-- HISTORIA Z JEDYNKI GAZETY WROCŁAWSKIEJ, KTÓRA MOŻE PRZYWRÓCIĆ DYSKUSJĘ O GRANICACH OCHRONY ŻYCIA: „Czy to błąd? Przerwali ciążę, a później ratowali życie. Szokujące zdarzenie we wrocławskim szpitalu. Po aborcji lekarze podtrzymują życie” http://www.press.pl/app/webroot/jedynki/pokaz.php?dzien=2014-02-15&id_g=30

-- O SPRAWIE PISAŁO PARĘ DNI TEMU WPOLITYCE.PL: http://wpolityce.pl/artykuly/74066-to-wydarzylo-sie-naprawde-we-wroclawskim-szpitalu-przeznaczone-do-aborcji-dziecko-z-zespolem-downa-urodzilo-sie-zywe-wowczas-lekarze-zaczeli-je-ratowac

-- KRZYMOWSKI JAK BURZYŃSKA: TUSK ZA ROMPUYA, PREMIEREM BIEŃKOWSKA ALBO SIEMONIAK- jak pisze na newsweek.pl Michał Krzymowski: „Donald Tusk jest brany pod uwagę jedynie w kontekście stanowiska szefa Rady Europejskiej a nie przewodniczącego Komisji. Jeśli jego wyjazd dojdzie do skutku, premierem prawdopodobnie zostanie wicepremier Elżbieta Bieńkowska lub szef MON Tomasz Siemoniak - wynika z informacji ,,Newsweeka". Pewne jest też, że partię przejęłaby Marszałek Sejmu Ewa Kopacz.”

-- DALEJ KRZYMOWSKI: „Jeden ze współpracowników szefa rządu jednak zaznacza: - Donald ma jeszcze jednego cichego kandydata. To szef MON Tomasz Siemoniak. Kierownik zna go od wielu lat i ufa mu. Siemoniak zresztą już raz udowodnił swoją lojalność. Był bliskim współpracownikiem Schetyny, ale, gdy musiał wybrać, postawił na Tuska. Nieprzypadkowo Donald w grudniu wciągnął go do zarządu partii.”

-- TUSK BĘDZIE MIAŁ OTWARTĄ DROGĘ DO PREZYDENTURY PO KOMOROWSKIM- jak dalej pisze Krzymowski: „Do Polski wraca w grudniu 2019 roku z nowymi siłami. Polityczny kalendarz jest jakby ułożony pod niego: po powrocie z Brukseli zostaje mu sześć miesięcy do kolejnych wyborów prezydenckich. On sam odświeżony, jeszcze niestary – ma 62 lata - i wciąż spragniony władzy. Na dodatek otacza go nimb polityka międzynarodowego, a o grzeszkach z czasów jego premierostwa już mało, kto pamięta. Jeden z rozmówców ,,Newsweeka" we władzach Platformy puszcza wodze wyobraźni: – Zakładając, że w przyszłym roku Bronisław Komorowski wygra drugą, czyli swoją ostatnią kadencję, Tusk po powrocie z Brukseli będzie miał otwartą drogę do prezydentury. Jeśli wygra, zapisze się w historii jako podwójny premier, prezydent Unii Europejskiej i być może podwójny prezydent kraju.”
http://polska.newsweek.pl/donald-tusk-rada-europejska-unia-europejska-platforma-obywatelska-rzad-tuska-polityka-newsweek-pl,artykuly,280823,1.html

-- ANDRZEJ KUBLIK W GW O KADROWYM TRZĘSIENIU ZIEMI: “Choć każdy z tych przypadków jest inny, to nagła fala zmian kadrowych i nieraz niejasne ich wyjaśnienia dają pożywkę do spekulacji na temat skrytych powodów zmian. W przypadku Krasnodębskiej-Tomkiel plotkuje się o planach połączeń firm energetycznych, przypominając, że w 2010 r. była szefowa UOKiK zablokowała fuzję państwowych spółek PGE i Energy. O losie szefa GDDKiA miało zaś przesądzić rozwiązanie przedłużających się kontraktów drogowych ze spółką Polimex-Mostostal, która dwa lata temu popadła w tarapaty finansowe i wtedy jej głównym akcjonariuszem została rządowa Agencja Rozwoju Przemysłu. Dodatkowo mogło chodzić o sprawne podpisanie kontraktów drogowych w wyborczym roku. - Potrzebowaliśmy nowego otwarcia na nowy program budowy dróg. W nowym budżecie UE na lata 2014-20 GDDKiA będzie miała do wydania ok. 100 mld zł i chodzi o to, by wykorzystać te pieniądze - mówił nam rozmówca z resortu Bieńkowskiej. W przypadku PWPW spekuluje się, że szef MSW chciał powierzyć swoim zaufanym przygotowania i zamówienia związane z wprowadzeniem nowego typu dowodów osobistych.”

-- PSL POKAZUJE, ŻE JEST LEPSZY NIŻ PIS. DOWODY - W TABELKACH- piszą Agata Kondzińska i Agata Nowakowska: “Ludowcy zrecenzują na gorąco i "obnażą półprawdy" programu PiS. Mają gotowe tabelki porównujące, jak było, gdy rządził Jarosław Kaczyński, i jak teraz jest lepiej. W sobotę PiS przedstawi program, z którym pójdzie do wyborów parlamentarnych w 2015 r. Jednym z filarów ma być rodzina. O pomysłach partii będzie mówił Andrzej Duda. - Czekamy, aż PiS skończy, i robimy w Sejmie konferencję - zapowiada rzecznik PSL Krzysztof Kosiński. Ludowcy chcą przygwoździć PiS specjalnym plakatem "PiS - już pokazali, co potrafią!". W 12 kolorowych tabelkach zestawiają dwuletnie rządy PiS z sześcioletnimi dokonaniami rządu... PSL. O PO nie ma ani słowa.”

-- ŁUKASZ WARZECHA W FAKCIE: “Pan premier odwołał szefową Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzatę Krasnodębską-Tomkiel. Dlaczego to uczynił, nie bardzo wiadomo. Być może coś mu się pomyliło i myślał, że odwołuje prof. Zdzisława Krasnodębskiego, bliskiego PiS.”

-- RZECZPOSPOLITA O WOJNACH PREZES UOKIK: “Zdymisjonowana przez premiera Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel wchodziła decyzjami rządowi w paradę. Ale wiele zmian udało się jej wprowadzić. Rozbijała zmowy cenowe i karała firmy za naruszanie zarówno interesów konsumentów, jak i zasad rynkowej konkurencji. Zdaniem jednych za mało. Ale nie brakuje też opinii, iż Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) pod jej rządami stał się zbyt represyjny, zwłaszcza w stosunku do firm.”

-- KASIA TUSK, KRÓLOWA ŻYCIA- jak pisze SE: “Dopytywana przez czytelniczki bloga zdradziła bowiem w końcu prawdę o setkach ubrań, w których zadaje szyku na salonach. - Część z nich dostaję za darmo - wyznała bez skrępowania córka premiera Tuska. A to oznacza, że przychody Kasi Tusk są jeszcze większe, niż do tej pory myśleliśmy. Jeśli wszystkie te ubrania kupowałaby za własne pieniądze, na zapełnienie szafy musiałaby wydawać miesięcznie fortunę. Ale... Skoro Kasia Tusk prowadzi firmę, to od otrzymanych ubrań musi zapłacić podatek.”

-- RZĄDZIE, ODWAŻ SIĘ COŚ ZROBIĆ- Janusz Steinhoff w rozmowie z Witoldem Gadomskim w GW: “- Z punktu widzenia socjotechniki może lepsza [taktyka Tuska]. Ale rząd powinien pracować na swoje miejsce w historii, a nie na słupki popularności. Ocena gabinetu Jerzego Buzka, podobnie jak wcześniej Tadeusza Mazowieckiego, z perspektywy historycznej jest zupełnie odmienna. Życzyłbym rządowi Donalda Tuska, by po latach uzyskał podobną. Ale biorąc pod uwagę jego dotychczasowy dorobek, nic na to nie wskazuje.”

-- DALEJ STEINHOFF: “Przed wojną premier Kwiatkowski budował linię kolejową z Radomia do Warszawy 21 miesięcy, a my ją przez pięć lat remontujemy. W PRL-u Edward Gierek budował Centralną Magistralę Kolejową cztery lata, my ją dostosowujemy do standardów już prawie dziesięć lat.”

-- JACEK LEŃ ROSTOWSKI- jak pisze Fakt: “Od trzech miesięcy Jacek „Leń” Rostowski (63 l.) ma luz! Nie jest już wicepremierem, ale zwykłym posłem. Zapisał się do jednej komisji i przez ten czas wygłosił tam ledwie dwa zdania. Ale udaje zarobionego! Przynajmniej przed wyborcami. Skąd to wiemy? Nasza dziennikarka jako zwykła obywatelka chciała się spotkać z Rostowskim. I co? Przez miesiąc bezskutecznie dobijała się do biura. A i tak „Pan Poseł” nie znalazł dla niej czasu.”

-- DALEJ FAKT O LENIU ROSTOWSKIM: “W ciągu miesiąca dziennikarka-wyborca dzwoniła do jego biura kilka razy. Ciągle słyszała od jego sekretarki, że pan poseł jest bardzo, ale to bardzo zajęty. Sekretarka wykręcała chlebodawcę od spotkania różnymi wymówkami. A to, że nie będzie go w biurze, albo że ma dużo ważniejsze zajęcia. Za każdym razem obiecywała, że oddzwoni i zaproponuje termin spotkania. Przez ponad miesiąc telefon milczał. Gdy dziennikarka znów zadzwoniła, zniecierpliwiona pracownica powiedziała, że spotkanie z posłem jest niemożliwe i zażądała, by uparta kobieta przysłała jej swoje CV. Po co? Żeby obywatelka mogla dostąpić zaszczytu spotkania z... dyrektorem biura!”

-- GRUPIŃSKI O SPODZIEWANYM WYNIKU PO mówi Joannie Miziołek w PTT: “Myślę, że nie powinniśmy zejść poniżej 30 proc., jeśli chodzi o wybory europejskie, chociaż to też w dużym stopniu zależy od frekwencji.”

-- GRUPIŃSKI O ODWOŁANYM POSIEDZENIU KLUBU PO, O KTÓRYM PISALIŚMY NA 300: “Wspólnie z panem premierem doszliśmy do wniosku, że nie jest ono niezbędnie konieczne. I że odłożymy je na spokojniejszy czas, na przykład gdy będą już zamknięte i ogłoszone listy do Parlamentu Europejskiego. W istocie nie ma dzisiaj palących spraw, które musielibyśmy w tej formule omawiać, tym bardziej że podczas każdego posiedzenia Sejmu mamy dwa klubowe spotkania.”

-- INNY FRAGMENT: “Czuje się Pan dziś bezpieczny na stanowisku szefa klubu?
- W polityce nigdy nikt nie powinien się czuć spokojny. Staram się jak najlepiej wypełniać moje obowiązki.”

-- GRUPIŃSKI O KOALICJI Z SLD: “Obserwując scenę polityczną, myślę, że SLD będzie miał podobne poparcie, jakie uzyskał w poprzednich wyborach. Nie jestem zwolennikiem koalicji z Sojuszem, bardzo dobrze sprawdza się nasz obecny koalicjant. Nie wyobrażam sobie jednego rządu z Leszkiem Millerem, choć dopuszczam współpracę w samorządach. W latach 90. byłem za dekomunizacją. Szkoda, że się nie dokonała. “

-- PŁCI, PODOBNIE JAK RASY NIE DA SIĘ ZMIENIĆ- mówi Krystyna Pawłowicz w rozmowie z Elizą Olczyk w RZ.

-- DALEJ PAWŁOWICZ: „Opowiadanie o tych wszystkich zachowaniach, homo, bi, transseksualnych, sprzecznych z naturą- robię to z najwyższym obrzydzeniem”.

-- PROPOZYCJA TEKSTU WYSTĄPIENIA PREZESA KACZYŃSKIEGO NA KONGRESIE PIS autorstwa Pawła Wrońskiego w GW: „Musimy przeciwdziałać zwijaniu się państwa ipso se: domów kultury, urzędów pocztowych. Likwidowane są szkoły, pół miliona dzieci jest głodnych, a ich zęby przeżera próchnica. Do tej próchnicy doprowadziła polityka ciepłej wody w kranie i rząd Tuska.”

-- BOGDAN ZDROJEWSKI CZŁOWIEKIEM 25 LECIA DOLNEGO ŚLĄSKA: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,15462865,Zdrojewski_czlowiekiem_25_lecia__Za_nim_Jan_Miodek.html

-- SPOLSZCZA ŚLĄSK I ŚLĄZACZY POLSKOŚĆ- Adam Michnik na 85. urodziny Kazmierza Kutza: “Ten śląski patriota polski, mówiący różnymi głosami, spolszcza uparcie Śląsk i ślązaczy polskość. Każdy film i spektakl Kutza, każda książka i każdy felieton to głos nieraz ostry i awanturny, lecz zawsze głos wolny i wolność ubezpieczający.”

-- DALEJ MICHNIK: “Kochany Kaziu, przyjmij od przyjaciół z "Gazety Wyborczej" podziękowanie za to, co robisz, i najlepsze życzenia zdrowia - bowiem optymizmu, talentu i humoru i tak Ci nie zabraknie. I pamiętaj, bądź z nami, gdyż jesteś nam bardzo potrzebny. Dla spotkania z Tobą warto było się urodzić. Dziś pijemy Twoje zdrowie najlepszą śląską gorzałką. I pamiętamy, Jubilacie, że na kaca najlepsze jest piwo...”

-- SZARŻA MINISTER EDUKACJI- jak pisze Justyna Suchecka w GW: “Rządowy podręcznik dla pierwszaków ma być gotowy najpóźniej za 3,5 miesiąca. MEN proponuje też, by szkoły mogły wybierać podręczniki na nowy rok szkolny później niż dotąd. (…)MEN ciągle chce wykreślić datę 15 czerwca z prawa oświatowego. Po co? Zdaniem minister edukacji data służyła tylko wydawcom. Dzięki temu zapisowi bardzo szybko wiedzieli, ile książek powinni wydrukować. Według Kluzik-Rostkowskiej priorytetem powinien być interes nauczycieli, którzy coraz częściej przy prowadzeniu lekcji korzystają z programów autorskich i powinni mieć prawo wskazać, z jakim podręcznikiem chcą pracować, później niż dotąd. Nawet we wrześniu, jeśli będą mieli taką potrzebę. Ma to być ułatwienie m.in. dla nauczycieli języków obcych, którzy lepiej będą mogli dobrać książkę do poziomu uczniów.”

-- NIESAMODZIELNY JAK POLSKI UCZEŃ- pisze Artur Grabek na jedynce RZ: “Polska szkoła uczy poruszania się według schematów, a jej nadrzędnym celem jest przygotowanie ucznia do tego, by potrafił sprawnie i zgodnie z założonym kluczem rozwiązywać testy. Tak twierdzą przedstawiciele świata akademickiego i narzekają, że trafiający do nich maturzyści z roku na rok są coraz gorzej przygotowani do podjęcia edukacji na wyższym poziomie i mają elementarne braki w wykształceniu.”

-- ZWIĄZKOWY DYKTAT W EDUKACJI- pisze Bartosz Marczuk: “Rząd Donalda Tuska w sposób koncertowy zmarnował niepowtarzalną okazję do reformy polskiej szkoły. W minionych latach podniósł pensje pedagogów o 50 proc., a w ślad za tym nie poszły żadne systemowe reformy. Czy jest szansa na to, że to się zmieni? Raczej nie. Na razie rodziców chce się przekupić darmowym podręcznikiem, trudno też wymagać od premiera, który stał się socjalistą, by wszedł 
w konflikt z niezwykle silnymi związkami zawodowymi nauczycieli. Pamiętajmy jednak, że cenę ich przywilejów płacimy my wszyscy.”

-- W PLUSIE/MINUSUE RZ:

PIOTR SEMKA O HUSYTACH I LEMAŃSKIM: “Niedawno prascy husyci postanowili zlikwidować niedzielną liturgię. W to miejsce mają pojawić się spotkania przy kawie, zabawy i workshopy. (…) Wewnątrzkatoliccy kontestatorzy są popierani przez ateistów tylko dopóty, dopóki rozsadzają katolicyzm od wewnątrz. Ale kiedy zwycięży powszechna niewiara, nikt z wcześniejszych pseudoprzyjaciół z obozu rozumu ich losem się już nie zmartwi. Tę lekcję warto zadedykować księdzu Wojciechowi Lemańskiemu i innym zbuntowanym kapłanom. Gdy oddalają się od Kościoła, zostają sami ze swoimi problemami.”

MAREK MAGIEROWSKI O LIBERALNEJ DEMOKRACJ: “Eksport modelu liberalnej demokracji poza Amerykę i Europę nie musi być 
z góry skazany na porażkę. 
Pod warunkiem że ów model zyska zupełnie nową definicję.”

ROZMOWA MEMCHESA Z JADWIGĄ STANISZKIS: “Gomułka prowadził on bardzo subtelną grę z Niemcami i ZSRR o autonomizację Polski. Tymczasem inteligencki ferment przeszkodził mu, bo zmusił go do działań, które spowodowały polaryzację wewnętrzną.”

NATURAL BOY. ROBERT MAZUREK ROZMAWIA Z WŁODKIEM PAWLIKIEM: “- Co zmienia Grammy? - Czasem w klubie rozpoznają mnie ludzie.”

-- WEEKENDOWA UCIECHA: KOZICKA-KOŁACZKOWSKA NA WALENTYKI! “„DAJ, AĆ JA POBRUSZĘ, A TY POCZYWAJ" – zapisał kronikarz opactwa w Henrykowie na Dolnym Śląsku odezwanie się pewnego Boguchwała do żony i jest to właśnie nasze pierwsze zdanie w piśmiennictwie. Kobieta mełła ziarno w kamiennych żarnach, co choć ciężkie należało do robót niewieścich i niegodnych mężczyzny. Boguchwał, imając się mielenia na zmianę ze swoją żoną, brukał swą cześć, od czego, jak przekazał uczony mnich, pochodzi nazwa ich osady Brukalice. Boguchwał niewątpliwie przedkładał miłość i współczucie dla żony nad pozory świata.” http://www.rp.pl/artykul/1087227.html

-- URODZINY: Maciej Karczyński, Roman Kosecki, Doda