczasem Macierewicz szaleje, opowiada brednie na temat Smoleńska, wybuchów, zamachów, spisków. Dlaczego Donald Tusk nie chce tego przerwać? Może dlatego właśnie, że to jest tło, na którym PO zawsze wypada świetnie?”

-- PGNIG INWIGILOWAŁ SWOJEGO WICEPREZESA- pisze Piotr Nisztor w Pulsie Biznesu na jedynce: “Liczący 90 stron dokument, który powstał pod koniec 2012 r. tylko w jednym egzemplarzu, zawiera wiele tajemnic z życia Mirosława Szkałuby, ówczesnego wiceprezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) ds. zakupów i IT, który odszedł ze spółki w grudniu 2013 r. Został przygotowany przez agencję detektywistyczną i firmę ochroniarską. Wynika z niego, że w okresie 14-28 grudnia 2012 r. menedżer był śledzony, a auto, którym się poruszał, monitorowane za pomocą GPS. Fotografowano też z ukrycia jego i rodzinę, sprawdzano, z kim się spotyka, prześwietlano majątek. Sprawdzono również powiązania żony i dzieci. Przygotowanie raportu kosztowało PGNiG 101 tys. zł. Dlaczego państwowy gigant gazowy zapłacił prywatnym firmom za inwigilację własnego menedżera? Zaczęło się od donosu.”

-- BÓJ TYTANÓW, TO JUŻ KONIEC TEJ MIŁOŚCI?- Gazeta Wrocławska na jedynce o Zdrojewskim i Dutkiewiczu: “To już koniec wielkiej miłości Rafała Dutkiewicza i Bogdana Zdrojewskiego. Zawdzięczają sobie wiele. Ale teraz już się tylko spierają.”

-- SUPER EXPRESS: Z powodu śmierci ojca Piechocińskiego, prezydent przełożył posiedzenie rady gabinetowej.

-- TYTUŁ W FAKCIE: Kiedy mięso stanieje? Kto trzyma ceny? Dlaczego minister z PSL nic nie robi?

-- STANOWISKA ZA POPARCIE - na jedynce Głosu Pomorza: “Działaczom słupskiego PO prezydent zaoferował stanowiska w urzędzie, jeśli zgodzą się na dołożenie brakujących ponad 17 milionów na akwapark. Propozycja ze strony władz miasta padła przed ostatnią sesją. W zamian za poparcie w głosowaniu, PO zaoferowano trzy stanowiska w urzędzie miejskim. W tym stanowisko wicedyrektora wydziału oświaty i kultury, na które właśnie trwa nabór. PO zastanawia się nad przekazaniem sprawy organom ścigania.” http://www.press.pl/app/webroot/jedynki/pokaz.php?dzien=2014-04-04&id_g=48

-- ANDRZEJ DUDA O KAMPANIJNEJ ROLI ADAMA HOFMANA- mówi Joannie Miziołek w PTT: “– Ktoś nam robi zły PR. Adam pracuje w sztabie na swojej naturalnej działce – mówi „Polsce” Andrzej Duda. Dopytujemy więc, jaka to działka: – Naturalna, pani redaktor – ucina Duda, który, gdy z nim rozmawiamy, wychodzi właśnie ze sztabu PiS. I nie trzeba intensywnie myśleć, żeby wywnioskować, że rzecznik PiS zajmuje się spotami. Ale to nie on miał odpowiadać za ostatni, niedopracowany spot.”

-- MIZIOŁEK O SZTABACH PO: “Sztaby odbywają się co dwa dni. Przed wejściem wszyscy muszą zostawić telefony – mówi jeden z polityków PO. Dlaczego? – Żeby nie tweetować, nie SMS-ować, nie dzwonić, nie nagrywać. Premier już nieraz przejechał się na zarządzie na naszych kolegach. Tam jest dwadzieścia osób i w pięć minut dziennikarze wiedzą wszystko – mówi polityk Platformy. W środku ma panować burza mózgów. – Nie ma jednej odpowiedzialnej osoby za kampanię, która steruje wszystkim. Nikt nie chce, żeby odpowiedzialność za ewentualną porażkę spadała na niego – mówi jeden z rozmówców.”

-- PO WYPUŚCIŁA SPOT Z KACZYŃSKIM I MAPĄ POGODY- pisze jeszcze Joanna Miziołek: “Według naszych informacji to Jacuński ma być autorem anonimowego spotu, w którym Jarosław Kaczyński występuje na tle mapy pogody. Wykorzystano w nim opinię wygłoszoną przez prezesa PiS w ostatni weekend. Stwierdził on, że w prognozach pogody zagranicznych stacji informacyjnych brakuje wiadomości pogodowych z Polski.”

-- PRZED PIS WYZWANIE, BY POKAZAĆ, ŻE NIE JEST PARTIĄ JEDNEJ SPRAWY- pisze w PTT jej naczelny Paweł Siennicki: „Prezes PiS zachował się bardzo odpowiedzialnie w czasie kryzysu ukraińskiego, stając obok rządu i przemawiając jednym głosem z Tuskiem. Ale kryzys się skończył i tak naprawdę dopiero teraz staje przed najtrudniejszym dla siebie zadaniem: jak pokazać, że PiS i on sam nie są partią jednej sprawy. Trwanie bowiem przy teorii zamachu smoleńskiego nie przyniesie mu już sukcesu.”

-- PIS NIE POSTAWIŁ NA CELEBRYTÓW, ALE NIE WYCHODZI POZA SCHEMATY- pisze dalej Sienncki: “Podobało mi się, że PiS, konstruując listy do europarlamentu, nie postawił na celebrytów, przynajmniej częściowo uwolnił się od partii Rydzyka, ale na tym jak dotąd się skończyło. Bo widać po ostatnich wypowiedziach prezesa Jarosława Kaczyńskiego, że wciąż nie ma pomysłu na kampanię wykraczająca poza dotychczasowe schematy.”

-- SENATOR PO NIE DO SAMORZĄDU- pisze Izabela Kacpzrak w RZ: “Ze względu na koszty
i wysokie ryzyko utraty mandatu Platforma raczej nie wystawi senatorów. Senatorowie Platformy nie będą kandydatami partii nie tylko w wyborach do europarlamentu, ale i do samorządów – zakładają władze krajowe Platformy. Powodem są koszty wyborów uzupełniających do Senatu – i tych finansowych, ale też politycznych. PO się boi, że może stracić mandat, jak było to np. w Rybniku, gdzie mandat po zmarłym senatorze PO Antonim Motyczce zajął kandydat PiS – Bolesław Piecha.”

-- W MAJU POKAŻEMY PODRĘCZNIK- mówi szefowa MEN w rozmowie z Joanną Miziołek w PTT: “W maju pokażemy pierwszą część darmowego podręcznika. Przygotowujemy też cały pakiet dodatkowych ćwiczeń, które będą w internecie. Będzie również wiele pomocy naukowych w postaci filmów, gier itd. Chcemy doprowadzić do tego, aby podręczniki były wieloletnie, by były własnością szkoły. Będą wypożyczane uczniom i finansowane z budżetu centralnego. Na rok 2014 szkoła zapewni dzieciom podręcznik do edukacji wczesnoszkolnej przygotowany przez ministerstwo, podręcznik do nauki języka obcego, na który przeznaczamy 25 zł, oraz materiały dodatkowe, jeżeli nauczyciel będzie je chciał, i przeznaczamy na to 50 zł na każdego ucznia. Od roku 2015 pierwsza, druga, czwarta klasa i pierwsza klasa gimnazjum dostaną taki pakiet. Kończymy projekt w 2017 r.”

-- JOANNA KLUZIK-ROSTKOWSKA O MICHALE KAMIŃSKIM w rozmowie z PTT: „Wiem, że będzie walczył o mandat na Lubelszczyźnie jak lew. Walka w kampanii wyborczej jest najważniejsza. Sto tysięcy zwrotów akcji na dobę. Determinacja jest bardzo ważna. Wszyscy wiedzą, że będzie walczył. Jego doświadczenie kampanijne na pewno się przyda. Wiem, co mówię, bo z nim pracowałam. Ucieszyłam się, że do nas przeszedł.”

-- KLUZIK O PIS: „Wygrać wybory to wielka radość w dniu wygranej i poczucie ogromnej odpowiedzialności następnego dnia o poranku. A wzięcie odpowiedzialności oznacza grupę ludzi, z którymi można ją wziąć. A z kim odpowiedzialność ma wziąć Jarosław Kaczyński. Nie ma już żadnych partnerów. Jarosław Kaczyński ma żołnierzy, ale z generałami już gorzej.”

-- MINISTERSTWO SPRAWIEDLIWOŚCI ULEGŁO LOBBINGOWI KOMORNIKÓW?- jak pisze GW: “Posłowie chcą wykreślić z ustawy o komornikach i egzekucji sądowej przepis pozwalający Krajowej Radzie Komorniczej (KRK) prowadzić działalność gospodarczą. Oficjalnie nowelizację przepisów popiera Ministerstwo Sprawiedliwości, ale przedstawiciel resortu - wiceminister - na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka zastopował pracę nad projektem.”

-- RYZYKOWNE INTERESY SPÓŁKI MARSZAŁKA- jak pisze GW: “Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w 2013 r. przyniosło 167,3 mln zł strat - ogłosiła wczoraj kontrolowana przez marszałka województwa spółka. Do jesieni minionego roku kierował nią Jarosław Kania, działacz Platformy Obywatelskiej.”

-- KRZYSTEK NA RAZIE NIE MUSI UJAWNIAĆ NAZWISK, SĄD ODDALIŁ WNIOSEK- jak pisze szczecińska GW: „Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę Szymona Osowskiego, który domaga się ujawnienia nazwisk osób, z którymi gmina Szczecin zawiera umowy. Wniosek został oddalony, bo zdaniem sądu był źle sformułowany.”

-- EKSPERYMENT Z CIEPŁEM- na jedynce Naszego dziennika: “Kombinat ciepłowniczy, który władze Olsztyna – jako pierwszy samorząd w Polsce – chcą zbudować w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, może pogrążyć miasto w monstrualnych długach.”

-- SUPER EXPRESS O MERCEDESIE PAWLAKA: “W pięknym mercedesie, którym jechał Pawlak, zauważyliśmy zamontowany antyradar. Gdy auto zbliża się do fotoradaru, urządzenie ostrzega o tym i kierowca ma czas, by zwolnić. Taki sprzęt kosztuje od 1,9 do 7 tys. zł. Problem w tym, jest to nielegalne. - Można je kupić, ale nie można zamontować w samochodzie. Kierowca popełnia wtedy wykroczenie, za które nakłada się mandat - mówi Mariusz Sokołowski (41 l.), rzecznik komendanta głównego policji.”

-- WARSZAWSKA RADNA PO UCZESTNICZY W SESJACH RADY MIASTA PRZEBYWAJĄC JEDNOCZEŚNIE NA ZWOLNIENIU L4: radna Dorota Zbińkowska (PO), pracowniczka Muzeum Warszawy - instytycuji podległej Urzędowi Miasta, od kilku miesięcy przebywa na zwolnieniu lekarskim, pobierając świadczenia, co nie przeszkadza jej uczestniczyć w sesjach Rady Miasta. Uczestnicy wczorajszej sesji donoszą, że prezentowała się jak okaz zdrowia.

-- WARSZAWSKI RATUSZ FOLWARKIEM PO: “Radni na posadach w urzędach dzielnic, urzędnicy kandydujący z list Platformy w kolejnych wyborach, rodziny działaczy PO zatrudnione w Ratuszu i dzielnicach. Oto lista synekur Platformy sporządzona i opublikowana właśnie przez młodzieżówkę PiS.” http://m.se.pl/wydarzenia/warszawa/ratusz-folwarkiem-platformy-prezydent-zatrudnia-czlonkow-po-i-ich-rodziny_390104.html

-- KOLEJNY KANDYDAT NA JEDYNCE GAZETY. Po tym jak środowa Polityka umieściła na jedynce Jana Hartmana, na jedynce dzisiejszej GW znalazło się zdjęcie Henryki Krzywonos jako jednej z pretendentek do tytułu Człowiek 25-lecia.

-- W SOBOTĘ: konwencja PSL, Leszek Miller w Szczecinie